- Symulator MaSzyna -
Hyde Park => Bieżące kolejowe => Wątek zaczęty przez: P.J. w 17 Kwietnia 2008, 23:20:49
-
Przeglądając ostatnio wykaz maksymalnych prędkości dla pociągów pasażerskich
http://www.plk-sa.pl/fileadmin/pdf/reg0708_zm5/p_07-08_z_2.1p_w1.3.pdf
się troszkę zdziwiłem, bo na całej szumnie modernizowanej linii kolejowej do kilku już lat na 160 km/h od Opola do Zgorzelca, do prędkości 160 km/h jest przystosowane tylko 36 km między Opolem a Brzegiem.
Szok.
W różnych latach było głośno, że np. teraz jest modernizowany odcinek między Legnicą a Wrocławiem, innym razem, że prace modernizacyjne trwają między Węglińcem i Bolesławcem i ......... w wykazie jak byk Vmax=120 km/h
To się pytam, gdzie jest to 160 km/h po 5 latach modernizacji (a może i nawet więcej)???
-
Generalnie Panie Kolego to tylko na papierze. Bo nawet od Opola do Brzegu jest ograniczenie do 120 km/h...
-
No i przyznajmy sobie szczerze - co by tam miało te 160kph jeździć ?:)
-
Chyba tylko Wawel ewentualnie jakis inny ekspres. Opolanin?
-
Chyba tylko Wawel ewentualnie jakis inny ekspres. Opolanin?
Witam. Ekspres Opolanin też raczej tam nie jeździ, ponieważ został wycofany z rozkładu i zastępują go dwa inne pociągi, pierwszy to Inter City Górnik, a drugi to pociąg pośpieszny Małapanew.
Z tego co mi wiadomo, to za parę lat ma być całe E30 pod 160km/h.
Pozdrawiam
-
No to niech będzie Górnik.
-
Jeszcze IC Odra. Co do Wafla to zazwyczaj ciągną go krakowskie siódemki (albo angliki), kilka razy się trafiła EP09-046, jak jeszcze miała stare malowanie i zużyte obręcze (Vmax 125 km/h).
-
Na E30 160km/h jest dokładnie od km 101,100 (Opole Zachodnie) do 137,650/137,700 (przed Brzegiem). Ograniczenia stałe są od 101,100 do 123,745 z powodu geometrii toru (120km/h) i od 135,120 do 135,150 z powodu czynnego osuwiska (120km/h). Myślę, że te prawie 12km bez ograniaczeń jeździ się już 160km/h.
-
Tyle forsy, tyle lat..........12 km - porażka
-
Zdaje się, że E30 =/= 160 km/h, bo na odcinku Legnica - Bolesławiec TOP TOPa TOPem pogania.
A ktoś coś wie nt. 60 w Miłkowicach, bo jej już jakiś czas nie ma?
-
A ktoś coś wie nt. 60 w Miłkowicach, bo jej już jakiś czas nie ma?
Wg wykazu PKP PLK S.A.grudnia nie ma tam 60-tki tylko jest 50-tka, dla E30 to tylko kawałek od 74,068 do 74,171 czyli do rozjazdu 173 (początku linii 282). Z kolei w służbowym rozkładzie jest cały czas 120 bez zmiany szlakowej w Miłkowicach.
-
Zdaje się, że E30 =/= 160 km/h, bo na odcinku Legnica - Bolesławiec TOP TOPa TOPem pogania.
A ktoś coś wie nt. 60 w Miłkowicach, bo jej już jakiś czas nie ma?
A od kiedy TOPy przeszkadzaja w osiaganiu 160km/h? Na Rembertów - Siedlce sa TOPy i drogowa wynosi 160km/h. Oczywiscie ze wzgledu na TOPy sklad musi miec odpowiedni % masy hamujacej (tarcze + magnetyki). Sklady z wkladkami zeliwnymi maja ograniczenie do 150km/h (i tak jest na calej E20 AFAIR).
-
A od kiedy TOPy przeszkadzaja w osiaganiu 160km/h? Na Rembertów - Siedlce sa TOPy i drogowa wynosi 160km/h. Oczywiscie ze wzgledu na TOPy sklad musi miec odpowiedni % masy hamujacej (tarcze + magnetyki). Sklady z wkladkami zeliwnymi maja ograniczenie do 150km/h (i tak jest na calej E20 AFAIR).
