- Symulator MaSzyna -
Hyde Park => Bieżące kolejowe => Wątek zaczęty przez: Patrykos w 28 Marca 2008, 17:16:11
-
http://gazetaolsztynska.wm.pl/Ciezarowka-zderzyla-sie-z-pociagiem,42975?img_id=1&pg=1#shrtctgal
Co za ludzie, tyle się trąbi, żeby uważać...
-
Co za ludzie, tyle się trąbi, żeby uważać...
A oni i tak wjadą pełno takich
-
Szkoda że pociąg nie trafił w kabinę, najlepiej to od strony kierowcy. Jednego debila byłoby mniej.
P.S. Pozdrowienia dla maszynisty, mam nadzieje że nic poważnego się nie stało.
-
Mech miał farta, że ciężarówka dalej nie wjechała na przejazd bo byłoby znacznie gorzej, a tak (na szczęście "tylko") lekkie obrażenia, a co do loka to:
http://gazetaolsztynska.wm.pl/gals/dirbased/3243/nq8w3238.jpg (http://gazetaolsztynska.wm.pl/gals/dirbased/3243/nq8w3238.jpg)
... to się wyklepie i jazda na szlak :).
-
Ehh... szkoda takiej ładnej siódemki :( Tym bardziej, że podoba mi się to malowanie. @mechatronik, oby było tak jak mówisz, choć na moje oko to będą musieli wycinać ten uszkodzony kawałek lokomotywy, bo blacha jest za bardzo poszarpana.
Czy ktoś wie, jak szybko jechał ten pociąg?
-
Dziwne, te trapezy mają coś za wiele pecha do ciężarówek.
-
Według relacji maszynisty - lokomotywa EU07 339 do kasacji, maszyniście nic się nie stało na szczęście.
Czy kiedyś doczekamy czasów gdy przejazdy będą w końcu bezpieczne? Zresztą czy kierowcy kiedyś zaczną myśleć ze w starciu z pociągiem nei mają szans? (kierowca Tira mówił ponoć, że widział ze nadjeżdza pociąg...)
-
lokomotywa EU07 339 do kasacji
No oni chyba powariowali. Lekko uszkodzona kabina i już cała lokomotywa na złom.
-
Pojazd trakcyjny podlega kasacji wtedy, gdy ze względów techniczno - ekonomicznych dalsza jego eksploatacja lub naprawa nie są uzasadnione. Ponieważ pojazdy trakcyjne są jedną z podstawowych i najcenniejszych części majątku PKP Cargo, przeto przeznaczenie każdego pojazdu do skreślenia go z inwentarza powinno być uzasadnione i oparte na sumiennym badaniu.
Badania stanu pojazdu dokonuje komisja, która sporządza protokół na specjalnym druku, zawierającą szczegółową charakterystykę stanu pojazdu oraz umotywowany wniosek, który podlega zatwierdzeniu przez Zarząd Trakcji.
-
Michał nie wiesz przypadkiem gdzie będą ją złomowac najbliżej przecież Olsztyn.
Ja tam bym nie wierzył w cuda, że ją tam odmalują chociaż nie miała dużych zniszczeń( i to mnie dziwi że chcą ją na złom !!) przecież. Ale Polak potrafi wyszpachlują wyklepią i będzie "gitara" jak mawia Ferdynand K. :) Troche pudło "porysował" Z większych opresji lokomotywy ratowaną a że to Polska to będzie śmigac kolejna 40 lat :)).
Pozdro.
PS: Ludzie nie zamartwiac się w najgorszym wypadku wezmą to co się przyda silniki itd wezmą jakąś siódemke z krzaków i odmalują jakąś inną i dadzą oznaczenie 10XX :].
EDIT:
Druga sprawa że tam jest szlakowa V 80km/h dlatego nie ma zbyt wielkich zniszczeń a widocznośc na tamtym przejeździe jest "WYŚMIENITA" nie raz przejeżdzałem to wiem. Maszynista uciekł do maszynowni i prawidłowa reakcja, chociaż pisali że zabrała go karetka z niewielkimi obrażeniami. Bo to co widze po stronie maszynista mogło byc krucho jak by został.
