Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - Jaco

Strony: 1 2 [3] 4 5 ... 35
61
Może ustalmy sobie co znaczy tutaj "retro". Nie mamy przecież tutaj czynnych parowozów i wagonów "boczniaków", natomiast z powodzeniem można ustawić skład z lat np. 80/90 tj ST43/SP45/SU46/ET21/EU07+Bhp/ciemne pullmany itd. To "retro" z lat 80/90 nie jest jakąś prehistorią i jest bardzo eleganckie i przyjazne, bo czyż "20 lat maszynowych później" nie jeździmy tym samym taborem tylko w innym "opakowaniu"... Inna sprawa, że "retro" może się odnosić także do scenerii, srk i prędkości szlakowych. Cóż, czy jednak każdy musi gonić po Drawinowie 160 km/h na EP09? "Retro otoczenie/sygnalizacja/prędkości" mają swój urok. Pewnie, że nie przesadzajmy z odcinkami o Vmax 40 km/h, bo na dłuższych dystansach jest to nudnawe (przynajmniej dla mnie). Inna rzecz, że na scenerii "retro" każdy może sobie wyedytować bardziej współczesny skład, który tam się pojawił extra, bo czyż dzisiaj w XXI wieku na "drewniane" linie nie wjeżdżają TRAXX'y 285 Lotosu, czy Class66 oraz składy Turkol'u? Ano wjeżdżają.

62
Na warsztacie / Odp: Radosna twórczość Sebola82
« dnia: 20 Marca 2023, 11:33:24 »
5-te drzwi występują tylko w odmianach JT42CWRM i JT42CWR-T1. Inaczej mówiąc, ma je spora liczba maszyn z FPL, natomiast w DBCRP nie występują. Trzymamy się tutaj maszyn jeżdżących po PL, bo to co jeździ po Niemczech to jest dopiero "jazda bez trzymanki"... Kiedyś w Niemczech miałem do czynienia z lokiem z MRCE 653-10 i miała nawet przyciemniane boczne szyby...

63
Na warsztacie / Odp: Radosna twórczość Sebola82
« dnia: 19 Marca 2023, 19:12:50 »
Pozwolę sobie napisać kilka słów, choć pewnie zwróciłeś na to uwagę... 66602 i 66603 nieco się różnią wyglądem (pomijam, że 66602 ma nowe żółte barwy FPL). Ale do rzeczy:

1. lampy: 66602 i 66603 mają lampy Posteora w skrzynce, czyli inne niż na sreenie,
2. zderzaki: 66602 ma prostokątne, a 66603 owalne, ale nie angielskie jak na screenie,
3. okna: 66602 ma "kanciaste" okna boczne kabin rodem z JT42CWRM, a 66603 nieco owalne jak w JT42CWR,
4. drzwi do maszynowni po stronie lewej tzw. 5-te: 66602 posiada, a 66603 nie,
5. pulpity: 66602 jako typ JT42CWR-T1 może mieć nowszy pulpit (jak w JT42CWRM), ale nie jestem pewien, ale 66603 to typ JT42CWR i ta maszyna ma tzw. tower jak na screenie. 

To tyle na szybko.

64
Inne niekolejowe / Odp: Zapychacz UFO
« dnia: 18 Marca 2023, 13:29:50 »
Zapychacz UFO 8837 to ex SM42-2243. Przebudowano ją w 2002 roku.

65
Na warsztacie / Odp: [HIT] Bieszczady WIP - do pobrania
« dnia: 17 Marca 2023, 13:55:37 »
Hmmm, nie kojarzę takich tablic w tamtym rejonie. A co powiesz na coś takiego z klapkami... Autorem fotki z netu jest Grzegorz Wąsowicz (nie znam osobiście).

66
Na warsztacie / Odp: Odświeżenie otoczenia linii 053.
« dnia: 05 Marca 2023, 13:25:15 »
Pytanie dla użytkowników forum , może ma ktoś pomysł jak możemy udekorować te rozwidlenie przed Turowem?
A może mały klimatyczny staw? Na Całkowie 2 fajnie to wygląda.

67
Na warsztacie / Odp: Odświeżenie otoczenia linii 053.
« dnia: 04 Marca 2023, 16:27:00 »
OK, LCS może być, bo gdyby miała to być nastawnia to nie może być zasłonięta innymi budynkami. Rozumiem, że przystanek Furmany rozwinie się kiedyś do rangi stacji :)

Mała sugestia: a może by ten LCS dać na początku peronu? Jakoś linia budynków na peronie zatraca się, a poza tym zrobiło się tam gęsto... Przy okazji początek peronu byłby zagospodarowany.

