Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - Daimler1916

Strony: [1]
1
Inne niekolejowe / SimRail2021 - Czyli Polski Symulator PKP
« dnia: 25 Września 2020, 14:50:37 »
Firma która zajmuje sie symulatorami do szkolenia maszynistów (w tym i u mojego pracodawcy) wlasnie wchodzi na rynek Steam ze swoim produktem.

nieregulaminowy obrazek

Cytuj
SimRail to nowa era symulatorów kolejowych. Realistyczna fizyka jazdy, scenerie generowane na podstawie danych geodezyjnych oraz rozbudowany tryb multiplayer to tylko niektóre elementy, które zawiera gra.
i zwiedź około 500 km prawdziwych tras odwzorowanych ze wszystkimi szczegółami. Wybierz współczesne europejskie szybkie, dalekobieżne i podmiejskie składy lub przenieś się w przeszłość do lat 80-tych i podróżuj parowozem koleją piaskową Górnego Śląska - socjalistycznej krainy węgla i stali.
z różnych epok i bezpiecznie doprowadź je do stacji końcowej na czas. Najpopularniejsze pojazdy parowe, spalinowe i elektryczne wykorzystują realistyczną fizykę opartą na technologii znanej dotychczas jedynie w profesjonalnych symulatorach do szkolenia maszynistów.

https://store.steampowered.com/app/1422130/SimRail_2021__The_Railway_Simulator/

Jeżeli producent dotrzyma słowa i nie okroi gry to moze to byc ciezki konkurent dla Dovetail Games (producent Train Simulator i Train Sim World)

Premiera w 3 kwartale 2021 roku

2
Bieżące kolejowe / Odp: Pytania o zawód maszynisty
« dnia: 02 Lipca 2019, 14:09:52 »
Cześć :D Czy wiadomo kiedy w najbliższym czasie odbędzie się rekrutacja na stanowisko maszynisty w Zakładzie Centralnym PKP IC? Czy młoda kobieta, która ukończyła 'żywieniówkę' i ma doświadczenie z WARSem, ma jakieś szanse w tym zawodzie?

Tak jak już wcześniej pisali użytkownicy tego forum. Jeżeli jesteś zdrowa, nie masz problemów natury psychicznej oraz masz wzrok i słuch na poziomie Rosyjskiej Dugi II to startuj.
Natomiast jeżeli chcesz zostać maszynista tylko dlatego ze nasłuchałaś się jakie to profity pieniężne są z tej pracy to radziłbym się zastanowić (najlepiej kilka razy). Bo może okazać się tak ze pieniążki to i może zarobisz ale wstawać rano (czy tez wieczorem) i iść do pracy z niezadowolona mina i pretensjami do całego świata jest raczej kiepskim pomysłem na 25 letnie zawodowe życie.
Taka dobra rada od maszynisty stażysty :)

3
Cos czuje ze z tymi Czeskimi wagonami szykuje się nowa telenowela pt "Neverending story".

4
Bieżące kolejowe / Odp: Pytania o zawód maszynisty
« dnia: 15 Lutego 2019, 16:02:41 »
@Daimler1916 Ty jesteś po jakieś szkole kolejowej/mechanicznej/elektrycznej/elektronicznej? Jestem ciekaw jak sobie radzą z takimi tematami warsztatowymi humaniści i ogólnie osoby niezwiązane z w/w działkami.

Jestem po studiach pedagogicznych i Germanistycznych a szkole średnia jaka kończyłem to zwyczajne LO o profilu Policyjnym. Wiec spokojnie nawet i humanista to ogarnie.
Poza tym jak masz kogoś w rodzinie kto jest maszynista to z automatu wchłaniasz wiedzę. Tak było w moim przypadku czy brata gdzie mój ojciec z wujkiem po robocie wyciągali plany EN57 czy ET22 i dyskutowali co i jak. 
Zresztą nie wiem skąd ta myśl ze żeby zostać maszynista to trzeba skończyć jakąś szkole o profilu mechanicznym? Owszem taka osoba po takiej szkole szybciej bd łapać pewne rzeczy ale i humanista również dosyć szybko wyłapię ta wiedzę. Także spokojnie :)

5
Bieżące kolejowe / Odp: Pytania o zawód maszynisty
« dnia: 14 Lutego 2019, 16:48:05 »
Siema

Właśnie kończy mi się pierwszy miesiąc na warsztacie w KS. Na chwile obecna jest więcej plusów chociaż minusy również się znajda.
No więc trochę co nieco napisze o wrażeniach pracy w KS i robieniu tam świadectwa.