(http://img232.imageshack.us/img232/8750/nq8w3238ft6.th.jpg) (http://img232.imageshack.us/my.php?image=nq8w3238ft6.jpg)
Troche pudło skiereszowane i na złom ma iśc :)?? sami sobie odpowiedzcie.
Źródło:Gazeta Olsztyńska.
PS: Kargul by powiedział "A takie ładne Amerykańskie" :))
-
Skoro ten poszkodowany maszynista powiedział że lokomotywa do kassacjii to... Śmiać mi sie poprostu chce :] Sorki ale taka prawda, nie wierze że mech który zna się na rzeczy (powinien) stwierdził tak... A gdyby tak mój tata powiedział - jednym lokiem 3 ludzi rozjechał... I co? lok do kasacji? Tak to rozumiem... Jak macie inne zdanie post na bocznice wciepcie :)
-
Maszyna nie wyglada na kwalifikujaca sie do kasacji. Nawet ostoja nie jest wygieta, a byly juz naprawiane maszyny z wygieta ostoja.
-
A taka była ładna, trapezowa :D
-
Troche pudło skiereszowane i na złom ma iśc :)?? sami sobie odpowiedzcie.
Pudło jak pudło, ale nie wiadomo jak rama. Uszkodzenia ramy, czopów skretu bardzo często eleiminuja lokomotywy z szans na naprawe, mimo duzo mniejszego uszkodzenia poszycia. A co do naprawy - jesli nie ma poważnych uszkodzen 'wewnetrznych', maszynista był trzezwy, lokomotywa byla sprawna (wszystkie przeglady, rewizje itp) to naprawe zasponsoruje ubezpieczyciel kierowcy. Tak było np. w przypadku 483.
-
Witam.
Wiecie co mnie denerwuje tu najbardziej? to że musiała byc to kolejny raz siódemka a nie np. byk.
Gdy słyszymy o wypadkach to siódemka idzie na pierwszym miejscu na żyletki. jeszcze więcej takich wypadków a będą może ze dwie jeździły na całą Polskę.
-
Witam.
Wiecie co mnie denerwuje tu najbardziej? to że musiała byc to kolejny raz siódemka a nie np. byk.
Gdy słyszymy o wypadkach to siódemka idzie na pierwszym miejscu na żyletki. jeszcze więcej takich wypadków a będą może ze dwie jeździły na całą Polskę.
Pierdzielita. Przytocz liste skasowanych EU07 i byków...
-
A oni i tak wjadą pełno takich
Brak wyobraźni, brak rozumu, nieodpowiedzialność, a może zwykła ślepota? (realne - np. przedwczoraj kobieta skręcając w lewo wbiła się centralnie w bok jadącego tramwaju... Nie widziała go?) Szkoda tylko loka, oby wystarczyło wyklepać i wio na szlak...
-
Witam.
Wiecie co mnie denerwuje tu najbardziej? to że musiała byc to kolejny raz siódemka a nie np. byk.
Gdy słyszymy o wypadkach to siódemka idzie na pierwszym miejscu na żyletki. jeszcze więcej takich wypadków a będą może ze dwie jeździły na całą Polskę.
Masa służbowa 120 ton (ET22)
Masa służbowa 80/83 tony (EP07)
To po pierwsze:). Po drugie takie gdybanie a dlaczego akurat to na "siódemke" wypadło troche mija się z celem.
Po trzecie wezmą "byki" do obsługi większości połączeń (hmm, czemu nie ??) po pierwsze 6 silników :) po drugie uniwersalnośc (towar-pasażerski).W końcu dochodzimy do wniosku że najlepiej by było obsługiwac wszelkie połączenie byczkami, a i wypadki się znajdą, zapewniam.
Pozdrawiam.
-
Dziwne, te trapezy mają coś za wiele pecha do ciężarówek.
