Witam.
Witam w szczególności kolegę Epka, do którego kieruję owy post. Na początku pragnę nadmienić iż nie chcę tutaj czegoś wypominać, żądać lub coś podobnego. Zastrzegam również, iż owy post może odbiec od głównego celu ów tematu.
Przecież SM15 i SM25 są już od dawna wycofane z eksploatacji... A co do egzemplarzy w Muzeum Kolejnictwa: Nawet przez okna nie da się zrobić zdjęcia gdyż są pomalowane farbą (prawdopodobnie dlatego, że w środku nic nie ma).
Zastawiam się mój drogi Epku, czy jest sens pracować nad kabinami do takich modeli, które są już, można by powiedzieć, historyczne. Próbuję zrozumieć jakiś cel, w Twojej ciężkiej pracy, ale nie mogę. Niektóre Twoje modele które zrobiłeś są już dawno wycofane z eksploatacji, ciężko wówczas stworzyć taki model jesli patrzeć na jego odzwierciedlenie rzeczywistość. Nie zrobisz kabiny na podstawie fototekstur, bo:
- Ciężko dostać się do takiej kabiny;
- Wiekoszość jest w opłakanym stanie;.
Kabiny o którym mowa w owym temacie, prezentują się jak by na co dzień służyły nam na kolei, a chyba tak nie jest. Epku, nie szkoda Ci czasu na tworzenie czegoś, co już minęło? Masz chłopie naprawdę talent do tego co robisz. Kiedyś prosiłem o kabinę do lok. Class66, mówiłeś "dajcie plany, fotki...", no ja nie mam takiej możliwości, ale gdy byś zaczął temat, podobnie jak ten, to z wiekszą łatwością ludzie by foty natrzaskali.... Podobnie jest z innymi modelami, np EU43. Epek, Twój talent się marnuje na takich modelach, bo tego już nie ma, a w naszym Symulatorku chyba nie chodzi o muzeum:) Propozycja moja jest taka, byś kolejny swój model przemyślał, bo robić fuul-wypas kabinę lub model, czegoś co juz nie funkcjonuje można by daleko porównywać do wykonania fikcyjnej tekstury, co wiadomo jak na to reaguje społeczność symkowa.
Pierwszy odważyłem się napisać o tym, lecz jest jeszce kilka osób które są podobnego zdania. Włodku, bardzo Cię proszę, bys nie odbierał tego postu, jako ataku na Ciebie, lub w jakikolwiek inny negatywny sposób. Oczywscie jeśli masz ochotę na pracę nad takimi modelami, mi, ani nikomu innemu nić do tego, ale chyba dobrze wiesz że z większą chęcią ludzie używają czegoś, co jest aktualne :)
Jeśli uraziłem Cię tym postem, Przepraszam. Cel był inny ;)
Pozdrawiam
Michał.