- Symulator MaSzyna -
Hyde Park => Bieżące kolejowe => Wątek zaczęty przez: kollo w 01 Kwietnia 2007, 18:59:27
-
Witam mam pytanie odnośnie pracy maszynisty. Jaką szkołę należy ukończyć aby dostać się do kabiny lokomotywy :)? Wiem że kiedyś wystarczyła zawodówka, a teraz? Dzięki za odpowiedź.
-
Witam mam pytanie odnośnie pracy maszynisty. Jaką szkołę należy ukończyć aby dostać się do kabiny lokomotywy :)? Wiem że kiedyś wystarczyła zawodówka, a teraz? Dzięki za odpowiedź.
Witam :)
A więc tak: po gimnazjum musisz sie dostać do technikum mechanicznego, elektrycznego, później do szkoły kolejowej (mechanicy mi mówili ze w Krakowie jest, więc ja tam się wybieram ;P) no i chyba na koniec jako pomocnik mechanika ale nie jestem pewien ;P
P.S
Pozdrawiam ;)
-
Technika Kolejowe polikwidowali parę lat temu. Rok temu było jeszcze w Koluszkach.
Nie wiem jak sprawa ma się z Bydgoszczą i Karsznicami.
-
Technika Kolejowe polikwidowali parę lat temu. Rok temu było jeszcze w Koluszkach.
Nie wiem jak sprawa ma się z Bydgoszczą i Karsznicami.
A w Olsztynie jest ;) co prawda jedna klasa albo dwie ale się zachowało stara kolejówka w Olsztynie już dawno zlikwidowana :/:/. Tutaj podaje link jak by kogoś interesowało;). Oczywiście ja prawdopodobnie do szkoły podanej w załączniku;).
https://www.nabor.olsztyn.pcss.pl/szkolaponadgimnazjalna/nabor/?service=external/eduHighInfo:UnitDetails&sp=139
Na obecny rok szkolny 2007/8.
Pozdrawiam.
-
Technika Kolejowe polikwidowali parę lat temu. Rok temu było jeszcze w Koluszkach.
W Szczecinie w pozostalosciach TK jest klasa 'nibytrakcji'.
-
A jak wszystkie kolejówki polikwidują to co? tylko zwykłe technikum i na pomocnika?
-
no i chyba na koniec jako pomocnik mechanika ale nie jestem pewien ;P
P.S
Pozdrawiam ;)
No na pewno od razu nie puszczą cie za nastawnik;).
Pozdrawiam.
-
A jak wszystkie kolejówki polikwidują to co? tylko zwykłe technikum i na pomocnika?
Nie polikwiduja, wrecz przecziwnie...
-
Witam.
A troszke zejde od tematu choc w sumie nie wiele;). a więc zapytam czy ktoś się orientuje jak jest z zapotrzebowaniem na mechaników na kolei czy narazie jest nadmiar ?? czy wręcz odwrotnie ktoś się orientuje??.
Pozdrawiam.
Za odpowiedźi z góry dziękuje:).
-
Z tego co wiem to na KM Warszawa jest dosyc duże zapotrzebowanie na Maszyniste
-
Co do technikow kolejowych to jest taki kierunek w zespole szkol techniczno-licealnych w sosnowcu (sam go konczylem) podobno spore zainteresowanie jest tym kierunkiem. Polecam te szkole i daje link do szczegolow...
http://www.zstil.internetdsl.pl/html/ttk.html
-
Jeszcze istnieje jedyna szkoła policealna w Toruniu gdzie jest kierunek kolejowy ( nie jestem pewien czy wraz z pracą maszynisty )
Niestety prawda jest taka. Cały czas są likwidowane szkoły kolejowe w całej Polsce mimo tego że jest duże zapotrzebowanie na kolej. Po co szkoły kolejowe są likwidowane to tego nie wiem. Ale wiem że nie jest to przydatne chociażby dlatego że kolej u nas cały czas sie w jakiś sposób rozwija.
A może coś bliżej jest w końcu jestem z Olsztyna;), Oczywiście pytam bo mnie to ciekawi:).
Pozdrawiam.
Myśle że trzeba by było popatrzec po stronach przedsiębiorstw PKP. Oferty pracy maszynistów i itp.
pozdrawiam
-
NIE NIE ! Tylko nie do PKP !
Lepiej iść do prywaciarza, lepiej płacą, a na PKP są ładnie zmiany: 0,10 ; 2:30 ; 3:10 itd.
-
Jeśli chodzi o technika, to w Bydgoszczy uległo likwidacji - sam kiedyś kończyłem trakcję elektryczną w tym technikum.
Co do zapotrzebowania...oficjalnie (na przykładzie PKP Cargo) maszynistów jest za dużo, jednak nie wiadomo tak do końca jak to będzie, gdyż od przyszłego roku szykują się "pomostówki", choć na dzień dzisiejszy to sprawa nie do końca wyjaśniona.
