Czy sposób jest prosty, to nie wiem, bo nikt tego wcześniej nie robił w takim celu.
Z tego co widzę, to Linia 546 jest w całości płaska, a tory są na wysokości 0.2m, więc w tym zakresie problemu nie będzie. Trzeba by tak:
- wyeksportować tory do formatu RSF,
- znaleźć tor przebiegający "na wprost" przez całą długość, jeśli takiego nie ma, znaleźć punkty, w których liczenie kilometrażu ma przeskoczyć na inny tor,
- na końcach ustawić przekroje poprzeczne, również na ewentualnym przeskoku oraz jeśli jest zmiana szerokości skrajni (rozstawu słupków na dłuższym odcinku),
- ustawić na poprzecznych wysokość 0.2m,
- pomiędzy poprzecznymi narysować odcinek niwelety, również musi być dodatkowy odcinek ("ogonek") od strony większego kilometrażu,
- przeliczyć długość niwelet i poprawiać ustawienie poprzecznych lub ich indeks kilometrażu, aż do uzyskania możliwie małego błędu,
- wstawić poprzeczne co 100m,
- ustalić skrajnię dla niwelety (2.6m po obu stronach dla pojedynczego toru),
- ustawić automatyczne słupki i przeliczyć niwelety,
- sprawdzić, czy słupki nie wstawiły się w nieodpowiednich miejscach, skorygować ich położenie, ewentualnie poprawić skrajnię niwelety,
- wyeksportować do SCN,
- z wyeksportowanego pliku wydzielić słupki do odpowiedniego SCM (zadanie dla grep),
- sprawdzić po uruchomieniu scenerii, ewentualnie poprawić i wyeksportować ponownie.
Mogę wyeksportować tory do RSF i ustawić poprzeczne oraz niwelety, bo to jest mi prościej zrobić, niż tłumaczyć, co po kolei klikać. Pozostanie do zrobienia ustalenie skrajni niwelet (odległość w poprzek od toru po którym jest liczony kilometraż do słupka) i korekcja pojedynczych słupków.
