Według mnie: modele bez możliwości przeróbki nie mają racji bytu w otwarto źródłowym projekcie. Taki przykład:
- Zmieniamy licencje na tą proponowaną.
- Dostajemy 100 modeli "z Trainza" i innych źródeł.
- Zmienia się coś w api, specyfikacji, exe. Zmieni się napewno. Spójrzcie na dynamicznie rozwijające się exe.
- Opcja 1: Trzeba załatwić u 100 autorów nowe modele i muszą się ponownie zgodzić na licencje. I tak co np. 3 miesiące… Opcja 2. 100 modeli wylatuje z PC bo nie spełnia nowych wymagań.
Może moja opinia nie będzie popularna ale według mnie trzeba odpuścić sobie pozyskiwanie modeli od wyjątkowo upartych Twórców. Bo to zamiast popchnąć Projekt do przodu, spowolni go do tego stopnia, że nowa PC będzie wychodzić co 5 lat (kontakt z autorem, zmiany autora Trainzowego, autor nie ma czasu, konwert, poprawki, TD, kolejny konwert…).
Pytałem się w osobnym wątku, ale wszyscy (*prawie) mnie kolokwialnie mówiąc - olali.
Więc zapytam się jeszcze raz:
Szanowni Twórcy - jakie konkretnie prawa chcecie chronić? Bo narazie w tym wątku wypowiedziało się 13 osób w tym Programiści (którzy to dogadali się ws licencji). Ciut mało jak na dyskusje o licencji.
Jest to kluczowe pytanie. Jeśli tym prawem, jest prawo do przerabiania Waszych modeli, to proponuję przypomnieć sobie jak obecne assety powstawały.