Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - Ra

Strony: [1] 2 3 ... 113
1
Na warsztacie / Odp: Kaliska - sceneria do pobrania w pierwszym poście!
« dnia: 14 Kwietnia 2024, 17:18:46 »
Ponieważ oskarżono mnie o chęć produkowania komercyjnych pulpitów na bazie MaSzyny, a także zrobienia nowej wersji symulatora, za którą użytkownicy by musieli płacić, ktoś postanowił mi zablokować dostęp do serwera, bo kolejne moje poprawki zostały nazwane sabotażem. Jednocześnie uznano za zbędne poinformowanie mnie o tym, domyśliłem się próbując wysłać zmiany do semaforów. Ponieważ oskarżenia nigdy nie zostały wycofane, ja nie mam zamiaru dawać kolejnego pretekstu do uznania moich poprawek za sabotaż. Nie zamierzam też dopraszać się o pozwolenie na możliwość poprawiania błędów. Z drugiej strony jest to trochę żałosne, że po ośmiu latach od opublikowania scenerii nadal są w niej dziury, których poprawienie zajęłoby mi 5 minut, a muszę tworzyć specjalne algorytmy w Rainsted do korygowania torów, żeby sprawdzić przejezdność. No ale akceptuję nową politykę dobierania zaufanych osób i obecnie jedynie czekam na gotowe i działające. Z krytyką wprowadzonego systemu zaczekam do upływu 10 lat, bo może ktoś ma jakieś pilne zajęcia i lada dzień dopracuje wszystko do stanu idealnego.

2
Na warsztacie / Odp: Kaliska - sceneria do pobrania w pierwszym poście!
« dnia: 09 Kwietnia 2024, 20:01:23 »
Ja przy przeliczaniu LK131 do map mam zapisane następujące poprawki:
"n6583" — wyzerować przechyłkę 1
"n6584" — ustawić przechyłkę 1 na 4.0
"n7294" — ustawić przechyłkę 1 na -4.0
"n7295" — ustawić przechyłkę 1 na -4.0
"n9909" — ustawić P1 na P1 toru "n6976"
"n9910" — ustawić P1 na P1 toru "n6968"
Plus jeszcze jakiś błąd miałem chyba na krzyżowych w Chorzewiu, ale nie mam zapisane.

Przymierzam się do zrobienia algorytmu poprawiającego rozjazdy krzyżowe. Po analizie schematów stacji, obecnie ustawiam "a" po lewej stronie do "b" (te zwrotnice są od strony mniejszego kilometrażu głównej linii), "c" jest naprzeciwko "a". Poza tym w "b" i "d" robię pierwszy łukowy, a drugi prosty, przez co domyślnie na starcie przejazd jest "ac". Cały rozjazd krzyżowy 1:9 ma długość 33.23m, przy czym przed iglicami zwrotnic są odcinki skierowane punktem 1 do zwrotnicy, o długości 6.096m, natomiast zwrotnice mają długość 8.8m dla toru prostego. Dla rozjazdów krzyżowych w trybie zgodności z "rkpd.inc" opracowałem sterowanie w pliku pkp/wz5678.inc, wstawiany w tym samym miejscu, natomiast można również użyć rainsted/xwz5678_r.inc, wstawiając go w punkcie iglic zwrotnicy "a".

Łączenie rozjazdów bezpośrednio iglicami nie ma sensu, w rzeczywistości nie ma takiego czegoś, zawsze przed iglicami jest dodatkowy kawałek szyn (styk przediglicowy).


3
Przez Tarnowskie Góry i przez Toszek. Do tego LK144 od Tarnowskich Gór do Fosowskich jest w stanie przejezdnym pod siecią trakcyjną.

4
Kaliska jest wariacją na temat ułożenia torów w rzeczywistości. Jakiś czas temu dopasowałem zgrubnie do map LK146, a także LK131 od Chorzewia do Zduńskiej Woli, ale to jeszcze masa pracy, żeby odgruzować te odcinki i przystosować do ruchu, o terenie nie wspominając. Po przeliczeniu reszty i zrobieniu profilu pionowego by się pewnie załapała, ale póki co nie mam motywacji.

Z innych rzeczy, LK144 jest dociągnięta do Opola, jest też LK181 od Herbów do Kępna, a także jest dojazd do Kępna od Katowic przez Lubliniec. W okolicy Lublina też było dużo torów układane, ale nie wiem, w jakim stanie. I Suwałki jeszcze są.

5
Na warsztacie / Linia 61 Towarowy 1 — przeróbka
« dnia: 23 Marca 2024, 02:25:27 »
Większość scenariuszy na Linii 61 przerobiłem tak, by wpleść je w ruch pociągów z rzeczywistymi rozkładami, głównie z 2011 roku, ale są też wyjątki z 2008, 2012, 2010 i 2003, ponieważ pewne relacje uległy zmianie, a po 2013 roku rozpoczął się remont, który zmienił układ torów i również sygnalizację (poza tym były perturbacje z Kolejami Śląskimi). Dzięki pracy włożonej w odtworzenie wykresów ruchu z 2007 roku (szczególnie towarowych), powstała też możliwość wykorzystania rozkładów z tegoż roku. Jeśli dobrze kojarzę, około 2007 zakończył się remont toru 2, a wcześniej prędkości były dwucyfrowe. Więcej informacji na stronie https://rainsted.com/pl/Sceneria/Linia_61.

Pozostało do przerobienia kilka scenariuszy, do których najtrudniej było mi dobrać rozkłady. Jednym z nich jest "Linia61_Towarowy1" (albo "linia61_towarowy1" dla lubiących wszystko małymi literami). W scenariuszy tym wyjeżdża się z Herbów Nowych do Częstochowy, żeby tam przemanewrować lokomotywę do innych wagonów i jechać do Lublińca (o ile pamiętam, to cofnąłem główny pociąg przed Herby Nowe, aby móc zauważyć jednoczesny wjazd innego pociągu). W wykresach ruchu z 2007 roku znalazłem dwa warianty, które można by zaadaptować.

1) Pociąg z Herbów Nowych miałby rozkład 5380 (postój od 23:18 do 23:23), przepuszczałby pociąg 14660/1 w kierunku Liswarty (czeka od 23:04, wyjeżdża 23:20) i ewentualnie oczekiwałby na wjazd pociągu 47063 z Herbów Starych (wg rozkładu zajmuje łącznicę od 23:05 do 23:11, odjazd 23:21). Do Stradomia dojazd 23:23, gdzie następnie czeka do 00:16. W Stradomiu o 00:12 można przejąć pociąg 4514, który następnie ma postój w Herbach Starych od 00:37 do 00:58 i jedzie w stronę Kaliny. Można tam przejąć pociąg 41707, który wjeżdża od Kaliny o 00:50 i ma odjechać 00:57, a następnie ma postój w Stradomiu od 01:23 do 01:53. W tym czasie należy przejąć pociąg 10973 (01:32, jedzie w kierunku Kaliny) albo 4881 (przyjazd 01:27, odjazd 01:42, jedzie w kierunku Lublińca i Kluczborka). Podstawowy scenariusz kończy się w Lublińcu o 2:44. Tu można dołożyć trasę do Tarnowskich Gór, co dodatkowo urozmaici jazdę i dostępne opcje.

