Autor Wątek:  Jest raport w sprawie wypadku pod Szczekocinami  (Przeczytany 140338 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline mechatronik

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 2416
  • Kierownik sekcji napraw lokomotyw
    • Zobacz profil
    • Filmy kolejowe
  • Otrzymane polubienia: 172
Odp: Jest raport w sprawie wypadku pod Szczekocinami
« Odpowiedź #90 dnia: 01 Marca 2013, 20:16:33 »
No raczej nie moje kolano…
Właśnie Twoje. Jeśli pracownik jest świadom niedostatecznego wyszkolenia przez pracodawcę, mówi o tym otwarcie i później podejmuje się pracy to najnormalniej stwarza zagrożenie w ruchu kolejowym. I na to nie ma wytłumaczenia, a są paragrafy. Ja wiem, że dyżurni w sporej mierze mają to gdzieś bo jak pociągi pojadą na czołówkę to ich najwyżej zamkną a zginie kto inny.
Niedawno rozmawiałem ze znajomym na jednym LCSie i tak gadaliśmy odnośnie RS i mi w prost powiedział, że to testują na początku każdej służby. Jak mieli Radmora jeszcze na starej nastawi to był "zeszyt" gdzie wpisywali fakt zrobienia testu natomiast teraz na Kolibrze nie muszą bo radiotelefon wszystko rejestruje.
Autoryzacja: M62, M62Ko, M62M, BR231, BR232, BR233 060DA, TEM2, S200, t448p, SM42, SM30, SM03, SA105, SA108, SA132, SA134
EU07 (4E, 303E), ET21 (3E/1, 3E/1M), ET22, 111Ed, E4MSU, ES64F4, E186, E189, E140, E181, E182, E183, ET40, EN57, EN57AKW, EN76

Offline stone

  • Wiadomości: 65
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 0
Odp: Jest raport w sprawie wypadku pod Szczekocinami
« Odpowiedź #91 dnia: 01 Marca 2013, 20:30:55 »
Niedawno rozmawiałem ze znajomym na jednym LCSie i tak gadaliśmy odnośnie RS i mi w prost powiedział, że to testują na początku każdej służby.

No ale moment. Bo mamy pewną nieścisłość w instrukcji Ir-5: par. 19, punkty 4 i 5:

4. Sprawdzenia prawidłowości działania systemu "Radio-stop" w radiotelefonach stacjonarnych na posterunkach ruchu dokonuje zarządca infrastruktury.

5. Sprawdzenia prawidłowości działania radiotelefonu i instalacji systemu "Radio-stop"na pojazdach kolejowych z napędem dokonuje użytkujący dany pojazd.

Teraz tak, co się kryje pod pojęciem "zarządca infrastruktury". Dyżurny ruchu? Czy może kompetentna osoba zajmująca się radiołącznością (monter radiowy)? Bo w przypadku pojazdu kolejowego z napędem jest to jasno określone. Może tutaj zagłębić będzie się trzeba w regulaminy techniczne, ew. instrukcje obsługi radiotelefonów stacjonarnych na posterunkach?

Offline marzena

  • Wiadomości: 95
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 0
Odp: Jest raport w sprawie wypadku pod Szczekocinami
« Odpowiedź #92 dnia: 01 Marca 2013, 21:07:37 »
To teraz proszę o wyjaśnienie, jak zastosowanie tego zalecenia ma wyglądać w praktyce na przykładowym trzytorze Wrocław Główny – Grabiszyn http://semaforek.kolej.org.pl/wiki/index.php/Grabiszyn
WGA - Grabiszyn to nie jest szlak trzytorowy tylko jeden dwutorowy i jeden jednotorowy.
Analogiczna sytuacja jest na szlaku WGA-WGB gdzie mamy jeden szlak dwutorowy i dwa jednotorowe.
Na wszystkich tych szlakach ruch prowadzony jest jak na szlakach jednotorowych a zapis o tym znajduje sie w rozkladzie jazdy.
Część linii kolejowej między dwoma posterunkami zapowiadawczymi stanowi szlak. W przypadku zbiegu więcej linii kolejowych od jednego do drugiego posterunku zapowiadawczego mamy do czynienia ze szlakiem wielotorowym (3 i więcej torów). A Pc2 dotyczy tylko szlaków dwutorowych.   

