Co do porównywania pies-świnia, kot-krowa to mam inne zdanie. Człowiek od tysięcy lat udomowił psa i kota (może ściślej - europejczyk) i od tysięcy lat używa świń i krów jako pożywienie. Taka jest moja opinia. Po prostu bardziej przywiązaliśmy się do psów i kotów, bo nie widzimy w nich polędwicy ani boczku tylko przyjaciela.
Edit.: Co do samego zdarzenia (filmu) to mocno to mną wstrząsnęło. W szczególności postawa kierowcy. Mógł chociaż światłami mignąć czy zatrąbić. Miałem podobną sytuację, stałem wieczorem na przejeździe w Rembertowie (na skuterze) i jakiś wyraźnie podchmielony obywatel zmierzał ku rogatce i próbował przejść pod. Dróżnik od razu wyskoczył do niego, a ja, jako że byłem pierwszy, użyłem na niego klaksonu. Spojrzał na mnie i na dróżnika, a za chwilę spokojnie przejeżdżał jakiś TLK przez przejazd. Facet podszedł do mnie i mi podziękował. Od tamtego właśnie czasu staram się reagować w każdej niebezpiecznej sytuacji. Postawa kierowcy na w/w filmie jest naganna.