- Symulator MaSzyna -

Hyde Park => Bieżące kolejowe => Wątek zaczęty przez: maly w 05 Lipca 2006, 14:44:10

Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: maly w 05 Lipca 2006, 14:44:10
Witam

Cytuj
P.S.
Jezeli ktos chce sie upierac, ze EP05 nie posiada przetwornicy to niech otworzy sobie ksiazke o EP05 na 19. stronie, gdzie jest napisane: "5 - oporniki stabilizujace przetwornic i sprezarek".


Tak wyglada prądnica na lokomotywie EP05

(http://img138.imageshack.us/img138/6759/prdnica6co.th.jpg) (http://img138.imageshack.us/my.php?image=prdnica6co.jpg)

Pozdrawiam

Cytuj
Tam raczej nigdy się nie znajdę :)




Jak tylko cos wygrzebie to zrobie fotke a jeśli sie uda to podeśle:)

Wydzielam z EP05 - żeby wszystko było w miarę czytelne.
Andrzej.
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: ET22_RULZ w 06 Lipca 2006, 14:08:03
Cytat: "maly"

Tak wyglada prądnica na lokomotywie EP05

(http://img138.imageshack.us/img138/6759/prdnica6co.th.jpg) (http://img138.imageshack.us/my.php?image=prdnica6co.jpg)

No i jak dla mnie to jest przetwornica, ponieważ silnik napędzający wentylator jest połączony mechanicznie z prądnicą.
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: Krzysiek626 w 06 Lipca 2006, 16:54:26
Cytat: "ET22_RULZ"
Cytat: "maly"

Tak wyglada prądnica na lokomotywie EP05

(http://img138.imageshack.us/img138/6759/prdnica6co.th.jpg) (http://img138.imageshack.us/my.php?image=prdnica6co.jpg)

No i jak dla mnie to jest przetwornica, ponieważ silnik napędzający wentylator jest połączony mechanicznie z prądnicą.


To jak ma być napędzana prądnica?
Ja niewiem czy piątka ma prądnicę czy przetwornice, ale samochody  mają prądnice nie przetwornicę. Są tak samo sprzężone mechanicznie.
Przetwornica to jedno urządzenie, a tu są dwa. Silnik i prądnica.
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: youBy w 06 Lipca 2006, 17:27:05
Cytat: "Krzysiek626"
To jak ma być napędzana prądnica?
Ja niewiem czy piątka ma prądnicę czy przetwornice, ale samochody  mają prądnice nie przetwornicę. Są tak samo sprzężone mechanicznie.

Przetwornica, jak sama nazwa wskazuje, co może nie każdy zauważył, służy do zamiany prądu o jakiś parametrach, na prąd o innych parametrach z wykorzystaniem energii mechanicznej, czyli (uwaga, to jest uproszczenie) energie elektryczna -> energia mechaniczna -> energia elektryczna. W samochodach są silniki spalinowe, czyli nie "zamieniamy prądu na prąd", tylko wykorzystujemy gotową energię mechaniczną silinka cieplnego.
Cytuj
Przetwornica to jedno urządzenie, a tu są dwa. Silnik i prądnica.
To o przetwornicy dwumaszynowej się widać nie słyszało. Przetwornice mogą być jednomaszynowe i dwumaszynowe. Jednomaszynowe mają wspólne uzwojenie, bodajże wirnika, ale pewien nie jestem, natomiast dwumaszynowe mają uzwojenia oddzielne, czyli są de facto silnikiem i prądnicą, czasem nawet zamkniętymi w jednej obudowie.
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: Krzysiek626 w 06 Lipca 2006, 18:32:12
Cytat: "youBy"
Cytat: "Krzysiek626"
To jak ma być napędzana prądnica?
Ja niewiem czy piątka ma prądnicę czy przetwornice, ale samochody  mają prądnice nie przetwornicę. Są tak samo sprzężone mechanicznie.

Przetwornica, jak sama nazwa wskazuje, co może nie każdy zauważył, służy do zamiany prądu o jakiś parametrach, na prąd o innych parametrach z wykorzystaniem energii mechanicznej, czyli (uwaga, to jest uproszczenie) energie elektryczna -> energia mechaniczna -> energia elektryczna. W samochodach są silniki spalinowe, czyli nie "zamieniamy prądu na prąd", tylko wykorzystujemy gotową energię mechaniczną silinka cieplnego.
Cytuj
Przetwornica to jedno urządzenie, a tu są dwa. Silnik i prądnica.
To o przetwornicy dwumaszynowej się widać nie słyszało. Przetwornice mogą być jednomaszynowe i dwumaszynowe. Jednomaszynowe mają wspólne uzwojenie, bodajże wirnika, ale pewien nie jestem, natomiast dwumaszynowe mają uzwojenia oddzielne, czyli są de facto silnikiem i prądnicą, czasem nawet zamkniętymi w jednej obudowie.


Nie nie słyszało się. ( to dziwnie swoją drogą brzmi)
cyt:
Przetwornica-urządzenie elektroniczne (!) do wytwarzania napięcia stałego lub zmiennego o innej wartości niż napięcie zasilające to urządzenie.
Koniec cyt.
lit: Encyklopedia Fizyki PWN

Jeżeli prądnicę 48V napędza mechanicznie silnik elektryczny to nadal jest to tylko prądnica i nic tego nie zmieni. Tym bardziej że w EP05 jest to dodatkowa działalność silnika wentylatora.
Przetwornice bynajmniej nie wykorzystują energii mechanicznej. Do przetwarzania wykorzystuje się najczęściej zasadę generacji drgań relaksacyjnych w układach z indukcyjnym elementem magazynującym energię.

Twoją definicję znalazłem również w Wielkiej Encyklopedi PWN tom 9
str 551 i nie mam zamiaru temu zaprzeczać. Tylko że w EP05 jest silnik i prądnica oddzielnie, nie na wspólnym wale. Nie są zamknięte w jednej obudowie.
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: Mariusz1970 w 06 Lipca 2006, 19:22:01
Ja wtrącę dwa zdania nie podpierając się żadnymi enyklopiediami:
1)pradwą jest, że przetwornica przetwarza napięcie z jednego parametru na drugi np.3000V na 150V
2)Wyjście przetwornicy jest oddzielone galwanicznie od wejścia
3)Realizację przetwarzania można dokonać na dwa znane mi sposoby:
a)za pomocą tylko elektroniki
b)za pomocą siły mechanicznej

Ad. a)-to wszystko o czym pisał Krzysiek
Ad b)-za pomocą silnika i prądnicy

Pozdrawiam
Mariusz

PS. Nie wiem jak traktować sam transformator, czy sam w sobie jest już przetwornicą :), ale wydaje mi się, że przetwornica odnosi się gdzie na wejściu jest napięcie stałe, ale pewny nie jestem i wtedy sam transformator nie ma zastosowania.
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: youBy w 06 Lipca 2006, 20:01:40
A w siódemkach nie jest bynamniej odwrotnie, tzn. napędzanie wentylatorów to dodatkowa funkcje przetwornicy?

Jak dla mnie przetwornica była zawsze maszyną elektryczną i tak już zostanie, gdyż w takim wypadku prostownik/falownik też byłby przetwornicą, co mi nie pasuje, gdyż to są już urządzenia elektroniczne :/.