Podobna sytuacja jest dla "Pogórza" na trasie Opole - Wrocław i Miłkowice - Węgliniec. Maksymalne nachylenie miarodajne na odcinku Miłkowice - Węgliniec to 5,1 promila (zaokr. w górę do 6). Wymagany % masy hamującej dla 160km/h przy tym nachyleniu i drodze hamowanie 1300m to 150%.
Pogórze jest wytrasowane na 8 wagonów, czyli masa składu wynosi wtedy 419,5t, masa hamująca 580t, a % masy hamującej - 138%.
Cały skład jest na klockach. Masy hamujące pociągu wystarczające są więc tylko dla prędkości 150km/h.
Dane do obliczeń: masa EP09 - 83,5t, masa hamująca na R - 100t; masa 111A (pełnego) - 42t, masa hamująca na R - 60t.
-
Pogórze jest wytrasowane na 8 wagonów, czyli masa składu wynosi wtedy 419,5t, masa hamująca 580t, a % masy hamującej - 138%.
Cały skład jest na klockach. Masy hamujące pociągu wystarczające są więc tylko dla prędkości 150km/h.
Dane do obliczeń: masa EP09 - 83,5t, masa hamująca na R - 100t; masa 111A (pełnego) - 42t, masa hamująca na R - 60t.
Witam, czy może ktoś podać wzór na obliczenie tego wszystkiego? Z góry dzięki. Pzdr!
Profeta
-
http://kolej.krb.com.pl/cw1/cw1.html
-
Na E30 160km/h jest dokładnie od km 101,100 (Opole Zachodnie) do 137,650/137,700 (przed Brzegiem).
Parę dni temu widziałem kilkaset metrów za rozjazdami w stronę Jelcza-Laskowic wskaźnik W27 z cyfrą liczbą 16. Muszę jeszcze się dokładnie przyjżrzeć, bo szyby były mocno zaparowane, ale raczej wydaje mi się, że dobrze widziałem. Czyli wygląda na to, że 160 km/h można jechać już parę km za Brochowem w stronę Oławy.
Liczba 16 to dwie cyfry - 1 i 6. Iwan
-
Za rozjazdami 41 i 42 na posterunku WBA w stronę Opola, można już śmigać 160km\h. Od nowego rozkładu jazdy pędzi około godz.8:30 EP09 z wagonami IC.
-
Jeśli jedzie się jakimś Ex lub IC z Warszawy do Katowic bądź Krakowa to można spotkać wskaźnik W27(20) który widziałem i ja. Także póki co na lini nr 4 [Warszawa Zachodnia Osobowa-Zawiercie] jest odcinek na którym prędkość 200km/h można rozwijać spokojnie.
Pozdrawiam.
Edit:
CMK:
od km:1,057km(Grodzisk Maz.)
170km(Psary jeśli odbija się na Kraków)
do 224km(Zawiercie,jeśli jedzie się na Katowice)
-
Jest 200 ale bez sygnalizacji kabinowej i tak vmax jest 160.
-
cytat Piotrek:
Pogórze jest wytrasowane na 8 wagonów, czyli masa składu wynosi wtedy 419,5t, masa hamująca 580t, a % masy hamującej - 138%.
Cały skład jest na klockach. Masy hamujące pociągu wystarczające są więc tylko dla prędkości 150km/h.
Dane do obliczeń: masa EP09 - 83,5t, masa hamująca na R - 100t; masa 111A (pełnego) - 42t, masa hamująca na R - 60t.
Masa hamująca lokomotywy EP09 wynosi przeważnie w położeniu R+E=140t :) (to,że niektórzy kierownicy pociągów przyjmują 100t świadczy o ich braku pojęcia i tak 40t masy hamującej idzie w plecy)
Bez sprawnego hamulca elektrodynamicznego wg Mw-56, czy też Cw-1 lokomotywa nie ma prawa wyjechać z szopy.
-
I co z tego że masz szlakową 160 kmh w stronę Oławy, skoro do samego Brzegu jest ograniczenie do 120 kmh. Czyli pic na wodę.