68
Na warsztacie / Odp: Odświeżenie otoczenia linii 053.
« dnia: 04 Marca 2023, 16:18:03 »
Na p.o. Furmany ten biały budynek na peronie jakie ma przeznaczenie? Nastawnia, LCS, czy ex nastawnia?

69
Poszukuję, chcę zrobić / Odp: LEW EL2 - kolej kopalniana
« dnia: 27 Lutego 2023, 11:36:23 »
Dokładnie tak, ale ta boczna sieć to tylko na długość składu.

70
Poszukuję, chcę zrobić / Odp: LEW EL2 - kolej kopalniana
« dnia: 27 Lutego 2023, 11:27:24 »
Pamiętaj też, że kolorystyka EL2 była różna. W Koninie i Turku były ciemnozielone, a nawet jasnozielone (pomijam jedną czerwoną w KWB Adamów) natomiast w KCW Kujawy to nawet jasno i ciemno brązowe z trzecim reflektorem, ale bez bocznych pantografów.
Tutaj kilka moich fotek: http://www.dawidfratczak.pl/galeria/przemysl/el2.html Rozumiem jednak, że trzymasz się modelu z Konina?

71
Bocznica / Odp: LEW EL2 - kolej kopalniana
« dnia: 26 Lutego 2023, 22:53:28 »
error - proszę o usnięcie

72
Bocznica / Odp: LEW EL2 - kolej kopalniana
« dnia: 26 Lutego 2023, 22:52:01 »
Czy sam zajmiesz się także sterowaniem wozu i samą kabiną tak, aby wóz był "gotowy"? Jakie masz plany w tym temacie? Nie chcę uprzedzać faktów, ale EL2 z wiadomych względów powinien pracować na jakiejś wewnętrznej sieci. Piszę o tym teraz, aby uświadomić wiele osób, że nie jest to wóz pod 2000-3000 ton i 3kV ze składem węgla kamiennego, a tylko na 800 ton (10 pudeł) węgla brunatnego w 10 wagonach przy napięciu w sieci 2400V.

73
Poszukuję, chcę zrobić / Odp: LEW EL2 - kolej kopalniana
« dnia: 26 Lutego 2023, 20:50:13 »
EL2-41 to maszyna z joystick'iem, na której jechałem właśnie na sieci KWB Konin bodaj w 2008 roku. Ale zostawmy ten temat, bo bardziej interesuje mnie "stary krokodyl" z kołem nastawnika, czyli "klasyk".
Czy sam zajmiesz się także sterowaniem wozu i samą kabiną tak, aby wóz był "gotowy"? Jakie masz plany w tym temacie? Nie chcę uprzedzać faktów, ale EL2 z wiadomych względów powinien pracować na jakiejś wewnętrznej sieci. Piszę o tym teraz, aby uświadomić wiele osób, że nie jest to wóz pod 2000-3000 ton i 3kV ze składem węgla kamiennego, a tylko na 800 ton (10 pudeł) węgla brunatnego w 10 wagonach przy napięciu w sieci 2400V.

74
Poszukuję, chcę zrobić / Odp: LEW EL2 - kolej kopalniana
« dnia: 26 Lutego 2023, 20:29:07 »
Oczywiście, że tak! To jest klimacik. Stary klamot w XXI wieku! Zdjęcia kabiny podsyłałem Ci już kiedyś, choć to było z EL2-41 z joystick'iem (Odpowiedź #32). Jestem jednak zdecydowanie "za", abyś zrobił stary nastawnik.

75
Poszukuję, chcę zrobić / Odp: LEW EL2 - kolej kopalniana
« dnia: 26 Lutego 2023, 19:11:38 »
I jeszcze jedna intrygująca mnie kwestia... prawa autorskie i licencja. Zakładając że model rzeczywiście trafi na poczet MaSzyny, to czy nadal ja zachowuję prawa autorskie do swojej pracy i czy mogę używać tego modelu poza nią?
Jeśli chodzi o moje zdjęcia, które pomogły w tworzeniu modelu EL2 to się cieszę, że się przydały. Druga rzecz: czy chcesz zrobić model oryginalny ze starym nastawnikiem jazdy? To by mnie prywatnie bardzo ucieszyło. Mało kto z Kolegów zdaje sobie chyba sprawę, że EL2 nawiązuje bardzo do starych niemieckich elektryków z czasów DRG na Dolnym Śląsku...

