Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - Ra

Strony: 1 [2] 3 4 5
31
Bieżące kolejowe / Odp: Pytania o zawód maszynisty
« dnia: 22 Listopada 2023, 02:10:35 »
W załączeniu obrazek z filmu promocyjnego (chyba) częściowo autonomicznego robota transportowego (film sprzed 3 lat). Być może jest to nieco naciągane, ale wygląda na to, że coś takiego jest w stanie jeździć po mieście i przewozić paczki. Cena jest póki co zaporowa. Być może obecne firmy kolejowe muszą zbankrutować, aby znaleźli się ludzie potrafiący wykorzystać infrastrukturę. To się nie stanie w rok, czy dwa, ale za 5 lat będą już ludzie inaczej na to patrzeć. Zapotrzebowanie na diagnostów i serwisantów z dobrą znajomością taboru nadal będzie, ale czasy machania nastawnikiem przez 30 lat już się skończyły.

Do jazdy autonomicznej wskaźniki nie są potrzebne, parametry trasy można zaprogramować, a ewentualnie doraźne wskaźniki tymczasowe rozpozna komputer sterujący. Rozpoznawanie znaków ograniczenia prędkości jest już w samochodach od wielu lat.

32
Bieżące kolejowe / Odp: Pytania o zawód maszynisty
« dnia: 16 Listopada 2023, 21:33:11 »
Dla mnie GSMR i ETCS to są przestarzałe technologie (mające już około 30 lat), nieprzystające do obecnych możliwości technologicznych, np. w zakresie automatycznej analizy obrazu, skanowania 3D, termowizji, zbierania olbrzymich ilości danych pomiarowych, czy nadzorowania trasy przy użyciu dronów. Budowa GSMR miała sens w czasach świetności telefonów stacjonarnych, gdy nie było ogólnodostępnego GSM, a przedsiębiorstwa kolejowe mogły sfinansować GSM na własne potrzeby z własnych zysków, popychając tym samym rozwój GSM w innych branżach. Ale teraz, to po co? Każdy maszynista może mieć ogólnodostępny telefon komórkowy i przepychanie branżowej infrastruktury dużo nie wnosi. Podejrzewam, że automatyzacja przyjdzie z Chin, wraz z połączeniami kolejowymi pomiędzy Chinami a Europą. Jednak póki co, przeszkadzają temu starania o utrzymanie frontu konfliktów na linii od Egiptu do Finlandii...

33
Pomoc w tworzeniu / Odp: Pytania o eventy
« dnia: 16 Listopada 2023, 15:32:59 »
Kiedyś w misji "towarowy2" zrobiłem pomijanie ściągania uszkodzonego składu do Lisowa:

//pomijanie ściągania w Lisowie
node 100 0 none eventlauncher 847.618 264.858 -2103.834 100 w 0 manewrystop_lisow manewrystop_lisow end

//komórka aby inne pociągi nie oddziaływały na eventy w Lisowie
node -1 0 memcell_manewry_lisow memcell 0 0 0 a 1 0 none endmemcell
event manewrystop_lisow updatevalues 0 memcell_manewry_lisow a 0 0 endevent

Podane są współrzędne miejsca aktywacji oraz promień działania. Dwie nazwy eventów dotyczą użycia [Shift]. Pierwotnie event wykonywany był po zakończeniu manewrów.

34
Bieżące kolejowe / Odp: Pytania o zawód maszynisty
« dnia: 16 Listopada 2023, 15:02:18 »
Metro bezobsługowe już jeździ dawno. Szacuję tak na 5 do 10 lat. No i dalej jest kwestia, w czyjej gestii będzie zarządzanie modułami automatycznego sterowania do lokomotyw. Bo może to być w odpowiedzialności producenta, przewoźnika albo nawet zarządcy infrastruktury — zależnie od tego będzie to działało inaczej. Protesty będą głównie ze strony organizacji pracowniczych, bo zupełnie inne umiejętności będą potrzebne. Ale technologicznie to już się da zrobić. Wyobrażam sobie to tak, że 5 osób w jednym budynku będzie nadzorować kilkadziesiąt pociągów w sposób zbliżony do kontrolerów ruchu lotniczego. Np. dwie osoby skupione na przeglądaniu alarmów z systemu, a reszta w rezerwie. Plus w terenie serwis na motorach, gotowy dojechać w pół godziny do każdego składu, by poradzić sobie z problemami niedającymi się do obsłużenia zdalnego. I zamiast 20 tysięcy maszynistów będzie kilkuset kontrolerów pracujących zdalnie i kilkuset mobilnych serwisantów.

35
Bieżące kolejowe / Odp: Pytania o zawód maszynisty
« dnia: 16 Listopada 2023, 12:33:04 »
Moim zdaniem zawód maszynisty w obecnej postaci będzie w najbliższych latach zawodem wymierającym. Istnieją już samochody autonomiczne i nie ma większych przeszkód, aby lokomotywy wykonywały zaprogramowane polecenia, jedynie ze zdalnym wglądem w diagnostykę i widoki z kamer.

W przypadku pojazdów kolejowych jest dużo łatwiej niż dla samochodów.
1. Pociągi są utrzymywane na torach pasywnie, trajektoria ruchu samochodów musi być korygowana aktywnie.
2. W razie nagłego zdarzenia hamowanie samochodu może ograniczyć straty, zatrzymanie pociągu raczej niewiele zmienia.
3. Samochody muszą uwzględniać dużo większy zakres potencjalnych zagrożeń (skrzyżowania, piesi, nieprzewidywalne zachowanie innych, dziury w jezdni, prace drogowe).
4. Obszar, gdzie można wjechać samochodem jest znacznie większy, przez to trudniejszy do zamapowania (stworzenia wirtualnego modelu).
5. Trasy przejazdów samochodami rzadko są powtarzalne, dla linii kolejowych można opracować optymalny algorytm zużycia energii.
6. Ruch pociągów może być wspierany przy pomocy kamer, a nawet dronów obserwujących tory przed składem.

W niedługim czasie maszynista stanie się bardziej kierownikiem pociągu i serwisantem (doraźne usuwanie usterek, nie objętych jeszcze automatyką, np. sprawdzanie oblodzenia). Przestaną też być potrzebne symulatory szkoleniowe jako takie (w sensie atrapy kabiny i grafiki na monitorze). Za to będzie potrzeba dokładnej dokumentacji torowisk oraz przetwarzania olbrzymiej ilości danych pomiarowych. Być może pojawią się jakieś hololensy z dostępem do wszelkich informacji o danym miejscu w taborze czy na trasie.

36
Pomoc w tworzeniu / Odp: Numeracje linii + problem z trójkątami
« dnia: 11 Listopada 2023, 17:54:36 »
Nie czuję się na siłach, żeby tłumaczyć geometrię analityczną. Chcąc dorobić prostokątny teren do odcinka toru, użyłbym obrotów w Rainsted (edytor SCM). Ale to nie ma sensu, bo to jest 0.01% funkcjonalności potrzebnej do budowy scenerii, a i tak się wszystko skopie np. na etapie sieci trakcyjnej, która nadal nie doczekała się regulacji (zmiennego położenia drutu jezdnego względem wstawienia słupa) czy sterowania ruchem. Chcąc zrobić scenerię fikcyjną, użyłbym np. edytora z Train Driver 2, a następnie przekonwertował efekt do MaSzyny. No ale ja mam zbyt małą wiedzę o budownictwie kolejowym, żeby się za scenerie fikcyjne zabierać (zakładając, że miałoby z tego wyjść coś z sensem — większość scenerii fikcyjnych rozkłada się już na tym, że ma absurdalne układy torowe).

