Autor Wątek:  Kilka technicznych pytań o EN57  (Przeczytany 34045 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Interesant

  • Wiadomości: 376
    • Zobacz profil
    • Drogowe Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe
  • Otrzymane polubienia: 2
Odp: Kilka technicznych pytań o EN57
« Odpowiedź #30 dnia: 10 Kwietnia 2014, 06:17:24 »
A zastosowane gniazda są produkcji Aviotech Electric.
Interesant.

Offline AtapiCl

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 4426
    • Zobacz profil
    • O warszawskiej części linii kolejowej nr 7 Warszawa – Lublin i nie tylko ;)
  • Otrzymane polubienia: 212
Odp: Kilka technicznych pytań o EN57
« Odpowiedź #31 dnia: 10 Kwietnia 2014, 09:11:38 »
Warto dodać, że jest to kwestia tylko wzrokowego stwierdzenia, nie ma uzależnienia w sterowaniu.

Do niedawna tak było, teraz uzależnienie jest sukcesywnie montowane na wszystkich starych jednostkach.

Offline marczi-arczi

  • Wiadomości: 65
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 0
Odp: Kilka technicznych pytań o EN57
« Odpowiedź #32 dnia: 10 Kwietnia 2014, 15:05:58 »
Nie wiem jak to urządzenie się nazywa ale np na starych jednostkach należących do mojej firmy są umieszczone obok czuwaka i SHP takie "komputerki" z lampkami. Jeśli wszystkie gasną w momencie zamykania - to jest ok. Jeśli wszystkie się zapalają w momencie otwierania drzwi - jest ok, jeśli któraś się świeci lub któraś gaśnie w momencie gdy inne świecą lub są zgaszone - to wiedz, że coś się dzieje.

Na nowszych pojazdach typu 218M, EN57AKD czy na naszym "dolnośląskim pendolino" 31We (jaszczur) takie informacje wyświetlane są na komputerze pokładowym.

Jak to działa ? Przy każdych drzwiach są odpowiednio wyregulowane czujki. Jeśli któraś stwierdzi, że "coś tu cholera nie gra" - automatycznie informuje o tym maszynistę, po czym w porozumieniu z drużyną konduktorską - bądź maszynista bądź ktoś z drużyny konduktorskiej idzie sprawdzić "o co chodzi".
Oczywiście czasami zdarzają się sytuacje gdzie "duchy" przejmują kontrolę nad elektroniką - ale to się bardzo rzadko zdarza.

Offline R4TCH3T

  • Wiadomości: 246
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 0
Odp: Kilka technicznych pytań o EN57
« Odpowiedź #33 dnia: 10 Kwietnia 2014, 15:47:21 »
Tak to są czujki w drzwiach, a ten "komputerek" to kontrolki stanu drzwi.

Offline Niebugoclaw

  • Wiadomości: 1222
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 10
Odp: Kilka technicznych pytań o EN57
« Odpowiedź #34 dnia: 10 Kwietnia 2014, 17:11:18 »
Do niedawna tak było, teraz uzależnienie jest sukcesywnie montowane na wszystkich starych jednostkach.
Już widzę te defekty na "brak jazdy".

Offline byku1183

  • Wiadomości: 68
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 0
Odp: Kilka technicznych pytań o EN57
« Odpowiedź #35 dnia: 10 Kwietnia 2014, 17:37:32 »
Te kontrolki stanu drzwi są drażniące, szczególnie jak nie domkną się do końca drzwi na drugim końcu składu i ta konsolka zacznie pikać aż chciałoby się wziąć to i wyrzucić przez okno.

Offline AtapiCl

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 4426
    • Zobacz profil
    • O warszawskiej części linii kolejowej nr 7 Warszawa – Lublin i nie tylko ;)
  • Otrzymane polubienia: 212
Odp: Kilka technicznych pytań o EN57
« Odpowiedź #36 dnia: 10 Kwietnia 2014, 17:47:27 »
Już widzę te defekty na "brak jazdy".

Będzie można pojechać używając specjalnego plombowanego przełącznika.

