31
Bocznica / Wydzielone z: Pechowy Barbakan
« dnia: 17 Sierpnia 2009, 13:16:05 »byk stonka .A to nie lokomotywy?
O ile dobrze pamiętam to byk jest dużym krówskiem a stonka małym robalem ;)
Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.
byk stonka .A to nie lokomotywy?
Po prostu, co mk mają do gadania ;)
Bo "expert" tak powiedział ;]
Pospieszny ciągnięty przez SM31
Mocznikownia :)
I jakies takie zasztmione.Co miałeś na myśli mówiąc "zasztmione" ?
Kolega pewnie pierwszy raz jechal budyniem i chcial zablysnac...Niestety nigdy nie jechałem budyniem, nie chciałem zabłysnąć.
Gdyby sie staral, zrobilby to lepiejUwierz mi, że z tego materiału co ja mam nie da się nic zrobić "lepiej"...
Znow wracamy do chwalenia kazdego za zrobienie czegokolwiek?Cieszcie się że ktokolwiek chce jeszcze nad symulatorem pracować...
Chyba dla niektorych jedyna forma zablysniecia to wrzucanie wszystkiego na chama do testow.Ja wybrałem to co mam najlepsze w swojej stajni dźwięków, gdybym wszystko władował to testowalibyście to z rok ;)
Budyn to nie lokomotywa.
Poucinane jakies te dzwieki.
Jestem poki co na "nie"
Co to znaczy "wzorowałem się"?
Malowanie wykonane na terenie CM Paint będzie musiało zostać jeszcze poprawione, ale grunt że prywaciarz ma odwagę wyjechać tym na tory ;-) Powodzenia w dalszym trenowaniu się w wykonywaniu pojazdów dla symulatora.
Może czas pomyśleć nad zmianą..... (tutaj dopisz co uważasz za właściwe)
Wyraziłem swoje zdanie, do którego mam pełne prawo i oczekuję, że to uszanujesz.
Nie ma jak to dążenie do pełnego realizmu...a wszystko pod szumnym określeniem "symulator".
w załączniku tylko że to od EN57Fotkę z ramą od wózka EN57 zrobiłeś pewnie na DTK w Bydgoszczy (szopa SKM), mam racje ? ;)
brawa dla organizatorów bo przejazd ED74 to nie codzienność tym bardziej po takich trasach jak Gdynia Port
Drugie - nie można uruchomić tych siódemek w trakcji ukrotnionej.Mam na to sprawdzony patent: jesteś w kabinie A, podnosisz patyki i zauważasz że tylko 1 lok ma je podniesione. Wtedy musisz opuścić pantografy, przejść do kabiny B, podnieść pantografy, znowu je opuścić, przejść do kabiny A i znowu podnieść badyle. To zawsze działa ;)
Zapytaj jakiegoś maszynistę pracującego na EN57, w której jednostce wygodniej i przyjemniej mu odbywa się służbę, w poczciwym kibelku czy Spocie?W Szczecinie nie trudno o mechanika który powie, że woli starego kibla (mówię serio).