Na początku szkolenia jak wiadomo trzeba było przejść szkolenia BHP i odbyć spacery po pokojach żeby zdobyć podpisy na karcie obiegowej. Później wydanie sprzętu roboczego, planu pracy i jazda do rewidenta na 40h zajęć.
Tutaj było mile zaskoczenie bo rewidenci do rany przyłóż. Wszystko na spokojnie wytłumaczyli, pokazali i dali wykonać probe hamulca na starym EN57 i Stadlerze. Także tutaj nie ma się do czego doczepić wiec duży plus.

Kolejna rzecz to warsztat. Pierwszy dzień co robiliśmy to sprzątaliśmy z rana magazyn części zamiennych. Nie powiem robota raczej mało związana z nauka no ale jak kazali to człowiek robił. Jednak po syzyfowej pracy nastała ta piękna chwila związana z poznaniem taboru. Mistrz przydzielił nas do Majstra i zaczęła się prawdziwa jazda. P1, P2, szukanie przyczyny zepsutego WC w „Tik-Taku” , wymiana silnika od drzwi automatycznych WC w AKS, dosypanie piasku czy tez dokonywanie oględzin „Elfa” po starciu z człowiekiem. Wszystko to przez te prawie 4 tygodnie przeżyłem a i wczoraj udało mi się pierwszy raz za pomocą sprzętu pomiarowego sprawdzić stan zestawów kołowych w Elfie 2. W ramach ciekawostki  Elf 2 w którym sprawdzałem stan zestawów kołowych właśnie zostanie wysłany na przetaczanie. Tak dużych różnic między zestawami sam mistrz podobno nie widział. Wiec mam swój pierwszy skromny sukces w naprawie taboru ;).
Takze co do mechaników i mistrzów tutaj rowniez wstawiam dużego plusa.

No i teraz kolejny poziom czyli maszyniści. Tutaj również nie jest źle ale jednak jest jeden wyjątek ale to potem. Najpierw chciałem powiedzieć ze większość maszynistów w KS to starzy wyjadacze którzy praktycznie wiedzę maja na każdy temat związany z taborem KS i nie tylko. Chodzące encyklopedie które z mila chęcią opowiadają o plusach czy tez minusach danego sprzętu. Wytłumaczą co i jak się robi oraz pozwolą wejść w czasie manewrów do składu i zobaczyć jak to wszystko działa. Baa czasem nawet dadzą zasiąść za nastawnik i pod okiem maszynisty wykonać manewry czy podciągnąć EZT pod ukres. Wiec tutaj również nie mogę narzekać :).

Zapomniałem jeszcze wspomnieć o dziale kadr, planistach, dyspozytorach. Tutaj również złego słowa nie mogę powiedzieć bo naprawdę z czym miałem problem to zawsze otwarcie pomagali i wyjaśniali co i jak. Nawet w godzinach nocnych nie było z tym problemu.
Panie z Kadr jak dobre ciocie które z uśmiechem na twarzy i poczuciem humoru pomogą w każdej sprawie a i zapytaja jak mija dzien :D. 

Jednak żeby nie było za słodko to również były „średnie” sytuacje takie jak skarga jednego z maszynistów na osoby robiące świadectwo ze zajmują „DEPO” i podobno nic nie robimy (co jest nieprawda). Na cale szczęście wspomniany maszynista sam się wkopał bo po pierwsze cały czas jesteśmy pod obserwacja naszego Instruktora który również gdy zajdzie potrzeba pomoże a niewygodne sytuacje obróci w żart. A po drugie wszędzie są kamery i monitorują wszystko w tym nasza prace na warsztacie :). 
Kolejna rzecz to codzienna styczność z wiecznie psującym się sprzętem PESY. Co jak co ale na dzień dzisiejszy mogę powiedzieć ze stary EN57 pod względem widoczności, siedzenia czy niezawodności bije na łeb SEPSE w tych dziedzinach. Spadające śrubki ze ścian w WC Elfów czy wieczne zepsute fotele maszynisty to codzienność na tych pojazdach. Takze nie polecam!

