- Symulator MaSzyna -

Symulator EU07 (i nie tylko) => Poszukuję, chcę zrobić => Wątek zaczęty przez: TomaszRT w 05 Stycznia 2008, 19:15:37

Tytuł: Poszukiwany spec od liczenia:)
Wiadomość wysłana przez: TomaszRT w 05 Stycznia 2008, 19:15:37
To ile to wagonów? ;) tylko pięć loków?;))
http://www.youtube.com/watch?v=m3H5SigousE&feature=related (http://www.youtube.com/watch?v=m3H5SigousE&feature=related)

Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Poszukiwany spec od liczenia:)
Wiadomość wysłana przez: bumer w 05 Stycznia 2008, 19:27:48
Około 130 wagonów i 5 loków. Mogłem sie pomylić
Tytuł: Odp: Poszukiwany spec od liczenia:)
Wiadomość wysłana przez: PEKAPE w 05 Stycznia 2008, 19:28:50
To ile to wagonów? ;) tylko pięć loków?;))
http://www.youtube.com/watch?v=m3H5SigousE&feature=related (http://www.youtube.com/watch?v=m3H5SigousE&feature=related)

Pozdrawiam

132 wagony i 5 lokomotyw.
Tytuł: Odp: Poszukiwany spec od liczenia:)
Wiadomość wysłana przez: Sm 42 driver w 05 Stycznia 2008, 19:29:23
Witam

To ile to wagonów? ;)
Za pierwszym razem mi wyszło 131 ;), a za drugim 132 :D
tylko pięć loków?;))
Tak dokładnie :) 3 z przodu i 2 z tyłu (na popychu)
Pozdrawiam
i ja również.
Tytuł: Odp: Poszukiwany spec od liczenia:)
Wiadomość wysłana przez: PEKAPE w 05 Stycznia 2008, 19:43:58
Ciekawe ile zajmuje przygotowanie takiego składu aby wyruszył na szlak?, pewnie kilkanaście godzin, a być może cała dobę, a może ktoś z Was wie, co?.
Tytuł: Odp: Poszukiwany spec od liczenia:)
Wiadomość wysłana przez: EU07-483 w 05 Stycznia 2008, 19:45:55
To ile to wagonów? ;) tylko pięć loków?;))
http://www.youtube.com/watch?v=m3H5SigousE&feature=related (http://www.youtube.com/watch?v=m3H5SigousE&feature=related)
Maja rozmach, ...! ;)

Wspolczuje rewidentow. Swoja drogą, ciekawe jak musi wygladac stacja na ktorej zestawia się taki składy.
Tytuł: Odp: Poszukiwany spec od liczenia:)
Wiadomość wysłana przez: Interesant w 05 Stycznia 2008, 21:52:05
Witam.
To ile to wagonów? ;) tylko pięć loków?;))
http://www.youtube.com/watch?v=m3H5SigousE&feature=related (http://www.youtube.com/watch?v=m3H5SigousE&feature=related)
Maja rozmach, ...! ;)

Wspolczuje rewidentow. Swoja drogą, ciekawe jak musi wygladac stacja na ktorej zestawia się taki składy.
Może coś podobnego jak połączenie 3in1 W-wa Wschodnia Towarowa z W-wa Praga Towarowa i W-wa Odolany Towarowa?
Tytuł: Odp: Poszukiwany spec od liczenia:)
Wiadomość wysłana przez: hejnal w 06 Stycznia 2008, 08:51:14
Wspolczuje rewidentow. Swoja drogą, ciekawe jak musi wygladac stacja na ktorej zestawia się taki składy.
Moje przypuszczenia:
Kilka torów gdzie każdy przyjmuje powiedzmy 50 wagonów. Skład dzieli się na kilka (naście) części po 50 wagonów i robi się próby, oględziny etc. Po zakończeniu prób itd. składy są łączone w jeden na jakimś torze wyjazdowym, może nawet szlakowym (tylko niech nikt mi nie pisze że na szlakowym nie można łączyć składów).
Tytuł: Odp: Poszukiwany spec od liczenia:)
Wiadomość wysłana przez: prof_klos w 06 Stycznia 2008, 09:00:07
Ja bym się wkurzył, przepuszczając dwa takie pociągi na przejeździe spiesząc się do pracy ;-)