-
Pozwoliłem sobie przywołać wątek po przeczytaniu artykułu z Gazety Wyborczej http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,93506,7622591,Dlaczego_pociagi_Wroclaw___Opole_nadal_jezdza_wolno_.html Widzę, że nie tylko ja się zastanawiam nad sensem tej inwestycji. Nierówność toru w planie i profilu po modernizacji trwającej X lat to chyba jakieś nieporozumienie. Czy może ktoś z Was posiada jakieś dodatkowe informacje, co PLK zamierza z tym fantem zrobić?
-
Pozwoliłem sobie przywołać wątek po przeczytaniu artykułu z Gazety Wyborczej http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,93506,7622591,Dlaczego_pociagi_Wroclaw___Opole_nadal_jezdza_wolno_.html Widzę, że nie tylko ja się zastanawiam nad sensem tej inwestycji. Nierówność toru w planie i profilu po modernizacji trwającej X lat to chyba jakieś nieporozumienie. Czy może ktoś z Was posiada jakieś dodatkowe informacje, co PLK zamierza z tym fantem zrobić?
Dobrze, że ktoś poruszył ten temat, chociaż to nie jedyny mankament tej inwestycji. Zmniejszenie prędkości szlakowej do 120km/h jest jeszcze w Miłkowicach, Chojnowie i Bolesławcu, z powodu (!) nie wyprofilowania łuków (tory leżą po prostu płasko i strasznie niesie na boki podczas wchodzenia w łuki). Poza tym kolejnym nieporozumieniem jest układanie na całej trasie rozjazdów o R=300m i V=40km/h na bok...
-
Nie narzekaj — przynajmniej trapez jest na 60 km/h :)
-
Nie narzekaj — przynajmniej trapez jest na 60 km/h :)
Trapez w Bolesławcu od strony Węglińca jest na 40km/h. Nawet jeśli ten od strony Legnicy jest na 60km/h, to i tak nic nie daje, bo jest na nim ograniczenie do 20km/h z powodu złego stanu podrozjednic :-)
-
Zastanawia mnie jedna rzecz: skoro wszyscy przewoźnicy jeżdżą po torach PLK i płacą im za ich utrzymanie to gdzie się podziewają te pieniądze? Na każdym kroku widać dotacje unijne, wkład własny spółek itp. Taurusy w IC, Siemensy w przewozach regionalnych, Traxx’y w cargo długo by wymieniać. Ale tory jak były w fatalnym stanie tak są dalej i jest coraz gorzej. Wiele linii podupada i nie widać aby miało się to zmienić. A i nawet te po remoncie są do kitu. Ograniczenie ograniczeniem pogania. Czy nad tą spółką nie prowadzi się nadzoru, czy problem jest o wiele bardziej skomplikowany?
-
Państwo woli inwestować w infrastrukturę drogową, niż kolejową. Gdzieś widziałem zestawienie obu liczb, nie pamiętam dokładnie, ale przewaga dróg nad torami była przygniatająca. W pozostałych krajach UE jest inaczej.
-
http://szybkakolejtak.pl/60_40/wydatki_inwestycyjne (http://szybkakolejtak.pl/60_40/wydatki_inwestycyjne)
-
@surgeon zgodzę się z Tobą, ale zauważ, że w sytuacji E30 na odcinku Brzeg-Wrocław to poszły miliony złotych na tę modernizację i mamy to co mieliśmy do tej pory czyli 120km/h a na rozjazdach 40,41 (te do Siechnic) bodajże jest ograniczenie do 80. Więc nawet jak są pieniądze to nie są dobrze wydawane, więc coś tu jest nie tak. Można równie dobrze wydać miliard na budowę mostu wzdłuż rzeki ale jaki to sens? Pamiętajcie, że każdy kupując paliwo płaci podatek (nie mały) na drogii a liczba samochodów w przeciągu ostatnich lat jest znacznie większa.
http://www.rynek-kolejowy.pl/14816/14816_Utrudnienia_miedzy_Wroclawiem_i_Opolem.htm
Prawie jak bym wykrakał. Kolejna modernizacja zmodernizowanej linii na odcinku który chyba najmniej jej wymaga.
Post edytowano.