2) Pociąg 73160 z Herbów Nowych (odjazd 03:26), w Stradomiu (03:57) oczekiwanie na pociąg 16581 (przyjeżdża 04:19, odjazd 4:24). Zakończenie w Lublińcu o 5:27 (w Kluczborku 7:02). W porównaniu do pierwszej propozycji krótszy czas trwania (oczekiwania) i mniej składów ozdobnych na LK61.

Ponieważ drugi wariant jest prostszy do realizacji, chcę zacząć od niego. Pierwszy wariant byłby zrobiony później, albo równolegle, jako "Linia61_Towarowy1p" ("p" jak przesiadki). Jednak w obu wariantach niezbyt pasuje opcja zostawienia składu i zabrania innego. Niemniej, można naciągnąć trochę rzeczywistość i zrobić obie opcje, tzn. zarówno przesiadkę, jak i zabranie stojącego składu. Można również jechać z fikcyjnym rozkładem za pociągiem, który był przeznaczony na przesiadkę, ale wtedy będzie około 20 minut więcej na manewry (czekanie na zwolnienie szlaku). I teraz pytanie mam, która opcja ma się realizować standardowo (domyślnie), a która ma być aktywnie załączana, np. przez [Shift]+[2]?

6
Inne niekolejowe / Odp: [Kolejarz] Legionowo Piaski - test i pomoc
« dnia: 18 Marca 2024, 02:11:07 »
Kiedyś pozbierałem stacje z Kolejarza pod kątem wykorzystania ich jako bazę do scenariuszy w MaSzynie. Niestety, wtedy nie było jeszcze scenerii realistycznych zrobionych i trudno było coś przenieść (np. Poznań, Jelenia Góra). Natomiast teraz w miarę baza stacji się poszerza, więc ewentualnie można się do tego jakoś lepiej przymierzyć. Na początek dobrze by było zrobić jakąś listę bardziej wartościowych scenariuszy z Kolejarza, żeby się po potencjalnych stacjach do MaSzyny rozejrzeć...

7
Na warsztacie / Odp: Linia kolejowa nr 351
« dnia: 10 Marca 2024, 19:13:47 »
Pod adresem https://rainsted.com/warsztat/chwilowe/ wrzuciłem plik RSF_linia351_19.7z, który zawiera infrastrukturę ze scenerii i ma dodane linie kierunkowe, dopasowane metodą najmniejszych kwadratów (ze względu na zaokrąglenie współrzędnych końców w scenerii do 0.1). Do pliku RSF dołączona też została niweleta linii 351, utworzona z danych UMP-pcPL. Co teraz dalej trzeba zrobić, to pobrać mapy wzdłuż tej niwelety i na jej odcinkach prostych dodać linie kierunkowe, które należy ustawić wg map podkładowych (jest tego około 120km, wyjdzie około 50 linii kierunkowych), a także ustawić promienie łuków tej niwelety. Najlepiej niweletę tę ułożyć wzdłuż toru 1. Odcinki proste i łukowe niwelety posłużą mi do wygenerowania danych do przeliczenia scenerii (w formacie SCM). Obecny plik RSF ma charakter roboczy i po przeliczeniu torów nie będzie już potrzebny, tak więc nie ma potrzeby dokonywać w nim jakichkolwiek innych zmian (poza ustawieniem niwelety). Udostępniam, ponieważ póki co nie znalazłem weny do ustawiania tych linii kierunkowych i być może ktoś będzie w stanie zrobić to szybciej.

W razie wątpliwości co do procesu, proszę mnie dopytywać, mogę też coś pokazać na twitch.tv. Wg przedstawionego planu w mojej poprzedniej wiadomości jest to druga część punktu 6., przy czym punkt 3. został póki co pominięty i będzie realizowany na przeliczonych torach. W podobny sposób do przeliczenia będą tory Szczecina, układane około 2007 roku, docelowo będzie można to połączyć w jedną trasę. Po wstawieniu linii kierunkowych dalsze przeliczenie (w planie do map) będę w stanie zrobić w ciągu kilku dni.

8
Jest dosyć prosta metoda na sprawdzenie efektywności LoD. W pierwszej kolejności trzeba wyłączyć wszelkie usprawnienia algorytmiczne, bo będą one zaburzać pomiar (chyba że chodzi o wzajemne dostosowanie faz LoD i algorytmów poprawiających wydajność). Mianowicie, trzeba ustawić obiekty w maksymalnym zagęszczeniu tak, aby zapełniały widok z kamery aż do granicy wyświetlania. Nie musi to być wagon przy wagonie, ale np. w siatce 100m. I następnie oglądać, czy są widoczne przejścia i czy duża liczba obiektów w oddali robi duże obciążenie. Moim zdaniem, obiekty widoczne z daleka powinny mieć kilkanaście do kilkudziesięciu trójkątów i kształt prostej bryły, natomiast kolejne fazy LoD powinny być robione przy wzroście liczby trójkątów o kilkadziesiąt do 100 razy. Czyli przykładowo, 30 => 3000 => 300000. Należałoby sprawdzić doświadczalnie lub poczytać dokumentację kart graficznych, bo być może istnieje minimalna liczba trójkątów, przy której czas obsługi nie robi różnicy (i np. jest to 128 trójkątów), co by jednocześnie definiowało ostatni sensowny model uproszczony.

9
Na warsztacie / Odp: [HIT] Bieszczady/Galicja WIP - do pobrania
« dnia: 10 Marca 2024, 15:01:47 »
Zauważyłem problem ze składem 7923 - dojeżdżając gdzieś w okolicę Nowosielec, na szlaku sterczy samotna lokomotywa składu 7930, która ma jakiś problem z oblotem w Zagórzu. Prowadząc ten skład na AI, z moich obserwacji po oblocie ustawia się on przed semaforem wyjazdowym na Nowy Zagórz, a następnie z jakiegoś powodu lokomotywa traci rozkład i odpina się od wagonów. (...)
Od jakiegoś czasu (nie umiem wskazać konkretnej paczki, chyba na 21.04 było jeszcze dobrze) pociągi potrafią zgubić kierunek jazdy i po podaniu sygnału do jazdy jadą do tyłu. Wyszło mi to na testach na Quarku, ale wcześniej widziałem to w misji "linia61_regio", gdzie EN71 w Lublińcu po otrzymaniu Ms2 ochoczo pojechał do tyłu w krzaki, zamiast pod peron (w testowaniu misji pomogło wtedy wyłączenie debugmode na starcie). Póki na Quarku będą się odstawiały szopki, można się również spodziewać podobnych błędów w innych sceneriach. Pozostaje mieć nadzieję, że ktoś to kiedyś naprawi.

