Proszę o podanie źródła, ponieważ zarówno Reszka, jak i Dziennik Popularny z 4 listopada 1976 mówią o osobowym i nie podają, że jechał z Krakowa. Adamczewski tu źródłem nie jest bo nie można go zweryfikować.
To tak na logikę - sprawdź skąd była EU07-168.
A po drugie znam pomocnika, który jechał tym pociągiem. Podpowiem, że zatrudniony był w miejscu w którym stacjonowała EU07-168.
Według numeracji z rozkładu jazdy 3503 nie był pociągiem osobowym.
"Znam pomocnika" - a ja znam babcię psa mojego yorka. A na poważnie: źródło nieosiągalne dla mnie i tym samym nieweryfikowalne.
Proszę o podanie publicznie dostępnego źródła potwierdzającego, że na boku stał pociąg z Krakowa, bo jak na razie wszystko wskazuje na pociąg osobowy, a 3503 nim nie był. Jak dostanę źródło, to poprawię ten błąd.Piechowice i Strzelce są zakwalifikowane do poprawy od kilku miesięcy, błąd będzie poprawiony do końca roku. Poproszę inny przykład.
Ale co mnie obchodzi co i do czego kwalifikujesz. Nawet tu pisząc: "rozdzielanie czasu pracy na co najmniej dwie karty było stosowane 30 lat po Otłoczynie" świadczy, że nie do końca rozumiesz o czym mówisz. Niczym dziwnym jest pisanie 5 kart pracy z jednej służby.
Źle się wyraziłem. Chodziło mi o to, że przekroczony czas pracy dzielono na dwie karty pracy (tak stoi w raporcie).
"Ale co mnie obchodzi" - a to, że jestem świadomy swoich błędów i chcę je poprawić. Ale skoro jestem czarnym charakterem w całej sprawie to chyba moje tłumaczenie na nic się tutaj zda.