-
Tak, ale ja nie odpowiadam za brak nadzoru nad partaczami wykonującymi projekty, modernizacje i odbiory techniczne. :)
-
Na rozjazdach 40,41 (te do Siechnic) bodajże jest ograniczenie do 80.? Co to za bzdura!? Rozjazdy na WBA na zboczenie mają prędkość do 60km/h. Jeśli nikt nie pracuje w PLK we Wrocławiu, to nie może wiedzieć o przyczynach tegoż ograniczenia. Wyremontowany odcinek od WBA do Oławy ma ograniczenie z różnych powodów! Tory były układane w sezonie jesienno- zimowym, w Zębicach-Wr. tory były podnoszone o prawie metr (zrobiono usyp ziemny). Następną przyczyną ograniczenia prędkości jest nieodpowiedni stan szyn (większa połowa szlaku jest ułożona z pozostałych szyn po zerwaniu przęseł). Technicznie szlak jest gotowy (prócz stacji Brochów) do jazdy 160km/h. Jeśli znajdą się pieniądze na nowe szyny przystosowane do technicznej dokumentacji szlaku, to za .... lat pojedziemy od Wrocławia w stronę Oławy te 160km/h. Stacja Brzeg za nie długi czas zostanie oddana do użytku. Pozostaje wyprofilowanie łuków od stacji Wrocław główny WGB przez stację Brochów do nastawni WBA. Kiedy to nastąpi? Najstarsi gorole tego nie wiedzą.
-
Nie, chodzi mi że na wprost jest 80 a na zbocze jest 40. Kwestia odwodnienia też pozostawia wiele do życzenia: w lipcu nasyp się rozjechał po deszczu. W Oławie na stacji jest ograniczenie do 100 lub 110 ze względu na łuk. Z tego co rozmawiałem z mechanikiem pracującym w IC to wspominał o jednym z łuków w stronę Oławy (nie pamiętam już w którym miejscu) mówił, że nie da się go przejechać 160.
Mam wielką nadzieję, że masz rację i po remoncie który ma być za niedługo będziemy jechać te 160 km/h. Póki co, od kiedy dojeżdżam do Wrocławia regularnie (5 lat), pod wiaduktem za Brochowem (tam gdzie E30 przecina dołem cztero-torowy wjazd/wyjazd na Brochów towarowy) w stronę Głównego, jest wyboczenie toru z którym sobie do tej pory nie poradzono.
Co do tych rozjazdów (40,41) to jak tylko będę miał możliwość to się zapytam mechanika.
Edit:
Tak jak napisałem zrobiłem. Mechanik powiedział, że na tych rozjazdach dopuszczalna jest prędkość 40km/h w kierunku odgałęźnym.
-
Tak jak napisałem zrobiłem. Mechanik powiedział, że na tych rozjazdach dopuszczalna jest prędkość 40km/h w kierunku odgałęźnym.
A na wprost 80km/h z WOSu z powodu złego stanu rozjazdów.
« Dodano: 09 Marca 2010, 14:45:02 »
Tory były układane w sezonie jesienno- zimowym, w Zębicach-Wr. tory były podnoszone o prawie metr (zrobiono usyp ziemny).
Aha, czyli tory ułożone jesienią, nawet po kilku latach nadal nie nadają się do jazdy 160km/h :-) ?
Następną przyczyną ograniczenia prędkości jest nieodpowiedni stan szyn (większa połowa szlaku jest ułożona z pozostałych szyn po zerwaniu przęseł).
Większa połowa szlaku ułożona ze starych szyn? Nic podobnego!
Technicznie szlak jest gotowy (prócz stacji Brochów) do jazdy 160km/h.
Prócz stacji Wrocław Brochów, Oława, Brzeg i 32km szlaku to reszta jest na 160km/h, czyli około połowa odcinka Wrocław - Opole.
Stacja Brzeg za nie długi czas zostanie oddana do użytku.
Ale także na 120km/h, a nie na 160km/h.
-
Piotrek, masz jakąś tezę na poparcie swojego posta względem ułożenia szyn na szlaku WBA-Oława? Chętnie się dowiem kto dał kasę na nowe szyny! Co do stacji Brzeg, to przecież normalne że w stacji, w peronach nikt nie da zgody na jazdę z prędkością 160km/h.
-
A co z kwestia 'uleżenia' się toru? Nie jest czasem tak, że przez tor musi przejechać x ton, żeby można było podnieść szlakową do planowanej?
-
Przecież napisałem, że tory układane były w sezonie jesienno-zimowym. Tory na kilku odcinkach były podnoszone do góry. Rozprężenia i naprężenia torów co jakiś czas trzeba poprawiać, przy układaniu nowego toru z nową podsypką. Kiedy to wszystko będzie technicznie sprawne?... To pytanie trzeba zadać inżynierom co kasę za to wzięli.
