Pomoc przy scenerii

[Maxiu]

Cześć, jeżeli ma ktoś chęć pomóc mi przy scenerii bo sam nie za bardzo sobie radzę proszę o kontakt.

[SKP]

Nikt Ci nie pomoże. Przypomnę stare powiedzenie: "Ucz się i pracuj a dojdziesz do celu, bo takim sposobem doszło już wielu". Jeśli ktoś się na tym zna, to ma swoje projekty i nie ma czasu na nauczanie innych (chyba, że poprzez napisanie tutoriala czy nawet odpowiedzenie na konkretne pytanie, ale nie uczenie od podstaw). Jeśli natomiast ktoś ma chęć by Ci pomóc, to nie ma umiejętności.
Zmiana rozszerzenia tekstur jest tak podstawową rzeczą, że bez tego nie szukaj nawet osoby do współpracy, pierw sam się tego naucz.

[Sawi]

Krzychu spokojnie. Ja staram się pomagać @Maxiu w miarę swych możliwości. Jaki będzie efekt końcowy okażę się w praniu.

[SKP]

Sawi, wiesz że ja ostatnio jestem spokojniejszy niż zwykle ;) Jestem przeciwny prowadzeniu "za rękę", ale jak chcesz. Po prostu Ty to jesteś Ty ;) Co innego odpowiedzieć na pojedyncze pytanie, a co innego wszystko od początku. Z resztą, jak miałem na przykład zajęcia z LaTeXa, to wykładowca nam wszystko tłumaczył. Co trzeba było zrobić zrobiłem, ale już tydzień później nic nie pamiętałem. A jak sam się go uczyłem, to wszystko do dziś doskonale pamiętam (oczywiście wszystko czego się nauczyłem, a nie wszystkie komendy ;P). Jednym słowem, jak się samemu czegoś szuka, to łatwiej to później zapamiętać i zrozumieć.

[Sawi]

Wiem wiem znamy się już trochę i zauważam tą zmianę u Ciebie. Znam Twoje zdanie w tej kwestii i Ty Moje. Ja uważam, że czasem jednak mimo wszystko trzeba prowadzić za rękę. Nie można zrobić wszystkiego za kogoś, to fakt, bo wtedy za wiele się sam nie nauczy. Ale za to można go pokierować, naprowadzić, to jak najbardziej.

[PanMechanik]

Napiszę tutaj, żeby nie zakładać nowego wątku. Mam koledzy problem, mianowicie tworzę układ torowy w 3dsie, wszystko szło ładnie i pięknie, ale spotkałem się z problemem, którego za chiny ludowe nie jestem w stanie rozwiązać. Układam tory na kwadraty terenu ("plejny"), dopóki "jechałem" prostymi odcinkami tor był ułożony na wysokości 0.2m - czyli tak jak powinno być, ale kiedy zacząłem zabawę z rozjazdami, które łączyłem odcinkami "flex" zaczęły się schody. Tam gdzie kończy się prosty odcinek toru jest dobrze, a w miejscu w którym zaczyna się flex, tor znika pod plejnem - dosłownie. Jego współrzędna Z była na -20.134m itp. Ustawiłem ją na 0.2m lecz flex ani drgnął. Jak był pod ziemią tak jest nadal. Podobnie jest z drogami. Dopóki układam drogę z prostych odcinków, jest dobrze, a jak tylko położe odcinek flex (czy to 5 metrowy czy 30 metrowy - bez różnicy). Problem przedstawię na screenach, screen pierwszy przedstawia widok "left" oraz współrzędne osi przesuwania, screen drugi obrazuje współrzędne osi obrotu. Może uda się Wam coś wyczytać ze współrzędnych, które widać w polach X, Y, oraz Z.


Edit: Dodam jeszcze, że przebudowa i ułożenie układu torowego od nowa (jak zalecał kolega @SKP), nie pomogły.

[Benek]

Chyba się nie orientujesz jak działa flex. Flex używasz do łączenia dwóch odcinków. Jeśli oba odcinki są na takiej samej wysokości, to flex na całej swojej długości też będzie miał taką wysokość. Gdy jednak jeden odcinek będzie na wysokości 0.0 a drugi na wysokości np. 5.0 m, to flex który je łączy będzie płynnie przechodził przez każdy punkt pomiędzy 0 a 5 metrów. Podsumowując: używaj flexa jak masz już dwa odcinki ustawione na konkretnych wysokościach.

