Ja mam dwa ASUSy, jeden po naprawie (poluzował się mostek południowy - po 3 latach noszenia pomiędzy domem a pracą, laptop praktycznie zajeżdżany do granic możliwości). Doświadczenia z nim miałem na tyle dobre, że bez wahania kupiłem drugiego ASUSa (K70IC), który działa bez problemu już od pół roku.
Zaznaczam, że komputer traktuję jak młotek, tj. jest to dla mnie narzędzie pracy więc go nie oszczędzam, tak więc z czystym sumieniem mogę polecić markę ASUS.
Ale jak szukasz komputera do nauki i symka to taki nie istnieje. Musisz się zdecydować - albo jedno, albo drugie. Wiem, bo jak mi symek ruszył na moim lapku to moja wydajność zdecydowanie spadła :)