PS Natomiast transformator można zrobic z silnika asynchronicznego, który się nie obraca.
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: Mariusz1970 w 06 Lipca 2006, 20:18:46
Cytuj
Jak dla mnie przetwornica była zawsze maszyną elektryczną i tak już zostanie, gdyż w takim wypadku prostownik/falownik też byłby przetwornicą, co mi nie pasuje, gdyż to są już urządzenia elektroniczne :/.


Youby tak bardzo kręcisz, że nie wiem co.
Słuchaj po:
1)Posiadam w domu kilka schematów przetwornic, ze stałego 48V na stałe 5V i są wykonane wyłącznie z elektroniki i to są na pewno przetwornice.
Pogooglaj trochę o przetwornicach, lub wejdź na elektrode.pl i sam się przekonaj.
2)Jeżeli przyjąć, że przetwornica zasilana jest tylko z napięcia stałego, to prostwonik w rozumieniu potocznym nie spełnia tego kryterium. Wszystkie dotychczas spotkane przeze mnie urządzenia, w których nazwa brzmiała przetwornica, charakteryzowały się dwoma rzeczami: zasilane były prądem stałym, wejście i wyjście było oddzielone galwanicznie.
3)Falownik posiada w sobie przetwornice.
4)Oto pytanie do Ciebie. Jest zadanie: Zmienić napięcie stałe z 3000V na 150V też stałe. Wejscie od wyjścia musi być oddzielone galwanicznie.
Wykonały to dwie osoby:
a)zrobiła to za pomocą tylko elektroniki (w tej chwili nie ważne jak)
b)zrobiła to pomocą silinik-prądnica-prostownik

Wnioski moje:
a i b wykonały zadania czyli następuje przetworzenie z jednego napięcia w drugie i te dwa urządzenia są dla mnie przetwornicą

Wnioski Twoje:
a)zadanie wykonane ale nazwa urządznia pomimo iż przetwarza napięcie nie jest przetwornicą z powodów nie wiadomo jakich
b)zadanie wykonane i jest to przetwornica
Gdzie tu logika?

EOT

Pozdrawiam
Mariusz
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: adamst w 06 Lipca 2006, 22:39:34
Mariusz ma rację. Tu ( i ogólnie na kolei) mówiąc przetwornica, mamy na myśli najczęściej maszynę elektryczną typu silnik+prądnica lub inne o których wspominał @youby. Tym niemniej istnieje również klasa układów elektronicznych zwanych przetwornicami, o których wspomniał Mariusz.
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: Krzysiek626 w 06 Lipca 2006, 23:00:30
Panowie, spoko, nie ma się co irytować. Nie zależnie od sposobu działania urządzenie realizuje ten sam cel (obniża napięcie). Nazwa przetwornica dotycząca urządzeń do lokomotyw pochodzi z lat 50 i 60 kiedy elektronika półprzewodnikowa była w powijakch. Przejrzałem troszkę stron w necie. Wszyskie loki z symka mają przetwornice silnik elektryczny-prądnica.  Taki zespół można nazwać nawet transformatorem. W końcu zmienia napięcia.
 Jestem skłonny akceptować  takie nazewnictwo w slangu kolejowym.(także tramwajowym)

PS; Silniki asynchroniczne były stosowane jako transformatory, i wierz mi że mógł działać tylko jak się obracał. ( stacjonarne magnetofony serii
ZK 100 ZK200 Dama Pik, Aria)
 Dla mnie przetwornica to jednak urządzenie elektroniczne, zmieniające nie koniecznie napięcie ale także inne parametry napięcia wejściowego.
( Mariusz, pamiętasz maszynki sygnałowe  z SALME albo STROWGERA ?)
 A co do siódemek wyczytałem że wentylatory podpięte są do oporów rozruchowych i korzystają ze spatku napięcia jakie na nich występuje, i przetwornica też nie ma nic do tego.
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: ET22_RULZ w 06 Lipca 2006, 23:03:43
Cytat: "Krzysiek626"
A co do siódemek wyczytałem że wentylatory podpięte są do oporów rozruchowyc i korzystają ze spatku napięcia jakie na nich występuje, i przetwornica też nie ma nic do tego.

No i dzięki temu wentylatory zmieniają swoją prędkość obrotową. Co do wentylatora na wale przetwornicy, to chłodzi on silniki, a nie oporniki.

P.S.
Gdy nawali przetwornica to zazwyczaj odlacza sie dana grupe silnikow, w przeciwnym wypadku istnieje ryzyko, ze ugotuja sie w sosie wlasnym.
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: Mariusz1970 w 06 Lipca 2006, 23:29:50
Cytuj
Mariusz ma rację. Tu ( i ogólnie na kolei) mówiąc przetwornica, mamy na myśli najczęściej maszynę elektryczną typu silnik+prądnica lub inne o których wspominał @youby. Tym niemniej istnieje również klasa układów elektronicznych zwanych przetwornicami, o których wspomniał Mariusz.


Na polskiej kolei może tak, ale mnie bardziej kojarzy się z elektroniką np. przetwornica w aparacie fotograficznym do lampy błyskowej.

Pozdrawiam
Mariusz
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: Interesant w 07 Lipca 2006, 01:59:30
Witam
Cytat: "Krzysiek626"
Panowie, spoko, nie ma się co irytować. Nie zależnie od sposobu działania urządzenie realizuje ten sam cel (obniża napięcie). Nazwa przetwornica dotycząca urządzeń do lokomotyw pochodzi z lat 50 i 60 kiedy elektronika półprzewodnikowa była w powijakch. Przejrzałem troszkę stron w necie. Wszyskie loki z symka mają przetwornice silnik elektryczny-prądnica.  Taki zespół można nazwać nawet transformatorem. W końcu zmienia napięcia.
 Jestem skłonny akceptować  takie nazewnictwo w slangu kolejowym.(także tramwajowym)

PS; Silniki asynchroniczne były stosowane jako transformatory, i wierz mi że mógł działać tylko jak się obracał. ( stacjonarne magnetofony serii
ZK 100 ZK200 Dama Pik, Aria)
 Dla mnie przetwornica to jednak urządzenie elektroniczne, zmieniające nie koniecznie napięcie ale także inne parametry napięcia wejściowego.
( Mariusz, pamiętasz maszynki sygnałowe  z SALME albo STROWGERA ?)
 A co do siódemek wyczytałem że wentylatory podpięte są do oporów rozruchowych i korzystają ze spatku napięcia jakie na nich występuje, i przetwornica też nie ma nic do tego.


Chyba ktoś tu myli dużo pojęć
Wszystkie urządzenia zmieniające charakterystykę:
a) prądową
b) napięciową
c) częstotliwościową
nazywamy przekształtnikami.

Do rodziny przekształtników zaliczamy:
-Prostowniki (Jednofazowe [Jedno- Dwu-połówkowe], Trójfazowe [Trój- Sześcio-Diodowe], Sterowane [tyrystorami], Niesterowane)
-Falowniki
-Transformatory (Toroidalne, Solenoidalne)

Przetwornica jest to przekształtnik zbudowany z zespołu kilku urządzeń.

Tak jak wcześniej opisana np.
P. Wirowa (Silnik Elektryczny + Prądnica) PROSZĘ NIE MYLIĆ Z TRANSFORMATOREM!!! chociaż że też jest zachowana seperacja galwaniczna obwodów.
P. Statyczna (Trafo + Elektronika)
itp.