37
Trasy / Odp: Dodawanie scenariuszy.
« dnia: 10 Listopada 2023, 19:22:53 »
Jako autor instalatora pobierającego paczki zależności i weryfikującego zgodność wypakowanych plików z listą w skrypcie instalacyjnym, czuję się totalnie zdegustowany koniecznością tworzenia takich poradników. Koncepcję instalatora opracowałem 15 lat temu i jak widać nastąpił regres technologiczny i powrót do tłumaczenia każdemu z osobna "jak dodaje się scenariusze"...

38
Poszukuję, chcę zrobić / Linia Mydelniczka – Dzierżawa
« dnia: 08 Listopada 2023, 17:06:07 »
Tak przy okazji NMT do scenerii fikcyjnej, przypomniało mi się, że 10 lat temu próbowałem uruchomić połączenie pomiędzy Tarniowem (2) a Dzierżawą (na Linii 546), przez Czerwice (SDR). Problem był brak terenu pod torami, a nie chciałem robić płaskiego. Przy pewnej współpracy poza środowiskiem MaSzyny, otrzymałem propozycję uformowania terenu pomiędzy Czerwicami a Dzierżawą. Wydaje mi się, że miałem też pomysł na teren od Tarniowa do Czerwic, ale nie wiem, czy zostały mi z tego jakieś materiały.

Załączam obrazek przedstawiający ukształtowanie terenu oraz profil linii. Układ torów to "Scene" z bardzo starej wersji MaSzyny, gdzie zamiast semaforów stały siódemki. Może ktoś pamięta? Wjazd do Czerwic jest przez wiadukt, dlatego część jednotorowa jest osobno.

39
EU07 Simulator English forum / Odp: Wipers?
« dnia: 06 Listopada 2023, 19:58:58 »
I've started such work around 2013 or 2014, but it turned out that the wiper switch is in the cabin, while the wipers would have to be part of the external model. I started rebuilding the structures for the in-cab (e.g., switches) and external (pantographs, doors) animations, while I didn't manage to work out the interaction between the two. On the other hand, you would have to take into account phenomena such as rain and snow falling on the windows, or freezing of the glass, which in turn is related to temperatures and atmospheric pressure. It would take me several months to refine this along with testing, so someone else is probably able to do it too. To this end, the project was opened almost a decade ago, so all that remains is to wait for a deer.

40
Na warsztacie / Odp: Wrzosy ET22 Wolica Towarowa - Sandomierz Towarowy.
« dnia: 17 Października 2023, 14:54:42 »
Skoro już jest dyskusja o rozkazach, to przypomnę, że 9 lat temu planowałem zrobić generator, który z nagranych wcześniej fraz miał składać wypowiedzi dyżurnych, kierowników, czy maszynistów. Przy czym odpowiedź maszynisty jako użytkownika chciałem zrobić w postaci wybierania odpowiedzi z menu (co by skutkowało odtworzeniem nagrania, a jednocześnie by było możliwe do rozpoznania po stronie algorytmu prowadzącego dialog — jest to stosowane w wielu grach). W ramach przygotowania chciałem, aby jednym głosem (jednej osoby) został nagrany zestaw fraz (który by wcześniej trzeba było opracować, jakie są potrzebne). Dany głos można by podpinać (loswać) pod poszczególne nastawnie oraz inne pociągi. Może w ramach otwarcia projektu i robienia cudów przez każdego, ktoś by się za to wziął? Ja nie mówię, żeby robić dokładnie wg mojej propozycji, bo inni użytkownicy też mogą mieć dobre pomysły (tylko niech się one przekładają na jakieś efekty, a nie tylko transfer wypracowanych rozwiązań do innych projektów).

41
Poszukuję, chcę zrobić / Odp: Edytor Scenerii
« dnia: 11 Października 2023, 20:44:31 »
Nie chciałbyś Ty, żeby wyszło takie narzędzie, ale myślę, że większość społeczności ma odmienne zdanie.
No OK, nie widzę przeciwwskazań, żeby powstawały super trasy, zrobione przez ludzi w dwie godziny, po wcześniejszych dwóch godzinach zapoznawania się z edytorem. Być może jest to możliwe — ja poświęciłem kilkanaście tysięcy godzin na tworzenie edytora oraz tras w nim, a nadal nie umiem tego robić dobrze. Chyba jedynie nie chciałbym, żeby taki edytor plansz do gry był uznawany za główne narzędzie do tworzenia tras do symulatora. Ale być może zbytnio i niepotrzebnie zasugerowałem się, że ktoś chce zrobić jakiś faktyczny symulator czegoś, a nie grę o pociągach.

Naprawdę w nosie mam, czy jest zrobiona porządnie krzywa przejściowa (pozdrawiam nadgorliwców z TD2), czy inne rzeczy i pewnie większość młodzieży też (widać po FB jaka średnia wieku komentuje). Na to i tak w większości przypadków nikt nie będzie zwracał uwagi, tylko jeździł i cieszył się z całości scenerii.
Ja widzę różnicę pomiędzy jazdą po łuku z krzywą przejściową, a łukiem, gdzie jej nie ma. Gdyby w MaSzynie była lepsza fizyka bujania kabiną (której nie zdążyłem zrobić), to brak krzywej przejściowej byłby dla wszystkich oczywisty i zauważalny. Jeśli komuś nie zależy na realizmie symulacji, to równie dobrze może pograć w Timberborn, tam się łatwo plansze edytuje i na ile oglądałem (bo jeszcze nie zdążyłem zagrać), bardziej wciąga niż pociągi — polecam.

Za to można się latami "podniecać" cudownym narzędziem, który pozwala ułożyć tory co do mm jak w rzeczywistości, generatorem terenu co do centymetrów, a efektu w postaci finalnych scenerii od kilku, może i nawet kilkunastu lat brak.
Tory zostały ułożone około 2013 roku, kolej piaskowa, prawie całe dolnośląskie, trasa z Katowic do Herbów, z Łodzi do Torunia... Ale się symulacja sypała i pociągi wariowały, więc nie było sensu tego udostępniać (tzn. np. autor miał wątpliwości, a ja nie nalegałem). A potem zostałem uznany za hamującego rozwój sabotażystę, zarzucono mi, że chcę produkować komercyjne pulpity i następnie pobierać opłaty za lepszą wersję MaSzyny. W końcu się udało wyprowadzić kod MaSzyny poza licencję MaSzyny, dzięki czemu podobno MaSzyna "zaczęła się rozwijać zgodnie z oczekiwaniami użytkowników". No i było 8 lat na to, żeby udowodnić mi, jak bardzo się myliłem. Nikomu nie broniłem zrobić wspaniałego edytora i robić trasy nim. Ba, nadal można to robić, ja chętnie zapoznam się z efektami.