[PanMechanik]

Chyba się nie orientujesz jak działa flex. Flex używasz do łączenia dwóch odcinków. Jeśli oba odcinki są na takiej samej wysokości, to flex na całej swojej długości też będzie miał taką wysokość. Gdy jednak jeden odcinek będzie na wysokości 0.0 a drugi na wysokości np. 5.0 m, to flex który je łączy będzie płynnie przechodził przez każdy punkt pomiędzy 0 a 5 metrów. Podsumowując: używaj flexa jak masz już dwa odcinki ustawione na konkretnych wysokościach.

Dziękuje @Benku. Fakt, 3dsa znam słabiutko, dopiero rozpoczynam prace z tym programem, sugerowałem się poradnikiem naszego Maciusia, nie było tam opisane jak używać flexów, więc używałem ich "na pałę". Ale teraz wiem co z czym i do czego, problem znikł tak szybko jak się pojawił. Jeszcze raz wielkie dzięki. ;)

[jageer]

Panowie pewno nie ten temat, ale mam pytanie. Jak wygląda kwestia "szyb" w maszynie. Czy jest sensem zrobienie nastawni, która jest w środku pusta, "zdewastowana", ale żeby okna nie były teksturami tylko "oknami" :D?

[AtapiCl]

A po co Ci okna w zdewastowanej nastawni? ;) Zwykle albo są zamurowane/zabite dechami, albo po szybach jest tylko pusta przestrzeń.

http://www.kolej.one.pl/foto/1069/1159098585-1.jpg

[jageer]

A po co Ci okna w zdewastowanej nastawni? ;) Zwykle albo są zamurowane/zabite dechami, albo po szybach jest tylko pusta przestrzeń.

http://www.kolej.one.pl/foto/1069/1159098585-1.jpg

Generalnie tak, ale mnie interesuje też opcja ze zrobieniem "z oknami" :D Czy w ogóle się da w maszynie, czy po prostu zostaje tylko tekstura i nie modelowanie wnętrza.

[Tolein]

Pewnie że się da. Skoro kiedy masz widok z kabiny loka oglądasz wszystko przez szyby, to analogicznie powinno się dać szybę umieścić gdziekolwiek w scenerii. Pytanie tylko ile trzeba będzie pokonać problemów, żeby osiągnąć zamierzony efekt.
Ale generalnie, jak mi się zdaje, to jest krok w dobrym kierunku - nie ma chyba konieczności aż tak oszczędzać na trójkątach, żeby nie można było wymodelować wnętrza nastawni, czy innego budynku. Wiadomo, że będzie trzeba włożyć w to więcej pracy przy tworzeniu takiego obiektu, pytanie tylko czy efekt warty jest dodatkowego nakładu pracy, ale na to chyba odpowiedzą już sobie sami twórcy.
Tak samo imho jak brakuje szyb w pojazdach, przez które widać byłoby wnętrze kabiny.

[jageer]

Pewnie że się da. Skoro kiedy masz widok z kabiny loka oglądasz wszystko przez szyby, to analogicznie powinno się dać szybę umieścić gdziekolwiek w scenerii.

No tak, najciemniej pod latarnią :) W sumie sceneria ND taka była, ale z zewnątrz była tekstura, jak loka, ale widzę, że da się "obustronnie" zrobić.

[Benek]

Ale generalnie, jak mi się zdaje, to jest krok w dobrym kierunku - nie ma chyba konieczności aż tak oszczędzać na trójkątach, żeby nie można było wymodelować wnętrza nastawni, czy innego budynku. Wiadomo, że będzie trzeba włożyć w to więcej pracy przy tworzeniu takiego obiektu, pytanie tylko czy efekt warty jest dodatkowego nakładu pracy, ale na to chyba odpowiedzą już sobie sami twórcy.

Widzę sens w modelowaniu wnętrza nastawni w przypadku, gdy jest opuszczona i są to same ściany bez tynku lub odrapane. Dodatkowo to się opłaci jeśli robi się scenerię z klimatem i prędkość rozkładowa w okolicach tej nastawni jest mała. A wszystko po to, by w ogóle móc przyjrzeć się nastawni.