Trzeba zapamiętać że nie każdy zasilacz jest prostownikiem, ale każdy prostownik jest zasilaczem.
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: Mariusz1970 w 07 Lipca 2006, 02:22:25
Generalnie tak.

Pozdrawiam
Mariusz
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: Krzysiek626 w 07 Lipca 2006, 11:17:06
Cytat: "Interesant"
Witam
Cytat: "Krzysiek626"
Panowie, spoko, nie ma się co irytować. Nie zależnie od sposobu działania urządzenie realizuje ten sam cel (obniża napięcie). Nazwa przetwornica dotycząca urządzeń do lokomotyw pochodzi z lat 50 i 60 kiedy elektronika półprzewodnikowa była w powijakch. Przejrzałem troszkę stron w necie. Wszyskie loki z symka mają przetwornice silnik elektryczny-prądnica.  Taki zespół można nazwać nawet transformatorem. W końcu zmienia napięcia.
 Jestem skłonny akceptować  takie nazewnictwo w slangu kolejowym.(także tramwajowym)

PS; Silniki asynchroniczne były stosowane jako transformatory, i wierz mi że mógł działać tylko jak się obracał. ( stacjonarne magnetofony serii
ZK 100 ZK200 Dama Pik, Aria)
 Dla mnie przetwornica to jednak urządzenie elektroniczne, zmieniające nie koniecznie napięcie ale także inne parametry napięcia wejściowego.
( Mariusz, pamiętasz maszynki sygnałowe  z SALME albo STROWGERA ?)
 A co do siódemek wyczytałem że wentylatory podpięte są do oporów rozruchowych i korzystają ze spatku napięcia jakie na nich występuje, i przetwornica też nie ma nic do tego.


Chyba ktoś tu myli dużo pojęć
Wszystkie urządzenia zmieniające charakterystykę:
a) prądową
b) napięciową
c) częstotliwościową
nazywamy przekształtnikami.

Do rodziny przekształtników zaliczamy:
-Prostowniki (Jednofazowe [Jedno- Dwu-połówkowe], Trójfazowe [Trój- Sześcio-Diodowe], Sterowane [tyrystorami], Niesterowane)
-Falowniki
-Transformatory (Toroidalne, Solenoidalne)

Przetwornica jest to przekształtnik zbudowany z zespołu kilku urządzeń.

Tak jak wcześniej opisana np.
P. Wirowa (Silnik Elektryczny + Prądnica) PROSZĘ NIE MYLIĆ Z TRANSFORMATOREM!!! chociaż że też jest zachowana seperacja galwaniczna obwodów.
P. Statyczna (Trafo + Elektronika)
itp.

Trzeba zapamiętać że nie każdy zasilacz jest prostownikiem, ale każdy prostownik jest zasilaczem.


Ktoś? Kto? co to za forma zwracania się na forum?

Sugestia pomylenia pojęć jest nie do przyjęcia.
Mogłem zacytować i pół książki ale nie o to przecież chodzi.

Nie chciałem dopisywać przekształtników  bo po co?
Problem dotyczy czy EP 08 ma przetwornice czy prądnicę napędzaną silnikiem. Dłubanie w tym temacie głębiej nie ma sensu.
Przetwornica - przetwarza
Przekształtnik - przekształca
Transformator - transformuje

Prądnica +silnik (Nie na wspólnym wale i wspólnej obudowie.) zamienia energię elektryczną w mechaniczną, a tą  znów w elektryczną. Każde z tych urzdzeń może działac oddzielnie.  To nadal jest tylko prądnica i silnik.
Dla mnie to nie jest, nie było i nie będzie żadnym z wymienionych wyżej urządzeń, chociaż spełnia podobną funkcję.
Pisząc w tym samym tonie co powyżej: Kto chce to zrozumie.
Na kolei - zgoda utarło się mówić przetwornica i niech tak pozostanie.
EOT
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: Mariusz1970 w 07 Lipca 2006, 11:29:34
Tak na zokończenie dyskusji zobaczcie jakie śmieszne wnioski:)
Jest zadanie: Zmienić napięcie stałe z 3000V na 150V też stałe. Wejscie od wyjścia musi być oddzielone galwanicznie.
Wykonały to dwie osoby:
a)zrobiła to za pomocą tylko elektroniki (w tej chwili nieważne jak)
b)zrobiła to pomocą silinik-prądnica-prostownik

moje, Interesanta, adamst:
a i b są przetworinicami

Youby:
a nie, b tak

Krzyśka
a tak
b nie

śmieszne prawda :)
tam gdzie 3 Polaków tam pięć zdań :)
Prawda jest jedna, ale kto ma rację?
Pytanie zostaje bez odpowiedzi. Racja dla każdego jest inna i tak już pozostanie an wieki wieków amen.


Pozdrawiam
Mariusz
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: youBy w 07 Lipca 2006, 12:12:15
Cytat: "Mariusz1970"
b)zrobiła to pomocą silinik-prądnica-prostownik
Aż się same cisną te słowa: a po [tu wstawiamy jakiś wyraz] tam dawać prostownik, skoro są prądnice prądu stałego?
Cytuj
tam gdzie 3 Polaków tam pięć zdań :)
Tu jest pięciu polaków i trzy zdania. A i masz troszkę nieaktualne dane, bo koledzy doszli do wniosku, że gdzie 3 polaków, tam może być 7 opinii, przy czym każda będzie wynikała z własnych poglądów. :)
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: Mariusz1970 w 07 Lipca 2006, 12:19:42
youBy nie wiem jaką zastosowano prądnicę. Warunkiem indukowania się SEM w prądnicy jest zmienne pole magnetyczne, które indukuje przemienny prąd. Można zastosować komutator. Komutator pozwala na uzyskanie prądu jednokierunkowego zmieniając połączenie uzwojenia ze szczotkami na przeciwne w momencie, gdy kierunek prądu zmieniał się na przeciwny. Więc tu komutator spełnia rolę prostownika. Jeżeli natomiast zastosowano klasyczną prądnicę, to dajemy typowy prostownik np. diodowy.

Jeszcze jakieś wąty?


Cytuj
Tu jest pięciu polaków i trzy zdania. A i masz troszkę nieaktualne dane, bo koledzy doszli do wniosku, że gdzie 3 polaków, tam może być 7 opinii, przy czym każda będzie wynikała z własnych poglądów. :)


No tak, ale jest takie powiedzenie jakie napiasłem i to się odnosiło do tej sytuacji (taki skrót myślowy jakbyś nie wiedział).
Któryś z tych poglądów jest prawdziwy.

Pozdrawiam
Mariusz
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: Interesant w 07 Lipca 2006, 12:35:22
Cytat: "Krzysiek626"

Ktoś? Kto? co to za forma zwracania się na forum?

Sugestia pomylenia pojęć jest nie do przyjęcia.
Mogłem zacytować i pół książki ale nie o to przecież chodzi.

