Witam,
Jestem nowym użytkownikiem MaSzyny. Popatrzyłem na tekstury i dochodzę do wniosku że mają słabą rozdzielczość. Np. u mnie na kompie w rozdzielczości 1280x1024 (to nie jest dzisiaj nic niezwykłego, a dużo osób ma już 1680x1050 i więcej) niektóre wagony, lokomotywy są po prostu rozmazane. Z jednej strony mamy piękne przyrządy w kabinie, piękne semafory i słupki hektometrowe, a z drugiej trawa niczym z Dooma 3D, niewyraźne tory i w ogóle. Więc postanowiłem pójść wzdłuż torów, na stację i coś samemu sfotografować.
Wyczytałem że nowe tekstury trzeba korygować w perspektywie. Więc wziąłem do testów pierwsze z brzegu zdjęcie EU07 (z googli:
http://www.kolej.lublin.joomlaserwer.com/newjul/eu07013.jpg) i wychodzi mi coś takiego jak w załączniku. Nie patrzcie na dokładność, to miał być test.
Mimo że w korekcję perspektywy wkłada się dużo pracy, jakość wcale nie jest taka dobra i z moich 5 Mpix aparatu może powstać np. coś takiego jak w załączniku. No i tak sobie myślę, że przecież płaska tekstura i tak jest przekształcana przez kartę graficzną i zawsze widzimy ją w jakiejś perspektywie - więc po co marnować szczegóły zdjęcia na prostowanie, skoro symulator z powrotem je wykrzywi? I myślę sobie, że można by każde zdjęcie nakładać na model i tworzyć własne mapy UV, zapisując je w dodatkowym pliku - tak aby jak najwięcej wartości dokumentalnej naszych zdjęć zachowało się w symulatorze.
Czy zaimplementowanie tego byłoby kłopotliwe?