W służbie nocnej nr.1 lini 053 przyśpieszony powrót (Eu07-153+3 wagony osobowe) wykoleiło mi pierwszy wagon składu-zaraz przy lokomotywie, było to między Rudawą a Żernikami.
Jazda odbywała się po torze przeciwnym, prowadziłem z prędkością niewiele poniżej 120km/h, szlakowa obowiązywała 120km/h, semafor w Rudawie wskazywał S10 potem od następnego największa dozwolona na szlaku.
Nie chce zakładać oddzielnego tematu, w Całkowie SM42 + skład piętrowy, nie daje rady, daję cały nastawnik i ledwie rusza a bocznikowania w ogóle nie słychać, działa ono oczywiście ale niewiele to daje, bardzo długo rozpędza się z takim składem do 50km/h a gdzie wyżej.. a szlakowa tam jest 70km/h.