Może zamontowano w nich silne magnesy które przyciągają ciężarówki :D. Bo nie widzę napisu na loku "tutaj jest darmowy browar", żeby kierowców ciągnęło do zatrzymywania składu.
-
Lokomotywa została ściągnięta do Olsztyna. Rama nie jest wygięta, czop skrętu też jest wporządku. Uszkodzona jest tylko czołownica i boczne poszycie ściany oraz sprzęg ogrzewania, natomiast w kabinie uszkodzeniu uległ stalowy przewód hamulca(jedna z rurek hamulca Oerlikona). Naprawę przejdzie w swoim macierzystym CM-ie i zapewne za kilka tygodni lokomotywa powróci na szlak.
-
Ja dam przykład dla tych którzy sądzą, że przy takich uszkodzeniach lokomotywa ma pójść na złom...
Tu lokomotywa EU07-448 w Działdowie
http://img512.imageshack.us/my.php?image=dzialdowo01rd7.jpg
http://img512.imageshack.us/my.php?image=dzialdowo3yp6.jpg
I po kilkunastu latach
http://img101.imageshack.us/my.php?image=gdynia02cf7.jpg
Zdjęcia nie są moje. I jestem pewien na 100% że lokomotywa będzie sprawnie przemierzała Polskę...
Pozdrawiam
-
Ja dam przykład dla tych którzy sądzą, że przy takich uszkodzeniach lokomotywa ma pójść na złom...
Nastepny... Na złom poszly też lokomotywy z duzo mniejszymi uszkodzeniami niż owa 339. Np 06-15
-
Ja dam przykład dla tych którzy sądzą, że przy takich uszkodzeniach lokomotywa ma pójść na złom...
Nastepny... Na złom poszly też lokomotywy z duzo mniejszymi uszkodzeniami niż owa 339. Np 06-15
Ale znasz nasz kochany ZT. On się bardzo lubi pozbywać anglików za nic. Jeździ tylko 5 z 14 które pozostały (reszta zadrutowana). Jak myślisz dla czego pociachali 06-15? Nie chciało im się jej naprawiać. Zresztą myślę że ty znasz ten powód :]
-
No oni powariowali, przecież ta lokomotywa ma tylko stukniętą kabinę a poza tym chyba nic jej nie jest.
-
Stała trochę w CMUT Olsztyn (do kwietnia), gdzie ją troszkę podreperowano, aby na hol sie nadała i pojechała do naprawy głównej, ale nie wiem gdzie. Tak że wróci na tory niedługo. Niedługo w PKP to jest pół roku około.
-
Pojechała do Gdyni, do swojej macierzystej lokomotywowni, gdzie przejdzie, a może już przechodzi naprawę.
-
pojechała do naprawy głównej, ale nie wiem gdzie.
Nie glowna, tylko zapewne awaryjna...
-
Nie spotkałem się z terminem "naprawa awaryjna". Instrukcja o utrzymaniu i eksploatacji pojazdów trakcyjnych mówi o przeglądach kontrolnych, okresowych, okresowych dużych, naprawach głównych, naprawach modernizacyjnych. Oczywiście mogę się mylić, ale na 90% nie ma pojęcia naprawa awaryjna. I tak na moją logikę lokomotywa po takim zderzeniu powinna przejść naprawę główną, aby wykluczyć wszelkie możliwe uszkodzenia jakichkolwiek podzespołów, które mogłyby rzutować na dalsze bezpieczne jej użytkowanie.
-
I tak na moją logikę lokomotywa po takim zderzeniu powinna przejść naprawę główną, aby wykluczyć wszelkie możliwe uszkodzenia jakichkolwiek podzespołów, które mogłyby rzutować na dalsze bezpieczne jej użytkowanie.
Szanowny kolego to jest PKP... pamiętaj o kosztach :). Naprawy głównej raczej nie przejdzie, co najwyżej zrobią coś w rodzaju "przeglądu głównego" połączonego z naprawą uszkodzeń. Blachę "wyklepią" i odmalują, parę rzeczy dospawają, kilka wytną, resztę sprawdzą i wio na szlak. Nikt raczej nie będzie robił głównej bo to olbrzymie koszta (gdzieś kiedyś mówiono mi, że główna dla siódemki to coś koło 1,5mln zł niezależnie od stopnia zużycia czy uszkodzeń).