Offline hanys

  • Deweloper
  • Wiadomości: 2474
    • Zobacz profil
    • Trainz Download Center
  • Otrzymane polubienia: 1090
Odp: Kilka technicznych pytań o EN57
« Odpowiedź #37 dnia: 10 Kwietnia 2014, 18:45:33 »
W AKŚkach Śląskich, jest do wyboru w ekranach opcja "Mostkowanie blokady drzwi", aczkolwiek stosujemy to w nagłych przypadkach jak staniemy na szlaku, albo mamy blisko końcową stację. W EN57-1563 jakiś czas temu nagminnie wywalał czujnik "CAN" na drzwiach (oczywiście serwis Newagu, twierdził, że wszystko jest w porządku - do czasu jak jednostka wyjechała poza teren Newagu). Twierdził iż są drzwi otwarte a w realu były zamknięte dodatkowo po wyłączeniu drzwi, wciąż pokazywał otwarcie drzwi. Wówczas niestety trzeba było zmostkować drzwi, żeby ruszyć.
« Ostatnia zmiana: 10 Kwietnia 2014, 18:48:28 wysłana przez hanys »

Offline hubo221

  • Wiadomości: 174
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 19
Odp: Kilka technicznych pytań o EN57
« Odpowiedź #38 dnia: 10 Kwietnia 2014, 19:51:58 »
Cytuj
Do niedawna tak było, teraz uzależnienie jest sukcesywnie montowane na wszystkich starych jednostkach.
Pewnie dlatego ostatnio w jeden z jednostek do Skierniewic (skład stary, drzwi nowe - takie z okrągłymi szybkami, jak montują w AKM) zamiast otwartych drzwi była karteczka: AWARIA. Drzwi zamknięte, wszystko super i jedziemy dalej, a zamiast 6 drzwi otworzą się 3... Fakt jest taki, że jest trochę bezpieczniej.

Offline Ostry

  • Wiadomości: 19
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 1
Odp: Kilka technicznych pytań o EN57
« Odpowiedź #39 dnia: 30 Czerwca 2014, 12:41:38 »
Wszedłem po dłuższej przerwie na to forum a tu taki fajny temacik, w sam raz dla mnie ;)

Szarpanie: z moich osobistych doświadczeń to z tym szarpaniem to jest tak, że wpływa na to przedewszystkim: momenty obrotowe na silnikach, stan sprzęgów krótkich (tych między wagonami) i obciążenie wagonów. Moment obrotowy niby na liniowych powinien być zawsze taki sam, ale wiadomo, że czasem w sieci jest 3,7kV a czasem 3kV i to robi diametralną różnicę przy rozruchu - różnica powiedzmy 200V w sieci to (na szeregu) po 50V na silnik a to już wbrew pozorom robi sporą różnicę dla takiego silnika. Z obciążeniem wagonów to chyba nikomu nie trzeba tłumaczyć, że jeżeli ten sam moment obrotowy ma przenieść 123t (netto 1xEN57) a 150t to jednostka albo będzie szarpała pustymi wagonami, albo będzie się krztusiła, jak do pociągu wejdą ludzie. W praktyce wygląda to tak, że przy takim szczytowym pociągu do Skierniewic już za Śródmieściem szarpać nic nie ma prawa nawet jak od razu się włoży R i wysoki rozruch. No chyba, że sprzęgi są aż tak rozklekotane, co niestety czasem się zdarza - ten sprzęt jednak ma swoje lata a niektóre jednostki już z wytęsknieniem patrzą na rewizję. Oczywiście zazwyczaj problemem są sprzęgi "krótkie" (te między wagonami), ale powiem Wam szczerze, że od ciągłego łączenia i rozłączania to i niektóre Sharfenbergi wołają o litość, a jak wały kułakowe nierówno wybierają, to zaczyna się niezły cyrk, potrafi na "szybszej" jednostce nadmiarowe wywalać ;) Z drugiej strony, jak w sobotę jechałem rano ze Skarżyska do Radomia, to przy porządnym napięciu, na wysokim rozruchu (odłączyli mi boczniki, więc musiałem pakować na jeździe II) i frekwencji wiadomo jakiej (sobota, 4:30 rano, dwie jednostki...) szarpało nie tylko na przetoku, ale właściwie na każdej kolejnej pozycji, a przy przejśćiu z szeregu na równoległą to myślałem, że mi nitro zainstalowali ;) Wiadomo, nie jakoś bardzo, ale siedząc na składzie spokojnie można było poczuć kolejne zdejmowane opory z obwodu głównego.