Nie chciałem dopisywać przekształtników  bo po co?
Problem dotyczy czy EP 08 ma przetwornice czy prądnicę napędzaną silnikiem. Dłubanie w tym temacie głębiej nie ma sensu.
Przetwornica - przetwarza
Przekształtnik - przekształca
Transformator - transformuje

Prądnica +silnik (Nie na wspólnym wale i wspólnej obudowie.) zamienia energię elektryczną w mechaniczną, a tą  znów w elektryczną. Każde z tych urzdzeń może działac oddzielnie.  To nadal jest tylko prądnica i silnik.
Dla mnie to nie jest, nie było i nie będzie żadnym z wymienionych wyżej urządzeń, chociaż spełnia podobną funkcję.
Pisząc w tym samym tonie co powyżej: Kto chce to zrozumie.
Na kolei - zgoda utarło się mówić przetwornica i niech tak pozostanie.
EOT


Kolego nie obraź się, ale w Twoim przypadku zacytowanie nawet 15 książek by nic nie dało, bo i tak nie widzisz różnicy, ale ostatni raz spróbuje.

W elektrotechnice i elektronice mamy do czynienia ze schematami.
Rozróżniamy dwa rodzaje:
a) Ideowy
b) Blokowy

Pewnie myślisz co to ma wspólnego z przetwornicą.
Otóż Ma.
W schematach ideowych masz rozrysowane wszystkie elementy w obwodach, natomiast w schematach Blokowych (w formie uproszczenia) rysujesz prostokąty i podpisujesz np. przetwornica.
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: Loui w 07 Lipca 2006, 13:24:19
To ja ze swojej strony chciałbym zwrócić uwagę na jeszcze jedną sprawę którą zasygnalizował Krzysiek626:

a.W takiej np. EP09 silnik napędza prądnicę a przy okazji wentylator
b.W EP05 silnik napędza wentylator a przy okazji także prądnicę

Czyli głównym zadaniem silnika na EP05 jest napędzanie wentylatora.
A teraz analogia do samochodu. Jak wiadomo każdy samochód ma alternator który jest napędzany przez silnik spalinowy, jak wiadomo podstawowym zadaniem silnika jest napędzanie samochodu a jednym z dodatkowych zadań jest napędzanie np. alternatora - i teraz jest taka kwestia czy taki zespół można nazwać przetwornicą ?

PS.

Żeby jeszcze namieszać to powiem że w książce o EP05 taki zespół jest nazywany raz przetwornicą a raz prądnicą - także autorzy chyba też nie mogli się do końca zdecydować co do nazewnictwa
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: Mariusz1970 w 07 Lipca 2006, 13:35:18
Żeby przeciąć te rozważania, zapraszam do słownika:
http://www.automatyka.com.pl/poradnik/slownik.php?l=P#Przetwornica%20częstotliwości

Tam pod koniec strony jest opisana przetwornica (dwa rodzaje), co prawda częstotliwości, ale jest.

Porównanie z samochodem nie trafione, gdyż przetwornica przetwarza parametr prądu z wejcia na wyjście,a w przypadku samochodu nie mamy wejścia, tylko wyjście. Jeżeli silnik jak w EP09 napędza coś jeszcze oprócz prądnicy to silnik-prądnica=przetwornica jak również silnik+wentylator=zasilanie wentylatów. Nie widzę sprzeczności.

Definitywny koniec.

Pozdrawiam
Mariusz
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: maly w 07 Lipca 2006, 13:53:13
Witam

 Dodam też od siebie ze opis włącznika dzwigienkowego tego zespołu na lokomotywie EP05 brzmi WENTYLATOR a nie PRZETWORNICA tak jak na
pozostałych elektrowozach dla ciekawości posiada cztery pozycje
od góry:
1-wyłączone
2-ręczne
3-załączone
4-przerwanie

Pozdrawiam
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: Mariusz1970 w 07 Lipca 2006, 14:09:00
Miał być koniec, ale kurde nie mogę.
Cytuj
Dodam też od siebie ze opis włącznika dzwigienkowego tego zespołu na lokomotywie EP05 brzmi WENTYLATOR a nie PRZETWORNICA tak jak na
pozostałych elektrowozach dla ciekawości posiada cztery pozycje


Czego to dowodzi?
Ja nie wiem jak tam jest w EP05, jeżeli zastosowano jeden przełącznik, który zamyka-otwiera wiele obwodów, to jakoś musiano go nazwać.
Jeżleli ktoś zbuduje układ, który za pomocą 1 przełącznika będzie zamykał obwód dla (wymyślam): załączenia wentylatora, załączenia przetwornicy, zapalenie kontrolki, zapalenie światła, włączenia magnetofonu, włączenia telewizora itd... to jak go nazwać? Ja w tym przypadku nazwałbym startowy, a ktoś inny będzie się kierował innymi czynnikami np. ważność załączanych urządzeń.

Pozdrawiam
Mariusz
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: Interesant w 07 Lipca 2006, 14:13:42
Witam ponownie

Cytat: "Mariusz1970"
Miał być koniec, ale kurde nie mogę.
Cytuj
Dodam też od siebie ze opis włącznika dzwigienkowego tego zespołu na lokomotywie EP05 brzmi WENTYLATOR a nie PRZETWORNICA tak jak na
pozostałych elektrowozach dla ciekawości posiada cztery pozycje


Czego to dowodzi?
Ja nie wiem jak tam jest w EP05, jeżeli zastosowano jeden przełącznik, który zamyka-otwiera wiele obwodów, to jakoś musiano go nazwać.
Jeżleli ktoś zbuduje układ, który za pomocą 1 przełącznika będzie zamykał obwód dla (wymyślam): załączenia wentylatora, załączenia przetwornicy, zapalenie kontrolki, zapalenie światła, włączenia magnetofonu, włączenia telewizora itd... to jak go nazwać? Ja w tym przypadku nazwałbym startowy, a ktoś inny będzie się kierował innymi czynnikami np. ważność załączanych urządzeń.

Pozdrawiam
Mariusz


Hebel lub wyłącznik główny :)
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: Mariusz1970 w 07 Lipca 2006, 14:24:29
Główny tak, ale hebel? czy ja wiem :), wyobrażasz sobie nazwy:
Hebel 1
Hebel 2
itd..

Mnie jakoś nie pasują, hebel według mnie to rodzaj przełącznika i niekoniecznie musi spełniać rolę głównego.

Pozdrawiam
Mariusz
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: Akvin w 07 Lipca 2006, 14:32:51
Cytat: "Mariusz1970"
Jeżleli ktoś zbuduje układ, który za pomocą 1 przełącznika będzie zamykał obwód dla (wymyślam): załączenia wentylatora, załączenia przetwornicy, zapalenie kontrolki, zapalenie światła, włączenia magnetofonu, włączenia telewizora itd... to jak go nazwać?

Knefel podsystemów chłodniczo audio wizualnych.

Jakieś konkluzje z tej budującej dyskusji?
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: Mariusz1970 w 07 Lipca 2006, 14:39:17
Konkluzja proszę bardzo:
http://www.automatyka.com.pl/poradnik/slownik.php?l=P#Przetwornica%20częstotliwości

Cytuj
Knefel podsystemów chłodniczo audio wizualnych.


Dobre :), tylko nieżyciowe. Nazwij tak swój układ i przelącznika, o potem sprzedaj.
Dodaj jeszcze paredziesiąt typów innych urządzeń w nazwie przełącznika.
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: Akvin w 07 Lipca 2006, 14:49:04
Cytat: "Mariusz1970"
Dobre :), tylko nieżyciowe. Nazwij tak swój układ i przelącznika, o potem sprzedaj.

