Tutaj mamy problem poruszony kilka postow temu, tzn ze w rzeczywistosci nie ma czegos takiego jak uniwersalny zestaw urzadzen w kabinie EU07, bo co egzemplarz to moze byc inaczej. I teraz sa dwie 'szkoly' -- jedna grupa uzytkownikow bedzie chciala sterowania ujednoliconego, a druga grupa bedzie chciala powiazania klawiszy z konkretnymi przyciskami.
Pogodzic sie tego za bardzo nie da, dlatego sklaniam sie ku rozwiazaniu, by sterowanie z klawiatury bylo mozliwie proste, natomiast zwolennicy realizmu beda sobie mogli aktywowac recznie konkretne kontrolki po wprowadzeniu dodatkowej obslugi mysza.
Uważam, że obecne (przed ostatnimi zmianami) podejście do sterowania jest czymś co sprawia, że MaSzyna jest tak dobrym symulatorem i należy bardzo uważać, by tego nie utracić. Głupi hebelek pantografu sprawia, że ma się uczucie podejmowanej decyzji i daje "symulatorowe" odczucia.
Jeżeli wszystkie lokomotywy w danej rodzinie czy serii będą zbyt podobne do siebie (chociażby w kwestii sterowania) to po mieć różne numery lokomotyw w symulatorze? To są pytania i wnioski, które nasuwają się mi.
Nie mam wiedzy potrzebnej by osądzić czy różnice w urządzeniach np. w EU07 byłyby poważnym problemem przy sterowaniu "bardziej realistycznym" (o ile można je tak nazwać), ale chętnie nawet z samej ciekawości bym je poznał :) Masz może pod ręką jakiś interesujący przykład?
Rozwiązaniem optymalnym może być oddanie wyboru w ręce użytkownika. Myśląc całkowicie samolubnie - nie mogę się doczekać obsługi urządzeń myszą :)