Właśnie w radiu mówili, ze został uszkodzony transformator i oczywiście wygasł pulpit nastawniczy oraz wszystkie semafory. Napędy oczywiście zaczęto przestawiać na zasadzie korbowania. Spóźnienia pociągów sięgają ok 100 minut. Jeszcze podobno gdzieś jednostka SKM utknęła na szlaku i zajmuje jeden tor.