Offline jageer

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 1410
  • Jak Sz to tylko na Tm....
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 48
Odp: Jest raport w sprawie wypadku pod Szczekocinami
« Odpowiedź #93 dnia: 01 Marca 2013, 21:08:01 »
Teraz tak, co się kryje pod pojęciem "zarządca infrastruktury". Dyżurny ruchu? Czy może kompetentna osoba zajmująca się radiołącznością (monter radiowy)? Bo w przypadku pojazdu kolejowego z napędem jest to jasno określone. Może tutaj zagłębić będzie się trzeba w regulaminy techniczne, ew. instrukcje obsługi radiotelefonów stacjonarnych na posterunkach?

Zapewne chodzi o pracownika zarządcy... No generalnie powinna być instrukcja do radiotelefonu - jak wykonać test radio-stop.
Fakt faktem, tego się nie robi :(
Musi to robić delikatnie, bo jak nie umie to semafor opadnie...

Offline Paul

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 523
    • Zobacz profil
    • Beskidzka Strona Kolejowa
  • Otrzymane polubienia: 16
Odp: Jest raport w sprawie wypadku pod Szczekocinami
« Odpowiedź #94 dnia: 01 Marca 2013, 21:14:57 »
Ależ wprowadzają. ETCS właśnie. Tylko tego się nie da zrobić z dnia na dzień.

I gdzie wprowadzą? Na dwóch, trzech magistralnych liniach i 20 lokomotywach?

Zostawić w spokoju ETCS i całą unijną interoperacyjność, powrócić do tańszych i prostszych systemów które można by wdrożyć szeroko na PKP, a które zostały zarzucone - np. KHP, albo nawet powrócić do pomysłów uzależnienia samych elektromagnesów SHP (dodając ew. rezonatory dla innych częstotliwości)... Byłby osiągnięty choć podstawowy poziom bezpieczeństwa, powszechnie i niskim kosztem. Niestety to raczej mało realny scenariusz.

W zasadzie ETCS poziomu I jest funkcjonalnie dość prymitywny w porównaniu z innymi rozwiązaniami stosowanymi od lat (punktowy przekaz informacji, z ew. uaktualnianiem na dodatkowych pętlach/balisach), natomiast ETCS poziomu II z ciągłym przekazem radiowym jest rząd wielkości droższy (dochodzi GSM-R, RBC, modernizacja urządzeń srk).
automatyka sterowania ruchem kolejowym rox
www.isdr.pl | www.bsk.isdr.pl | pokrzesik.wytnij@gmail.com

Offline uetam

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 2641
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 6
Odp: Jest raport w sprawie wypadku pod Szczekocinami
« Odpowiedź #95 dnia: 01 Marca 2013, 21:18:00 »
Część linii kolejowej między dwoma posterunkami zapowiadawczymi stanowi szlak. W przypadku zbiegu więcej linii kolejowych od jednego do drugiego posterunku zapowiadawczego mamy do czynienia ze szlakiem wielotorowym (3 i więcej torów). A Pc2 dotyczy tylko szlaków dwutorowych.
W ramach modernizacji E59 na podg Grabiszyn i na Wroclawiu Głównym zostana zamontowane wskazniki W24:
- dla jazdy po torze nr 1 linii 271 w kierunku stacji Wroclaw Gl na podg Grabiszyn
- dla jazdy po torze nr 2 linii 271 w kierunku podg Grabiszyn na stacji Wroclaw Gl

Offline marzena

  • Wiadomości: 95
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 0
Odp: Jest raport w sprawie wypadku pod Szczekocinami
« Odpowiedź #96 dnia: 01 Marca 2013, 21:32:28 »
Na szlakach wielotorowych zarządca powinien ustalić zasady ruchu i to zostało zrobione a po modernizacji może to zmienić i ustalić kierunek zasadniczy dla danych torów. Pożyjemy zobaczymy.