42
Poszukuję, chcę zrobić / Odp: Edytor Scenerii
« dnia: 26 Września 2023, 21:04:11 »
Nie każdy będzie miał tyle czasu, a proponowanie jedynie narzędzi dla prawdziwych elit i robienia tylko i wyłącznie superrealistycznych tras na najwyższym poziomie w tempie 1km/1000 godzin będzie działać na szkodę symulatora, bo większość ludzi się odbije.
Jak ktoś nie ma czasu, to po co mu symulator? Można pograć w Bobry, podobno fajna gra. ;) I własne plansze też można robić, nie jest to bardzo wymagające. Większość ludzi chyba już się odbiła. I raczej nie przeze mnie, bo przez ostatnie 8 lat się nie wtrącałem. Każdy mógł robić, co tylko chciał i zachwycić innych swoją własną wizją rozwoju.

Dlaczego twierdzisz, że to jest złe? Poza oczywiście faktem, że to nie doczekało się światła dziennego.
To nie jest złe, to jest edytor plansz do gry. Nie wymaga od użytkownika żadnej wiedzy o budownictwie kolejowym ani odniesień do rzeczywistości. Po prostu klikasz i po chwili możesz mieć własne Bizonowo. W dalszej kolejności można by dodać losowe wstawianie wskaźników i lokomotywy sterowane strzałkami.

43
Poszukuję, chcę zrobić / Odp: Edytor Scenerii
« dnia: 26 Września 2023, 17:18:59 »
Tak samo chcę wyelimnować sianie trawy - to jest bez sesnu.
Na ile pamiętam, to planowałem zrobić automatyczną trawę ("pionową") na trójkątach z odpowiednią teksturą. Niestety, sypanie się symulacji i chęć dopracowania tematu organizacji sieci trakcyjnej (żeby było wiadomo, jak ją układać w edytorze, coby potem nie poprawiać) sprawiły, że kwestie trawy miały u mnie niski priorytet. Bo co z tego, że trawa będzie ładna, jeśli pociągi będą się zatrzymywać w przypadkowych miejscach i nie będzie można ukończyć misji z powodu samoorganizującej się katastrofy na drugim końcu scenerii?

Wydaje mi się, że piszesz o Rainstedzie.
Chodzi mi raczej o modele sieci trakcyjnej w MaSzynie, które trzeba by przerobić tak, aby pozycja słupa nie była sztywno powiązana z elementem trzymającym drut jezdny. Najpierw muszą być takie modele, potem trzeba zobaczyć, na ile się to sprawdza, na koniec może dopracować obsługę tego w Rainsted. Być może nie dotyczy to tego, co chcesz zrobić.

Jeśli chodzi o sieć trakcyjną czy tory, to na tę chwilę nie przewiduję narzędzi edycjnych poza ewentualnym prototypem dla dzieciaka, żeby sobie stacje i linie budował.
OK. Ja patrzę na to z perspektywy kogoś, kto ma już ułożone kilkaset kilometrów tras (czyli wiele tysięcy kilometrów torów), nawet już z jakimś tam terenem (patrz LK139) i chciałby z tym iść gdzieś na wyższy poziom, a nie dreptać wokół rozważań, jak się powinno wstawiać rozjazd, czy modelować abstrakcyjny teren.

44
Poszukuję, chcę zrobić / Odp: Edytor Scenerii
« dnia: 26 Września 2023, 14:14:18 »
Jest możliwość. Może debugowanie bisectem coś komuś technicznemu powie. Tekst czyta się łatwiej niż binarkę. Chyba że bisekcja miałaby polegać na ocenie wizualnej lub odpalaniu symulacji, ale wtedy uderzasz w inny problem - czas odpalania symulacji, i to z jego powodu nikt tego nie będzie robił.
To jest chyba zbyt duży poziom abstrakcji, jak na scenerie. Jeśli już, to debugowałem skrypty sterujące stacjami, gdy nie miałem gotowego generatora i trzeba było ustalić, jak to w ogóle zrobić, żeby w ogóle realizowało założony cel (przepuszczanie pociągów z unikaniem kolizji oraz wzajemnego blokowania się). Obecnie mam generator i potrzeba debugowania pojawia się bardzo rzadko.

Jak masz gdzieś choćby szczątki dokumentacji, to możesz podesłać linka.
https://rainsted.com/pl/Klasa/BinPos — widzę, że na niektórych stronach trzeba by poprawić linkowanie. Jak przejrzysz i będziesz mieć uwagi, to spróbuję w październiku poprawić czy uzupełnić (chwilowo mam inne zajęcia).

I początkowo myślałem że da się oblecieć to na obecnych assetach jako źródłach, tj. użyć ich jako gotowych klocków, ale to podejście też będzie problematyczne.
Większość rzeczy wymaga uporządkowania (raczej jako katalog obiektów, a nie przesuwanie plików pomiędzy podkatalogami), niektóre znacznej przebudowy (np. mocowania sieci trakcyjnej muszą mieć możliwość regulacji w poziomie i w pionie). Trzeba raczej mieć pomysł na to, jak to docelowo powinno wyglądać, a potem sprawdzić, na ile da się użyć dostępnych materiałów. Ja zakładałem użycie silnika graficznego z wbudowanymi np. elementami zieleni, typu Outerra, Esenthel czy Unreal Engine, więc rozpisywanie tego na konkretne tekstury i modele T3D nie miało dla mnie sensu. Podobnie powinien być system dla budynków, czyli zestawy okien, drzwi, dachów, rynien itd. do składania tego w konkretne bryły. Podobnie mosty, powinny być składane z typowych elementów.

Nie zgodzę się w pierwszej części. Bo o ile faktycznie scenerie fikcyjne też są celem projektu (choć może nie są celem standardowej paczki danych do maszyny), to dane z Geoportalu można potraktować jako źródło do pluginu/edytora, który pokazałem na filmie.
Ja od początku jestem zdania, że do stworzenia scenerii fikcyjnej potrzebne jest dużo większe przygotowanie merytoryczne niż do kopiowania rzeczy obserwowalnych w rzeczywistości. Dostrzegam potencjał w sceneriach fikcyjnych w zakresie robienia eksperymentów. Bo pytanie, czy budowa trasy z Bełchatowa do Wielunia to nadal sceneria fikcyjna? O ile można wziąć tory LK139 z 2008 i ulepszać tę trasę o otoczenie i lepsze dopasowanie do map, to co dalej z Quarkiem, Drawinowem czy Krzyżową? Ktoś tam wstawi krzywe przejściowe w końcu? Ktoś przerobi nierealnie poziome tory na jakoś bardziej prawdopodobny profil pionowy?

Założenie: teren jest otoczeniem wizualnym tylko i wyłącznie.
A ja tam brałem pod uwagę jeżdżenie po trójkątach terenu. Zastanawiałem się nad tym, że można by MaSzynę zintegrować razem z Virtual Bus w ramach jednego projektu — tam zrobiono dużą różnorodność autobusów (tylko były jakieś problemy licencyjne, bo chyba autobusy były powiązane z trasami, czy coś). Ale nie wystarczyło mi samozaparcia, żeby coś więcej zrobić. W zasadzie to nawet nie mamy jednego dobrego modelu miasta, gdzie byłyby tramwaje i kolej — Wrocław czy Częstochowa to jednak są zbyt duże. Początkowo też chciałem robić jakąś formę integracji z Trancity, gdzie była również symulacja trolejbusów... Teoretycznie do zrobienia jest Elbląg, ale musiałoby się komuś jeszcze chcieć.