76
Jedna to jazda do przodu z załączonym układem dostosowania sił do nacisku kół a druga bez.
A dokładnie: "(...) wał kierunkowy jest napędzany dźwignią odejmowalną. Służy do wyboru kierunku jazdy. Ma pozycje: 0 - wyłączony, T - jazda do tyłu oraz N1 i N2 - jazda do przodu, przy czym w pozycji N1 jest załączony układ przystosowania sił do nacisków kół podczas rozruchu (...)".

77
Poszukuję, chcę zrobić / Odp: LEW EL2 - kolej kopalniana
« dnia: 22 Lutego 2023, 20:27:40 »
Wyobrażam sobie to tak: cięgno u góry z "uchem igielnym" porusza do przodu i tyłu poprzeczną "belkę", która jest zabezpieczona długimi płaskownikami z lewej i prawej swojej strony. Ruch "belki" powoduje ruch obrotowy "kolana" z boku wózka (L i P strona), które połączone jest z cylindrem. W uchu igielnym jest długi otwór zapewne służący do regulacji układu. I jeszcze jedno: między tym uchem, a płaskownikiem jest jeszcze klamra także z płaskownika - to pewnie jest zabezpieczenie na czas demontażu części układu.

Poza konkursem: ten układ hamulcowy i te cięgna skojarzyły mi się z tzw. "kopertą" na wózkach tocznych w... EN57.

Warto luknąć tutaj https://www.transportszynowy.pl/Kolej/kolhamulceklockowe, aby co nieco zrozumieć jak działają cięgna na różnych przykładach.

78
Małe wyjaśnienie: w 1976 do Maroka trafiły japońskie E1100, a na filmie jest bardzo podobna japońska E1250, których 12 sztuk dostarczono w 1984 roku. E1250 to maszyna o mocy 3900 kW i Vmax 160 km/h oraz masie 132 t.

79
Poszukuję, chcę zrobić / Odp: LEW EL2 - kolej kopalniana
« dnia: 21 Lutego 2023, 14:53:28 »
@przecicinek, mam kilka rzeczy, które mogę Cię zainteresować (fotki w oryginale mogę wysłać Ci na maila).

80
Myślę, że EU40 miał na myśli pozycje: przód, zero, tył... To w sumie kilka.

81
Poszukuję, chcę zrobić / Odp: LEW EL2 - kolej kopalniana
« dnia: 20 Lutego 2023, 19:43:01 »
Może warto na początek podsumować co już masz i czego potrzebujesz. Taka lista dużo daje.

82
Forum / Odp: Czy leci z nami pilot?
« dnia: 14 Lutego 2023, 14:50:48 »
To jest tak niszowy produkt, że rynek się przesyci i grono potencjalnych odbiorców spadnie do 0. Tym bardziej, że wszystko jest mocno okrojone i nie wiadomo jak to wszystko ma potem wyglądać.
Myślę, że zanim się przesyci, to będzie najpierw kluczowy moment, od którego będzie wiele zależało. Mam na myśli np. drugą część poniższego cytatu.

SimRail pisze "(...) Dołącz do podróży i zwiedź około 500 km prawdziwych tras odwzorowanych ze wszystkimi szczegółami. Wybierz współczesne europejskie szybkie, dalekobieżne i podmiejskie składy lub przenieś się w przeszłość do lat 80-tych i podróżuj parowozem koleją piaskową Górnego Śląska - socjalistycznej krainy węgla i stali (...)".

Na Górnym Śląsku jest bardzo duże środowisko miłośników kolei pod różną postacią. Oczywiście tylko mała część z nich jest adresatami MaSzyny, czy SimRail lub Trainza/MSTS. Weźmy mimo wszystko pod uwagę fakt, że firma jest z Katowic, w symulatorze są klimaty śląskie i jak wypali parowóz Ty2/Ty42 na trasach kolei piaskowych (tutaj na pewno nie będzie tego za dużo) to może być rewelacja. Ta rewelacja uda się, jeśli do tego dołożą jakiś most podsadzkowy (rozładunek), czy jazdę z Vmax 30-40 km/h po kopalnianych szkodach górniczych w otoczeniu industrialu. Nie każdego przecież interesuje pędzenie po CMK na łeb/na szyję jakimś ED250... Jeśli zawiodą z "piaskiem" to pomimo jakiegoś tam własnego lobby śląskiego temat się położy. Czekam zatem na dalsze ruchy w SR i na razie jeszcze go nie kupiłem.