  Dodano: 01 Marca 2013, 21:40:49
Na szlaku Starzyny - Psary raport wykazuje blokadę samoczynna dwukierunkową, więc dlaczego proponuje się zmianę oznaczenia tego szlaku skrótem "S"? "SS" mimo swojej niedoskonałości jest chyba bardziej właściwy? Poza tym brakuje chyba jakim rozkładem jazdy dysponowali maszyniści ze wskazaniem jaki kanał radiołączności był w tych rozkładach. Kanał 4 u jednego z nich wskazuje na jakąś rozbieżność. Czy są wskaźniki W28 na właściwych miejscach i z właściwymi wskazaniami?
« Ostatnia zmiana: 01 Marca 2013, 21:44:53 wysłana przez marzena »

Offline oko

  • Wiadomości: 283
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 0
Odp: Jest raport w sprawie wypadku pod Szczekocinami
« Odpowiedź #97 dnia: 01 Marca 2013, 21:44:26 »
Przy najbliższej okazji zapytam Ruchowca co jest 5 i jak interpretować ten przepis. On wie, że ja zadaję zawsze trudne pytania i mi pomoże. @jagger ty jesteś po kursie świeżo, popytaj też jak to interpretować i zobaczymy co powiedzą...
« Ostatnia zmiana: 01 Marca 2013, 21:56:43 wysłana przez oko »

Offline jageer

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 1410
  • Jak Sz to tylko na Tm....
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 48
Odp: Jest raport w sprawie wypadku pod Szczekocinami
« Odpowiedź #98 dnia: 01 Marca 2013, 22:07:12 »
Na szlaku Starzyny - Psary raport wykazuje blokadę samoczynna dwukierunkową, więc dlaczego proponuje się zmianę oznaczenia tego szlaku skrótem "S"? "SS" mimo swojej niedoskonałości jest chyba bardziej właściwy?

Cholera wie, też tego nie rozumiem, niby dlatego, że jest szlak jednotorowy (tak zrozumiałem z raportu).
A po drugie: do Koniecpola wskazuje półsamoczynną typu "E". Ja osobiście o takiej nie słyszałem....
Musi to robić delikatnie, bo jak nie umie to semafor opadnie...

Offline uetam

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 2641
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 6
Odp: Jest raport w sprawie wypadku pod Szczekocinami
« Odpowiedź #99 dnia: 01 Marca 2013, 23:35:25 »
Pewnie chodzilo im o C ale komus sie cos pomylilo z urzadzeniami typu E.

Offline EU07-483

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 2307
  • EU07-483
    • Zobacz profil
    • Super spółka :)
  • Otrzymane polubienia: 168
Odp: Jest raport w sprawie wypadku pod Szczekocinami
« Odpowiedź #100 dnia: 01 Marca 2013, 23:48:42 »
No raczej nie moje kolano, nie moim zadaniem jest proszenie się o szkolenia, mam nowego Radmora, muszę przetestować czy działa. Tak jak mówię, pierwsze słyszę by takie testy wykonywać na nastawni, znani mi dyżurni również.
No to udowadniasz tylko, że nie jesteś gotowy do pracy na swoim stanowisku. Pani ze Sprowy też nie miała obowiązku prosić się o szkolenie na nowych urządzeniach?

Nie wiem czym jest 'nowy radmor', ale z tego co się orientuje to PLK na nastawniach montuje Kolibry.
Jak będę duży zostanę maszynistą!

Offline selsyn

  • Wiadomości: 253
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 1
Odp: Jest raport w sprawie wypadku pod Szczekocinami
« Odpowiedź #101 dnia: 01 Marca 2013, 23:55:11 »
Cytuj
Pewnie chodzilo im o C ale komus sie cos pomylilo z urzadzeniami typu E.

Czy to nie chodzi czasem o Eap - 94?

Offline Munkustrap

  • Wiadomości: 24
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 0
Odp: Jest raport w sprawie wypadku pod Szczekocinami
« Odpowiedź #102 dnia: 02 Marca 2013, 03:00:34 »
Nie chce się wtrącać bo to nie moja branża - aczkolwiek z punktu widzenia pasażera, obserwatora tego wątku i całej tej afery ze Szczekocinami, po przeczytaniu wszystkich Waszych postów (łącznie z tymi o braku konieczności domagania się szkoleń itd.itp.) człowiek zaczyna utwierdzać się w przekonaniu, że kolej w Polsce funkcjonuje (biorąc pod uwagę szczeble od najniższego do najwyższych) na zasadzie: "jakoś to będzie". Taki trochę smutny cyrk "na kółkach".