45
Poszukuję, chcę zrobić / Odp: Edytor Scenerii
« dnia: 26 Września 2023, 12:33:56 »
To już nie wspominam, że ktoś upchnął "include" do plików FIZ, MMD i T3D. Pozostaje mi kupić popcorn i przyglądać się, czy kiedykolwiek ktoś to jeszcze ogarnie. ;) Kiedy mogłem, to protestowałem przeciw wprowadzaniu pewnych rozwiązań, które może były ciekawe i jakoś przydatne, ale były również istotnym źródłem dalszych problemów. Niektóre przepchnięto, po czym problemy się ujawniły i niektóre z nich pozostają nadal nierozwiązane. Nie mam już ambicji, żeby to sprzątać. Nie widzę też innych chętnych.

Należałoby określić, co w zasadzie chcemy osiągnąć. Ja — powiedzmy — mam pod opieką trasę od Słowacji do Opola, Kępna i Częstochowy, chciałbym dołączyć "Kaliską" oraz CMK, a także odkopać tory z Łodzi do Torunia. Być może coś jeszcze, jeśli się da... Chciałbym, żeby to jakoś działało, jakoś wyglądało i nadawało się do użytku. Fajnie by było zrobić scenerie na stan z połowy XX wieku i dokończyć symulację parowozów, ale to na razie sobie odpuszczam. ;)

46
Poszukuję, chcę zrobić / Odp: Edytor Scenerii
« dnia: 26 Września 2023, 00:21:18 »
Mnie chodzi o to, że proste fixy (oraz review) idzie zrobić właśnie na tekście, plus do tego tekst jest scm-friendly.
Kto miałby to robić? Chociaż ja mogę mieć skrzywione postrzeganie, bo patrzę głównie na geometrię torów. Ostatnio wypłynęła sytuacja z Całkowem, gdzie była zepsuta geometria na moście (chyba od początku istnienia tej scenerii). Zaproponowanie korekty zajęło mi dosyć dużo czasu, a mam 15 lat doświadczenia w układaniu torów... Są scenerie, na których drzewa wchodzą w tory... Wystarczy zaobserwować w scenerii, ustalić orientacyjnie pozycję, wczytać scenerię do Rainsted i odszukać obiekt do przesunięcia (edytor SCM podaje nazwę pliku i linijkę wpisu). I mimo to nie ma kto poprawić, zaglądając do plików tekstowych — za duży próg wejścia. Ponieważ dla mnie poprawienie niektórych rzeczy jest trywialne, wolałbym aby powstała możliwość zrobienia zrzutu ekranu, zaznaczenia na nim czegoś oraz opisania, co jest źle i dlaczego, a następnie wysłania tego na serwer. Gdyby taki system istniał, to następnie osoba odpowiedzialna za dany fragment poprawiałaby to albo argumentowała za innym rozwiązaniem, po zapoznaniu się z sytuacją. Ja w Linii 61 (którą głównie naciągałem na mapy, a której wygląd i funkcjonalność teoretycznie były już dopracowane wcześniej) wiem o istnieniu całej masy różnych błędów — tylko po co mam poprawiać rzeczy, na które nikt nie zwraca uwagi? Wszyscy już scenerię objechali w 2007 roku, to po co coś w niej poprawiać? "Nie poprawiajmy starych, tylko róbmy nowe." — z tych samych niedopracowanych cegiełek, które nie zachowują spójności i są źródłem błędów... Aż mi się przypominają czasy samoobracających się wskaźników W27...

Ladując scn/inc do edytora nie wiem co jest foliage, a co terenem. Mogę tylko odróżnić node triangles od reszty, i je ewentualnie połączyć dla tych samych deklaracji materiału. A i tu może być deklaracja inline, albo przez .mat.
To jest dopiero początek zamieszania... Dlatego ja mam cały algorytm "heurystyczny", który przy wczytywaniu SCN próbuje zgadywać, co jest czym. Co jest drzewem, co semaforem, a co słupkiem (czasami to się myli i muszę dodać wyjątek, gdy zauważę). Swego czasu powstał katalog obiektów, w którym do plików INC dopisane są kategorie. Nie jest to dopracowane, ponieważ nikomu się nie chciało zrobić z tym porządku... Co gorsza, nie są unormowane kąty wstawienia niektórych obiektów, np. niektórych wskaźników We, półbramek, więc dodatkowo trzeba skąd wiedzieć, które obiekty są odwrotnie, niż by się mogło wydawać na podstawie innych obiektów tego typu. A jeszcze jest kwestia przesunięcia w pionie, z czym też bywa różnie.

Ogólnie widać 20 lat długu technicznego.
No tak to jest, jak się dorabia shadery, zamiast zacząć od uporządkowania podstawowych elementów składowych, żeby miały jakiś sens i były solidną bazą. Potem już nie ma nikogo odpowiedzialnego i czekamy, aż ktoś ostatni zgasi światło.

47
Poszukuję, chcę zrobić / Odp: Edytor Scenerii
« dnia: 25 Września 2023, 18:32:23 »
Grzebanie w uszkodzonej binarce to w praktyce oznacza koniec - porzucenie lokalnych zmian i przywrócenie poprzedniej wersji.
Format RSF ma strukturę bazy danych, która jest pokłosiem moich doświadczeń z uszkodzonymi dyskami. Podstawowy rekord danych ma 128 bajtów, na jego początku 4 bajty określają sposób interpretacji pozostałych 124. Teoretycznie odzyskanie danych z uszkodzonego dysku pozwala odtworzyć zawartość RSF, nawet jeśli została zagubiona kolejność sektorów — będzie brakować tylko tych obiektów, których odczytanie nie było możliwe. No ale obecnie chyba dyski się mniej uszkadzają. Efektem poniekąd ubocznym jest możliwość sklejenia dwóch plików RSF razem przy użyciu bardzo prostych narzędzi (np. COPY /B).

Drugim z poważniejszych problemów jest uszkadzanie danych przez edytor, co mi się kilka razy zdarzyło. Format jest niezależny od wersji edytora, więc edytor powinien być w stanie otworzyć plik zapisany dowolną wcześniejszą wersją i ewentualnie skorygować uszkodzenia, jeśli znany jest sposób powstawania tych uszkodzeń i da się je odwrócić (na ogół się da, ponieważ wyświetlanie obiektów odbywa się bezpośrednio z RSF, bez struktur pośrednich, więc poważne uszkodzenia widać od razu). Ale w razie co jest potrójny system tworzenia kopii zapasowych.

Trzeci problem to niezależna edycja w tym samym czasie przez różne osoby. Zacząłem robić narzędzia pozwalające porównać pliki RSF, a także wyciąć i przekleić wybrane fragmenty (np. geograficznie, albo wg warstwy). W ostateczności da się dopracować możliwość zapisania zawartości RSF w formacie tekstowym, np. YAML (ze względu na obsługę wskaźników/referencji), żeby następnie porównać tekstowo, zintegrować i zapisać ponownie jako RSF bez zgubienia informacji. Póki co można to zrobić jedynie w ograniczonym zakresie, jako SCN (co też robiłem: po wyeksportowaniu można porównać przez SVN, wypisać różnice i dokleić je do jednego z RSF jako konwersję wypisanych różnic z SCN do RSF).

Co jeszcze rozważałem, to specjalny edytor binarny do plików RSF. Odpowiedni zestaw definicji pozwalałby łatwo interpretować poszczególne fragmenty i przemieszczać się po zależnościach, zupełnie niezależnie od algorytmów edytora. No ale nie miałem jeszcze takiej skali uszkodzeń, żeby to było potrzebne, w kilku przypadkach wystarczył mi edytor szesnastkowy (i raczej wiele lat temu to było).