No więc to by było na tyle jeżeli chodzi o wrażenia z pierwszego miesiąca pracy w KS. Kolejny miesiąc to również warsztat i 12 godzinne służby (dzień i noc). Po tym wszystkim nastąpi kolejny etap jakim jest jazda pod obserwacja maszynisty, wykłady i kolejne 1100 godzin jazd pod nadzorem.

6
Bieżące kolejowe / Odp: Pytania o zawód maszynisty
« dnia: 09 Stycznia 2019, 14:11:18 »
Trzeba dzwonić, pytać, działać a nie czekać aż się zgłoszą do szanownego Pana. Do STK dzwoń oni teraz biorą ludzi z licencją. Tylko dzwoń już teraz, zaraz.
Właśnie dziś cały dzień na telefonie siedzę i próbuję. CTL leci ze świadectwem dopiero na przełomie luty/marzec.
Deutsche Bahn znajomy odradza bo zanim zrobię świadectwo to minie sporo czasu a i jeszcze człowieka wykorzystają.
PKP Cargo akurat nie chce iść bo za dużo rodziny tam siedzi to samo PKP IC.

Co do STK dzięki za informacje. Zadzwonię tam dziś i zobaczę co i jak :)

Rozi
No i właśnie o to chodzi. Kiedy dzwoniłem do KS we wrześniu mówili żeby zadzwonić w listopadzie wtedy bd coś wiedzieć o przyjęciach. Później gdy dzwoniłem w listopadzie mówili ze dopiero na nowy rok bd jakieś przyjęcia a wczoraj się dowiaduje ze nabór był w listopadzie.
Także jak sam widzisz potraktowali mnie trochę jak śmiecia. Zresztą nie tylko mnie bo z mojej grupy czterech chłopaków również chciało iść do KS.
No nic najwidoczniej maja sporo maszynistów więc nowych im nie potrzeba ;)
Było minęło.

7
Bieżące kolejowe / Odp: Pytania o zawód maszynisty
« dnia: 18 Października 2018, 22:50:16 »
to nawet pod względem wynagrodzenia ten zawód to jedna z lepszych opcji. Dyżurni tyle nie zarobią, a i w mundurówkach różowo nie jest.

Jeżeli ktoś idzie na kolej tylko ze względu na zarobki to nie wróżę mu długiej kariery.
Co do mundurowki to jeszcze dobre place są w wojsku. Jednak nie kazdy wytrzyma wyjazdy co 3 miesiące na poligon.
Co do reszty pełna zgoda. Nawet znam Policjanta który w firmie przerobił 8 lat i uciekł właśnie na kolej. Smutne to ale prawidze.

8
Bieżące kolejowe / Odp: Z kamerą na PKP
« dnia: 11 Października 2018, 20:55:07 »
Super, ale czy spisałeś numery boczne?
Niestety tylko tyle udało mi się uchwycić. 
Za 3 tygodnie bd miał kolejne szkolenia w CTL więc jak cos to postaram się zrobić więcej zdjęć tych BR. :)

9
Bieżące kolejowe / Odp: Z kamerą na PKP
« dnia: 11 Października 2018, 20:21:01 »
Tak, od półtora tygodnia w Węglińcu jest BR232-253, która po jazdach autoryzacyjnych już śmiga z towarami. Zrobiłem jej tylko fotkę luzem. Ostatnio dotarła do niej druga prawdopodobnie 505, a jak wiemy ma być ich 6. BR232-253 posiada barwy Cargounit i póki co nie ma żadnych oznakowań PKP CARGO, o ile takie są w planie.
Widzę ze ostatnio BR232 stała się strasznie chodliwym lokiem.
Ostatnio podczas szkoleń jakie miałem w bazie CTL natknąłem się na 5 sztuk Ludmił.

Podobno trzy z nich maja śmigać w CTL a reszta idzie na dawce części.

Zdjęcia proszę umieścić na serwerze eu07.pl lub jako załącznik.
Rozi


Grafiki usunięte.
@MaciejM

Strony: [1]