Będąc dzisiaj na Zakopiance (konkretnie na szlaku Kalwaria Zebrzydowska Lanckorona - Stronie) zauważyłem w trzech miejscach zamontowane rezonatory SHP mimo, że za nimi nie ma żadnej tarczy ostrzegawczej (ewentualnie przejazdowej) czy semafora. W związku z tym zastanawia mnie, czy to SHP czemuś służy obecnie (jeżeli oczywiście działa, jakby nie patrzył w kabinie jest jeszcze czuwak) lub czy przypadkiem nie było kiedyś między Kalwarią a Stroniem jakiejś mijanki (choć warunki terenowe dość mocno temu przeczą - linia ciągle idzie pod górkę i nigdzie nie ma odpowiednio szerokiej równi, ciągle tylko nasypy i wąwozy). W załącznikach zdjęcia z tych miejsc.