Ok. to nazwę to KnePoChłoDioCh. Przeznaczenie - eksport na wschód ;)
(koniec głupot)
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: Mariusz1970 w 07 Lipca 2006, 14:54:24
Cytuj
Ok. to nazwę to KnePoChłoDioCh. Przeznaczenie - eksport na wschód ;)


Dobry jesteś :), ale zaczynamy się poruszać w świecie abstrakcji :)

Pozdrawiam
Mariusz

PS Ubawiłeś mnie KnePoChłoDioCh :))
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: Krzysiek626 w 07 Lipca 2006, 15:27:56
Cytat: "Interesant"
Cytat: "Krzysiek626"

Ktoś? Kto? co to za forma zwracania się na forum?

Sugestia pomylenia pojęć jest nie do przyjęcia.
Mogłem zacytować i pół książki ale nie o to przecież chodzi.

Nie chciałem dopisywać przekształtników  bo po co?
Problem dotyczy czy EP 08 ma przetwornice czy prądnicę napędzaną silnikiem. Dłubanie w tym temacie głębiej nie ma sensu.
Przetwornica - przetwarza
Przekształtnik - przekształca
Transformator - transformuje

Prądnica +silnik (Nie na wspólnym wale i wspólnej obudowie.) zamienia energię elektryczną w mechaniczną, a tą  znów w elektryczną. Każde z tych urzdzeń może działac oddzielnie.  To nadal jest tylko prądnica i silnik.
Dla mnie to nie jest, nie było i nie będzie żadnym z wymienionych wyżej urządzeń, chociaż spełnia podobną funkcję.
Pisząc w tym samym tonie co powyżej: Kto chce to zrozumie.
Na kolei - zgoda utarło się mówić przetwornica i niech tak pozostanie.
EOT


Kolego nie obraź się, ale w Twoim przypadku zacytowanie nawet 15 książek by nic nie dało, bo i tak nie widzisz różnicy, ale ostatni raz spróbuje.

W elektrotechnice i elektronice mamy do czynienia ze schematami.
Rozróżniamy dwa rodzaje:
a) Ideowy
b) Blokowy

Pewnie myślisz co to ma wspólnego z przetwornicą.
Otóż Ma.
W schematach ideowych masz rozrysowane wszystkie elementy w obwodach, natomiast w schematach Blokowych (w formie uproszczenia) rysujesz prostokąty i podpisujesz np. przetwornica.


Napisałęś po raz kolejny nie na temat.
Niestety muszę to potraktować jako zwykłą napaść. Usiłujesz się czepiać mojej wiedzy. Zapewniam że mam odpowiednią i radzę pohamować insynuacje.
To co napisałeś właśnie nijak się ma do poruszonego tematu i próbujesz go rozwlec.
Skąd wiesz co ja myślę  i na dokładkę się mylę. Piszesz kompletne bzdury na mój temat  I ja nie mam zamiaru tego tolerować. Nawet nie wiesz jakie mam wykształcenie!
Jeśli masz swoje zdanie to napisz i uzasadnij, a przestań komentować.

Dodam na koniec że znając i rozróżniając tranzystor od tyrystora schemat ideowy od blokowego ( mam z tym codziennie doczynienia ) twierdzę że prądnica napędzana czym kolwiek to tylko prądnica. POWTÓRZĘ :
w elektrowozie prądnica razem z napędzającą ją silnikiem, może być przetwornicą  i niech będzie. Ale tylko dlatego że jest taka trdycja  i tylko dlatego że spełnia funkcję przkształcenia  prądu stałego 3500V na 150V ( pomimo tego nie nazwiemy tego przekształtnikiem).
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: Mariusz1970 w 07 Lipca 2006, 15:39:48
Krzysiek nie wnikam w wasze relacje, ale dlaczego na litość boską nie przyjmujesz do wiadomości tego:?
http://www.automatyka.com.pl/poradnik/slownik.php?l=P#Przetwornica%20częstotliwości

pomijam mój wcześniejszy przykład z zadaniem, bo chciałem uzyskać logiczną odpowiedź. Nie otrzymałem jej. Pozostaj w takim układzie powyższy link.





Pozdrawiam
Mariusz
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: Krzysiek626 w 07 Lipca 2006, 16:18:10
Cytat: "Mariusz1970"
Krzysiek nie wnikam w wasze relacje, ale dlaczego na litość boską nie przyjmujesz do wiadomości tego:?
http://www.automatyka.com.pl/poradnik/slownik.php?l=P#Przetwornica%20częstotliwości

pomijam mój wcześniejszy przykład z zadaniem, bo chciałem uzyskać logiczną odpowiedź. Nie otrzymałem jej. Pozostaj w takim układzie powyższy link.

Pozdrawiam
Mariusz


1. Ja też nie wiem nic o relacjach.
2. nigdy nie napisałem że nie ma przetwornic elektro-mechanicznych.
3. Jak już nie jeden wątek pokazał na forum logiką nie da się wszystkiego         wytłumaczyć.
4. Czytałem słownik. Przystępniej już nie można trgo wytłumaczyć.
5. Miałem wątpliwości konkretnie do modelu EP05 bo pokazane na fotce urządzenie ma więcej funkcji i również można nazwać je agregatem chłodniczo- prądotwórczym.
6. Dla mnie nadal jest to wentylator z kołem pasowym napędzającym prądnicę. Oczywiście w EP05

Ja też pozdrawiam wszystkich.
Krzysiek
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: Loui w 07 Lipca 2006, 16:21:00
To ja się do jeszcze jednej kwestii przyczepie która wynika z waszych wypowiedzi. Od kiedy to przetwornica na lokomotywie przetwarza napięcie 3000V na 110V (przykład z większości pojazdów - pomijam EP05 i ET40). Prądnica na lokomotywie wytwarza napięcie 110V a nie je przekształca z nap. 3000V. Napięcie 3000V jest tylko potrzebne do zasilania silnika który napędza prądnicę.
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: Interesant w 07 Lipca 2006, 16:32:47
Witam ponownie
Cytat: "Loui"
To ja się do jeszcze jednej kwestii przyczepie która wynika z waszych wypowiedzi. Od kiedy to przetwornica na lokomotywie przetwarza napięcie 3000V na 110V (przykład z większości pojazdów - pomijam EP05 i ET40). Prądnica na lokomotywie wytwarza napięcie 110V a nie je przekształca z nap. 3000V. Napięcie 3000V jest tylko potrzebne do zasilania silnika który napędza prądnicę.

w/w Przetwornica przetwarza energię elektryczna w sposób mechaniczny ;)
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: Mariusz1970 w 07 Lipca 2006, 16:35:07
O Boże, prądnica sama nie jest przetwornicą, tylko silnik+pas+prądnica=przetwonica, to tak samo jakby napisać, że w elektronicznej przetwornicy tranzystor tam zastosowany nie jest przetwornicą, no bo nie jest.

Jeżeli silnik+pas+prądnica nie jest przetrowrnicą, to prosze mi to udowodnić w którym miejscu. Wszystkie kryteria są spełnione wynikające z definicji w podanym linku.

Co do relacji, to moje zdanie wyniakło z Waszych wzajemych przepychanek.