48
Poszukuję, chcę zrobić / Odp: Edytor Scenerii
« dnia: 25 Września 2023, 17:25:29 »
Ja się nie wypowiem w kwesti adaptacji RSF w EXE.
Chodziło mi tylko o to, że format RSF był projektowany z myślą o zastąpieniu nim formatu SCN, dzięki czemu odpadłyby operacje, które są wykonywane podczas wczytywania oraz po wczytaniu. W efekcie sceneria by się wczytywała szybciej i kawałkami, przez co można by dynamicznie doczytywać fragmenty podczas jazdy. Przez ostatnie 8 lat nie zaproponowano alternatywnego rozwiązania w tym zakresie. Zastanawiałem się nad zrobieniem wczytywania RSF do MaSzyny, miało to służyć początkowo jako podgląd 3D do edytora RSF. Ale póki co mam inne zajęcia i w dającym się przewidzieć czasie się za to nie zabiorę. Sens używania formatu tekstowego zanegowałem w 2008 roku, po próbach ustawienia profilu pionowego na scenerii "PMPPW".

Sam edytor powinien pracować na plikach tekstowych, które są przyjazne dla człowieka i VCS typu Git.
Jako że integrowałem klony scenerii przy użyciu SVN, jak również robiłem na plikach tekstowych inne operacje (obracanie scenerii "Kaliska", dzielenie dużych scenerii na mniejsze fragmenty), to mogę powiedzieć, że format tekstowy robi więcej problemów niż daje korzyści. Główne problemy to brak powiązań pomiędzy obiektami, literówki prowadzące do uszkodzeń obiektów, setki zmian widocznych w systemach śledzenia po drobnych korektach obiektów (np. nieznaczna korekta promienia łuku zmienia kilkanaście odcinków torów oraz kilkadziesiąt słupów i przęseł sieci trakcyjnej). Śledzenie zmian w scenerii przy użyciu SVN jest absurdem. O ile jeszcze byłem w stanie przejrzeć z uwagą 200 zmian, to już przy ilościach idących w kilkanaście tysięcy zmian dopatrzenie się błędu i skorygowanie go na poziomie systemu śledzenia wersji jest nierealne. Obecnie ograniczam śledzenie wersji do przeglądania torów (zmiany geometrii, nazw, przypisanie sygnalizacji), oraz sygnalizacji (zmiany nazw obiektów oraz połączeń), natomiast sieć trakcyjną czy otoczenie weryfikuję wyłącznie wizualnie (może oprócz łączenia sieci na granicy komórek).

Przy okazji - czy podtorze generuje Rainsted? Scala je z rzeźbą terenu?
Częściowo tak. Tzn. obecnie istnieje możliwość wczytania punktów wysokościowych (domyślnie NMT-100 albo istniejących trójkątów scenerii, np. fikcyjnych) i modelowania przekrojów poprzecznych podtorza pomiędzy linią niwelety (w uproszczeniu: poziom szyn) a terenem wyznaczonym z tych punktów. Mając przekroje podtorza można je zszyć z trójkątami terenu (z NMT-100) albo ścianami lasu, których dolna krawędź jest ustawiania wg punktów wysokościowych (lub trójkątów terenu).

Jednak jakiś czas temu opublikowano dane wysokościowe w rozdzielczości 1m i używanie tych danych w plikach RSF oraz w symulacji jest skrajnie niewydajne, z uwagi na ogromną ilość. Przymierzam do grupowania tych danych w kwadraty i następnie używania ich podobnie, jak ortofotomapy, tzn. byłyby używane do obliczeń, jednak do symulacji by szły jako siatki uproszczone. Z Geoportalu można również pobrać chmury punktów, które mogą być przydatne w edytorze, jednak używanie ich bezpośrednio w symulacji (bez uproszczenia) nie ma sensu praktycznego.

Moja koncepcja sprzed lat sprowadzała się do tego, że dla wybranego miejsca (np. co 100-500 metrów) tworzymy z dostępnych zdjęć i danych geodezyjnych siatkę (mesh), która w miarę dobrze przedstawia otoczenie tego miejsca, widziane z różnych punktów. Przemieszczając się wzdłuż torów, w pewnym momencie następuje przełączenie na sąsiednią siatkę, która ma większą szczegółowość bliżej tego nowego miejsca. Pierwotne moje założenie było w zakresie wykonywania tych siatek ze zdjęć stereoskopowych (np. film z przejazdu, choć to nie do końca stereoskopia), obecnie można wykorzystać chmury punków i bryły CityGML.

49
Poszukuję, chcę zrobić / Odp: Edytor Scenerii
« dnia: 25 Września 2023, 16:03:13 »
Problem jest taki, że dokumentacja formatu RSF nie jest dostępna publicznie.
To nie jest problem rzeczywiście istniejący. O dokumentację formatu RSF nikt nigdy nie pytał. Coś tam na ten temat pisałem, ale wobec totalnego braku zainteresowania nie chciało mi się wytwarzać bezużytecznych materiałów. Zwłaszcza, że ciągle dopracowywałem szczegóły i pewne rzeczy się zmieniały. Planowałem w 2015 roku wczytywanie z RSF do MaSzyny, po czym ktoś uznał, że nie warto tego robić i nie napotkałem na dyskusję, czemu taka decyzja i co zostało zaproponowane w zamian. Po 8 latach widać, że raczej nic.

Uważam, że każdy edytor powinien mieć swój własny format pliku projektu, a import projektów z innych edytorów opcjonalny i potencjalnie stratny. Zawsze znajdzie się coś, czego format nie obsługuje, a chcemy zapisywać. Na przykład komentarze w sceneriach.
OK, zróbcie sobie sami, co chcecie. Zawsze można od nowa rozwiązywać problemy, które już zostały dawno rozwiązane. Tylko zróbcie więcej, niż obiecywacze, którzy na bazie hejtu na mnie zebrali popularność w 2015 roku i następnie jakoś w nieustalonych okolicznościach zniknęli. Ja mogę poczekać na gotowe. RSF obsługuje komentarze przy konwersji danych z SCN, aczkolwiek ich przydatność uważam za znikomą. W ramach Rainsted mam zrobiony system obsługi notatek do scenerii, w którym można do wskazanego miejsca przyczepić plik z opisem, a następnie dodawać w nim kolejne uwagi (np. postęp prac). System ten miał jeszcze współpracować z serwerem i zgłaszaniem błędów przez stronę internetową, ale to jest na razie zawieszone i na razie nie wiem, czy kiedyś dokończę. Format RSF ma również opcje rozbudowy i jeśli "czegoś nie obsługuje", to istnieją algorytmy, jak coś dodać, aby nie zepsuć.

50
Poszukuję, chcę zrobić / Odp: Edytor Scenerii
« dnia: 25 Września 2023, 14:07:20 »
Ja bym proponował przejście na format RSF, bo masę pracy włożyłem w jego dopracowanie. Praktycznie wszystkie własności formatu SCN zostały odwzorowane w RSF (jeśli nie, to brakujące można dodać w ramach możliwości rozbudowy jego struktury). Dodatkowo format RSF zawierać może powiązania obiektów, które nie mogą być podane jawnie w SCN (ze względu na ograniczenia formatu tekstowego), a są częściowo odtwarzane po zakończeniu wczytywania SCN. Moim zdaniem format SCN nie nadaje się jako bazowy do edytora i powinien być używany jedynie do zachowania zgodności wstecznej oraz wykonania pewnych działań przy użyciu doraźnych narzędzi (np. edytorów tekstu).

