Postaram się. A ostatnimi czasy wychodzi mi to bardzo dobrze.
Edit.:
Już dzisiaj z pociągu nr 9556 odebrałem książkę od samego autora: pana Marka Zienkowicza. Wracając tramwajem do domu zacząłem czytać i powiem szczerze, że wciąga. Nawet zwykły, szary człowiek może zrozumieć tekst, ponieważ autor opisał wszystkie kolejowe nazwy i skróty (np.: EZT). Gorąco polecam wszystkim. Dodaję pierwszą stronę z dedykacją.