- Symulator MaSzyna -
Hyde Park => Inne niekolejowe => Wątek zaczęty przez: ET22_RULZ w 25 Września 2007, 16:16:14
-
Zapraszam mieszkancow Bydgoszczy i wszystkich MK na polowanie:
http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=50316&wid=9236635&rfbawp=1190701277.780&ticaid=14870
:)
-
Powinni to w całym kraju wprowadzić, a kolej powinna płacić też za innych wandali zatrzymanych na gorącym uczynku. Wandal powinien również płacić za remont 100%, plus jeszcze pracownikom za naprawę.
-
Może i PKP kiedys wyznaczy nagrodę za złapanie graficiarza który maluje po pociągach...
-
Graffiti jest dobre wtedy kiedy jest zrobione w odpowiednim miejscu np na starych murach czy w miejscach do tego przeznaczonych. Grafy na pociągach to denne bazgroły których autor powinien się wstydzić że to on malował chociaż widziałem dwa bardzo ciekawe i dobre graffiti na wagonach gospodarczych chyba w Sopocie tzw "tu se pomaluj".Te są naprawdę super.
Pozdrawiam.
-
Może i PKP kiedys wyznaczy nagrodę za złapanie graficiarza który maluje po pociągach...
Hahaha, ile ? 300 zł? jak oni nie mają na wypłaty swoich pracowników, to jak tu jeszcze za nagrodę wypłacić?
-
Jak by zaczeli dawać nagrody za złapanie graficiarza, który by pokrywał 100% ceny nowego malowania składu z własnej kieszeni to by dużo oszczędzili nawet na wypłaty.
-
Jak by zaczeli dawać nagrody za złapanie graficiarza, który by pokrywał 100% ceny nowego malowania składu z własnej kieszeni to by dużo oszczędzili nawet na wypłaty.
Do tego można dodać, że idealnie by było gdyby grafficiarz pokrywał koszta naprawy, pracy robotników a dodatkowo z jego kieszeni by szło na nagrodę dla tego co go przyłapał to by było miodzio :). I wtedy wszyscy są zadowoleni, no z wyjątkiem grafficiarza... ;) .
-
No, chyba że ów graficiaż sam siebie złapie, a w nagrodę pozwolą mu odmalować wagoniki:D
-
Z grafficiarzami można też żyć w zgodzie:
http://gtlodz.eu/img6649.htm (http://gtlodz.eu/img6649.htm)
Mogłem dać inną fotkę ale ta ma taki klimacik jakiś...
-
Takich artystów ciężko złapać.... Nie tylko malują, ale obrzucają składy workami z farbą (podczas jazdy) nawet jak skład się zatrzyma to ich już nie będzie..... A co tu mówić o bocznicach... Wszystko widać dokładnie w filmie Men in Black (MIB2 Graffiti)
-
Na dobrą sprawę ciężko ich złapać bo nikt ich łapać nie chce (na może z wyjątkiem mnie, z miłą chęcią niejednego bym natłukł:D) Jak widać było na załączonych filmach - zero reakcji zarówno ze strony SOK jak i policji:/ Kiedyś w Oświęcimiu był w budynku dworca posterunek milicji, a dzisiaj zostało kilku sokistów:/
-
Jak by zaczeli dawać nagrody za złapanie graficiarza, który by pokrywał 100% ceny nowego malowania składu z własnej kieszeni to by dużo oszczędzili nawet na wypłaty.
Szczerze watpie, ze takiego "graficiarza" byloby stac na pomalowanie skladu.
-
Szczerze watpie, ze takiego "graficiarza" byloby stac na pomalowanie skladu.
To niech jeden wysprząta.
-
Wprawdzie nie w temacie dokładnie, ale ostatnio wracałem pociągiem z Gl. do DG i słyszałem rozmowę mechów w Katowicach, że rozpoczął się "sezon na szyby".
Nie rozumiem jednego - dlaczego "wspólne" jest "niczyje"?
I popieram Akvina - złapany tydzień sprzątania w wagonowni.
Ale pewnie w tym kraju to niemożliwe, bo więźniom należy się szacunek, odpoczynek, itd., itp.
Ciekawe kiedy wzorem hameryki więźniowie i skazani będą wykonywać roboty publiczne. Nie mam nic przeciwko, by państwo fundowało np. elementy placów zabaw dla dzieci a skazani je montowali. Zawsze oszczędność na robociźnie...