Offline pol102

  • Wiadomości: 959
  • Geoinformatyk kolejowy
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 35
Odp: Jest raport w sprawie wypadku pod Szczekocinami
« Odpowiedź #103 dnia: 02 Marca 2013, 03:49:22 »
Wolę wierzyć, że każdy awansuje w hierarchii aż do szczytu swojej niekompetencji.

Offline EU40

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 2206
  • MD Kraków Prokocim
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 397
Odp: Jest raport w sprawie wypadku pod Szczekocinami
« Odpowiedź #104 dnia: 02 Marca 2013, 06:22:27 »
A jaki jest zarzut w stosunku do postępowania maszynisty pociągu 31100? Jakie przepisy naruszył? Zalecenie Nr 12 dopiero nakazuje zapis regulujący postępowanie w takich sytuacjach.
Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę.

Offline 201E-003

  • Wiadomości: 252
  • Dyżurny Ruchu
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 0
Odp: Jest raport w sprawie wypadku pod Szczekocinami
« Odpowiedź #105 dnia: 02 Marca 2013, 08:01:35 »
Źle zrozumieliście moją wcześniejszą wypowiedź- oczywiście wiedzę na bieżąco uzupełniam i należnych szkoleń się domagam, jednakże o teście radio-stopu pierwsze słyszę. Kto każe Wam go wykonywać i na jakiej podstawie?

Na nastawni mam nowy manipulator Radmor 3066/2, podobny do starych tylko o 1/3 mniejszy i bez drugiej grupy wywołania. W jego instrukcji obsługi nie ma ani słowa o tym, jak wykonywać test radio-stopu, obowiązek ten nie jest też zapisany w Ie-14, stąd jak, mam wykonywać test czy żądać szkoleń bo na forum maszyny ktoś tego zażądał? O tym, że maszyniści wykonują test wiedziałem, o tym, by wykonywał go którykolwiek znany mi dyżurny pierwsze słyszę. Nie wspominał o tym również żaden instruktor podczas którychkolwiek pouczeń czy szkoleń, które miałem przyjemność przejść.
 U nas okresowej kontroli urządzeń łączności dokonuje monter radiowy, moim obowiązkiem jest przy objęciu służby sprawdzenie łączności z sąsiednimi posterunkami, co oczywiście odpisuję w R138.


Przez moją stację nie musicie więc bać się jeździć, nie mam podejścia jak Andrzej N. Należnych szkoleń się domagam, nie miałem świadomości braku wiedzy i w dalszym ciągu nie uważam bym miał jej niedostatek.

P S. Sprawdziłem czy da się sprawdzić radio-stop w sposób wskazany wyżej - zero reakcji. Dyżurny, z którym pracuję (30 lat stażu) również pierwsze słyszy.
« Ostatnia zmiana: 02 Marca 2013, 08:27:31 wysłana przez 201E-003 »

Offline jageer

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 1410
  • Jak Sz to tylko na Tm....
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 48
Odp: Jest raport w sprawie wypadku pod Szczekocinami
« Odpowiedź #106 dnia: 02 Marca 2013, 09:38:42 »
Pewnie chodzilo im o C ale komus sie cos pomylilo z urzadzeniami typu E.

Zapewne tak i interesuje mnie 2 rzecz - niby blokada do Sprowy po torze nr 2 była włączona.
Na załączonych obrazkach po "użyciu dPo2SS" - strzałka EAP-a w Starzynach świeci na biało, a pwl na czerwono - czyli użyto dPo. Jednak w raporcie nie ma nigdzie o Wbl. (chyba, że jak na 2-torze jest "automatycznie"). Za to na pulpicie MOR-a w Sprowej strzałka "przyjazd" jest czerwona.
Musi to robić delikatnie, bo jak nie umie to semafor opadnie...