"Niestety" lok może przejść chyba 4 NG (co 5mln km każda). Więc nie sądzę by chcieli przez NG skrócić jej żywotność właśnie o te 5mln km z powodu rozwalonego czoła. Może wezmą czoło od jakiegoś trupa.
Zresztą znasz na pewno powiedzenie, że " Polak potrafi" :D.
Pozdrawiam :).
-
Nie spotkałem się z terminem "naprawa awaryjna". Instrukcja o utrzymaniu i eksploatacji pojazdów trakcyjnych mówi o przeglądach kontrolnych, okresowych, okresowych dużych, naprawach głównych, naprawach modernizacyjnych. Oczywiście mogę się mylić, ale na 90% nie ma pojęcia naprawa awaryjna. I tak na moją logikę lokomotywa po takim zderzeniu powinna przejść naprawę główną, aby wykluczyć wszelkie możliwe uszkodzenia jakichkolwiek podzespołów, które mogłyby rzutować na dalsze bezpieczne jej użytkowanie.
Taki pojazd jest prowadzony w malowance (teraz oprócz klasycznej malowanki jest także jej elektroniczny odpowiednik pod nazwą EKC) pod symbolem "Ba" - naprawa bieżąca awaryjna. Zapewne do końca naprawy tak właśnie będzie prowadzona. Wyznacznikiem kwalifikowania pojazdu do naprawy np. rewizyjnej jest jego przebieg. Z pewnością oprócz "wyklepania" siódemka będzie miała sprawdzone także inne podzespoły, a dopiero potem zostanie dopuszczona do ruchu.
-
I tak na moją logikę lokomotywa po takim zderzeniu powinna przejść naprawę główną, aby wykluczyć wszelkie możliwe uszkodzenia jakichkolwiek podzespołów, które mogłyby rzutować na dalsze bezpieczne jej użytkowanie.
Szanowny kolego to jest PKP... pamiętaj o kosztach :). Naprawy głównej raczej nie przejdzie, co najwyżej zrobią coś w rodzaju "przeglądu głównego" połączonego z naprawą uszkodzeń. Blachę "wyklepią" i odmalują, parę rzeczy dospawają, kilka wytną, resztę sprawdzą i wio na szlak. Nikt raczej nie będzie robił głównej bo to olbrzymie koszta (gdzieś kiedyś mówiono mi, że główna dla siódemki to coś koło 1,5mln zł niezależnie od stopnia zużycia czy uszkodzeń).
"Niestety" lok może przejść chyba 4 NG (co 5mln km każda). Więc nie sądzę by chcieli przez NG skrócić jej żywotność właśnie o te 5mln km z powodu rozwalonego czoła. Może wezmą czoło od jakiegoś trupa.
Zresztą znasz na pewno powiedzenie, że " Polak potrafi" :D.
Pozdrawiam :).
A nie 500 tys km?
Ajć, przepraszam, czytanie ze zrozumieniem.
-
"Niestety" lok może przejść chyba 4 NG (co 5mln km każda). Więc nie sądzę by chcieli przez NG skrócić jej żywotność właśnie o te 5mln km z powodu rozwalonego czoła. Może wezmą czoło od jakiegoś trupa.
Zresztą znasz na pewno powiedzenie, że " Polak potrafi" :D.
Pozdrawiam :).
5mln km? Chyba 500tyś? Na SU jest 400tyś na SM 250tyś bodaj. Czyżby na elektrowozy były aż takie kilometrówki?
-
500 tys. jest na NR ( naprawe rewizyjną ) a Mechatronik podał liczbę kilometrów które musi przejechać lok aby kwalifikował się na NG (naprawę główna). Czytanie ze zrozumieniem się kłania 4 dni przed egzaminem humanistycznym (który mnie czeka we wtorek 22.04 :D ).