Każdy z nas jakoś tam ukierunkował się pozytywnie lub negatywnie do SR, ale wszyscy widzimy gołym okiem, że jednak scenerie przyciągają uwagę. Tego faktycznie brakuje w MaSzynie, choć porównując jej stan sprzed kilkunastu lat to dziś jest bardzo do przodu z wieloma tematami (głównie lokomotywy/kabiny i kilka scenerii, ale to i tak chyba jeszcze nie jest to, co nam wszystkim w głowach siedzi). Nie będę się tutaj doktoryzował co powinno być, a co nie, bo nie jestem ani grafikiem, ani programistą, ale faktycznie aby zakończyć tą dyskusję trzeba zidentyfikować problem, wyznaczyć cel i dążyć do niego. Jeśli nikt nie ma jednak na to ochoty z jakiegoś powodu to MaSzyna dalej pozostanie "poligonem", do którego i tak będę zaglądał.

83
E1000 skończyły się na ONCF w 2012 roku:

"(...) Pod koniec lat 90. ONCF rozpoczął eksploatację nowych lokomotyw, w związku z czym zaczęto wycofywać starsze elektrowozy serii E1000. W 2002 w eksploatacji pozostawało 14 sztuk, rok później 12, a w 2004 już tylko 6 egzemplarzy. Do 2012 wszystkie elektrowozy zostały wycofane z ruchu (...)".

Jeśli chodzi o kabinę, to maszynista miał do dyspozycji hamulec pneumatyczny Oerlikona oraz PBL2 Westinghouse'a.

84
Tematem E1000 zajmę się dogłębniej nieco później... Dodam tylko, że jedną z wielu cech odróżniających E1000 od ET22 było np. stanowisko maszynisty po stronie lewej.
Odkopałem trochę notatek i sięgnąłem do różnych źródeł. Poniżej kilka ciekawych treści.

Znaczącą rolę przy realizacji eksportu lokomotyw do Maroka odegrał jak zwykle w tamtych czasach KOLMEX, który jako Centrala Handlu Zagranicznego zajmował się zawieraniem kontraktów handlowych na dostawę polskiego taboru. Odbiorcy byli dość ograniczeni, bo w przypadku choćby lokomotyw elektrycznych istniała tylko możliwość eksportu pojazdów zasilanych napięciem 3000V. Jasnym więc było, że Kolmex może złożyć ofertę tylko na dostawę maszyn z rodziny 201E, które produkował Pafawag Wrocław. Co ciekawe, w wyniku obustronnych ustaleń wysłano do Maroka w celu odbycia próbnej eksploatacji lokomotywę ET22-096 z MD Ostrów Wlkp. Maszyna ta była oddelegowana z DOKP Poznań w okresie 04.02.1974 - 02.05.1975. Z założenia pojazdy dla kolei ONCF oznaczone typem 201Eg miały pracować głównie przy pociągach towarowych z rejonu kopalń fosforytów do Casablanki. Linia ta charakteryzowała się długim spadkiem, co ułatwiało prowadzenie ciężkich składów, jednakże pojawiły się problemy z techniką hamowania. Wykazały to próby z ET22-096, gdzie przy hamowaniu na spadku doszło do poluzowania się obręczy. To skłoniło stronę marokańską do zażądania zastosowania w lokomotywach 201Eg kół monoblokowych, co z biegiem czasu nie do końca załatwiło sprawę. Pojawiały się pęknięcia, a koszty gwarancyjne znacznie wzrosty po stronie dostawcy.