Offline Lukasy

  • Wiadomości: 55
  • Rób co lubisz, a nigdy nie będziesz pracował.
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 0
Odp: Jest raport w sprawie wypadku pod Szczekocinami
« Odpowiedź #107 dnia: 02 Marca 2013, 10:57:41 »
Nie wiem czym jest 'nowy radmor', ale z tego co się orientuje to PLK na nastawniach montuje Kolibry.
Różnie, ostatnio "nowe radmory" pokazały się w województwie Zachodniopomorskim. Ów "nowy radmor" jest mniejszy i nie ma drugiego przycisku selektywnego.

Należnych szkoleń się domagam
Można się domagać bez końca. Ludzie do dziś komputerów nie potrafią dobrze obsłużyć, a wam się szkoleń z radia zachciewa ;)
Pozdrawiam, Lukasy
http://lukasy.kolej.org.pl/
Za nastawnikiem poza symulatorem - 6517456676591 km

Offline uetam

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 2641
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 6
Odp: Jest raport w sprawie wypadku pod Szczekocinami
« Odpowiedź #108 dnia: 02 Marca 2013, 11:12:10 »
Cytuj
Pewnie chodzilo im o C ale komus sie cos pomylilo z urzadzeniami typu E.

Czy to nie chodzi czasem o Eap - 94?
Do Koniecpola jest z zwykla blokada typu C. Zobaczcie sobie na zdjecia w raporcie.

Offline Ra

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 6306
  • Ostatni gasi światło...
    • Zobacz profil
    • Instalator+Starter+Edytor
  • Otrzymane polubienia: 336
Odp: Jest raport w sprawie wypadku pod Szczekocinami
« Odpowiedź #109 dnia: 02 Marca 2013, 11:28:46 »
Mnie zastanawia, dlaczego na tak prostym posterunku jak Sprowa nie można uruchomić wyświetlania bardziej precyzyjnych komunikatów? Zamiast tylko czerwonej kreski, można by umieścić opis, że licznik osi wykazał zajętość. Wtedy dyżurny, pracując na prostym posterunku, zdobywałby dodatkową wiedzę o tym, skąd się pewne wskazania biorą. Jeśli posterunek jest bardziej skomplikowany, to wtedy dodatkowe informacje się nie zmieszczą, i wtedy jest sens stosowania uproszczonej symboliki...

Również powinien być ktoś, kto by czuwał nad pewną grupą posterunków. Jeśli są urządzenia komputerowe, to można informację z nich przesłać elektronicznie. Z przekaźnikowych też by się dało niewielkim kosztem. Każda próba ułożenia drogi na zajęty tor powinna alarmować i przyciągać uwagę osoby nadzorującej.

Powinny być też w użyciu checklisty. W przypadku jakiejkolwiek awarii czynności powinny być wykonywane według przygotowanej wcześniej listy, najlepiej od razu ze zdalną asystą osoby nadzorującej.
¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ Ra

Polecam: kręgarz Wojciech Walczak, projekt masarni

Offline marzena

  • Wiadomości: 95
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 0
Odp: Jest raport w sprawie wypadku pod Szczekocinami
« Odpowiedź #110 dnia: 02 Marca 2013, 11:38:03 »
A jaki jest zarzut w stosunku do postępowania maszynisty pociągu 31100? Jakie przepisy naruszył? Zalecenie Nr 12 dopiero nakazuje zapis regulujący postępowanie w takich sytuacjach.
W Polsce obowiązuje ruch prawostronny i tak też są skonstruowane urządzenia srk i przepisy (Ir-1). Zezwolenie na wyjazd na tor prawy opisuje par. 60, a na tor lewy, w przypadkach określonych jako "dopuszcza się" określone w par. 22, związane z tymi przypadkami - par. 52, 53, 55 i 69. W zasadzie nie ma potrzeby precyzowania, ale w czasach braku szkół z profilem kolejowym i zatrudniania na stanowiskach bezpośrednio odpowiedzialnych za bezpieczeństwo po krótkich kursach lub przez samokształcenie, jak widać trzeba tworzyć przepisy "jak krowie na rowie", mimo wymogu minimum średniego wykształcenia. Powinno się przyjrzeć poza procedurą przygotowania zawodowego, egzaminom kwalifikacyjnych i autoryzacji.