Oszczędność na trójkątach jest bardzo ważna. Np. spójrz na załączony screen. Las u góry wygląda kiepsko, gdy patrzysz na niego prostopadle do płaszczyzny wyznaczonej przez ścianę lasu. Natomiast z boku, z pozycji maszynisty, a ta w MaSzynie jest najważniejsza, wygląda już całkiem sensownie. Otóż ten las był sadzony przeze mnie przez dwa dni, po to by znaleźć złoty środek, aby userom nie spadał drastycznie fps.

Modelowanie wnętrza nastawni jest sensowne w przypadku takim jak ND. Tak to nie widzę w ogóle potrzeby robienia tego. Póki co, symek i tak mocno muli słabsze kompy. Nie wiem jak robią inni developerzy, ale ja patrzę też na wydajność tego co tworzę.

[Tolein]

Zgoda, tyle że nie zawsze sceneria jest tworzona pod jeden konkretny typ misji. Jeśli tworzysz jakieś stare, opustoszałe szlaki, które dawno nie widziały napraw/modernizacji plus do tego duże brutto = mniejsza prędkość, to ok. Ale jeśli ktoś tworzy trasę, gdzie część pociągów zasuwa 160, część 120, a część 40kmph, to w zależności od typu prowadzonego pociągu będziemy mieli więcej lub mniej czasu na przyglądanie się różnym obiektom scenerii. Dlatego, wydaje mi się, że warto się również zastanowić nad bardziej uniwersalnymi rozwiązaniami, bo z tego co widzę, poniekąd wprowadzając nowe elementy, niech to będzie w tym przypadku zmiana podejścia do modelowania lasu, czy elementów (budynków) infrastruktury kolejowej, ustanawia się nowe standardy, które wpływają potem na twórczość innych. Taka myśl tylko, z mojej strony.

[bohunIC]

Nikt Ci nie pomoże. Przypomnę stare powiedzenie: "Ucz się i pracuj a dojdziesz do celu, bo takim sposobem doszło już wielu".

Nie no bez jaj, pomagac trzeba! Kto inny jak MY mozemy przekazac wiedze dalej?

[SKP]

Trzeba, trzeba, jestem tego samego zdania. Tylko IMHO uczenie krok po kroku nie ma sensu, bo z reguły użytkownik myśli wtedy "no, to ten idiota wszystko za mnie zrobi, po co mam się wysilać?" i nie uruchamia nawet myślenia. Oczywiście nie zawsze, czasami niektórym coś wytłumaczysz i wszystko jest ok. Ale jeśli mówię, że opisałem to w konkretnym poście, podaję link, a nawet wklejam na GG treść, a user "nic nie rozumiem, wytłumacz mi to jeszcze raz", to przechodzi mi chęć pomagania. Pomoc jest OK, ale pod warunkiem że pytający jest bardziej zaangażowany niż wymaga tego od odpowiadającego. Czyż nie?

[pol102]

Nie ma złotego środka na przekazywanie wiedzy. Ani w szkołach, ani tu. Jeśli ktoś jest odpowiednio zmotywowany to najpierw sam poszuka odpowiedzi, a następnie pomyśli nad pytaniem na forum.

[201E-003]

Uczenie krok po kroku nie ma sensu, jednak przydałoby się kilka porządnych tutoriali, pokazujących krok po kroku czynności tworzenia scenerii. Któż z Was, drodzy devs nie poznawał scenerii od tutków Ś.P. Jarasa? Nie zawierały nic spektakularnego, a PODSTAWY - jak położyć tor, rozjazd, teren, drzewo. Ja sam swego czasu napisałem kilkanaście km częściowo spalinowej, częściowo zelektryfikowanej trasy w notatniku i jETcie, właśnie dzięki nim. Poznając bowiem zasady, rozwijałem się i dodawałem kolejne "wodotryski". Niestety, jako, że to nierozwojowe i cholernie czasochłonne (ręcznie wpisałem chyba z 2k linijek tekstu) zarzuciłem to w cholerę. Dzisiaj chętnie przesiadłbym się na 3dsa czy edytor @Ra, jednak tamte tutki niewiele mówią osobie, która zaczyna cokolwiek pisać. Co mi z tego, że pokazano mi jak ściągnąć zdjęcia satelitarne, skoro nie pokazano jak wstawić tor, rozjazd, anglika? Jak postawić drzewo, bramkę, semafor? Oczywiście, tłumaczenie każdemu z osobna mija się z celem, ale jeśli osoby takie jak ja (znające mniej-więcej budowę wpisów do .scn) dostaną dobry tutorial z foto, pociągną to dalej. A z pomocą pokroju "ja sam się uczyłem to ty też możesz" nigdy nowe dodatki nie będą powstawać w tempie, w jakim byśmy sobie tego życzyli. Sam chciałbym zrobić mocno przemysłową, rzeczywistą, śląską scenerię, jednak brak mi "narzędzi" ku temu. I założę się o dobrego browca, że wielu tu takich, którzy próbowali, coś wydłubali, czytali tutki @Ra, po czym nie dali rady a nie uzyskując na forum pomocy - zniechęcili się.