10
Dawno temu opisałem propozycję standardu do weryfikacji faz LoD. Z ankiety wyszło, że najbardziej dostępną rozdzielczością pionową monitów było wtedy bodajże 768 pikseli, zaproponowałem jej użycie z wyłączonymi ulepszeniami graficznymi (tzn. dla autorów do ustawiania odległości przełączania). Przy takiej rozdzielczości pionowej fazy LoD miały nie być zauważalne, a korekty związane z opcjami graficznymi (np. multisampling) miały być wprowadzane już po wczytaniu. Podczas przeróbek kodu w 2015 czy 2016 roku zostało to kompletnie rozwalone, np. przez dwukrotne wykonanie korekty na multisampling, co kompletnie zaburzyło jej sens (wydłużając znacznie widoczność szczegółowego modelu). Czy zostało to naprawione i jakoś ustandaryzowane później, to nie wiem, bo przestałem śledzić zmiany w kodzie, a na forum dyskusji na ten temat nie kojarzę. Ze swej strony mogę powiedzieć, że skoro nikomu nie przeszkadza ani lewitująca podsypka, ani zbyt krótkie podkłady, ani brak krzyżownic, ani brak siodełek podiglicowych, ani brak podrozjazdnic, to nie widzę powodu, żebym miał zwracać uwagę na znikające elementy taboru. Przy testowaniu scenerii wyskakują nagle krzaczki, słupy sieci trakcyjnej też koszmarne przejścia mają... taki stan utrzymuje się odkąd pamiętam. Chociaż słupy to chyba sam poprawiałem, ale to było w czasach, gdy odpalałem MaSzynę w okienku 384×240, żeby po wysunięciu się poza kabinę mieć więcej niż 1 FPS (przy maxtexturesize 64).

11
Inne niekolejowe / Odp: Zakaz fotografowania
« dnia: 05 Marca 2024, 14:17:56 »
Poniższa treść nie ma na celu wywoływania wojny między prawicą i lewicą, ani lewicą a prawicą!
Potrafisz określić, czym jest prawica? Pojęcie to pochodzi z czasów rewolucji francuskiej, kiedy po prawej stronie zasiadali zwolennicy króla (czyli poniekąd dotychczasowego porządku), a po lewej zwolennicy zmian. Przenosząc to na sytuację w Polsce sprzed 40 lat, PZPR było prawicą, a Solidarność ruchem lewicowym. Obecnie nie mamy jakiegoś wcześniejszego porządku, którego zwolenników można by nazywać prawicą.

12
Symulator / Odp: Spawn pociągu w rozpoczętym scenariuszu
« dnia: 04 Marca 2024, 18:54:47 »
Gdy poprawiałem kod MaSzyny 9 lat temu, wydawało mi się to proste do zrobienia. Wystarczy przez zewnętrzną komunikację uruchomić parser i przesłać mu dodatkowe pojazdy, coś jakby dynamiczne wydłużenie pliku SCN o kolejne linijki. Natomiast uznałem, że szkoda czasu na robienie takich rzeczy, bo sypało się np. prowadzenie osi po torach — nie była zachowana stała odległość pomiędzy wózkami, przez co obliczanie sił na sprzęgach i zderzakach nie miało dobrego modelu geometrycznego i było przez to kompletnie bez sensu, co dalej przekładało się na wadliwe liczenie oporów ruchu oraz konsekwencji zderzeń, a także ewentualne urywanie sprzęgów. Już nie mówiąc, że z tego samego powodu samochody potrafiły wchodzić w tryb lewitacji, gdy osie się rozjechały w różne strony. Wracając do wstawiania pojazdów, to miały one być dodawane w ramach komunikacji z serwerem ruchu. Trzeba by też jednocześnie zrobić asynchroniczne doczytywanie, żeby nie było zauważalnej przerwy podczas symulacji...

13
Na warsztacie / Odp: Linia kolejowa nr 351
« dnia: 29 Lutego 2024, 01:09:29 »
Chyba jestem zbyt głupi, jak na te nowoczesne technologie programowania, bo wziąłem plik linia351/szczecin.scm, przekopiowałem bezpośrednio do scenery/, gdzie zmieniłem rozszerzenie na SCN i dopisałem tabor. No i wysypuje mi się to za każdym razem, bez jakiejkolwiek sugestii, co może być źle. Ale na koniec spróbowałem uruchomić z oryginalnego szczecin.scn, gdzie jest głównie include linia351/szczecin.scm end oraz tabor — i faktycznie, to zadziałało. Zatem jest nadzieja, że będzie można na bieżąco przejechać wprowadzane zmiany...

Sceneria ma jakiś profil pionowy, co oznacza, że na 90% pozostaje jedynie przeliczanie niweletami. Zacznę jednak od próby regeneracji współrzędnych końców oraz przeliczenia prostokątami i trójkątami, bo chyba to jest łatwiejsze i być może da wystarczająco dobre dopasowanie do map. Zawsze można potem przejść na przeliczenie niweletami. Zaletą przeliczenia prostokątami jest pozostawienie wzajemnych pozycji obiektów kosztem błędów na łączeniach obszarów, natomiast przeliczenie niweletami może wyprodukować więcej deformacji, ale jest jedyną metodą korekty profilu pionowego (są to jakby bardzo wąskie prostokąty, układane poprzecznie do niwelety). Do naprawienia jest też wiele duplikatów i innych błędów, które się masowo logują. Wstępny plan jest taki:
1. Przejechać w edytorze tekstowym makrem usuwającym zbędne rzeczy z SCM.
2. Wrzucić SCM na SVN w dwóch kopiach, zarówno oryginalny, jak i jako stan docelowy po przeliczeniu.
3. Przejrzeć SCM pod kątem odczytu sygnalizatorów, żeby był od odpowiedniej strony odcinków.
4. Przenieść SCM do RSF.
5. Wyeksportować z RSF do SCM i wypisać rzeczy wymagające poprawy albo zwrócenia uwagi w przyszłości.
6. Wstawić linie kierunkowe do pierwotnego układu torów oraz zrobić ich odpowiedniki wg mapy.
7. Przygotować zestaw danych do przeliczenia prostokątami.
8. Przeliczyć prostokątami do map (w SCM).
9. Przenieść przeliczone SCM do RSF w celu korekty drobiazgów i ewentualnego uruchomienia ruchu.
10. Ułożyć linię niwelety w celu odczytu dotychczasowego profilu.
11. Ewentualnie przygotować plik RSF z docelowym profilem pionowym.
12. Ewentualnie przeliczyć profil pionowy niweletami (SCM) i ponownie przenieść SCM do finalnego RSF.

14
Na warsztacie / Odp: Linia kolejowa nr 351
« dnia: 28 Lutego 2024, 20:40:52 »
A uruchamia się to komuś w ogóle? Bo mi wysypuje EU07.EXE bez żadnego komunikatu ani uzasadnienia w logu. W errors.txt są jakieś totalne odloty:
Cytuj
Bad event: "_eng/most1-jezdniablach002_1" (type: switch) can't find track "eng/most1-jezdniablach002"
Bad event: "eng/most1-jezdniablach002:done" (type: switch) can't find track "eng/most1-jezdniablach002"
Bad event: "eng/most1-jezdniablach002.dzwigar:done" (type: switch) can't find track "eng/most1-jezdniablach002"
Co wygląda na teksturę wpisaną zamiast nazwy toru... To chyba nawet obrotnica?