Offline AtapiCl

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 4426
    • Zobacz profil
    • O warszawskiej części linii kolejowej nr 7 Warszawa – Lublin i nie tylko ;)
  • Otrzymane polubienia: 212
Odp: Jest raport w sprawie wypadku pod Szczekocinami
« Odpowiedź #111 dnia: 02 Marca 2013, 11:42:58 »
@Ra, w Sprowie byla checklista przy podawaniu NSz. Tylko wszystkie ostrzezenia zostaly zaznaczone przez dyzurna (a tym samym pominiete). Wsrod nich byla informacja, ze tor 1ss jest zajety.

Offline jageer

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 1410
  • Jak Sz to tylko na Tm....
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 48
Odp: Jest raport w sprawie wypadku pod Szczekocinami
« Odpowiedź #112 dnia: 02 Marca 2013, 11:58:56 »
Mnie zastanawia, dlaczego na tak prostym posterunku jak Sprowa nie można uruchomić wyświetlania bardziej precyzyjnych komunikatów? Zamiast tylko czerwonej kreski, można by umieścić opis, że licznik osi wykazał zajętość. Wtedy dyżurny, pracując na prostym posterunku, zdobywałby dodatkową wiedzę o tym, skąd się pewne wskazania biorą.

Wybacz, ale dyżurny pracując na danych urządzeniach powinien wiedzieć, dlaczego "coś" jest czerwone, a nie popielate. To nie gra komputerowa, że masz do dyspozycji "F1" i w razie "W" możesz podejrzeć co oznacza coś... Jak już wspomniałem nie raz, można zrobić wykrywanie licznikami jazdy na czołowe...
I co by to dało tutaj, skoro dyżurna "zlała", że ma tor 1 zajęty, a patrzyła tylko na drugi, mrugając "od ręki" Sz, nie zważając, że tor, na który chce wyprawić jest zajęty.
Jak wspomniał Atapi - jest check list i nic nie dała.... A tłumaczenie dyżurnej, że podała Nsz (czyli z W24) na tor prawy, bo przyjmowała z lewego to jest już totalna abstrakcja...
Musi to robić delikatnie, bo jak nie umie to semafor opadnie...

Offline Ra

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 6306
  • Ostatni gasi światło...
    • Zobacz profil
    • Instalator+Starter+Edytor
  • Otrzymane polubienia: 336
Odp: Jest raport w sprawie wypadku pod Szczekocinami
« Odpowiedź #113 dnia: 02 Marca 2013, 12:41:51 »
Co z tego, że powinien, jak nie wie? System komputerowy powinien maksymalnie podpowiadać, a jak ktoś już wie, że wie, to może sobie ewentualnie komunikaty wyłączyć.

Taka checklista w programie to porażka jest. Jej uruchomienie powinno odpalać czerwonego koguta i dzwonek w Kozłowie i Psarach...
¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ Ra

Polecam: kręgarz Wojciech Walczak, projekt masarni

Offline stone

  • Wiadomości: 65
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 0
Odp: Jest raport w sprawie wypadku pod Szczekocinami
« Odpowiedź #114 dnia: 02 Marca 2013, 13:47:52 »
Taka checklista w programie to porażka jest. Jej uruchomienie powinno odpalać czerwonego koguta i dzwonek w Kozłowie i Psarach...

Tutaj dochodzimy do konkluzji że nawet najnowocześniejsze urządzenia SRK w skrajnych przypadkach nie zapobiegną katastrofie. Wszystkie te systemy da się obejść (wiadomo, żeby nie wstrzymywać ruchu, ew. powodować jak najmniejsze utrudnienia). Jednak w przypadku obejścia tych wszystkich urządzeń pracownik obsługi musi być pewny że urządzenia działają nieprawidłowo a jeździe pociągu nic nie zagraża.

Zawsze możemy też wrócić do najbezpieczniejszego systemu prowadzenia ruchu, którego nie da się zbytnio obejść - berła...masz to jedziesz.

