W Żorach byłem, po 18 zrobiło się dość ciemno a wichura uniemożliwiła rozpalenie ogniska. Jak wyjeżdżałem, po 20:00, to zaczynało padać, a w radiu CB dały się słyszeć dwa-trzy wyładowania. Nie wiem co było dalej, ale z tego co widzę, burza przeszła bardziej na północ.