Padła tutaj opinia nt pracy u prywaciarza. Zgadzam się, zarobki na pewno są wyższe, jednak coś kosztem czegoś. W Cargo powiedzmy mamy 168 godzin w miesiącu, u prywaciarza z pewnością dużo więcej. Poza tym prywaciarz płaci tylko za jazdę na lokomotywie, czyli te godziny (przyjmijmy że ponad 200) są to godziny czystej pracy. A gdzie tutaj reszta? Poza tym u prywaciarza maszynista spełnia rolę również rewidenta i jest odpowiedzialny za próbę hamulca. Niektóre prywatne firmy nie zatrudniają pracowników na umowę o pracę, lecz obowiązuje tam tzw. samozatrudnienie, czyli mechanik musi mieć własną działalność gospodarczą.
-
Hmm.. Czyli inaczej mówiąc - mechanik jakoby dzierżawi, tudzież spółka użycza mu maszynę, by ten mógł prowadzić swój przewóz?
Taki dokładnie system stosowany jest nieraz na PKS (wiem osobiście).
-
ZTCW, w Wawie jest Technikum Kolejowe.
Kto wie, może ja tam pójdę... Został mi tylko rok...
-
Tak w Warszawie jest chyba liceum kolejowe :) Na dworcu PKP w Sulejówku była taka ulotka przyklejona, że przyjmują do szkoły kolejowej :)
-
Technikum Kolejowe jeszcze uchowało sie we Wrocławiu :)
-
Witam
Kiedyś była taka szkoła w Gliwicach-Technikum Kolejowe,można było sobie wybrać kierunek kształcenia który nam odpowiadał a było ich kilka-maszynista lokomotyw spalinowych,maszynista likomotyw elektrycznych,dyzurny ruchu czyli praca na nastawni,łacznosc pkp czyli tz.telekomunikaja kolejowa itd.,bylo jeszcze wiele kierunków ale nie wszystkie zapamietałem.Wtedy kiedy ja sie starałem o przyjęcie do szkoły to nabór byl ogromny otwarto kilka klas a ci ktorzy sie nie dostali zostali przeniesieni do szkoły zawodowej lub też usunieci.Dziś z tego co wiem szkola już nieistnieje pod tą nazwą a obecnie posiada inną,ale czy kształci w kierunku kolejowym to chyba tak pozostały jak sie nie myle trzy kierunki.Jesli kogoś interesuje praca na kolei to wiem że nie trzeba koniecznie być po szkole kolejowej,wystarczy mieć tylko średnie techniczne,a zapotrzebowanie na kolej było ponoć do prywatnych firm,tam potrzebowali maszynistow a i jeszcze do tanich lini kolejowych-te informacje na temat zapotrzebowania uzyskałem pewnego maszynisty z lublina.
-
A czy po technikum elektronicznym profil mechatronika mam szansę na maszynistę ?
(mechatronika=automatyka+mechanika+energoelektronika+elektronika+ jeszcze parę rzeczy)
-
Technikum Kolejowe jeszcze uchowało sie we Wrocławiu :)
a ciekawe kto ci to powiedzial?? ja jakos chcialem isc do tej szkoly i okazalo sie ze zostala zlikwidowana
-
Technikum Kolejowe jeszcze uchowało sie we Wrocławiu :)
a ciekawe kto ci to powiedzial?? ja jakos chcialem isc do tej szkoly i okazalo sie ze zostala zlikwidowana
Dokladnie :)
-
Tak w Warszawie jest chyba liceum kolejowe :)
Niestety ale w Warszawie nie istnieje żadne liceum ani tym bardziej technikum kolejowe. Dawne Technikum Kolejowe nosi obecnie nazwę Technikum Nr.7. Istnieje tam kierunek który teoretycznie jest kierunkiem kolejowym. Ponoć jest on pod opieką KM, które podobno najlepszym absolwentom bedą oferować pracę u siebie. Kwestia tylko jest taka czy ci najlepsi będą chcieli pracować za te śmieszne pieniądze które oferuje jaśnie pani prezes.
-
tu jest to co zostalo z Technikum Kolejowego w Krakowie...http://www.tk.krakow.pl/index1.htm.
Skonczylem te szkole 10 lat temu :)
pozdr.
M.
-
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. A nie wiecie gdzie można pójść po liceum bo maturka tuż tuż a ja za późno trochę się obejrzałem żeby iść na maszynistę (pomocnika) :(
-
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. A nie wiecie gdzie można pójść po liceum bo maturka tuż tuż a ja za późno trochę się obejrzałem żeby iść na maszynistę (pomocnika) :(
Ale masz problem... Skoro jesteś po liceum idź na studia o kierunku mechanicznym/elektronicznym/automatycznym itp.
Potem możesz zrobić kurs (o ile takowe są) i możesz iść w ślady maszynisty (o ile zapotrzebowanie będzie).
-
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. A nie wiecie gdzie można pójść po liceum bo maturka tuż tuż a ja za późno trochę się obejrzałem żeby iść na maszynistę (pomocnika) :(
Mozesz zrobić Technikum (jakiekolwiek ale najlepiej mechaniczne lub elektryczne) eksternistycznie a zapotrzebowanie u prywaciarzy jest. Nigdy nie jest za późno.