Co do edycji sektorami, to moją propozycją jest podział na komórki (obszary mieszczące się w kwadracie o boku od kilku do około 30 kilometrów — optymalną wartość trzeba wyznaczyć eksperymentalnie). Część scenerii już ma podział na komórki, w podziale pozostałych mogę pomóc.

Format RSF pozwala odwzorować obszar kwadratowy o boku 524km, co jest porównywalne z obsługiwanym obszarem w MaSzynie (przynajmniej tak było w 2015 roku), więc teoretycznie całe scenerie można zapisać w RSF. Jednak w przypadku scenerii realistycznych nie ma to większego sensu, bo lepiej jest mieć osobne komórki i doczytywać je w miarę potrzeby. Jednak nie żadnego problemu z tym, żeby w RSF były zapisane dużo mniejsze komórki.

51
Symulator / Odp: SU46 - woda
« dnia: 20 Września 2023, 18:17:04 »
Bardzo byłem nie kontent, gdy dopisano do exe łamanie pantografów. Jedyna opcja po takim trafieniu, to zamknięcie symulacji.
Łamanie pantografów miało być tylko motywacją do poprawienia ewidentnych błędów w miejscach, gdzie drut jezdny był ułożony w absurdalny sposób. Na przykład zdarzała się sieć powieszona 2 metry w bok od osi toru, podczas gdy nie powinno to przekraczać 40 cm (a łamanie było ustawione na 1 metr, czyli ponad 200% normy). W praktyce miało to być wykorzystywane na scenerii "Bałtyk", gdzie były wskaźniki opuszczenia pantografu i jego nieopuszczenie doprowadziłoby do połamania (w końcu ktoś tam naprawił sieć, likwidując urozmaicenie symulacji w tym zakresie). Z kolei w miarę dokładne ułożenie sieci miało służyć do symulacji różnicy napięć po dwóch stronach izolatora, co w skrajnym przypadku przekłada się na szarpnięcie poprzez wzrost mocy nawet o 150% (albo spadek o 60% w drugą stronę), jeśli nie wyłączy się zasilania silników na widok wskaźnika. Lepsza symulacja sieci trakcyjnej miała również służyć temu, że np. jadąc towarowym trzeba zwracać uwagę na pociągi osobowe ruszające z peronu, które powodują obniżanie napięcia. Planowałem zrobić symulację obwodów elektrycznych z użyciem metody potencjałów węzłowych oraz programowalnej logiki sterowania podstacji trakcyjnych... No ale MaSzyna nie miała być symulatorem sieci trakcyjnej, tylko pewnie grą o pociągach z lokomotywami na baterie...

Wykonano dzięki temu poprawki, marnując czas, na wszystkich zadrutowanych torach.
Sam poprawiłem kilka scenerii i nie uważam tego za czas zmarnowany. Dorobiłem w Rainsted funkcje do korygowania zawieszenia sieci. No ale kto by tam Rainsted używał — lepiej udawać, że nie istnieje oraz lamentować, że przesunięcie ewidentnie źle ustawionego słupa o metr to coś niesamowicie skomplikowanego. Teraz możesz już spać spokojnie, bo już pewnie nikt nic nowego do EXE nie dopisze.

52
Na warsztacie / Odp: Metro bałtyckie
« dnia: 16 Września 2023, 22:54:08 »
Mogę to potwierdzić o tyle, że na Linii 61 też w którejś misji EZT zaczęły inaczej jeździć niż we wcześniejszych latach. Wydaje mi się, że jest to powiązane włączonym debugmode na starcie... Ponieważ zarzucano mi, że każdą moją zmianę w EXE opisuję tylko trzema zdaniami, należałoby pewnie zajrzeć do dokumentacji, gdzie powinien być bardzo szczegółowy opis reguł określających kierunek jazdy wraz z wyczerpującym temat uzasadnieniem.

53
Na warsztacie / Odp: Kaliska - sceneria do pobrania w pierwszym poście!
« dnia: 10 Września 2023, 14:56:20 »
Jest proste rozwiązanie, które chciałbym zaproponować. W przypadku usuwania z paczki taboru (ale również innych obiektów), należy do pliku tekstowego zapisać jakąś propozycję zamiany:stare=nowe
Dla pojazdów może to być układ:
(FIZ_0)|(tekstura_0)|(ładunek_0)|(ilość_0)=(FIZ_1)|(tekstura_1)|(ładunek_1)|(ilość_1)
Czyli poszczególne nazwy rozdzielamy pionową kreską (bo nie jest dopuszczalna w nazwach plików).

Następnie pozostaje kwestia odpowiedniej obsługi takich zamian poprzez starter, skrypt aktualizujący pliki SCN/SCM, czy nawet na poziomie EXE symulatora można takie zamiany obsługiwać (poszukiwanie zamiennika przy okazji logowania braku pliku). W ten sposób można by usprawnić aktualizowanie i dopasowanie do paczki wszelkich scenerii, które nie mają zapewnionej bieżącej konserwacji.

54
Kwestia pierwsza i najważniejsza, kto, jak i kiedy będzie to wstawiał? Ściany lasów trzeba wstawiać przez Maxa albo Blendera i jest to ostatnia rzecz którą komukolwiek by się w tych programach chciało robić.
W Rainsted można. Ściany lasu są wstawione w okolicy Wyczerpów, chociaż tam akurat lasów dużo nie ma. Również w okolicy Kalet. Wstawia się odcinki w warstwie 0x79 i ustawia na nich parametry ściany, typu wysokość i tekstura (bo mogą być użyte również do innego celu). Ciągłość mapowania ściany można przeliczyć podobnie jak długość niwelety. Można również używać odcinków łuku, chociaż to i tak wstawi prostokąt, jedynie z wektorami normalnymi prostopadłymi do stycznych na końcach łuku (nie powinno być widoczne załamanie światła). Ściany lasu w edytorze RSF są ustawiane na wysokość ustaloną na podstawie punktów wysokościowych albo jawnych trójkątów (można je również przykleić do niwelety, ale obecnie to najmniej przydatna opcja). W planach mam dopracowanie obsługi wysokości terenu, ale to dopiero za parę miesięcy, jak już doprowadzę do działania mój obecny projekt.

55
Na warsztacie / Odp: Częstochowa: finalne porządkowanie
« dnia: 14 Sierpnia 2023, 17:08:14 »
Piszę o tym, co planowałem zrobić 10 lat temu, zanim "rozwój" skręcił w stronę przeformatowania kodu, zmiany kompilatora i pudrowania zastanej grafiki.

