86
« dnia: 14 Kwietnia 2012, 17:03:44 »
Jagger, nie popadaj w skrajność. Nie chodzi o zakaz ruchu lewostronnego (jednoczesnych jazd torem lewym) ale zasady jego prowadzenia znane i przekazane zgodnie z przepisami obu stronom, tj. pracownikom zarządcy infrastruktury i przewoźnika. Maszynista ma prawo wiedzieć (żądać) a dyżurny ruchu - obowiązek informować drużynę pociągową o wszystkim, co ma wpływ na prawidłowe i bezpieczne prowadzenie pociągu. Maszynista nie może być zaskakiwany na szlaku, np. jadąc torem lewym, widzi sygnał Pc1 z przeciwnej strony i nic nie wie o pracy poc. sieciowego na torze sąsiednim w porze nocnej. A dyżurny ruchu na szlakach z blokadą liniową dwukierunkową nie poczuwa się do przekazania informacji, którą posiada, bo przepisy nie zobowiązują go do tego w sposób bezpośredni. Z Rozporządzenia MI nr 1444 z 18.07.2005r ws ogólnych zasad prowadzenia ruchu i sygnalizacji nie wynika nic o takim zakazie, mówi się w nim o nie informowaniu o wprowadzeniu ruchu dwukierunkowego na szlakach przystosowanych do takiego ruchu. Jest to zrozumiałe, bo zeszyty wrjp. taką informacje przekazują maszyniście, ale dlaczego PKP PLK połączyło nieinformowanie o zamknięciu i wprowadzeniu ruchu dwukierunkowego jest niezrozumiałe.
Odnośnie, prędkości jazdy pociągu po torze lewym, kiedy jest on wyznaczonym wrjp prędkości w kol. 2 pochodzą z tabeli o prędkościach w kierunku przeciwnym do zasadniczego. W przeciwnym razie (wyznaczony tor prawy) skierowanie pociągu na tor lewy z powodu konieczności zezwala maszyniście na jazdę z prędkością nie większą jaka jest wskazana w ww. tabeli (drogowa w kierunku przeciwnym do zasadniczego). Dla zachowania maksymalnej przepustowości maszynista powinien tą prędkość wykorzystać z zachowaniem znanych mu ograniczeń w tym pojazdów w składzie pociągu i max. dla tego pociągu. Problem dróżnika jest problemem dyżurnego ruchu, który powinien powiadomić go o wszystkim co ma wpływ na bezpieczeństwo, a jazda pociągu po torze lewym, do tego z odbiegiem krótszym, do takich elementów należy, bo dyżurny po to wyprawia pociąg, np. opóźniony, torem lewym aby skrócić opóźnienie i wykorzystać przepustowość szlaku.