[Pawel205]

Zgadzam się z kolegą powyżej. Czy rozwiązaniem nie byłoby stworzenie tutorialu dla całkowicie początkujących i zmiana myślenia typu: "nikt ci nie pomoże, sam musisz do tego dojść". Takie podzielenie się wiedzą z innymi chętnymi, którzy nie mają wiedzy i umiejętności ale mają chęci. Doświadczeni użytkownicy nie byliby nagabywani na pw (sądzę, że nie każdy ma ochotę odpisywać). a grono twórców mogłoby się powiększyć. Piszę bo sam jestem całkowicie początkującym, nie ogarniającym podstaw ale chcę się rozwijać w temacie symulatora - nie tylko z niego korzystać. Ja znalazłem swojego "mentora" ale są użytkownicy, których zapał został przygaszony bo nie znaleźli odpowiedzi na pierwsze pytania/problemy tworzenia albo boją się zapytać. Czy nie jest tak, czy tylko ja to widzę. Chyba nie.

[popatrz]

To wszystko chyba jest związane, z tym jakie do tej pory miało się doświadczenie w programowaniu, zdolności analitycznego myślenia i wyobraźni przestrzennej.

tutorialu dla całkowicie początkujących

Moim zdaniem takie tutoriale już są i nie wyobrażam sobie jeszcze lepszego i łatwiejszego do zrozumienia ich napisania. Może tym ostatnim krokiem byłoby prowadzenie delikwenta "za rączkę" przy pomocy filmów, ale chyba to trochę przerost formy nad treścią.

nie znaleźli odpowiedzi na pierwsze pytania/problemy tworzenia albo boją się zapytać.

Pytać, pytać i jeszcze raz pytać. Do skutku. To nie boli i to żaden wstyd w/g mnie.

Myślę, że jak ktoś na prawdę chce, to wyszuka dużo na forum a resztę z tego co widzę spokojnie można się dowiedzieć zadając _sensowne_ pytania. Pytania oczywiście na forum a nie pw, bo dzięki temu własnie kolejne osoby z podobnym problemem znajdą a nie będą pytać. Proste.

[mikol]

Zgadzam się z kolegą powyżej. Czy rozwiązaniem nie byłoby stworzenie tutorialu dla całkowicie początkujących

http://eu07.pl/forum/index.php/topic,21743.0.html.

[MaciejM]

Przy okazji - można by ten temat podkleić? Bo od połowy sierpnia spadł troszkę w dół niestety.

[Pawel205]

Zgadzam się z Tobą @popatrz. Teraz jak patrzę na swojego posta to jednak źle się wyraziłem. Bardziej miałem na myśli rozproszenie tej wiedzy po całym forum. Tak @mikol znam ten poradnik i to jest przykład tej wiedzy zebranej do kupy (szczególnie będzie to potrzebne gdy będą wchodzić nowe standardy).  Już pewniej poruszam się 3ds-ie i chcę się zająć modelowaniem i teksturami do scenerii realistycznej, tworzenie scenerii od podstaw sobie odpuściłem.
Początkujących odstrasza ogrom wiedzy gdy zaczyna się od zera. Nie wiadomo za co się brać na początku. Nadal jednak dziwi mnie pojawianie się "niezachęcających" komentarzy - rzadko występują ale są. Bynajmniej ja się nie poddaję i będę pytał.

[Ra]

Tworzenie scenerii to zajęcie na parę lat. Warto się przy tym znać na wielu zagadnieniach, jak krzywe przejściowe, zasady umieszczania rozjazdów, dobierania rozstawu torów, umieszczania semaforów itd. Jak masz się zniechęcić, to lepiej od razu.

[201E-003]

macius5991, właśnie takiego tutoriala szukałem, dzięki wielkie! Mając takie narzędzie, tłumaczące krok po kroku można główkować dalej i uczyć się na własnych błędach. Do zobaczenia "za parę lat"... ;)