Ruch AI wraz z sygnalizacją miał być symulowany w uproszczony sposób (tzn. uproszczone wyliczanie prędkości składów) przez osobne programy zwane serwerami ruchu. Przy czym jeden serwer ruchu mógłby obsługiwać więcej niż jedną komórkę, ewentualnie wiele serwerów ruchu przekazywałoby sobie składy przejeżdżające przez granicę pomiędzy komórkami (w razie symulacji opóźnionych pociągów nie byłyby one wstawiane zgodnie z rozkładami). Nowa wczytana do symulacji komórka miałaby pobierany stan sygnalizacji oraz pociągi z serwera ruchu, przy czym do symulacji załadowane by było jednocześnie kilka komórek (czas przejazdu przez komórkę to kilka minut). Serwer ruchu by również informował o nowym składzie do wstawienia na już załadowane komórki. Serwer ruchu można by uruchomić lokalnie dla wybranej misji albo połączyć się do internetowej sieci serwerów ruchu obsługujących wybraną epokę (albo określone przesunięcie godzinowe, np. poranny ruch wieczorem rzeczywistego czasu). Lokalny serwer ruchu można by również zatrzymać, zapisać stan, po czym kontynuować symulację po dowolnie wybranym czasie. Serwery ruchu by miały uproszczone do minimum algorytmy przepuszczania składów przez stacje, ale w razie potrzeby można by się zalogować z pulpitem dyżurnego i przejąć sterowanie ręcznie (np. w celu prowadzenia manewrów).

Sklejanie komórek w trasę pasującą do wybranego rozkładu to jedno. Możliwość niezależnej edycji i weryfikacji komórek to drugie. Wersje historyczne poszczególnych stacji to trzecie. Dynamicznego wczytywania już pewnie nikt nie zrobi, bo po co? Ja od początku planowałem zrobienie całej Polski. Osiem lat temu przygotowana infrastruktura była na poziomie 20% polskiej sieci kolejowej, ale potrzebne było dodatkowe rozpoznanie w zakresie tworzenia terenu i otoczenia.

56
Bieżące Symulatorowe / Odp: Flary świateł
« dnia: 14 Sierpnia 2023, 15:55:40 »
To jeszcze za pamięci dodam, że kiedyś w T3D były parametry:NearAttenStart: 0.0
NearAttenEnd: 40.0
UseNearAtten: false
FarAttenDecayType: 1
FarDecayRadius: 40.0
FalloffAngle: 45.0
HotspotAngle: 43.0

Nie wiem, czy ktoś się nad tym pochylał, a ja już nie pamiętam szczegółów... Był tam kąt stożka światła, w którym jest ono widoczne w pełnej mocy oraz kąt, w którym jasność słabnie, a poza nim już światła nie widać. Gdy się za to zabrałem, to nie działało poprawnie — naprawiłem liczenie kątów, ale nie miałem możliwości pomierzenia, żeby dobrać odpowiednie wartości (np. dla semaforów, świateł lokomotyw). Jeśli ktoś pamięta jakiś wątek na ten temat, to proszę o namiary.

57
Bieżące Symulatorowe / Odp: Flary świateł
« dnia: 14 Sierpnia 2023, 14:55:20 »
te "gwiaździste" co czasami je widać.
To są "wady obiektywu", widoczne głównie na zdjęciach. Patrząc oczami takich rzeczy nie widać, chyba że szyba jest porysowana wycieraczką, wtedy będą się układały prostopadle do rys od wycieraczki. Także... ktoś zrobił symulator kamerzysty...

58
Na warsztacie / Odp: Częstochowa: finalne porządkowanie
« dnia: 14 Sierpnia 2023, 14:48:20 »
Hmmm, może nadal scenerie są postrzegane jak dekoracja na torcie, czyli gdzieś jest brzeg, gdzie tory się kończą?

W modelarstwie nazywają to "makietą typu tort", gdzie jest z góry narzucony obszar i tory muszą zakręcać. Innym podejściem jest "makieta modułowa", gdzie pojedynczy moduł reprezentuje fragment stacji, prostego szlaku albo łuku. Co do zasady moduły mają zaprojektowaną konfigurację (kolejność), ale dzięki standardom łączenia w razie potrzeby można zrezygnować z odcinka łuku albo zamienić odcinek prosty z łukiem, co pozwala dostosować makietę do dostępnego pomieszczenia.

Moja koncepcja komórek scenerii powstała około 2008 roku, kiedy okazało się, że niektóre misje omijają pewne obszary scenerii (będących "tortami", jak Quark, Moczniki, Krzyżowa) i niepotrzebnie są wczytywane obiekty, nieużywane potem w symulacji. Gdyby podzielić scenerie na komórki, można by wczytywać tylko fragmenty potrzebne do wybranej misji. Jednocześnie można by dopracować połączenia pomiędzy sceneriami i dobierać tak komórki, by wydłużyć trasy o nowe odcinki. Niemniej łączenie scenerii fikcyjnych nie spotkało się z zainteresowaniem i rozbiło się o takie problemy, jak ustalenie rozkładów jazdy i obiegów taboru. Wydzieliłem komórkę "Mydelniczka" i połączyłem ją kawałkami scenerii "Tarniowo" ze scenerią "SDR"... po czym ta ostatnia wyleciała z paczki i nikomu nie zależało, żeby ją używać albo w jakimś kierunku przerabiać.

Wobec porażki w zakresie scenerii fikcyjnych, zacząłem przerabiać scenerie "Linia 61" i "61+144" w stronę dopasowania do map i podziału na komórki. Po unifikacji klonów udało się wydzielić Lubliniec jako osobną komórkę, jednak przeliczenie współrzędnych obiektów do układu współrzędnych ze środkiem wewnątrz komórki przekładało się na problemy przy edycji, a Lubliniec wymagał ogromu przeróbek (zwłaszcza w zakresie LK143 i LK152). Oczekiwanym stanem docelowym było przerobienie symulacji tak, aby komórki scenerii były doczytywane dynamicznie w miarę jazdy oraz wyrzucane z pamięci po ich minięciu. Pozwoliłoby to tworzyć trasy dowolnej długości, a także skróciłby się czas wczytywania. Stan sygnalizacji w niewczytanych komórkach miał być obsługiwany przez osobny program, co jednocześnie byłoby multiplayerem. Koncepcja komórek scenerii została poniekąd zrealizowana w Train Driver 2, chociaż w nieco absurdalny sposób (jak to teraz wygląda, to nie wiem, bo nie śledzę).

Wracając do Częstochowy, obecny układ plików (duży obszar, osobne pliki dla obiektów każdego typu) powoduje problemy z edycją. Np. po poprawkach terenu jest potrzeba przeliczenia wysokości obiektów tak, aby nie lewitowały i nie były zagłębione w teren. Jeśli plik zawiera obiekty z dużego obszaru, to ciężko jest sprawdzić szczegółowo, czy coś się nie zepsuło (np. przy przeliczaniu czegoś w innym miejscu uszkodziły się dekoracje na peronach w Herbach Nowych — i w sumie nie wiem, czy już je poprawiłem, czy jeszcze nie).

Celem tego wątku jest zebranie uwag na temat miejsca wydzielenia komórki dla Częstochowy. Od północy jest to już ustalone i wykonane. Pozostaje ustalenie pozostałych granic. I po zrobieniu podziału na komórki można będzie następnie składać z tego dowolne trasy.

Co do "wersji historycznych", to do nazwy pliku z infrastrukturą dopisuję rok i również rok jest dopisywany do nazwy pliku sterowania (jest osobno, bo można sobie zrobić własną koncepcję sterowania, np. zewnętrznym programem). Teren i otoczenie nie ma roku, bo zmiany zwykle są niewielkie, a pojedyncze obiekty (np. przebudowana nastawnia) można wrzucić do pliku z infrastrukturą. I bardziej mi chodzi o dopracowanie systemu tworzenia komórek niż dopracowanie scenerii na określony rok. Ewentualnym problemem może być zmiana rozstawu torów na granicy komórki, bo wtedy przejezdność zostanie zaburzona.

