Mam problem z odhamowaniem składu. Przejdę do rzeczy, gdy przyjadę na stację jakimkolwiek EZT wyłączę wszystko, zamknę drzwi i zahamuje skład w pozycji nagłej, to wiem z doświadczenia, że mechanik tak robi. Następnie idę do przeciwnej kabiny załączam co trzeba jednak nie mogę odhamować składu manometr nie spuszcza powietrza w przewodzie hamulcowym, co jest nie tak czy nie stosować się do wersji zachowania mechanika z zahamowaniem składu czy pozostawić kran bez zmian ?