Ciekaw jestem co sam @youBy ma do powiedzenia w tej kwestii.
Tzn. ja rozumiem w całej rozciągłości dlaczego miałby swoją myśl sformułować w ten sposób, koncept przyspieszenia odśrodkowego (czy raczej siły odśrodkowej) jest prosty do zrozumienia i poznajemy go gdzieś w okolicach podstawówki, dlatego ta definicja prostsza jest do przetrawienia, być może również z punktu widzenia kogoś, kto ma przedmiot "infrastruktura kolejowa".
Z ciekawości spytam, to technikum/inna forma szkoły ponadgimnazjalnej, czy może pięterko wyżej?