Offline Ra

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 6306
  • Ostatni gasi światło...
    • Zobacz profil
    • Instalator+Starter+Edytor
  • Otrzymane polubienia: 336
Odp: Jest raport w sprawie wypadku pod Szczekocinami
« Odpowiedź #115 dnia: 02 Marca 2013, 13:56:42 »
Tylko że każda próba obejścia powinna angażować nadzór, który powinien się przyglądać temu, co się dzieje, pod kątem możliwych zagrożeń. Jeśli dyżurny nie jest pewien, po którym torze jedzie pociąg, w to skrajnym przypadku może na niego poczekać. Tu była ewidentna sytuacja typu "coś tam zrobiliśmy, pociągi pojechały, zobaczymy co będzie dalej".
¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ Ra

Polecam: kręgarz Wojciech Walczak, projekt masarni

Offline marzena

  • Wiadomości: 95
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 0
Odp: Jest raport w sprawie wypadku pod Szczekocinami
« Odpowiedź #116 dnia: 02 Marca 2013, 14:00:32 »
A można było wywołać pociąg znajdujący się na szlaku, gdy dyżurna miała wątpliwości gdzie się on znajduje?

Offline EU40

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 2206
  • MD Kraków Prokocim
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 397
Odp: Jest raport w sprawie wypadku pod Szczekocinami
« Odpowiedź #117 dnia: 02 Marca 2013, 14:43:12 »
Akurat zacytowane marzenko paragrafy nijak się mają do zaistniałej rzeczywistości. Napisz proszę: gdzie jest regulacja jak ma postąpić maszynista, gdy dostaje Sz ze wskaźnikiem W24, a wyjeżdża na tor prawy?
A można było wywołać pociąg znajdujący się na szlaku, gdy dyżurna miała wątpliwości gdzie się on znajduje?
No wywołała by go i co? ,,Pani Dyżurna, jestem w km 22 i zaraz się będę mijał z jakimś pociagiem z naprzeciwka.." Nic by to nie dało, bo problem polegał na tym, że nie wiedzieli gdzie znajduje się 13126, a nie po którym torze jedzie.
« Ostatnia zmiana: 02 Marca 2013, 14:44:25 wysłana przez EU40 »
Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę.

Offline mechatronik

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 2416
  • Kierownik sekcji napraw lokomotyw
    • Zobacz profil
    • Filmy kolejowe
  • Otrzymane polubienia: 172
Odp: Jest raport w sprawie wypadku pod Szczekocinami
« Odpowiedź #118 dnia: 02 Marca 2013, 15:13:12 »
Napisz proszę: gdzie jest regulacja jak ma postąpić maszynista, gdy dostaje Sz ze wskaźnikiem W24, a wyjeżdża na tor prawy?
Nie ma takiego zapisu tak samo jak nie masz nigdzie napisane jak się zachować gdy na semaforze masz "zielone ciągłe światło a rozjazd jest na kierunek zwrotny" (bez informacji w WOS czy R307). Przepisy kolejowe mają to do siebie, że obejmują sytuacje prawidłowe natomiast wszelkie odstępstwa od tego co zostało spisane należy traktować jako sytuacje/sygnały wątpliwe. Definicja wskaźnika W24 jest jasna i przejrzysta "…oznacza wyjazd na tor szlaku dwutorowego w kierunku przeciwnym do zasadniczego". Jeśli po wyświetleniu W24 wraz z sygnałem zezwalającym na jazdę pociąg został skierowany na tor inny niż przewiduje instrukcja to należy taki sygnał uznać za wątpliwy. O dalszym postępowaniu pisać nie będę bo jest oczywiste.
 Sprawa obecnie rozbija się o to, że maszyniści mają za duże zaufanie do dyżurnych ruchu i systemów SRK. Nie mówię, że jest to do końca złe bo gdybyśmy nie mieli zaufania do ludzi odpowiedzialnych za ruch to albo pociągi by nie wyjechały albo wlekły się 20km/h -bo tak jest bezpieczniej. Na kursach instruktorzy, kontrolerzy i cała świta uczą, że jak jest "zielone na semaforze to wszystko musi być ok i nie ma innej opcji" -błąd. Życie nie raz pokazało, że mimo pozornie prawidłowych wskazań sygnalizatorów wcale nie jest ok. Tak samo  z tego co się dowiaduję uczą, że jak masz tarczę na zielono to semafor musi być podany -kolejna bzdura. W chwili obecnej szkolenia są czysto teoretyczne a ludzie, którzy powinni uczulić przyszłych maszynistów na nietypowe sytuacje z góry zakładają, że coś jest niemożliwe i nie ma sensu w ogóle tego rozpatrywać. Zapewniają, że dyżurny ruchu błędu nie popełni bo to najwyżej klasy fachowiec no i na dodatek pilnują go urządzenia, które są niezawodne.
Tak niestety w coraz większej liczbie przypadków wygląda kolej. Pomijam już fakt jak obecnie wygląda rekrutacja na licencję maszynisty i jacy ludzie garną się do tej pracy…
Autoryzacja: M62, M62Ko, M62M, BR231, BR232, BR233 060DA, TEM2, S200, t448p, SM42, SM30, SM03, SA105, SA108, SA132, SA134
EU07 (4E, 303E), ET21 (3E/1, 3E/1M), ET22, 111Ed, E4MSU, ES64F4, E186, E189, E140, E181, E182, E183, ET40, EN57, EN57AKW, EN76