Wcześniej zdążyłem wywalić około ośmiu odcinków zerowej długości, jednak nie poprawiło to sytuacji. Jeśli się komuś odpala, to może muszę zresetować komputer? A jak nie, to pozostaje debugowanie, a to już bym musiał sobie na SVN wrzucać i dokumentację zmian na wszelki wypadek tworzyć. Zakomentowałem też kilka słupów bez podanego pliku INC (podany był jedynie sam katalog tr/). W jednym z torów, w nazwie eventu semafora była spacja, ale nie znalazłem semafora o podobnie uszkodzonej nazwie.

15
Na warsztacie / Odp: Projekt Linii 289
« dnia: 28 Lutego 2024, 14:00:35 »
Właśnie przez takie gadanie ten projekt nigdy się do przodu nie ruszy. Skoro wszystko jest zrobione to po co coś robić? Cała Polska przecież jest zrobiona - nic nie szkodzi że tory wiszą w powietrzu, terenu nie ma i jedyne co jest to tory, rozjazdy, druty i wskaźniki. Problem tylko w tym, że nic z tego nie wynika.
Jakie gadanie? Ja nikogo nie zachęcam do używania mojego edytora, ani też nie zniechęcam. Jeśli ktoś chce coś zrobić, to staram się pomóc. A gdy ktoś zgłasza błędy w działaniu, to w miarę możliwości poprawiam. Ale cudotwórcą nie jestem i w krótkim czasie nie zrobię nie wiadomo czego. Nie mam też celów do realizacji — po co coś robić, jeśli każdy może to kupić?

Wedle mojej wiedzy nie jest zrobiona cała Polska. Jest w Rainsted zrobione dolnośląskie, jest mazowieckie, są okolice Lublina, trasa z Łodzi do Torunia, Trójmiasto, jest dużo ze śląskiego. Jakieś tory na wschód od Krakowa też widziałem. Ale to, że coś zostało zrobione nie oznacza, że autorzy zdecydowali o udostępnieniu swojej pracy. Ja od nikogo nie wymagam, żeby scenerie zrobione w Rainsted zostały opublikowane jako trasy do MaSznyny (przykładowo: tramwaje GOP poszły do ATS). Chociaż uważam, że to był błąd z mojej strony 10 lat temu, teraz to robię z premedytacją, aby dać szansę wykazania się tym, którzy krytykowali mnie i moją pracę. Nad opublikowaniem dolnośląskiego się zastanawialiśmy pomiędzy 2013 a 2017, finalnie autor zrezygnował z publikowania tego, a ja z nim na ten temat więcej rozmawiał nie będę (mój udział w tym jest rzędu 10%). Publikacja tego i tak nie miała sensu, ze względu na brak mechanizmów sterowania ruchem. Można było sobie ustawić semafory i rozjazdy pod konkretny pociąg i potem długo czekać, aż się to wczyta. Moje optymalizacje wczytywania scenerii w EU07.EXE wynikały w większości z tego, że te parę tysięcy kilometrów torów potrafiło się wczytywać dwie czy trzy godziny. Również tam debugowane były błędy zdarzające się podczas jazdy po sceneriach realistycznych (np. pociąg na odległym od kamery fragmencie scenerii zachowywał się inaczej niż gdy się go obserwowało z kabiny albo z bliska). Błędy takie prawie nie zdarzały się na sceneriach "paczkowych", typu Całkowo czy Linia 053, bo często były maskowane modyfikacjami scenariuszy (np. w Quarku do 2012 każdy pociąg miał swoją trasę ruchu, niekolidującą z innymi, dzięki czemu nie ujawniało się wzajemne urywanie wagonów przez pociągi).

Terenu, owszem, nie było 12 lat temu. To znaczy, wstawialiśmy teren zrobiony z SRTM, ale ogólna dokładność SRTM nie nadawała się jako baza pod tory. Teksturowanie ortofotomapami też uważam za słaby pomysł, bo choć lepsze to niż nic, to jednak wymaga olbrzymich zasobów. Szczególnie słabo wypadał SRTM teksturowany czarno-białą ortofotomapą. Polska w słabej rozdzielczości z jednego roku to 2 terabajty samej ortofotomapy w JPG 85% (największa kompresja, przy której artefakty się nie rzucają w oczy), a trzeba by móc na tym zamalowywać niepotrzebne rzeczy, więc jest potrzebny wypasiony sprzęt i odpowiedni edytor, który to obsłuży. Kolejne terabajty to dane wysokościowe. Kto chciał, ten zrobił to w taki sposób, bo widziałem takie rozwiązanie w działaniu — jest sprzedawane razem ze sprzętem, bo na przeciętnym komputerze domowym to zamuli okrutnie. Około 2010 roku kupiłem też próbkę danych NMT (numeryczny model terenu) pod scenerię PMPPW. 20 kilometrów kwadratowych kosztowało 60zł, co przy rozmiarze scenerii dawało dosyć absurdalną kwotę, jaką należałoby wtedy wydać. I to na dane, które trzeba następnie mocno przetworzyć, bo się nie nadawały do bezpośredniego użycia. Chyba w 2013 zrobiłem trasę Kozłów – Psary i mocno zastanawiałem się nad zakupem danych NMT pod tą trasę, bo używanie wysokości z map topograficznych dawało zbyt duże niedokładności. Również edytor był wtedy za słaby w zakresie kształtowania skarp, więc niezbyt byłem zadowolony z potencjalnie możliwych efektów.

Dlatego w 2014 zacząłem przerabiać "Linię 61" w celu naciągnięcia "dawno skończonej scenerii" na mapy. Skoro sceneria była akceptowalna graficznie, to po ustawieniu torów zgodnie z tym, co na mapach widać, estetyka nie powinna się pogorszyć, a ja bym miał materiał bazowy, który powinien być do obsłużenia edytorem. No ale wtedy się okazało, że cała moja praca nad sensownym uruchomieniem dolnośląskich torów jest nikomu niepotrzebna, bo najważniejsze to jest dodać światła i cienie do niewydolnej mechaniki, a w ogóle to przeformatować kod i zmienić kompilator. I najlepiej to zrobią randomowi developerzy z GitHuba, a ja ewentualnie mogę się do nich dołączyć. No i użytkownicy MaSzyny wybrali sobie wariant rzeczywistości, w którym nie dostają dolnośląskich torów, ale za to mogą kupić coś tam od tej firmy, która obiecała zrobić trasę do MaSzyny, ale potem zmieniła koncepcję.