Na koniec:

Z czego składa się dzida:
z przeddzidzia, śróddzidzia, zadzidzia.
Pytanie czy np. przeddzidzie jest dzidą?
nie jest tylko częścią dzidy, tak jak sama prądnica

Ale zaczynam rozumieć Wasz tok myślenia, który jest też niespójny:

1)silnik+pas+prądnica i tylko silnik napędza li tylko i wyłącznie prądnice to =przetwornica

2)silnik+pas+prądnica i silnik napędza nie tylko prądnice to już nie jest przetwornicą, chociaż spełnia kryterim przetwornicy.



Cytuj
2. nigdy nie napisałem że nie ma przetwornic elektro-mechanicznych.


wcześniej pisałeś, że:

Cytuj
Dla mnie przetwornica to jednak urządzenie elektroniczne, zmieniające nie koniecznie napięcie ale także inne parametry napięcia wejściowego.


To w końcu zdecyduj się.

Pozdrawiam
Mariusz
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: Loui w 07 Lipca 2006, 16:47:37
Czyli powracając do mojego alternatora ew. prądnicy to zespół
alternator/prądnica + pasek klinowy + silnik można też nazwać przetwornicą. W tym połączeniu energia mechaniczna jest też zamieniana na elektryczną.
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: Mariusz1970 w 07 Lipca 2006, 16:50:58
Zauważ, że w samochodzie jest tak:
mechanika-prądnica-wyjście elektryczne

W Loku:
wejście elektryczne-mechanika-wyjście elektryczne

Nie widać różnicy?

Kawałek cytatu o przetwornicy, zaczerpnięty z powyższego linku:
Cytuj
Przetwornica częstotliwości jest urządzeniem elekronicznym służącym do zamiany jednego rodzaju energii elektrycznej na inny (żądany).

Przetwornica częstotliwości elektromechaniczna
Elektromechaniczna przetwornica częstotliwości jest zespołem silnika i prądnicy (generatora), w którym energia mechaniczna wytwarzana przez silnik przenoszona jest do generatora wytwarzającego prąd o częstotliwości innej, niż napięcie zasilające silnik. Małe przetwornice wykonywane są w postaci jednej maszyny, a w większych silnik z prądnicą umieszczony jest na wspólnym fundamencie albo ramie. Wały silnika i prądnicy łączy się sprzęgłem, czasami dodając koło zamachowe.


w loku jest to spełnione w samochodzie nie.

Pozdrawiam
Mariusz
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: Przemekm w 08 Lipca 2006, 20:46:36
Przetwornica= silnik+pas+prądnica

Przetwornicą jest dlatego że zespół w/w urządzeń przetwarza prąd 3000V na 110V. W samochodzie prąd jest produkowany. Przetwornica przetwarza dostarczony jej prąd na prąd o innych potrzebnych parametrach
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: Ryszard-san w 12 Lipca 2006, 19:49:48
Cytat: "youBy"
Cytat: "Krzysiek626"
To jak ma być napędzana prądnica?
Ja niewiem czy piątka ma prądnicę czy przetwornice, ale samochody  mają prądnice nie przetwornicę. Są tak samo sprzężone mechanicznie.

Przetwornica, jak sama nazwa wskazuje, co może nie każdy zauważył, służy do zamiany prądu o jakiś parametrach, na prąd o innych parametrach z wykorzystaniem energii mechanicznej, czyli (uwaga, to jest uproszczenie) energie elektryczna -> energia mechaniczna -> energia elektryczna. W samochodach są silniki spalinowe, czyli nie "zamieniamy prądu na prąd", tylko wykorzystujemy gotową energię mechaniczną silinka cieplnego.
Cytuj
Przetwornica to jedno urządzenie, a tu są dwa. Silnik i prądnica.
To o przetwornicy dwumaszynowej się widać nie słyszało. Przetwornice mogą być jednomaszynowe i dwumaszynowe. Jednomaszynowe mają wspólne uzwojenie, bodajże wirnika, ale pewien nie jestem, natomiast dwumaszynowe mają uzwojenia oddzielne, czyli są de facto silnikiem i prądnicą, czasem nawet zamkniętymi w jednej obudowie.


Witam wrzuce kilka informacji dla uporzadkowania:

Przetwornica jednomaszynowa to przetwornica w ktorej uzwojenia sinika (wirnik i stojan), oraz np. pradnicy (wirnik i stojan) sa zamkniete w jednym korpusie i niema mozliwosci rozłączenia mechanicznego tych maszyn (silnik i pradnica) np w Ex07 stojan ma dwa komplety biegunów i dwa rozne uzwojenia po obu koncach, a wirnik posiada dwa komutatory.

Przetwornica dwu maszynowa jest to np silnik i pradnica zabudowana na wspulnym wale i sa polaczone sprzeglem np. gumowym, i mozna wtedy zdemontowac np tylko silnik do naprawy.

Oczywiscie kwestia dotyczy przetwornisz maszynowych.

Dodano po 12 minutach:

 
Cytat: "Mariusz1970"
Ja wtrącę dwa zdania nie podpierając się żadnymi enyklopiediami:
1)pradwą jest, że przetwornica przetwarza napięcie z jednego parametru na drugi np.3000V na 150V
2)Wyjście przetwornicy jest oddzielone galwanicznie od wejścia
3)Realizację przetwarzania można dokonać na dwa znane mi sposoby:
a)za pomocą tylko elektroniki
b)za pomocą siły mechanicznej

Ad. a)-to wszystko o czym pisał Krzysiek
Ad b)-za pomocą silnika i prądnicy

Pozdrawiam
Mariusz

PS. Nie wiem jak traktować sam transformator, czy sam w sobie jest już przetwornicą :), ale wydaje mi się, że przetwornica odnosi się gdzie na wejściu jest napięcie stałe, ale pewny nie jestem i wtedy sam transformator nie ma zastosowania.


Kazde urzadzenie ktore przetwarza energie o parametrach x na energie tego samego typy o parametrach y nazywa sie przetwornica

np w eu07 3000V= na 110V=

nazwa zmienia sie tylko w zaleznosci od sposobu w jaki sie to dokonuje:

1 mechanicznie (silnik -> pradnica )
2 elektronicznie (przekształtnik impulsowy)
3 indukcyjnie (220VAC na 12VAC np. transformator)

W lokach stosowano tylko mechaniczne ze wzgledu na koszty pułprzewodników i ich trwałość (w latach 50-60)

Dzisiaj wypierają je przetwornice elektroniczne np.
w EN57 była stosowana przetwornica 110V= na 220V AC(500Hz) do oswietlnia przedziałów świetluwkami, dzisiaj zastepuje ją przetwornica elektroniczna tansza w eksploatacji (brak wymiany szczotek i lozysk)

Przetwornica nie musi miec napiecia stałego na wejsciu np. (stare spawarki maszynowe zwane potocznie wirowymi posiadały silnik 3faz i pradnice pradu stałego)

Dodano po 7 minutach:

 
Cytat: "Mariusz1970"
Tak na zokończenie dyskusji zobaczcie jakie śmieszne wnioski:)
Jest zadanie: Zmienić napięcie stałe z 3000V na 150V też stałe. Wejscie od wyjścia musi być oddzielone galwanicznie.
Wykonały to dwie osoby:
a)zrobiła to za pomocą tylko elektroniki (w tej chwili nieważne jak)
b)zrobiła to pomocą silinik-prądnica-prostownik