Tutaj od razu należy zaznaczyć, że dużym minusem w ofercie Kolmex'u był brak hamulca elektrodynamicznego w lokomotywach 201Eg. Tutaj okazało się jednak, że strona polska "przekonała odbiorcę" do zakupu pojazdów bez hamulca ED, przy czym musiała zastosować koła monoblokowe.
W listopadzie 1975 wysłano do Maroka pierwsze cztery maszyny, a ostatnie dwie koleje ONCF odebrały w lipcu 1976 roku (łącznie było ich 23 sztuki). Pomimo dużego zapotrzebowania na ciężkie lokomotywy ze strony kolei marokańskich kontakty handlowe zostały przerwane. Zapewne było to wynikiem innego zamówienia: w 1976 roku do Maroka trafiło kilkadziesiąt japońskich lokomotyw wyprodukowanych przez firmę Mitsubishi lub Hitachi [źródła podają różne dane] (moc 3000 kW, Vmax 100 km/h), które posiadały co najważniejsze hamulec ED i miały... prostszą konstrukcję!

Kilka zmian w 201Eg w stosunku do 201E (m.in.):
- montaż nowego zgarniacza czołowego,
- montaż pantografów połówkowych Faiveley,
- montaż sprężarek Westinghouse,
- montaż zbiorników piasku na wózkach,
- zmiana układu wentylacji (inny układ żaluzji po bokach i jednostronny montaż na dachu kominków wentylacyjnych oporów),
- dostosowanie skrajni dachu do przepisów ONCF,
- stanowisko maszynisty po stronie lewej...

W trakcie eksploatacji zniknęły na kilku maszynach okna narożnikowe w kabinach (na pewno zlikwidowano je na maszynach: E1002, 1003, 1004, 1006, 1008, 1012, 1016, 1018, 1019 i 1021; poza tym na E1018 i E1021 w kanciaste reflektory włożono zwykłe reflektory). Z biegiem czasu E1000 zaczęły także prowadzić składy pasażerskie.

No i na koniec: do PL w latach 2004-2012 trafiły z ONCF maszyny E1002, 1003, 1006, 1007, 1008, 1012, 1013, 1015, 1016, 1018, 1019, 1021, 1022 i 1023 (mam wątpliwości przy E1004 i 1005).   
 
Źródła:
- materiały własne (notatki, ilostany),
- "EP23 i inne odmiany lokomotyw 201E", P.Terczyński; Świat kolei 1/2007, EMI-PRESS Łódź,
- "Atlas lokomotyw elektrycznych", P.Terczyński; KOLPRESS Poznań 2017,
- www.ilostan.forumkolejowe.pl


85
Poszukuję, chcę zrobić / ET41-100 poszukiwania II/SP47/E1000/301Dc
« dnia: 05 Lutego 2023, 13:45:01 »
Export SM42 do Maroka na pewno miał jakieś komplikacje przy przekazaniach lokomotyw, bo co najmniej jedna była odrzucona i trafiła do polskiego przemysłu (KGHM), gdzie przez pewien czas miała stanowisko maszynisty po stronie lewej.

Odnośnie Libanu to trafiły tam "SP45" (301Db ze zmianami) oznaczone jako 301Dc-225L do 227L zmienione później na 1201-1203. Temat stanowiska maszynisty: w monografii Kolpress'u nie ma wzmianek o jakichkolwiek zmianach w kabinach.

I jeszcze jedna ciekawostka: 301Dc miały nr fabryczne HCP 301, 302, 303/1977, co w liście fabrycznej HCP stawia je pomiędzy SU46-032 (HCP 300/1977), a SU46-033 (HCP 304/1977).

86
Tabor kolejowy / Odp: Naciski na os
« dnia: 11 Lutego 2023, 18:46:37 »
Ważnym tutaj aspektem jest także ograniczenie nacisków na oś na obiektach inżynieryjnych (głównie mostach/wiaduktach kratownicowych) i tam wiele lokomotyw nie może wtedy przejechać. Niegdyś za czasów PKP ograniczano tam prędkość, a za czasów PKP PLK, gdzie oprócz Sekcji Eksploatacji (ISE) powstały Sekcje Diagnostyki (ISD) zaczęto "bawić się" tematem nacisków na oś. Dzięki temu inspektorzy mieli furtkę i na obiektach, które miały już prędkość ograniczoną np. do 40, 20, czy 10 km/h (z pilotem) i nie mogli doczekać się planowanych napraw w danym roku, wprowadzali ograniczenia nacisków na oś np. do 167, czy 172 kN/oś... Luksusem było 196 kN/oś. Jest jeszcze jedno ograniczenie na obiektach inżynieryjnych wynikające z ich stanu technicznego: zakaz jazdy lokomotyw w trakcji podwójnej z uwagi na przekroczony nacisk na metr długości toru.