Swoją drogą, ciekawe ile kilometrów skład hamowałby z tej prędkości...
Tytuł: Odp: Poszukiwany spec od liczenia:)
Wiadomość wysłana przez: Charlie89 w 06 Stycznia 2008, 09:39:15
Po pierwsze to jest Ameryka i wszystko tam musi byc duże;P I nie myślcie nawet że tam bocznice są takie króciutkie jak u nas, mam wujka który mieszka w New Jersey a pracuje w NY, 2 razy dziennie jadąc i wracając z pracy przejeżdża koło portu i szlag chce go trafić jak akurat trafi na pociąg bo taki skład wyjeżdża z owego portu z prędkością 20-30km/h ;] Oczywiście pociągi kontenerowe są ładowane bezpośrednio w porcie (cały pociąg jest złożony, lokomotywy tylko przepychają wagony dalej żeby żurawie daleko jeździć nie musiały...) Inne pociągi składane są na bocznicach a większość z nich ciągnie się po parę ładych mil!
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Poszukiwany spec od liczenia:)
Wiadomość wysłana przez: Patrykos w 06 Stycznia 2008, 09:48:34
W Ameryce to górki rozrządowe to mają po parenaście kilometrów.
Tytuł: Odp: Poszukiwany spec od liczenia:)
Wiadomość wysłana przez: MaciejZ w 06 Stycznia 2008, 10:34:59
132 ;) no i 5 lokomotyw Dash 9
Tytuł: Odp: Poszukiwany spec od liczenia:)
Wiadomość wysłana przez: MuNiO w 06 Stycznia 2008, 11:57:39
Cytat: Charlie89
Po pierwsze to jest Ameryka i wszystko tam musi byc duże;P

Bzdura.

Pamiętaj, że to bardzo duży kraj z bardzo wielkimi odległościami miedzy stacjami, miastami. Tam opłaca sie puścić jeden potężny pociąg niż kilka mniejszych jak u nas.

Cytat: prof_klos
Swoją drogą, ciekawe ile kilometrów skład hamowałby z tej prędkości...

Amerykanie maja bardzo wydajne hamowanie lokomotywami wiec droga hamowania nie jest duża.

Używaj formatki do cytatów.
Quark-t
Tytuł: Odp: Poszukiwany spec od liczenia:)
Wiadomość wysłana przez: Charlie89 w 06 Stycznia 2008, 13:51:46
@Munio Nie wiem jak jest z twoim wyczuciem ale moje pierwsze zdanie było żartem... 
A poza tym i tak mam racje bo 90% WSZYSTKICH rzeczy jest większa niż w Europie, od kolei zaczynając na rozmiarze produktów spożywczych kończąc! Koniec tego OT.

Jeśli chodzi o system hamowania jaki jest tam zastosowany nie będę się wypowiadał bo się nie znam, wiem natomiast że droga hamowania tych pociągów jest bardzo krótka w porównaniu do ich długości...
Tytuł: Odp: Poszukiwany spec od liczenia:)
Wiadomość wysłana przez: EU05 w 06 Stycznia 2008, 14:33:20
 
A poza tym i tak mam racje bo 90% WSZYSTKICH rzeczy jest większa niż w Europie, od kolei zaczynając na rozmiarze produktów spożywczych kończąc!

Pokaż mi źródło, z którego wzięło się to 90%. Może to jest 88%, może 2,5%, może 66,(6)%, a może takie dane nie istnieją?