Pozdrawiam
Mariusz


ad b. pradnica pradu zmiennego i prostownik to nic innego jak zwykły alternator samochodowy.

a i b są przetwornicami  a- elketroniczną b- maszynową

Dodano po 4 minutach:

 
Cytat: "Loui"
To ja się do jeszcze jednej kwestii przyczepie która wynika z waszych wypowiedzi. Od kiedy to przetwornica na lokomotywie przetwarza napięcie 3000V na 110V (przykład z większości pojazdów - pomijam EP05 i ET40). Prądnica na lokomotywie wytwarza napięcie 110V a nie je przekształca z nap. 3000V. Napięcie 3000V jest tylko potrzebne do zasilania silnika który napędza prądnicę.


układ silik i pradnica jest przetwornicą gdyż na wejscie podajesz 3000V= a na wyjsciu otrzymujesz 110V= czyli nastąpiło przetworzenie energi
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: Mariusz1970 w 12 Lipca 2006, 19:51:35
Jakoś nie mogę zaakceptować transformatora jako przetwornicy. Idę do sklepu i proszę o transformator, a nie przetwornicę. Jak poproszę o przetwornicę, to sprzedawca przyniesie mi jakieś urządzenie.
Teraz jeszcze jedno jest sobie przetwornica elektroniczna i składa się m.in. np. z 3 transformatorów, to czy można powiedzieć, że całe urządzenie zawiera 3 przetwornice, to w sumie daje 4 przetwornice w jednej przetwornicy. Coś nie tak.
Dałem link wyjaśniający co to jest przetwornica i na tym teoretycznie dyskusja powinna się zakończyć.

A generalnie to prawie powtarzasz to co już było napisane z naciskiem na prawie.

Pozdrawiam
Mariusz
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: Ryszard-san w 12 Lipca 2006, 20:03:18
Cytat: "Loui"
Czyli powracając do mojego alternatora ew. prądnicy to zespół
alternator/prądnica + pasek klinowy + silnik można też nazwać przetwornicą. W tym połączeniu energia mechaniczna jest też zamieniana na elektryczną.


a na zakonczenie tego przydlugiego postu troche oliwy do ognia:

Z punktu fizycznego kazde urządzenie ktore przetwarza jedną energie i inną lub tą samą o innych parametrach nazywa sie przetwornicą.

Ludzie dla uproszczenia wprowadzili takie nazewnictwa jak silnik, pradnica,transformator i inne. a teraz kilka głupich przykładów:

1. głosnik zamienia energie  elektryczną na energie fal akustycznych
2. silnik spalinowy zamiena energie spalania (chemiczną) na mechaniczną
3. silnik elektryczny zamienia energie elektryczna na mechaniczną
4. mikrofon(dynamiczny) zamienia energie fal akustycznych na energie elektyczna (była kiedys urzywana przetwornica napiecie ->głośnik -> mikrofon -> napiecie (w pierwszych modemach))

Pozdrawiam wszystkich uczestników ryszard

Dodano po 3 minutach:

 
Cytat: "Mariusz1970"

Teraz jeszcze jedno jest sobie przetwornica elektroniczna i składa się m.in. np. z 3 transformatorów, to czy można powiedzieć, że całe urządzenie zawiera 3 przetwornice, to w sumie daje 4 przetwornice w jednej przetwornicy.

Pozdrawiam
Mariusz


Jesli patrzysz na urządzenie jako całość to jest to 1 przetwornica
jesli zaglądacz do srodka są to 3 przetwornice kazda o jakis prametrach wejsciowych i wyjsciowych
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: Mariusz1970 w 12 Lipca 2006, 20:03:51
Cytuj
Z punktu fizycznego kazde urządzenie ktore przetwarza jedną energie i inną lub tą samą o innych parametrach nazywa sie przetwornicą


Możliwe, tylko my tu mówimy o przetwornicy mając na uwadze parametry elektryczne.

Cytuj
Jesli patrzysz na urządzenie jako całość to jest to 1 przetwornica
jesli zaglądacz do srodka są to 3 przetwornice kazda o jakis prametrach wejsciowych i wyjsciowych


Idąc Twoim tokiem myślenia, można jescze pojedynczy tranzystor albo tyrystor też tak traktować i dochodzimy do tego, że jedno urządzenie zawiera no tak strzelam 100 przetwornic.
Sam wiesz, że tak nie jest. Idziesz do sklepu to kupujesz jedno urządzenie, które spełnia rolę przetwornicy. To urządzenie jako całość tylko i wyłącznie spełnia tę rolę, anie pojedyncze elementy tam zastosowane.
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: Ryszard-san w 12 Lipca 2006, 20:08:37
Cytat: "Mariusz1970"


Możliwe, tylko my tu mówimy o przetwornicy mając na uwadze parametry elektryczne.


Tobyla tylko ciekawosta, a co do transformatora to w nim nastepuje zamiana energi elektrycznej na strumien magnetyczny i znów na energie elektryczną.
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: Mariusz1970 w 12 Lipca 2006, 20:12:36
Wiesz co otwórz sklep z RTV i nazywaj transformatory przetwornicami i przetwornice też przetwornicami. Ciekawe co klienci na to :)

Jeszcze inaczej, jesteś sprzedawcą sytuacja:
1)ktoś prosi o przetwornice, to dajesz mu transformator?
2)ktoś prosi o transformator, dajesz mu zespół urządzeń zwaną przetwornicą?
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: Ryszard-san w 12 Lipca 2006, 20:37:38
Cytat: "Mariusz1970"
Wiesz co otwórz sklep z RTV i nazywaj transformatory przetwornicami i przetwornice też przetwornicami. Ciekawe co klienci na to :)

Jeszcze inaczej, jesteś sprzedawcą sytuacja:
1)ktoś prosi o przetwornice, to dajesz mu transformator?
2)ktoś prosi o transformator, dajesz mu zespół urządzeń zwaną przetwornicą?


Teraz niewiem czego sie czepiasz kilka postów wyzej napisalem ze są wprowadzone inne nazwy dla przetwornic i elektrycznych , mechanicznych i innych.(a transformator z punktu widzenia fizyki jest przetwornica)

dlacego jesli idziesz do sklepu i kupujesz zasilacz impulsowy 5V 1A nie mówisz poprosze o przetwornice impulsowa 5V 1A Musisz rozrużnic ze są nazwy fachowe i nazwy potoczne.

np. duzo osub nazywa transformatorem - przetwornice impulsowe do zasilania chalogenów.
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: Mariusz1970 w 12 Lipca 2006, 20:52:21
Czepiam się tego, że nie nazwę transformatora przetwornicą. Rozróżniam nazwy potoczne i fachowe. I dlatego w sklepie z RTV transformatory nazywane są transformatorami, a nie przetwornicami, a przetwornice są nazwane przetwornicami a nie transformatorami. Z twojego punku widzenia, to przecież nie ma znaczenia. Nie spotkałem się ze sklepem, w którym transformator nazwany został przetwornicą. Pokaż mi takie miejsce skoro tak jest.
Odnieś się do tego linku, który jest powyżej, wyjaśniający co to jest przetwornica. Nie ma tam napisanego, że w przetwornicy są subprzetwornice np. w postaci tyrystorów.
Jeśli mówimy o przetwornicy, to mamy na myśli zespół elementów połączony w jedną całość, które to jako całość spełniają swoją rolę.
Aha nie mów mi tu o zasilaczu, bo nie w tym rzecz, każda przetwornica coś zasila. Mogę nawet powiedzieć o przetwornicy impulsowej, to przyniesie mi to o co mi chodzi, ale jak poproszę o przetwornicę to na pewno nie przyniesie mi transformatora.
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: Żuk w 12 Lipca 2006, 23:08:26
Przetwornica
Z Wikipedii
Skocz do: nawigacji, szukaj
Urządzenie zmieniające postać prądu elektrycznego, np. jego częstotliwość.