Dzisiaj od rana męczę się ze stworzeniem chociaż kawałka terenu w opublikowanej linii 351. Póki co bez efektów po 12 godzinach, bo raz że ciężko o jakiekolwiek poradniki, a dwa instrukcja na wiki Ra jest tak napisana, że chyba tylko on rozumie co jest w niej napisane. Jakieś zabawy skryptami itp itd.
Bo to nie jest tak, że jacyś autorzy opracowali rozwiązania, jak co po kolei robić i nie chcą się podzielić tymi sposobami. Ja "od dziecka" uczyłem się analizować mapy topograficzne i zawsze mnie to ciągnęło. I gdy trafiłem na MaSzynę w 2007 obudziły się moje fascynacje koleją i zastanawiało mnie to, czemu ludzie nie robią scenerii w oparciu np. o mapy topograficzne, które można było za niewielkie pieniądze kupić (np. Mapy topograficzne Polski nakładem Wojskowe Zakłady Kartograficzne 1:200000, chyba z 1991 roku), tylko kleją coś z pamięci, co potem nie trzyma odległości ani nawet nie ma zbliżonych promieni łuków. Takich zdeformowanych scenerii widziałem mocne kilka i zawsze były z nimi te same problemy: gdzieś nie schodziły się tory i nie można było użyć dostępnych danych geodezyjnych do zrobienia terenu, dalsze prace nad tym traciły sens. Jak coś jest źle napisane, to piszesz do mnie albo na forum i próbujemy to doprowadzić do stanu bardziej czytelnego... A tak, skąd mam wiedzieć, że ktoś czegoś nie zrozumiał? Developerzy, którzy przejęli rozwój MaSzyny, wiedzieli wszystko lepiej i nawet zdawkowych opisów ode mnie nie potrzebowali. Po 10 latach od moich próśb udało się w końcu zainstalować MediaWiki na eu07.pl, gdzie w dużej mierze skopiowano zawartość ode mnie. I nie mogli przy okazji zrobić czytelnych i przejrzystych poradników, tylko ja je mam robić?

Nic to dopóki nie będzie edytora równie przyjaznego jak geodeta z Trainz'a można się owszem pałować z 3ds max'ami i innymi głupotami dla uzyskania miernego efektu prac... Można też się zacząć modlić, że za następne już nie 10 a 20 lat coś się zmieni na lepsze.
Ja proponowałem, żeby robić trasy w Trainz, a potem je konwertować do MaSzyny. Ale nie przyjęło się to. Ja tworzę edytor 16 lat i nadal mam problemy w zakresie ustabilizowania geometrii dla łuków koszowych. Nikt mi tego nie tłumaczył, jak to powinno wyglądać, robię metodą prób i błędów. Zrobienie łuku koszowego z krzywymi przejściowymi przekracza póki co możliwości edytora. A jeszcze pozostała kwestia rozjazdów na przechyłce, gdzie tory są położone na powierzchni stożkowej. Do zrobienia jest też składanie rozjazdów z większej liczby elementów, żeby można było podwójną wykolejnicę na rozjazd założyć, albo dać rezonator jedynie w torze odchylonym. Potem jeszcze wieszanie izolatorów na sieci trakcyjnej, gdzie w pierwszej kolejności trzeba dostosować konstrukcje wsporcze w MaSzynie do regulacji zawieszenia sieci, bo inaczej zawsze będą słupy w skrajni oraz lewitujące wysięgniki.

16
Na warsztacie / Odp: Linia kolejowa nr 351
« dnia: 27 Lutego 2024, 00:47:12 »
Tak wygląda ta trasa (żółta linia) na tle sieci kolejowej wczytanej z UMP-pcPL (czarne linie), po obróceniu o jakieś 35° w lewo.

17
Na warsztacie / Odp: Projekt Linii 289
« dnia: 25 Lutego 2024, 19:01:12 »
Całe dolnośląskie zostało zrobione, może z wyjątkiem jakichś odnóg typu Bogatynia, Kowary, Kudowa, Lądek, za to z dojazdem do Opola, Ostrowa Wielkopolskiego, Leszna i Zielonej Góry. No ale że sprawy się potoczyły, jak się potoczyły, to ja nie nalegałem na udostępnienie tego i nadal mi na tym jakoś bardzo nie zależy, żeby scenerie zrobione w Rainsted wychodziły poza wąskie kręgi autorów. Zresztą, nawet jeśli by to było opublikowane (np. w 2016 roku), to i tak nadal pozostają do rozwiązania problemy, typu dynamiczne doczytywanie fragmentów scenerii (o ile dobrze pamiętam, to coś było 6 razy większe niż "Kaliska"), sterowanie ruchem na stacjach (kilkadziesiąt rozjazdów i semaforów na jeden pociąg, a przydałoby się również coś jadącego z przeciwka), czy precyzyjna regulacja sieci trakcyjnej (słupy w skrajni, lewitujące wysięgniki, izolatory, punkty zasilania). Jeszcze 4 lata temu pociągi sobie nie radziły z zatrzymaniem na peronie pod górę, a wcześniej manewrująca lokomotywa utykała na rozjazdach we Wrocławiu. EN57 wyjeżdżający z Wrocławia na Kłodzko czy Wałbrzych potrafił wrócić po 20 minutach, jadąc tyłem, więc jeszcze nawet nie wjechał w obszar dużych pochyleń... Może się mylę, ale moim zdaniem, jeśli się ruch AI sypie, to cała reszta nie ma większego sensu, bo wcześniej lub później coś się zderzy albo zawiesi i zablokuje tory.

18
Na warsztacie / Odp: Projekt Linii 289
« dnia: 25 Lutego 2024, 12:04:57 »
Załączam obrazek poglądowy. Jeśli będzie za dużo linii kierunkowych, to rozjazdy, zamiast się ustawiać w odpowiednim miejscu, będą tworzyć nieznaczne załamania w torach, widoczne w zbliżeniu i odczuwalne podczas jazdy.

19
Na warsztacie / Odp: Projekt Linii 289
« dnia: 25 Lutego 2024, 11:23:57 »
Na pierwszy rzut oka: masz za dużo linii kierunkowych. Linia kierunkowa powinna być wstawiona na możliwie najdłuższym prostym torze, natomiast tory równoległe powinny mieć ustawioną jakąś standardową odległość od tej kierunkowej (np. 4m albo 4.2m na szlaku, 4.75m albo 5.1m na stacji, 6.5m dla toru wyciągowego) — najlepiej to widać na przejściach przez tory i przejazdach drogowych. Dopiero gdy żadna standardowa nie pasuje, można próbować inne wartości. Przypisanie do tej samej kierunkowej jest ważne ze względu na wstawianie par rozjazdów. Rozjazd po prawej powinien się wpisać w przecięcie toru oddalonego od kierunkowej oraz toru wyznaczonego rozjazdem na dole.

20
Jeśli są jakieś eventy w głównym pliku SCN, to one się mogą ewentualnie uszkodzić podczas zapisywania pliku tymczasowego, więc lepiej odznaczyć tworzenie pliku tymczasowego w takich przypadkach i uruchamiać z oryginalnego SCN. Żadne inne pliki nie są modyfikowane. Edycja eventów w Rainsted nie jest obsługiwana, ani ich podgląd, więc zapisywanie plików z eventami nigdy nie było priorytetem. Dawno nie testowałem parsera pod tym kątem, jak również nikt nie zgłaszał, że coś się nieprawidłowo zapisuje. Sprawdzę przy okazji.

21
Bieżące Symulatorowe / Strimowanie z Rainsted
« dnia: 24 Lutego 2024, 13:02:20 »
Nie wiem, czy mi się dziś coś uda ruszyć, ale ogólnie myślę o strimowaniu w soboty jakoś wieczorem. Chciałbym przede wszystkim pokazywać użycie edytorów w Rainsted do różnych zastosowań, typu korygowanie scenerii czy konwersje danych. Mam też pewne pomysły, które chciałbym zrealizować i chyba lepiej będzie, jeśli pokażę, jak to robię, niż sam efekt końcowy. Przede wszystkim interesują mnie scenerie realistyczne, a scenerie fikcyjne traktuję bardziej jako materiał testowy do eksperymentów. Strimy będą ewentualnie na https://www.twitch.tv/rainsted/, nie planuję nagrywania.