Jaki sens ma taka generalizacja i stawianie twierdzeń na podstawie nikłych przesłanek?
Tytuł: Odp: Poszukiwany spec od liczenia:)
Wiadomość wysłana przez: Charlie89 w 06 Stycznia 2008, 15:10:14
Ok, większość czyli NAPEWNO więcej niż 50%, napisałem 90% bo tak mniej/więcej jest.
Tytuł: Odp: Poszukiwany spec od liczenia:)
Wiadomość wysłana przez: EU05 w 06 Stycznia 2008, 15:24:21
Większe to pojęcie względne. Wszystko to strasznie generalizujące pojęcie. Wszystko to znaczy nic.

I w dalszym ciągu proszę o jakieś źródło tych informacji. ;)
Tytuł: Odp: Poszukiwany spec od liczenia:)
Wiadomość wysłana przez: mechatronik w 06 Stycznia 2008, 15:31:54
A poza tym i tak mam racje bo 90% WSZYSTKICH rzeczy jest większa niż w Europie, od kolei zaczynając na rozmiarze produktów spożywczych kończąc! Koniec tego OT.

A nie zauważasz faktu (jeśli chodzi o kolej), że nigdzie w Europie nie masz takich odległości do pokonania jak w Ameryce Północnej? Dlatego oni mają taki wielki tabor. Poza tym jak sięgnąć w historię to tamten kontynent praktycznie nie ucierpiał podczas II Wojny Światowej, także cały czas się rozwijali... nie to co u nas.
Dlatego nie ma co przyrównywać nas do USA czy Europy do Ameryki Północnej.

A wracając do tematu co do hamowania to faktycznie jest ono  u nich bardzo wydajne. Dodatkowo większość lokomotyw które produkowane są od 2005r. na ich potrzeby ma podwójny system napędu. Elektryk/Diesel. Podczas hamowania przemieniają e. kinetyczną pojazdu na elektryczną i ładują baterie akumulatorów, które później (w razie potrzeby) wspomagają silnik spalinowy dodatkową mocą silnika elektrycznego. Lub z tego co kiedyś czytałem silniki e. wykorzystuje się przy manewrach dlatego dochodzi do mniejszego zużycia paliwa.
(informacje pochodzą z broszurki jaką kiedyś w necie dorwałem (oczywiście po Ang.). Jak ponownie ją znajdę to podam linka :) ).
Tytuł: Odp: Poszukiwany spec od liczenia:)
Wiadomość wysłana przez: Charlie89 w 06 Stycznia 2008, 17:27:39
A nie zauważasz faktu (jeśli chodzi o kolej), że nigdzie w Europie nie masz takich odległości do pokonania jak w Ameryce Północnej? Dlatego oni mają taki wielki tabor. Poza tym jak sięgnąć w historię to tamten kontynent praktycznie nie ucierpiał podczas II Wojny Światowej, także cały czas się rozwijali... nie to co u nas.
Dlatego nie ma co przyrównywać nas do USA czy Europy do Ameryki Północnej.

Bardzo Dobrze o tym wiem... I jeśli chodzi o Europe jest... Kolej Transyberyjska która ma swój początej w Moskwie a on leży w europejskiej części Rosji...:P Ale tu można godzinami się przekomarzać, bo część leży w europie a reszta w azji.

@EU05 Źródła na których się opieram to część mojej rodziny która tam mieszka i zdjęcia oraz filmy które są do mnie co jakiś czas przysyłane. I moge z pewnością powiedzieć że wiekszość rzeczy w USA jest większa niz w europie... Jesli dalej chcesz dyskutować o różnicach poproś moderatora o przeniesienie w inny dział bo te posty pewnie zostaną usunięte... :))
Tytuł: Odp: Poszukiwany spec od liczenia:)
Wiadomość wysłana przez: hejnal w 06 Stycznia 2008, 20:52:46
Dodatkowo większość lokomotyw które produkowane są od 2005r. na ich potrzeby ma podwójny system napędu. Elektryk/Diesel.
Coś ci dzwoni ale nie wiesz ale nie wiesz co.
Napęd Diesel-Electric to tak zwana przekładnia elektryczna. Polega to na tym że moment obrotowy silnika spalinowego jest zamieniany na prąd elektryczny przez prądnice, którą napędza silnik spalinowy. Prąd wytworzony przez prądnice zamieniany jest z powrotem na moment obrotowy przez elektryczne silniki trakcyjne (napędowe). Jeśli dodamy do tego układu akumulatory, które równocześnie z diesel-generatorem będą zasilać prądem silniki trakcyjne to będziemy mieli tak zwany napęd hybrydowy szeregowy.

