1
Bieżące kolejowe / Odp: Pytania o zawód maszynisty
« dnia: 14 Lutego 2019, 22:25:04 »Cytuj
Chyba chodziło Ci, że Daimler mówi o KS?Tak przepraszam pomyliłem litery miałem namyśli KS a nie KD.Dziękuje za zwrócenie uwagi.
Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.
Chyba chodziło Ci, że Daimler mówi o KS?Tak przepraszam pomyliłem litery miałem namyśli KS a nie KD.Dziękuje za zwrócenie uwagi.
Tak mam materiały które Ci się przydadząSuper, przydało by się coś ogólnie o kolei.
W jakim mieście mieszkasz?Lubelskie,Zamość.
Przychodź do majstrów, patrz im na ręce (mimo że pewnie [ciach] będą lecieć, bo "przyszedł taki młody i będzie mi tu filozofował"), pytaj ich, notuj, zapamiętuj - to Ci się wbrew pozorom przyda.Zależy właśnie kto się trafi na warsztacie. Jak trafi się jakiś kompetentny majster który chce dokładnie pokazać uczniowi co robić po kolei a nie tylko żeby godziny upłynęły i do domu to będzie fajnie.
Poza tym czytaj, czytaj i jeszcze raz czytaj żebyśmy potem nie musieli się za Ciebie wstydzić ;) Potrzebujesz jakieś materiały czy coś to daj znać.Czytać to czytam i oglądam filmy [o tematyce kolejowej] ile tylko dam radę. Wiadomo czasami ciężko pogodzić 15 sprawdzianów w miesiącu z czasem wolnym ale jakoś trzeba sobie radzić.Na chwilę obecną wiedza na temat kolei z dnia na dzień coraz bardziej się rozszerza.
A tak szczerze mówiąc to... na maszynistę najlepsza byłaby szkoła zawodowa no bo po co Ci taka biologia i chromosomy? Kładź nacisk na przedmioty zawodowe oraz szczególnie na matematykę, fizykę, elektronikę, elektrotechnikę. To bardzo pomaga ogarnąć "co ją może boleć". Powodzenia!Fakt, biologia nic konkretnego nie wniesie do zawodu maszynisty.Z matematyką pisałem że mam problemy,ale systematyczne korepetycje powinny załatać dziurę niewiedzy. Co do fizyki jest dobrze, a przyszłe przedmioty zawodowe to czas pokaże jak to będzie :)
Potrzebujesz jakieś materiały czy coś to daj znać.nie wiem czy dobrze zrozumiałem kontekst zdania ale rozumiem że ty masz możliwość i chęć dostarczenia mi jakichkolwiek materiałów edukacyjnych z dziedziny kolejnictwa?Dziękuje i pozdrawiam Dalym.
Teoria teorią, a życie życiem i to co w szkole niekoniecznie się pokrywa z tym, co w zawodzie jest w praktyce.Zgadzam się, inaczej jest siedzieć w szkolnej ławce w technikum i uczyć się teorii książkowej a inaczej pojechać do ZNTK albo usiąść na fotelu maszynisty i przejrzeć na oczy.Słuszna rada.Stawiam że masz obszerną wiedzę na temat kolei, jeżeli znasz jeszcze jakieś ciekawe informacje które mogą mi się kiedyś przydać to proszę napisz.
Również polecam Tobie,jak już się dostaniesz, zaglądanie do szkolnej biblioteki, a ściślej do literatury kolejowej, która więcej niźli szkoła poszerzy Twoje horyzontyPostanowiłem (kilka miesięcy temu) wziąć sprawy w swoje ręce i nabyłem ciekawą książkę o Eze'tach w której w sposób ilustrowany i przejrzysty jest opisane budowa, działanie elektrycznych zespołów trakcyjnych.Wiadomo, jest to zaledwie sam wierzchołek góry lodowej ale każdy jakoś zaczyna w końcu jeszcze długa droga przede mną gdyż mam zaledwie 16 lat.