A tak swoją drogą, nowe linie kolejowe projektowane są już wyłącznie na nacisk 22,5 t/oś, a mosty/wiadukty na 25,0 t/oś i są to głównie obiekty zespolone lub żelbetowe. Przy okazji linie na 160 km/h mają już międzytorze co najmniej na 4,0 m, a obiekty skrajnię budowli co najmniej 2,5 m (była to niegdyś skrajnia SM2, ale do dziś to się chyba sporo zmieniło).

I jeszcze jedno: istnieje jeszcze ograniczenie na niektórych liniach dotyczące zakazu wjazdu lokomotyw sześcioosiowych (wynika to z rozstawu osi w wózku, nacisku na metr długości, posiadania lub nie sprzęgu międzywózkowego, dopuszczalnego promienia jazdy po łuku...). Ewenementem niegdyś dla PLK'i były lokomotywy sześcioosiowe Class66 z radialnym nastawianiem osi w każdym z wózków. Wielu dyżurnych nie umiało wówczas zrozumieć, że ta maszyna może wjechać tam, gdzie loki 4-osiowe... Ot, technika jak zwykle wyprzedziła przepisy.

88
Bieżące kolejowe / Odp: Pociagi o specjalnym przeznaczeniu/CC 40108
« dnia: 05 Lutego 2023, 14:32:15 »
Jest tutaj zapewne trochę racji, ale ogólnie rzecz biorąc chodziło bardziej o współpracę gospodarczą. Podczas wizyty E.Gierka w 1972 roku we Francji podpisano szereg porozumień dotyczących takiej właśnie współpracy. Jedna z umów dotyczyła współpracy SNCF i PKP, które to były zainteresowane kupnem elektryków do prowadzenia szybkich pociągów pasażerskich i ciężkich towarowych (te drugie z Vmax nawet 100 km/h). Odpowiedzią na to wszystko była oferta Francuzów dotycząca lokomotyw serii CC 6500.
Trzeba popatrzeć jeszcze na to wszystko z innej strony: rząd chciał doprowadzić do zakupu, ale PKP ostatecznie jednak nie chciały. To pokazuje chaos i brak szczegółowych uzgodnień pomiędzy sobą. Podobnie było wówczas z SP47:

Generalnie historia SP47 jest dość zawiła. Okazuje się bowiem, że ówczesne władze partyjne uznały, że producent i Ministerstwo Komunikacji przekroczyły swoje kompetencje budując SP47-001.

"(...) Fakt budowy w Polsce lokomotywy spalinowej o dużej mocy uszedł wcześniej uwadze decydentów, toteż po ujawnieniu jej istnienia najwyższe władze partyjne uznały, że przemysł i Ministerstwo Komunikacji przekroczyły swoje kompetencje. Nie pomógł fakt, że na początku grudnia lokomotywa poprowadziła pociąg specjalny, wiozący z Poznania do Warszawy delegatów na VII Zjazd PZPR, a dla celów propagandowych została pomalowana w atrakcyjny, nietypowy dla polskich kolei sposób, w tonacji kremowo-brązowej (...)"

89
Poszukuję, chcę zrobić / ET41-100 poszukiwania II/SP47/E1000/301Dc
« dnia: 04 Lutego 2023, 22:52:12 »
Bardzo ciekawe malowania, dziękuję.
Poniżej jest jeszcze jedna ciekawostka: fabryczne zdjęcie E1000 z Pafawagu. Widać, że maszyna różni się nieco na tym zdjęciu od wcześniej załączonych. Tematem E1000 zajmę się dogłębniej nieco później... Dodam tylko, że jedną z wielu cech odróżniających E1000 od ET22 było np. stanowisko maszynisty po stronie lewej.

90
Ja bym na Twoim miejscu napisał do Prezesa ZNTKiM list (w Wordzie) z własnoręcznym podpisem i wysłał poleconym. Oczywiście w liście podałbym adres e-mail, ale liczyłbym na odpowiedź listowną. Mail może przepaść, bo ktoś przekieruje to do kogoś, a ten na kolejne biurko. Na list bardziej wypadać im będzie odpisać. Znałem kiedyś v-ce prezesa, ale to było w połowie lat 2000, gdy EP05-16 i 23 się tam pojawiły. Dziś zapewne ówczesny v-ce jest na emeryturce...

Strony: 1 2 [3] 4 5 ... 35