Offline iwan

  • Administrator
  • Wiadomości: 596
    • Zobacz profil
    • Fotki na TWB
  • Otrzymane polubienia: 30
Odp: Jest raport w sprawie wypadku pod Szczekocinami
« Odpowiedź #119 dnia: 02 Marca 2013, 15:15:13 »
Akurat zacytowane marzenko paragrafy nijak się mają do zaistniałej rzeczywistości. Napisz proszę: gdzie jest regulacja jak ma postąpić maszynista, gdy dostaje Sz ze wskaźnikiem W24, a wyjeżdża na tor prawy?

Nie ma takiego zapisu. Komisja w raporcie stwierdza, ze wskaznik W24 nalezy traktowac oddzielnie. Zapis w Ie-1, ze na Sz mozesz wyjechac na watpliwy wg komisji nie dotyczy tego przypadku.
Ciekawe jest, ze to jest piersze miejsce, gdzie mozna o tym przeczytac. W24 traktujemy oddzielnie, ale wiemy ze zawsze wyswietlany jest z sygnalem zezwalajacym (automatycznie) albo z Sz. Dodatkowo wyswietlenie W24 nie jest przy podawaniu Sz uzaleznione od niczego. Jak dyzurny pociagnie No (albo na komputerze kliknie NSz zamiast Sz) to sie wyswietli, jak nie to sie nie wyswietli. Skoro wskaznik jest taki niezalezny od Sz, to czemu jego wyswietlenie nie jest uzaleznione w urzadzeniach od tego czy przebieg jest ulozony na tor lewy? I oczywiscie we wnioskach komisji nie ma sugestii by takie uzaleznienie zrobic. I jak tu ma byc bezpiecznie?

Nie ma takiego zapisu tak samo jak nie masz nigdzie napisane jak się zachować gdy na semaforze masz "zielone ciągłe światło a rozjazd jest na kierunek zwrotny" (bez informacji w WOS czy R307). Przepisy kolejowe mają to do siebie, że obejmują sytuacje prawidłowe natomiast wszelkie odstępstwa od tego co zostało spisane należy traktować jako sytuacje/sygnały wątpliwe.Definicja wskaźnika W24 jest jasna i przejrzysta "…oznacza wyjazd na tor szlaku dwutorowego w kierunku przeciwnym do zasadniczego". Jeśli po wyświetleniu W24 wraz z sygnałem zezwalającym na jazdę pociąg został skierowany na tor inny niż przewiduje instrukcja to należy taki sygnał uznać za wątpliwy. O dalszym postępowaniu pisać nie będę bo jest oczywiste.

I Sz jest uzywany w przypadku gdy "obchodzimy" sygnal watpliwy. Co jest wyraznie napisane w jego definicji. To jak sie zachowac w takich sytuacjach budzi watpliwosci, a przepisy powinny byc sformulowane tak, zeby watpliwosci nie bylo.
« Ostatnia zmiana: 02 Marca 2013, 15:20:56 wysłana przez iwan »
/Krzysztof Waszkiewicz/ <iwan@eu07.pl> http://www.eu07.pl
tel: +48667841589
********* Non sunt multiplicanda entia sine necessitate *********