Kompakt Sony DSC-W620 czy BenQ AE100

[Mihau]

Witojcie!
Jak w temacie zastanawiam się nad wyborem jakiegoś kompaktu, wpadły mi w oko dwa kompakty czyli Sony DSC-W620 czy BenQ AE100. Poniżej link do aukcji na Allegro.
Sony: http://allegro.pl/sony-dsc-w620-aparat-cyfrowy-etui-gratis-kolory-i2552229387.html
BenQ: http://allegro.pl/aparat-benq-ae100-zoom-x5-lad-aku-etui-16gb-hc10-i2547788075.html
Który z nich Waszym zdaniem będzie lepszy? Wydaje mi się że BenQ ma lepsze parametry czułość ISO do 6400 a Sony tylko do 800. Który lepszy? A może polecicie mi cos innego, limit pieniężny określam na około 400 zł, jeśli będzie coś droższego a godnego uwagi to gotówka też się znajdzie.

[SKP]

Sony lubi brać "haracz od marki". Jeśli coś na obudowie ma napisane "Sony", to musi kosztować drożej. Wiem to z własnego doświadczenia, opinii znajomych, rodziny, a także komentarzy w internecie (choć te nie muszą być zawsze prawdziwe). Mam laptopa Sony. Co prawda to prawda - nie narzekam. Ale mógłby kosztować kilka stówek mniej. Dlatego też jeśli 2 aparaty mają te same parametry lub zbliżone, a jeden z nich jest droższy, bo to Soniak, to nie warto go kupować tylko dla marki.

[TomKot]

Acz ja bym Benq nie tknął kijem, mam złe wspomnienia ze sprzętem tej marki, takie to badziewne po prostu.
A ten Soniak to coś podobnego do tego, co wciskałem kiedyś ludziom w sklepie nie dla idiotów jako marketer od Sony. Ble.
Tak przegooglałem allegro, spojrzałem i ujrzałem to http://allegro.pl/olympus-vr-310-14mpx-10x-zoom-gwarancja-nowy-i2549345587.html
http://www.optyczne.pl/index.php?test=set&test_set=13 - tu masz teścik, min tego aparatu.
Jest tam też Canonik, fajny, ta seria jest fajna, choć ja miałem w łapkach z 2 tygodnie Canona SX100IS i brakowało mi zoomowania podczas kręcenia "wideło". No i bywał głupi z ostrzeniem. Także polecam przejsć się do sklepu dla nieidiotów albo pokrewnych lub fotojokeropodobnych i zobaczenia co i jak (niekoniecznie tam kupować, ważne by uruchomić, po dotykać, paluchami poprzyciskać itp itd).

[DNMI]

@Mihau tylko nie przesadź  z rozdzielczością, ponieważ to odbije się na jakości zdjęć .

[jageer]

Sony lubi brać "haracz od marki". Jeśli coś na obudowie ma napisane "Sony", to musi kosztować drożej. Wiem to z własnego doświadczenia, opinii znajomych, rodziny, a także komentarzy w internecie (choć te nie muszą być zawsze prawdziwe). Mam laptopa Sony. Co prawda to prawda - nie narzekam. Ale mógłby kosztować kilka stówek mniej. Dlatego też jeśli 2 aparaty mają te same parametry lub zbliżone, a jeden z nich jest droższy, bo to Soniak, to nie warto go kupować tylko dla marki.

Jest w tym racja. Ja mam lustrzankę SONY, dołożyłem troszkę może, ale miałem optykę z "analoga", więc wyszedłem na plus :D Robi dobre zdjęcia z dobrymi lustrami.

[MaSzynowicz]

@Mihau: Zależy do czego potrzebny ci aparacik. Jeśli do focenia na tekstury, imieniny u cioci i inne tego typu pierdoły, to raczej wybierz jakiegoś Nikona, Olympusa, ewentualnie Canona do tych 400zl. Ja mam fuji filma i bardzo żałuję swojej decyzji... Jeśli jednak chcesz poważnie zacząć focić, to nazbieraj jeszcze trochę pieniędzy i kup coś konkretnego.

[Mihau]

Wybór padł na Olympusa VR 310 i jestem z tego wyboru zadowolony. Kminiłem już miejsce w Iławie żeby sfocić sieciowego na tekstury i mieć gdzie uciekać pzed ewentualnym patrolem SOK:D