Wstępna lista pomysłów do zrealizowania:
  • Konwersja scenerii MZD do RSF jako przykład przejścia z plików SCM do edytora RSF.
  • Wstawienie Chomikowa w pętlę na północ od Dejaw jako przykład urozmaicenia scenerii.
  • Dekonstrukcja Zwierzyńca: ujednolicenie klonów, zmiany nazewnictwa, przeniesienie misji na Quark+MZD (odcinek Dejawy – Chomikowo – Psiary – Jelonkowo – Homarowo – Pawianowo – Zakliczyn) jako przykład podziału scenerii na komórki oraz łączenia tras.
  • Łączenie Dejaw z Myślenicami jako demonstracja możliwości edytorów, przeniesienie ruchu Quarkowego w kierunku Myślenic.
  • Przeniesienie LK146 (Wyczerpy – Chorzew Siemkowice) z SCM do RSF, ustalenie profilu pionowego, wstawianie ścian lasu i terenu.
  • Przeniesienie LK131 (Chorzew Siemkowice – Zduńska Wola) z SCM do RSF, naciąganie na mapy, ustawianie profilu pionowego, przygotowanie terenu.
  • Naciąganie na mapy odcinka Zduńska Wola – Łódź (sceneria "Kaliska").
  • Wydzielenie Ostrowa Wielkopolskiego ze scenerii "Kaliska" w celu uruchomienia przejezdności do Kępna.
  • Uruchomienie pociągu Bielsko-Biała – Ostrów Wielkopolski.
  • Ulepszenie terenu oraz otoczenia dla LK181.
  • Naciąganie Szczecina na mapy.
  • Przymiarka do konwersji CMK z Open Rails do MaSzyny.
  • Rozpoznanie tematu konwersji otoczenia LK139 z Open Rails do MaSzyny.
  • Regulacja sieci trakcyjnej, czyli ostateczne rozwiązanie tematu lewitujących wysięgników i słupów w skrajni.

Jeśli ktoś ma jakieś inne propozycje, to też je uwzględnię. A głównie chodzi mi o to, co lepszego można zrobić z obecnego stanu, więc raczej nie zabiorę się za robienie czegoś od zera, np. Poznania.

22
Pisałem już o tym chyba parę razy, więc pewnie się powtórzę. Dla przesuniętych plików w inne miejsce trzeba utworzyć plik z listą:
staraścieżka/plik=nowaścieżka/plik
Ja tego nie zrobię, bo nie śledzę zmian w paczkach, ani ich nie robię. Kiedyś był mechanizm zapisujący zmiany na SVN do codziennych logów, ale w ramach entuzjazmu przechodzenia z paczką na Git zostało to zepsute i zapomniane.

Rainsted już częściowo obsługuje listy zmian, bo konwertowałem w ten sposób drzewa w scenerii MZD. Musiałbym sprawdzić, czy zadziała dla dźwięków, ewentualnie dorobić. Proponowałem kiedyś użycie listy podmian plików w EU07.EXE, ale zostało to ocenione, że ze taki mechanizm zepsułby symulację. Więc problem przesuniętych plików nadal pozostał.

Zrobiłem też bazę danych o plikach i ścieżkach do nich, można było wyszukać plik po nazwie i odnaleźć paczkę oraz ścieżkę. Też od kilku lat nie jest to używane.

23
Mi się to wydaje absurdalne, że 8 lat po wielkim sukcesie, którym niby było opublikowanie Kaliskiej, nadal nie jest zintegrowana z paczką całościową. Ale ja się przecież nie znam, bo inni wiedzą lepiej, jak zadbać o rozwój symulatora.

Mi poprostu zalezy by ta scn znalazla sie w koncu w pc. Zeby jej juz tu nie kisic przez kolejne lata.
Też bym chciał, żeby ktoś napisał, jakie są dalsze plany na najbliższe lata... Ja mogę napisać, co bym chciał zrobić, ale zaraz znowu będzie kolejna krzywa akcja, że inni użytkownicy mają równie dobre pomysły i trzeba uwzględnić propozycje opisane na jakimś eu07.es albo yaazzo.net.

Są już ułożone tory do Ostrowa Wielkopolskiego od południa, więc chciałbym Ostrów Wielkopolski wydzielić i próbować podłączyć do LK272. No ale może niech się wypowiedzą zarządzający projektem, bo jak zaproponowałem prowizoryczne dostosowanie Kaliskiej do kierunków świata (gdy zrobiłem niebo z gwiazdami oraz ruch światła słonecznego w ciągu dnia), to zarządzający projektem stwierdzili "Kaliskiej obracać nie będziemy" (jak trzeba, to poszukam cytat, ale na szybko to nie znalazłem)...

24
Pomoc w tworzeniu / Odp: Pytanie o przenikające pantografy
« dnia: 04 Lutego 2024, 19:33:28 »
Nie wiem, jak jest teraz, ale kiedyś zrobiłem to w taki sposób, że rozmiary pantografów były mierzone w modelu (T3D), żeby nie trzeba było tych rozmiarów osobno do FIZ/MMD wpisywać (a jedynie chyba wysokość pierwszej osi obrotu ponad główką szyny, albo to również było mierzone). A że obliczanie rozmiarów było prowizoryczne i uproszczone, to nie uwzględniało skalowania submodeli ani obrotów robionych transformem, tak więc konieczne było odpowiednie przeliczenie współrzędnych, aby transform stał się jednostkowy (1 tylko na przekątnej, a pozostałe 0). Zrobiłem też logowanie niejednostkowych transformów pantografu do errors.txt, aby łatwiej było wyłapać (potem ktoś dorzucił całą masę nieistotnych skalowań, których jakoś nikt nie ma zamiaru poprawiać). Również transform można było przeliczyć w Rainsted, otwierając plik T3D.