I tak mieszkam ponad 100km na północ od Częstochowy, a obszary zainteresowania mam w stronę Gdańska, więc jest mi z grubsza to obojętne, czy coś przemalowano, albo wymieniono słupy. Jeśli będzie dopracowany system komórek, to będzie łatwiej przygotować tory na określoną epokę.

59
Na warsztacie / Odp: Częstochowa: finalne porządkowanie
« dnia: 11 Sierpnia 2023, 11:11:27 »
Z tego, co kojarzę, to jakaś przebudowa Częstochowy była w ostatnich latach. Jest dostępny film z przejazdu, na którym widać wymianę sieci trakcyjnej na północ od Częstochowy i zabudowę dodatkowego rozjazdu w Wyczerpach — zasadniczo robię stan przed tym remontem. Linie 61 (od Stradomia) i 144 są pozycjonowane na lata przed remontem z 2013 roku. Nie wiem, jak to wyglądało wcześniej (np. w 2003), ale z kolei "Kaliska" oraz LK139 mają odzwierciedlać stan zbliżony do 2005 roku (na LK139 polikwidowano później wiele bocznic). Najwięcej wykresów ruchu pociągów towarowych mamy na rok 2007, znacznie mniej na 2011. Stan, jaki bym chciał uzyskać, to przejezdność od południowej granicy do Torunia. Nie mam ambicji na ciągłe aktualizowanie torów, to zawsze może ktoś inny zrobić.

Postęp prac wygląda tak, że ostatnie zmiany dałem do paczki linia61-f2307, po czym w testach chwilowych jest paczka z obiektami dekoracyjnymi (głównie drzewa i trawy). Aktualnie nic więcej nie zrobiłem, bo moje zainteresowania poszły w kierunku MQL4. W zasadzie to pytałem, w którym miejscu można zrobić linię podziału obiektów, ale chyba nikt nie ma na ten temat zdania.

60
Forum / Odp: Czy leci z nami pilot 2
« dnia: 07 Sierpnia 2023, 11:18:54 »
Natomiast na przestrzeni lat nie było zbyt dużych roszad jeśli chodzi o przenoszenie plików między folderami itp., więc nie musi być to dużo roboty.
Parę lat temu dostosowałem scenerię MZD do zmian w późniejszych paczkach. Jest to zrobione w ramach katalogu obiektów, używanego przez Rainsted. W podkatalogu o-eu07 (główny folder katalogu obiektów) jest plik wymiany.txt, zawierający używane wcześniej ścieżki do plików oraz wytyczne dla nowszych paczek. Podział na sekcje jest tylko formalny i nie jest uwzględniany przez algorytmy. Zawartość tego pliku uzyskałem porównując pliki scenerii pomiędzy paczkami i robiąc drobne poprawki (czasem dany typ drzewa był wymieniany na różne w różnych miejscach). Nie ma problemu, żeby dodać do tego obiekty inne niż drzewa, jednak ktoś musiałby tworzyć i nadzorować listę przemieszczonych i podmienionych obiektów. Kiedyś do tego służył system dziennych raportów ze zmian w paczce SVN, ale potem ktoś go entuzjastycznie zepsuł.
[PC2011]
l61_plants/#topola1=l61_plants/drzewo512r
l61_plants/#topola2=l61_plants/drzewo512a
l61_plants/#topola2=l61_plants/drzewo512r
l61_plants/drzewo3=l61_plants/drzewo1024v
l61_plants/drzewo4=l61_plants/drzewo1024x
l61_plants/drzewo6=l61_plants/drzewo1024e
l61_plants/drzewo7=l61_plants/drzewo1024s
l61_plants/drzewo8=l61_plants/drzewo512r
l61_plants/drzewo9=l61_plants/drzewo512m
l61_plants/sosna2=l61_plants/drzewo512j
l61_plants/sosna3=l61_plants/drzewo512h
plants/#brzoza1=l61_plants/drzewo1024i
plants/#buk1=l61_plants/drzewo1024h
plants/#cottonwood1=l61_plants/drzewo1024s
plants/#dab1=l61_plants/drzewo1024c
plants/#drzewo5=l61_plants/drzewo1024d
plants/#drzewo6=l61_plants/drzewo1024b
plants/#drzewo7=l61_plants/drzewo1024f
plants/#drzewo_12=l61_plants/drzewo1024e
plants/#drzewo_2=l61_plants/drzewo1024c
plants/#drzewo_9=l61_plants/drzewo512l
plants/#jabnisk1=l61_plants/drzewo1024r
plants/#jabnisk2=l61_plants/drzewo1024q
plants/#jabnisk3=l61_plants/drzewo1024r
plants/#krzak1=l61_plants/drzewo1024x
plants/#krzak_1=l61_plants/drzewo512d
plants/#krzakleszcz1=plants/krzak1
plants/#las1=drzewa-las2_v2
plants/#lipa1=l61_plants/drzewo1024m
plants/#morwa1=l61_plants/drzewo1024u
plants/#sosenka1=l61_plants/drzewo512f
plants/#sosenka2=l61_plants/drzewo1024n
plants/#sosenka3=l61_plants/drzewo1024o
plants/#sosna1=l61_plants/drzewo512g
plants/#sosna2=l61_plants/drzewo512i
plants/#sosna2=l61_plants/drzewo512j
plants/#sosna3=l61_plants/drzewo512h
plants/#swierk1=l61_plants/drzewo512l
plants/#swierk2=l61_plants/drzewo1024d
plants/#swierk3=l61_plants/drzewo512l
plants/#swierk4=l61_plants/drzewo1024s
plants/#swierk5=l61_plants/drzewo1024d
plants/#swierksrebrny1=l61_plants/drzewo1024l
plants/#topola1=l61_plants/drzewo512r
plants/#topola2=l61_plants/drzewo512a
plants/#topola3=l61_plants/drzewo512r
plants/kasztan1=l61_plants/drzewo1024x
plants/topola1=l61_plants/drzewo512r
plants/tree5=plants/krzak1

Moim zdaniem, dobrze by było jak by przy instalacji MaSzyny była możliwość wyboru scenerii (łącznie z tymi które teraz nie są oficjalne) jakie chcemy zainstalować, ( nie wiem jak by to wyglądało w przypadku ewentualnego Steama) pozwoliło by to trochę odciążyć MaSzynę, (np. Sceneria Galicja) a jak ktoś by jednak później chciał jakąś scenerie to by mógł pobrać osobno z forum lub z Startera, tak jak kiedyś była zakładka "dodatki" w Rainsted.
Była zakładka, bo były dodatki publikowane z poziomu forum. Potem ktoś wymyślił, że nie będzie dodatków na forum, tylko będzie aktualizator. Potem ogłoszono, że aktualizatora nie będzie, bo MaSzyna będzie na Steam. A na koniec się okazało, że MaSzyny na Steam ne będzie, bo nie ma kto zrobić. Więc nie ma MaSzyny na Steam, nie ma aktualizatora i nie ma dodatków na forum...

Na koniec, tak ogólnie, takie coś dzisiaj dostałem i na tyle spodobało mi się, że zamieszczę to tutaj.
;) Próbuję nie być złośliwy, naprawdę się staram...

Strony: 1 [2] 3 4 5