-
Co do stacji Brzeg, to przecież normalne że w stacji, w peronach nikt nie da zgody na jazdę z prędkością 160km/h.
A to niby dlaczego? Są w Polsce stacje z peronami, przez które można jechać 160km/h (Okmiany, Zebrzydowa).
-
Pewnie te stacje mają przystosowane perony, wiaty, tunele technicznie do prędkości 160km/h. Niestety Brzeg takiego standartu mieć nie będzie.
-
Perony jak każde inne, wiaty są, jakie są, przejść podziemnych brak ;)
-
Niestety Brzeg takiego standartu mieć nie będzie.
Właśnie w tym cały problem: dlaczego mieć nie będzie? A może zrobią tak jak ze stacjami Legnica i Węgliniec. W Legnicy przed modernizacją prędkość rozkładowa 100km/h przez stację, po modernizacji 60km/h, a w Węglińcu przed - 120km/h, a po - 80km/h...
-
Modernizacja Węglińca?
Czas na tej stacji zatrzymał się przecież 20 lat remu (równiutki tydzień temu tam byłem), co mnie trochę boli, bo mam sentyment do tej stacji. A to, że są tory nowe, to zauważyłem jak przeleciałem 80 km/h koło szopy i zdjęcia trochę się rozmazały;/
Ale mogli by zająć się budynkiem stacyjnym, który jest w opłakanym stanie. Jak tata mi opowiedział, co tam było 20 lat temu jak mieszkał w Węglińcu, to aż mi się pięści zacisnęły na beton PKP.
Jak już modernizują linię, to mogli by zająć się budynkami stacyjnymi. A to duża stacja węzłowa kilka kilometrów od granicy, więc powinna się jakoś prezentować...
-
Modernizacja Węglińca?
Czas na tej stacji zatrzymał się przecież 20 lat remu (równiutki tydzień temu tam byłem), co mnie trochę boli, bo mam sentyment do tej stacji. A to, że są tory nowe, to zauważyłem jak przeleciałem 80 km/h koło szopy i zdjęcia trochę się rozmazały;/
Tak, położyli nowe tory i łuk na wjeździe przerobili na prosta łamaną :-) Mało tego, nie zrobili normalnej drogi hamowania do peronów i nadal wjeżdża się w peron "na dwa". Kiedyś koło szopy przelatywało się 120km/h.
-
Kolejna porcja informacji:
http://www.rynek-kolejowy.pl/14965/Cala_prawda_o_modernizacji_linii_E_59_i_E_30.htm
I ciekawostko o Wrocław Brochów
http://www.joemonster.org/filmy/23270/Najstarszy_dzialajacy_w_Polsce_komputer_Odra
Btw:
Zastanawia mnie jedna rzecz: czy docelowo ruch towarowy ma pójść linią nr 277 aby ominąć E30?
-
Tak, jeśli znajdzie się kasa na remont i tak już zdewastowanego szlaku.
-
Przez Oławę nie ma znaczenia prędkość szlakowa, bo i tak zawsze jest ograniczenie podane przez drogowskazowy semafor do 100... W Brzegu także się nic nie głównie nie zmieni. No może poza pociągami które będą miały przelot bez zatrzymania. Reszta otrzyma wjazd na 40... Poza tym dziwię się dlaczego nie zdecydowano się na rozwiązanie ze zwrotnicami o promieniu 1200 oraz semaforami z zielonym pasem...
-
Przez Oławę nie ma znaczenia prędkość szlakowa, bo i tak zawsze jest ograniczenie podane przez drogowskazowy semafor do 100... W Brzegu także się nic nie głównie nie zmieni. No może poza pociągami które będą miały przelot bez zatrzymania. Reszta otrzyma wjazd na 40... Poza tym dziwię się dlaczego nie zdecydowano się na rozwiązanie ze zwrotnicami o promieniu 1200 oraz semaforami z zielonym pasem...
No właśnie odnośnie Oławy i Brzegu - skąd takie ograniczenia USRK? Czy nie można było tego zrobić porządnie?
-
Cóż... jak widać Polska to dziwny kraj...
Niedługo nawet na zastępczy będziemy jeździć 20kmh, bez względu na to czy to samoczynna blokada czy półsamoczynna... Taki mały OT