Podczas hamowania przemieniają e. kinetyczną pojazdu na elektryczną i ładują baterie akumulatorów, które później (w razie potrzeby) wspomagają silnik spalinowy dodatkową mocą silnika elektrycznego. Lub z tego co kiedyś czytałem silniki e. wykorzystuje się przy manewrach dlatego dochodzi do mniejszego zużycia paliwa.
Lokomotywy wyposażone w hamulce elektrodynamiczne zamieniają prąd elektryczny w ciepło za pomocą oporów, które są chłodzone wentylatorami napędzanymi tym właśnie prądem. Wyjątek stanowi tu lokomotywa hybrydowa GE:
http://ge.ecomagination.com/site/index.html#hybr (http://ge.ecomagination.com/site/index.html#hybr)
HL tak jak opisał mechatronik podczas hamowania odzyskuje energie w postaci prądu który ładuje akumulatory. Akumulatory mogą zasilać silniki elektryczne wraz z silnikiem spalinowym zwiększając moc lokomotywy lub odciążając silnik spalinowy dla oszczędności paliwa. Jest to jak na razie jedyny prototyp i dopiero w fazie testów.

Jest też inny system napędu hybrydowego gdzie silniki elektryczne biorą prąd wyłącznie z akumulatorów, które w razie potrzeby są doładowywane własnym agregatem. Przykład Lokomotywa Green Goat firmy Railpower:
http://www.railpower.com/products_hl_ggseries.html (http://www.railpower.com/products_hl_ggseries.html)
Ten model jest już w powszechnym użyciu i powstał jako modernizacja istniejących już lokomotyw.
Tytuł: Odp: Poszukiwany spec od liczenia:)
Wiadomość wysłana przez: Charlie89 w 07 Stycznia 2008, 14:54:53
hejnal widze że jesteś obcykany w amerykańskich lokach, więc mam dla Ciebie pytanko;)

http://pl.youtube.com/watch?v=QenN5DVuLtw

Co to za loki? I co to za odgłos (ten trzask) gdy lokomtywa zaczyna hamować?? Ten odgłos słychać tez na innych filmikach, czy to coś a'la nastawnik?
Tytuł: Odp: Poszukiwany spec od liczenia:)
Wiadomość wysłana przez: MuNiO w 07 Stycznia 2008, 15:37:41
I co to za odgłos (ten trzask) gdy lokomtywa zaczyna hamować?? Ten odgłos słychać tez na innych filmikach, czy to coś a'la nastawnik?

Ten trzask pochodzi od osoby nagrywajacej. Zrobilem analize pliku dzwiekowego, amplituda "trzasku" ma 2 razy wieksza wartosc niz odglos pociagu.
Tytuł: Odp: Poszukiwany spec od liczenia:)
Wiadomość wysłana przez: hejnal w 08 Stycznia 2008, 08:21:31
hejnal widze że jesteś obcykany w amerykańskich lokach, więc mam dla Ciebie pytanko;)
Nie jestem.

Co to za loki?
SD45T-2
http://www.railpictures.net/viewphoto.php?id=97985&nseq=0 (http://www.railpictures.net/viewphoto.php?id=97985&nseq=0)

I co to za odgłos (ten trzask) gdy lokomtywa zaczyna hamować?? Ten odgłos słychać tez na innych filmikach, czy to coś a'la nastawnik?
Zbyt daleko od pociągu żeby to był nastawnik. To może być odgłos od śniegu itp.