Z tymi SODami to jest tak, że przez ten przewód oprócz informacji o zamkniętych/otwartych drzwiach jeszcze powinny się przenosić tablice kierunkowe, a jak dobrze pójdzie to i nawet mikrofon z kabiny maszynisty ;) O ile na początku były z tym nieprawdopodobne cyrki, to w tej chwili z przenoszeniem tablic raczej problemów nie ma (pomijam sytuacje kiedy na konkretnej jednostce tablice są walnięte i SOD nie ma tu nic do rzeczy). Taki przewód w środku ma z 15-20 żył (przyznaję się bez bicia, że nie wiem dokładnie ile) i cyfrowo sobie przenosi między jednostkami dodatkowe informacje. Trzeba jeszcze odróżnić SOD sam w sobie, od BLOKADY NAPĘDU od SOD. O ile sam SOD jest już obligatoryjnie na wszystkich EN57 w KM, to samoczynną blokadę napędu od SOD spotkałem osobiście na dwóch: 1924 i 1796 (o ile dobrze pamiętam). Jazda z tym szajsem to dla mnie osobiście katorga: lampki SOD gasną, daje na przetok i... czekam te irytujące 1-2 sekundy zanim przekaźnik się zdecyduje "pyknąć" i dopiero jadę. Do tego cholernie awaryjne, w zasadzie hebelek do mostkowania blokady napędu jest częściej rozplombowany niż zaplombowany. Może było by inaczej, gdyby trochę mniej prymitywnie to zaprojektowali: przekaźnik taki jak do stacyjki od drzwi, który bezceremonialnie rozłącza i załącza mi rozrząd z przewodu B11 jak chce i kiedy chce, a tak chyba to przejdzie do lamusa jako nieudany eksperyment :P Pocieszające jest to, że ostatnio przyszły dwie jednostki z Mińska po naprawach głównych i żadna nie ma blokady napędu od SOD. Jeżeli chodzi o samą jazdę z otwartymi drzwiami to po awanturze z UTK nikt sobie już nie pozwoli, żeby ruszyć nawet z niedomkniętymi drzwiami, a jakby się ktoś zapomniał to SOD zaczyna niemiłosiernie piszczeć (czasem piszczy nawet, jak drzwi są otwarte a nie były otwierane z pulpitu) Nie dziwcie się, że ciągle odłączamy drzwi, bo jak co przystanek kierownik miałby latać i zamykać drzwi na samym końcu to zamiast dokładać 15 min. wolimy odciąć te drzwi i jakoś normalnie jechać.

To tyle moich "mądrości" xD Wybaczcie składnie itd. ale jestem po nocy. Aha i zaznaczam, że wszystko powyższe tyczy się klasycznej EN57, wszystkie AKM to zupełnie inna para kaloszy, tam z oryginalnej EN57 nie został "kamień na kamieniu" ;)
"Zachodnia, zgłoś się na radio..."
"SŁUCHA WSCHODNIA"

Offline janek32

  • Wiadomości: 567
  • EMIT Ghp400M4C
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 1
Odp: Kilka technicznych pytań o EN57
« Odpowiedź #40 dnia: 30 Czerwca 2014, 17:13:39 »
W naszych dolnośląskich kiblach też nieźle potrafi szarpnąć. Czasami trochę mniej czuć w rozrządczym, ale w kilku EN71 to nieźle potrafi walnąć, nawet jak jest sporo ludzi. Za to jak swego czasu jechałem w Warszawie jakimś EN57-19xx KMu, to w silnikowym nie szarpało, natomiast słyszałem wyraźnie wchodzenie kolejnych pozycji wału kułakowego.
-Środa 844012.
-Zgłaszam się.
-Zapytaj energetykę, czy zapłacili rachunki, luzem ciągniemy i jest 2900.