-
Witam
Czy ktoś wie coś na temat kursu maszynisty w Warszawie bo się niedawno dowiedziałem że istnieje taki kurs. Głównie chodzi mi ile by to mogło trwac jakie płatnosci i w jakie dni.
Pozdrawiam
-
Czy ktoś wie coś na temat kursu maszynisty w Warszawie bo się niedawno dowiedziałem że istnieje taki kurs. Głównie chodzi mi ile by to mogło trwac jakie płatnosci i w jakie dni.
Nie wiem, jak w Warszawie, ale także firma z Torunia organizuje takie kursy. Kurs na pomocnika trwa 200 godzin - zajęcia codziennie. Koszty kursu to około 2700 zł. Wejdź na stronę www.hagans.pl i skontaktuj się z tą firmą jeśli jesteś zainteresowany.
-
EU07-457 a czy orientujesz się ile lat trzeba skończyć ?
-
ile lat trzeba skończyć ?
Tyle żeby mieć wykształcenie średnie techniczne!!
-
ile lat trzeba skończyć ?
Generalnie tak jak napisał @hejnal. Musisz mieć wykształcenie średnie techniczne. W przypadku pracy np. przy przeglądach lokomotyw pewną część tego kursu masz już z góry zaliczone (musisz mieć to jednak udokumentowane).
-
Nie wiem, jak w Warszawie, ale także firma z Torunia organizuje takie kursy. Kurs na pomocnika trwa 200 godzin - zajęcia codziennie. Koszty kursu to około 2700 zł. Wejdź na stronę www.hagans.pl i skontaktuj się z tą firmą jeśli jesteś zainteresowany.
dzięki wielkie za info.
Jeszcze dodatkowe pytanie do tego
czy są jeszcze jakieś podobne kursy w innych miejscach tego typu?
-
W przypadku pracy np. przy przeglądach lokomotyw pewną część tego kursu masz już z góry zaliczone (musisz mieć to jednak udokumentowane).
Jaką część?? Co udokumentowane?
Warunkiem przystąpienia do egzaminu na pomocnika maszynisty są trzy rzeczy:
1. Ważne badania, na które skierowanie wystawia zakład pracy,
2. Dzienniczek przygotowania zawodowego czyli dokument stwierdzający odbycie praktyk przy naprawie i utrzymaniu lokomotyw, według odpowiedniego wariantu zależnego od wykształcenia,
3. Opłata za egzamin.
Warunkiem przystąpienia do praktyk jest przepracowanie na warsztacie przy naprawie lokomotyw conajmniej trzech miesięcy. Kurs czyli szkolenie teoretyczne według programu ustalonego przez pracodawcę nie jest obowiązkowe bo teorii można się samemu nauczyć.
Owszem jeśli ktoś pracuje na warsztacie dłużej niż 6 miesięcy to wiadomo że nie musi robić ekstra praktyk ale to nie jest kurs!!
-
@Hejnal, ale Ty piszesz mając pewnie na myśli taką sytuację, że to zakład pracy wysyła na taki kurs. A co jeśli ktoś chce zrobić na własną rękę? Kto mu ma wystawić skerowanie na badania?
Mnie chodziło o to, że jeśli masz przepracowane na warsztacie właśnie minimum te 6 miesięcy (oczywiście pisząc "warsztat" nie mam na myśli tego u dziadka, czy u siebie w piwnicy), to praktyki masz już zaliczone i nie musisz do nich przystępować.
Fakt, moje przejęzyczenie, ale mam nadzieję że wiesz o co mi chodziło.
-
Ja słyszałem od znajomego maszynisty że w Krakowie przy warsztatach kolej otwiera zawodówkę dla mechaników (tych od pracy na warsztatach) i mi mówił żebym tam poszedł, a później tech. uzupełniające, ale czy to otworzą to on nie wie i ma się dokładniej dowiedzieć jak z tym jest.
-
Mnie chodziło o to, że jeśli masz przepracowane na warsztacie właśnie minimum te 6 miesięcy (oczywiście pisząc "warsztat" nie mam na myśli tego u dziadka, czy u siebie w piwnicy), to praktyki masz już zaliczone i nie musisz do nich przystępować.
Dokładnie to zaliczone będą tylko praktyki warsztatowe. Pozostają do zaliczenia:
-praktyki próby hamulca pociągów,
-jazdy na loku i obserwowanie jak się drużynie trakcyjnej fajnie pracuje,
-wykonywanie czynności pomocnika pod nadzorem.
Jeśli chodzi o prywatne zrobienie uprawnień to można to zrobić w ten sposób że:
zapisuje się do ośrodka szkolenia na kurs a ośrodek wydaje skierowanie na badania. Praktyki trzeba zrobić wtedy we własnym zakresie czyli dogadać się z jakimś przewoźnikiem żeby umożliwił odbycie praktyk.
Jeden mój kolega zrobił w ten sposób uprawnienia pomocnika maszynisty parowozów.