A czy w tym przypadku coś z taboru wystawało? Raczej stawiam na słabe zabezpieczenie iglic, bądź niedoleganie iglicy do opornicy, co w przypadku ,,ostrego obrzeża" może spowodować przestawienie się rozjazdu. Wątpię, aby w takim kraju jak Francja, dyżurny ruchu miał możliwość przełożenia rozjazdu pod taborem, więc tego nie biorę pod uwagę.
Co do Eschede, to masz oczywiście rację. Chodziło mi o to, że pociąg i tak uległby wykolejeniu, ze względu na oderwanie się obręczy od kola bosego.