25
Na warsztacie / Odp: Quark: zapętlenie
« dnia: 22 Stycznia 2024, 00:31:12 »
Pierwotnym założeniem było zorganizowanie systemu zarządzania zajętością odcinków i głowic, żeby pociągi się nie zderzały, a rozjazdy nie przekładały pod taborem, również w przypadku opóźnień czy nietypowych zdarzeń (co ongiś było przypadłością wielu scenariuszy). I to się w miarę udało zrobić na Quarku (i potem przenieść na inne scenerie). Drugim celem było uproszczenie przygotowania odpowiednich algorytmów, żeby np. na trasie z Opola do Zielonej Góry nie ustawiać ręcznie semaforów i rozjazdów dla każdego z pociągów, ani też nie przygotowywać ręcznie algorytmów sterowania ruchem dla każdej stacji — to zrobiłem niedawno i w miarę przetestowałem na trasie Katowice – Kluczbork. Jednak póki co mój generator skryptów sterujących nie obsługuje manewrów, a wyższa warstwa sterowania (rozpoznawanie pociągów, przydzielanie toru na stacji i uruchamianie przebiegów) jest nadal tworzona ręcznie. Na Linii 61+144 i również 143 pociągi osobowe jeżdżą co godzinę albo co dwie, natomiast na tej drugiej jest dużo pociągów towarowych. Z przygotowaniem pociągów towarowych mam dużo więcej rzeczy do ustalenia — jak mają wyglądać składy, skąd mają wyjeżdżać itd. Dlatego raczej zależy mi na tym, aby na Quarku jeździło dużo osobowych, bo można je łatwo odstawiać na tory postojowe i następnie uruchamiać. Więc raczej skłaniam się ku temu, by pociągi jeździły często. Od przyjętej godziny uruchomienia 4:45 do — powiedzmy — 9:00, następnie można zmniejszyć takt do jednego pociągu co godzinę (na górnej trasie) i następnie od 13:00 ponownie zagęścić takt do 18:00, aby zakończyć ruch około 23:00. Do "wymyślania oferty" raczej nie mam weny, więc mi wystarczy, że pociągi będą jeździły i jeśli ktoś się uprze, będzie mógł zrobić sobie misję trwającą 20 godzin. Myślałem kiedyś, żeby ustawić obiegi tak, aby EZT po przejechaniu górnej trasy w obie strony wyjeżdżał następnie na dolną trasę. Ale obecnie nie jestem pewien, czy da się to z góry ustalić, czy może lepiej pobierać losowo pociąg z postojowych w Skwarkach. No i raczej wolałbym na dolnej trasie pomęczyć szynobusy (przez Tarniowo i Krętoszyn do Czerwic), a alternatywne trasy dla EZT zrobić na północ, bo to jest do poskładania w parę dni.

Na Quarku połączonym z MZD nawet mam już SU45 wjeżdżające od strony WKD — ale nie pamiętam, czy dokończyłem tam podmianę lokomotywy. Można by SU45 przestawić pod oczekujące wagony i jechać z nimi dalej do Czerwic. Albo drugie SU45 wyciągać z lokomotywowni, zaraz po EP07. W powrotnej drodze pośpiesznemu odpiąć część wagonów i niech jadą do Czerwic...

26
Na warsztacie / Odp: Quark: zapętlenie
« dnia: 20 Stycznia 2024, 22:54:24 »
Potem dodawaj kolejne parametry, jako że sceneria jest fikcyjna to możesz wymyślić (nie wiem, że Dejawy Dolne albo jakieś inne Pole to stacja przesiadkowa).
No właśnie nie mam weny do wymyślania. Jeżdżę pociągami rzadziej niż ubieram choinkę, więc nie mam o tym większego pojęcia. ;)

Pytaj śmiało. :)
Czy jest dobrze i co byś poprawił? ;)

Zawsze można uwspółcześnić tabor, np. na Koleje Mazowieckie (klimatem nawet pasuje). Albo po prostu walnąć SN61...
Od 2008 roku kolej podzieliła się na osobne spółki na tyle, że każda zaczęła mieć osobną lokomotywownię. Więc dla późniejszych lat trzeba by ustalić, która jest czyja itp. problemy się pojawiają.


W załączeniu modyfikacja taktów na 30 minut dla górnej trasy i 60 minut dla dolnej. Nie jest to nowsza wersja, a jedynie alternatywny wariant rzeczywistości. W Skwarkach cofnąłem godzinę wyjazdu dla górnej trasy o 4 minuty, a dla dolnej opóźniłem o 10 minut. Unika się w ten sposób zbliżonych czasów odjazdu w Koniewicach, a dodatkowo jest tam więcej czasu na zmianę kierunku jazdy. Jednak jeszcze się zastanawiam nad przywróceniem taktu 20 minut na górnej trasie, bo mogłoby to też zadziałać przy takiej zmianie odjazdów w Skwarkach. Nie modyfikowałem rozkładów, zmieniłem tylko przesuniecie czasowe. Jednak w Koniewicach około 6:05 dzieją się teraz rzeczy dziwne. EZT kończący trasę, zamiast stać grzecznie przy peronie i czekać na jakiś sygnał, jedzie sobie zwiedzać zakończenie toru. Następnie dołącza do niego drugi EZT z toru postojowego, zamiast wyjechać na trasę zgodnie z semaforem. A potem już tylko tak sobie już stoją na końcu toru. Chociaż wydaje mi się, że przy poprzednim uruchomieniu scenariusza chyba jednak wyruszył w trasę. W każdym razie, ja się poddaję.

27
Na warsztacie / Odp: Quark: zapętlenie
« dnia: 20 Stycznia 2024, 00:08:06 »
Dla Testowa znalazłem już miejsce, około 40km na zachód od Mydelniczki. O ile pamiętam, to tam są łuki o promieniach rzędu 140m — nie mam w tej chwili żadnej paczki, żeby to podejrzeć. Jeżdżenie tam ma ograniczony sens, chyba że manewrówką z wagonami Es. Jak się bardzo przyłożę, to zepnę te tory i da się tam dojechać... Zaś od północy mam całe MZD podłączone, jeśli ktoś bardzo chce zwiedzać zielone pustynie albo przyłożyć się do robienia dekoracji. Quarka traktuję jako poligon testowy do organizowania ruchu, bo łatwiej będzie coś na tym debugować niż na trasie Katowice – Kluczbork.

Obecnie na zmianę kierunku jazdy na końcach trasy jest około 6-7 minut. Rozkłady są tak ustawione, żeby do istotnych punktów można było dojechać przed pełną godziną, więc ich się raczej nie przesunie. Czyli jakby wydłużyć cykl górnej trasy do 30 minut a dolnej do 60, to by może było bardziej realnie, jedynie dłużej trzeba by się ponudzić na końcu. Spróbuję tak przełączyć i zobaczę, czy zrobi się jakoś ładniej. Muszę jeszcze sprawdzić, czy pobieranie rozkładu z sygnalizatora wiąże eventy z rozkładem, żeby dało się użyć departuredelay. Bo jak nie, to ustawianie wyjazdu trzeba zrobić osobno (teraz wyjazd uruchomiony od razu niepotrzebnie blokuje głowicę).

Korci mnie te szynobusy wstawić. Na Całkowie są, więc powinny być zdatne do jazdy... Tylko trochę nie ta epoka, ale chyba na to nikt uwagi nie będzie zwracał?

