3
« dnia: 17 Października 2004, 00:49:32 »
wasyl, ja nie polemizuje nt. umiejetonosci, podkreslam natomiast fakt, ktory jest bezsprzeczny, a mianowicie - wiele osob ledwie liznie maxa i jego skrypty, zlozy deklaracje, ktore okaza sie bez pokrycia, a potem po prostu zniknie... nie podwazam sensownosci czy wartosci jak a niesie ze soba dzielenie sie swoja wiedza.
Ustosunkowujac sie do zarzutu ze sam sobie zaprzeczam przytocze Twoje posty: "...Pozatym RAZEM - znaczy EFEKTYWNIEJ i SZYBCIEJ !!! - Tego pod uwagę chyba nie wziołeś..." oraz "...E tam - trase wole robić sam ;) (lub przy pomocy co najwyżej 2 osób) - mi chodziło o podzielenie się wiedzą i umiejętnościami aby nie tracić czasu na "ponowne odkrywanie ameryki"..." - to po co sie dzielic wiedza z dzialajacymi w pojedynke skoro efekt synergii jest taki niepodwazalny?
Odpowiem: wziAlem pod uwage mozliwosc pracy grupowej, lecz tak jak i Ty, choc duzo wczesniej chyba, zauwazylem i doswiadczylem konsekwencji negatywnych takiego zbiorowiska... i nie chodzi o konflikty a niemoznosc symultanicznej pracy nad danym projektem (dosc malym jak np. trasa przez wiecej niz 2-3 osoby - i tu sie z Toba zgadzam)
Na forum nie zaglada sie TYLKO po to zeby sie czegos nauczyc czy zglosic po pomoc, bo powinno sie to nazywac HELPDESK albo jakos podobnie...
ps. prosze starac sie zachowac zapis pROSiAczek, a nie prosiaczek - ale to na marginesie
pozdr i znikam, walczyc z traska...