Offline Ostry

  • Wiadomości: 19
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 1
Odp: Kilka technicznych pytań o EN57
« Odpowiedź #41 dnia: 30 Czerwca 2014, 20:28:10 »
No tak, ale na 71 masz jednak aż 8 silników, także nie ma zmiłuj ;)
"Zachodnia, zgłoś się na radio..."
"SŁUCHA WSCHODNIA"

Offline Niebugoclaw

  • Wiadomości: 1222
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 10
Odp: Kilka technicznych pytań o EN57
« Odpowiedź #42 dnia: 01 Lipca 2014, 12:05:04 »
Tym bardziej, że mogą występować różnice wyregulowaniu PSR-a w członach sa i sb, co będzie powodowało szarpanie za każdą pozycją przy rozruchu.
« Ostatnia zmiana: 01 Lipca 2014, 12:16:04 wysłana przez Niebugoclaw »

Offline Rudzik

  • Wiadomości: 2028
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 103
Odp: Kilka technicznych pytań o EN57
« Odpowiedź #43 dnia: 01 Lipca 2014, 12:57:41 »
Jak jeszcze śmigałem do szkoły w B-B, to przy wracaniu z Bielska do Wilkowic jest non stop pod górę. Na stacjach maszynista najczęściej wpierw dawał rozruch, potem odhamowywał, co dawało efekt bardzo płynnego ruszenia bez żadnego szarpania. Zdarzało się oczywiście, że maszynista normalnie odhamował i ruszał, co w dzień przy pełnej jednostce jeszcze nie było taką tragedią, ale jak się wracało nieraz ostatnim pociągiem po 22, to dość mocno łupnęło. Zależy od maszynisty, czy szanuje pasażerów i jednostkę, czy jedzie... bo jedzie.

Offline Ostry

  • Wiadomości: 19
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 1
Odp: Kilka technicznych pytań o EN57
« Odpowiedź #44 dnia: 01 Lipca 2014, 22:21:15 »
To nie do końca tak z tym szanowaniem jednostki, bo trzeba wziąć pod uwagę, że chociaż takie ruszenie z zahamowanego jest lepsze dla sprzęgów, to dla obręczy zestawów kołowych już nie za bardzo. Złotym środkiem byłoby włożenie pozycji dokładnie w momencie, kiedy wstawki już tylko minimalnie dociskają do kół. A tak w ogóle to ilu maszynistów, tyle technik jazdy - każdy ma jakieś tam swoje nawyki i każdy uważa, że jego sposób jest najlepszy ;) Ciężko znaleźć dwóch maszynistów którzy by jeździli "tak samo" (cokolwiek by to miało znaczyć).
« Ostatnia zmiana: 01 Lipca 2014, 22:23:25 wysłana przez Ostry »
"Zachodnia, zgłoś się na radio..."
"SŁUCHA WSCHODNIA"

Offline matfre96

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 594
  • m-sta
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 40
Odp: Kilka technicznych pytań o EN57
« Odpowiedź #45 dnia: 01 Lipca 2014, 23:30:36 »
No tak, ale na 71 masz jednak aż 8 silników, także nie ma zmiłuj ;)
Często zdarza mi się jeździć do szkoły EN71KM. Mimo 8 silników wcale nie szarpie mocniej niż w zwykłym EN57, nawet można powiedzieć że mniej szarpie, ale to już zależy od konkretnych egzemplarzy.
Autoryzacja: EU07, EP07, EP08, EP09, EU160, ED160, ED161, ED250, SM42, 18D, 6Dh-1, 15D, E6ACTd, E6ACTadb, T448p, 6Dg

Offline Ra

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 6301
  • Ostatni gasi światło...
    • Zobacz profil
    • Instalator+Starter+Edytor
  • Otrzymane polubienia: 330
Odp: Kilka technicznych pytań o EN57
« Odpowiedź #46 dnia: 01 Lipca 2014, 23:34:28 »
Jeśli PSR są rozsynchronizowane, to teoretycznie powinno szarpać słabiej (za to częściej), niż jakby była synchronizacja i szarpnięcia w fazie.
¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ Ra

Polecam: kręgarz Wojciech Walczak, projekt masarni