28
Na warsztacie / Quark: zapętlenie
« dnia: 19 Stycznia 2024, 20:12:44 »
Po 11 latach wróciłem do realizacji pomysłu zapętlenia ruchu na Quarku. Niestety, problemy zostały te same, czyli dalej nie wiem, ile czasu powinno być przeznaczone na zmianę kierunku jazdy na stacji końcowej i czy rozkłady mają sens. Dostałem tylko propozycję, żeby takt ruchu na dolnej trasie wydłużyć z 30 minut do 60, a na górnej z 20 do 30 (albo może 40, nie pamiętam). Po paru godzinach kombinowania i testów udało mi się zrobić takie przydzielanie rozkładów w Koniewicach, że EZT po otrzymaniu rozkładu i wyjazdu na semaforze nie jadą w kierunku budynku dworca w celu permanentnego utknięcia tam ani zrobienia dodatkowych kilku minut opóźnienia w związku z podjechaniem pod budynek i powrót. Niemniej jednak są dalsze problemy, którym należy się przyjrzeć i jakoś systemowo zaradzić.
  • W Skwarkach robi się korek na torach postojowych. Niby podane jest Ms2 w stronę peronów, ale dwa EZT są jakby ze sobą sklejone i nie wiadomo, co się stało i dlaczego to stoi. Tzn. nie przyglądałem się temu, bo większa kaszana się robiła w Koniewicach i postanowiłem to w pierwszej kolejności zdebugować, podczas gdy tory postojowe w Skwarkach wydawały się działać dobrze, przynajmniej dla kilku początkowych pociągów (łącznie z pierwszymi odstawianymi tam po zakończeniu trasy). Wyjazdy z torów postojowych przerobiłem na Ms2 (wcześniej musiało być Sz, aby ruszyć składy z miejsca). Składy w Skwarkach dostają rozkłady poprzez tory przy peronie, z torów postojowych wjeżdżają na rozkład dojazdowy do peronu. Próbowałem kiedyś dać od razu rozkłady na trasę, ale coś z tym nie działało i pozostawiłem poprzednie rozwiązanie.
  • W Koniewicach jest konflikt rozkładów około 6:48, dwa pociągi chcą wyjechać o tym samym czasie. Nawet gdyby opóźnić jednego, to i tak wejdzie on w kolizję odjazdu pośpiesznego, więc trzeba to przemyśleć.
  • Również w Koniewicach, około 7:17, spotykają się dwa pociągi dolnej trasy, które nie mają się jak wyminąć. Ruch jest jakby do około 7:00 (dojazd pośpiesznego do Skwarek), ale chciałbym wydłużyć zapętlenie tak do 9:00...
  • W Jelonkowie pociąg kończący bieg powinien wjechać na tor północny (lewy od Dejaw patrząc) i tam dostać rozkład powrotny z czasem odjazdu po kilku minutach. Z jakiegoś powodu jeden z pociągów skończył bieg na południowym torze (prawym). Tzn. jest tam obsługa, że jak północny jest zajęty, to wjeżdża na południowy, ale powinien tylko jeden na raz dojeżdżać. Być może to skutek opóźnień w Skwarkach oraz na mijankach dolnej trasy, które nie są przystosowane do cyklu 30 minut.
  • Zarówno w Skwarkach jak i w Koniewicach manewry lokomotyw ze składami opóźniają ruch EZT. Należałoby zminimalizować te konflikty do sytuacji ewentualnego opóźnienia pociągów na trasie. Wydaje mi się, że w pierwotnej wersji tych konfliktów nie było, ale pojawiły się w miarę wprowadzania różnych modyfikacji (inny czas uruchomienia taboru, przebudowy torów).
  • Zasadniczo chciałbym na północ od Dejaw wydłużyć linię dwutorową, a jednotorową na północ od Jelonkowa i tam przenieść ruch EZT. Natomiast na dolnej trasie zdjąć sieć trakcyjną i puścić tam szynobusy (albo przywrócić SU45 z wagonami). Więc wymyślając lepszy obieg taboru można się nie sugerować obecnym stanem na dolnej trasie. W sumie można dopiąć Tarniowo2 i wydłużyć tam szynobusy z Koniewic, a te ze Skwarek kończyć w WKD albo Drożdżowni.
  • Jeśli ktoś ma inne propozycje, w miarę proste do wykonania, to postaram się je uwzględnić. Chodzi mi po głowie "prostowanie" torów na północ od WK, dojazd do Drożdżowni od południa, wstawienie Chomikowa na północ od Dejaw, ale może jeszcze coś ciekawego da się docisnąć?

W załączeniu wstępna wersja poprawionych skryptów sterujących dla Skwarek i Dejaw oraz główny plik sterowania ruchem ze zmianami. Do wypakowania do scenery\quark\, najlepiej po wcześniejszym zrobieniu kopii dotychczasowych plików. Obecna wersja nie używa Sz, w związku z czym jest obojętne, czy tarcze zaporowe mają event _Sz1, czy nie. Również zapalanie S1 z nieusuwaniem komend wpisanych do semafora jest robione na poziomie skryptu sterującego stacją.

29
Pomoc w tworzeniu / Odp: Pytania o We8 i We9
« dnia: 18 Stycznia 2024, 16:00:54 »
W miejscach, gdzie na sieci trakcyjnej występują izolatory albo izolowane przęsła naprężania. Doprowadzone są tam zasilania z różnych podstacji i na sąsiednich odcinkach sieci trakcyjnej może występować różne napięcie.

Polecić mogę opis zasilania w przypadku tramwajów i kolei 3kV:
https://www.transportszynowy.pl/Tramwaje/siectramzasilanie
https://www.transportszynowy.pl/Kolej/siectrakckolzasilanie

Nie są tam wspomniane wskaźniki, ale są szeroko opisane miejsca izolowania odcinków sieci, które powinny być takimi wskaźnikami oznaczone.

30
Pomoc w tworzeniu / Odp: Node::line w Rainstedzie
« dnia: 18 Stycznia 2024, 15:45:26 »
Obecnie nie ma obsługi tego typu obiektów. Z jednej strony, obiekty tego typu były wyłącznie częściami składowymi bardziej zaawansowanych obiektów (np. półbramki trakcyjne), natomiast edycja w Rainsted (jako RSF) posługuje się nieco wyższym poziomem abstrakcji obiektów w celu uwzględnienia wzajemnych powiązań. Czyli np. przęsło sieci trakcyjnej ma jednocześnie podłączony słup z jednej strony, sygnalizator jest obiektem wstawianym punktowo, a nie zestawem różnych elementów umieszczonych w tym samym miejscu, trójkąty terenu mają wskaźniki logiczne na sąsiednie trójkąty, co pozwala wykrywać i eliminować dziury itd. Z drugiej strony, przez ostatnie 16 lat nie było potrzeby używania tego typu obiektów (tzn. linie nie występują w rzeczywistości bezpośrednio). Jeśli byłoby jakieś zastosowanie dla linii, to raczej będzie to zrobione w ramach warstwy 0x8 (czyli słupów).

Przymierzałem się też do rozwinięcia koncepcji definiowalnych eksporterów, czyli można by sobie stworzyć "program", który na podstawie dostarczonych obiektów wygeneruje odpowiedni wpis. Obecny kod eksportowania zostałby przekształcony w "programy" generujące wpisy w dotychczasowej formie, ale można by na ich bazie wprowadzać własne modyfikacje. Czyli np. wyeksportować obiekty "sieci trakcyjnej" (tzn. z warstwy 0x8) jako pędnie czy rurociągi składane z elementów, albo jedną z warstw dróg (0x5) zamienić na taśmociąg kopalniany. Eksportery również mogłyby konwertować dane RSF na obiekty symulacji, bo moim celem było bezpośrednie wczytywanie danych z formatu RSF.

Jeśli będzie taka potrzeba, to rozważę opcję eksportowania "sieci trakcyjnej" jako linii. Na razie dalsze prace nad edytorem RSF mam zawieszone do odwołania i ograniczone do ewentualnego naprawiania krytycznych błędów. Planuję około czerwca 2024 zastanowić się nad sytuacją i wtedy zdecyduję, co i jak dalej będę robił.

Strony: [1] 2 3 ... 113