Bolączką MaSzynowych twórców z kolei są własnie profile podłużne. Rozmieszczenie trasy na płaszczyźnie x,y jest o tyle proste, że mamy specjalnie do tego zbudowane przez @Ra narzędzie, przy pomocy którego układa się tory do zdjęć satelitarnych, których precyzja jest raczej zadowalająca. Co do harmonii, to - ty jesteś z Warszawy, ja jestem z Warszawy, z chęcią podejmę się użycia na tejże harmonii skanera. Jak rozumiem profil jest opisany (zwymiarowany), więc precyzja skanu nie jest tu istotna (tak długo, oczywiście, jak da się odczytać wszystkie cyferki)?
Uprzedzając komentarze - zdaję sobie sprawę, że położenie torowiska i infrastruktury to jest może 5% całej roboty. Zdaję sobie sprawę, ile trzeba potem poświęcić pracy i nie tylko pracy, żeby z tego coś powstało, ale też przecież nikt nie mówi o tym, żeby robić od razu całe 300km W-wa - Kraków, czy W-wa - Katowice. Można podzielić na mniejsze kawałki, dużo mniejsze i realizować to powoli, po kawałeczku, ale tak, żeby coś się powoli pokazywało, bo też nie sztuka zacząć projekt 300km, prognozować wydanie go za 10 lat i znudzić się po 2.