Podział:

ze względu na wykonanie:
przetwornica maszynowa
przetwornica wibratorowa
przetwornica elektroniczna
ze względu na zmieniany parametr:
przetwornica częstotliwości
przetwornica napięcia
ze względu na zastosowanie:
przetwornica spawalnicza
zasilacz impulsowy
falownik
Doskonałym przykładem są zasilacze beztransformatorowe (impulsowe), lub zasilacze WN w odbiornikach telewizyjnych. Budowa przetwornicy: zasilacz impulsowy o stałym lub regulowanym zakresie częstotliwości, transformator impulsowy, prostownik i stabilizator napięcia wyjściowego. W chwili obecnej można zaobserwować szczególny rozwój przetwornic częstotliwości do regulacji prędkości obrotowej silników elektrycznych.


Wystarczy poczytac troche a nie sie klocic o nazwe "przetwornica"
Wystarczy zajzec na www.wikipedia.pl  lub www. google.pl a nie sypać smęty. Sorry ale ten temat juz sie robi irytujący.
Pozdrawiam
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: Mariusz1970 w 12 Lipca 2006, 23:26:18
Kto sypał smęty?
Jak Ciebie temat nie interesuje to jak w telewizorze masz pilota to zmień kanał, to tu nie wchodź.
Podałem link
http://www.automatyka.com.pl/poradnik/slownik.php?l=P#Przetwornica%20częstotliwości
ale niektórzy nie przyjmowali tego do wiadomości.
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: Żuk w 13 Lipca 2006, 00:37:23
Mariusz1970 napisał
Cytuj
Jak poproszę o przetwornicę, to sprzedawca przyniesie mi jakieś urządzenie.

Obrazek:
(http://img45.imageshack.us/img45/1131/1122898858mu.jpg)
To jest przetwornica napięcia stałego
Hm ciekawe na jakim Ty swiecie żyjesz że jak ktoś poprosi o przetwornice
Cytuj
to sprzedawca przyniesie mi jakieś urządzenie.
Możesz nam powiedziec w którym sklepie i na jakim zadupiu tak jest, i co najważniejsze kto jest sprzedawcą?
[/quote]
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: Mariusz1970 w 13 Lipca 2006, 00:46:09
Przykro mi bardzo, ale Żuk nie mam pojęcia o co Ci chodzi.
To co przedstawiłeś jest urządzeniem zwanym przetwornicą, a chodziło mi o to, że według Ryszarda-San, to sprzedawca może przynieść jakieś urządzenie czyli miałem na myśli przetwornicę lub transformator, bo z tego co zrozumiałem to dla niego transformator jest przetwornicą i w związku z tym można z jego toku myślenia wysnuć wniosek, że można ze słownika wykreślić słowo transformator, a zastąpić przetwornicą.
Ja się z tym zgodzić nie mogę.
 
Napisałem jakieś urządzenie, bo nie było sprecyzowane w tej sytuacji o jaką przetwornicę chodzi, a chciałem rozróźnić transformator i urządzenie.

Teraz poprosiłem Ciebie o przetwornicę przynisłeś mi jakieś urządzenie takie jak na screenie prawda?, wiadomo, że nie przyniesiesz mi cdroma tylko przetwornicę.

Jeczcze raz powtórze specjalnie dla Ciebie, użyłem sformułowania jakieś urządzenie, gdyż nie było sprecyzowane o jaką przetwornicę chodzi i z czego się będzie składało, wiadomo tylko, że ma przetwarzać energię elektryczną o jednym parametrze na energię elektryczną o drugim parametrze.

Czy to tak było trudno Tobie zrozumieć?, czy na siłę się przyczepiasz?

KPW?

Na drugi raz czytaj ze zrozumieniem i w kontekście.
A jeżeli chodzi o zadupie i sprzedawcę, to widze to po screenie jak na załączonym obrazku kto mi przynióśł to urządzenie.

PS Precież dyskusja Ciebie irytuje, lepiej jej nie odwiedzaj bo wpadniesz w nerwice.
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: Ryszard-san w 13 Lipca 2006, 22:31:53
Mariusz proponuje zostawmy ten transformator w spokoju, ja to wrzucilem tylko jako ciekawostke. Sam wiesz ze nazewnictwo różnych urzadzen zależy od punktu spojrzenia na to urzadzenie i od tego kto spoglada.

Wiadomo ze jak pojde do elektronika to poprosze o transformatorek a nie o przetwornice

Jako elektronik wiesz napewno (i zgodzisz sie ze mna) ze prawie kazdy zailacz (przetwornica) impulsowy(a) zawiera transformator gdyz wykorzystano efekt zmniejszenia gabarytow ze wzrostem czenstotliwosci.
Wiec nastepuje w nim zamiana np. 220V(50hz) -> ok 300VDC -> 220V (15kHz) ->(transformator)  20V AC (15KHz) - > 24V DC wiec napiecie ulega wielokrotnej zmianie i całe urzadzenie nazywamy przetwornica (mimo ze niekturzy nazywają je transformatorem (widzialem taki napis na obudowie (transformator elektorniczny))

Rozpoczalem pisac w tym watku poniewarz konczylem kolejowke i troche czasu spedzilem na pracowni maszyn dlatego wiem ze np. EP05 ma przetwornice dwumaszynowa (a wontek dotyczyl glownie tego tematu) i troche od niego odbieglem (nie tylko ja) za co przepraszam.

Przepraszam jesli cie urazilem

Pozdrawiam ryszard
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: Krzysiek626 w 13 Lipca 2006, 23:08:02
Cytat: "Ryszard-san"
...Rozpoczalem pisac w tym watku poniewarz konczylem kolejowke i troche czasu spedzilem na pracowni maszyn dlatego wiem ze np. EP05 ma przetwornice dwumaszynowa.....


Jeżeli tak jest jak napisałeś to rozwiązałeś problem. Ja mam kolegę jeździ Łódzkim Bombardierem w MPK podpytam jaka tam jest przetwornica. Tak z ciekawości czystej.
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: Interesant w 14 Lipca 2006, 00:40:16
Witam ponownie.
Cytat: "Krzysiek626"
Cytat: "Ryszard-san"
...Rozpoczalem pisac w tym watku poniewarz konczylem kolejowke i troche czasu spedzilem na pracowni maszyn dlatego wiem ze np. EP05 ma przetwornice dwumaszynowa.....


Jeżeli tak jest jak napisałeś to rozwiązałeś problem. Ja mam kolegę jeździ Łódzkim Bombardierem w MPK podpytam jaka tam jest przetwornica. Tak z ciekawości czystej.

Prawdopodobnie Przetwornica statyczna (jednomaszynowa ;P )
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: Mariusz1970 w 14 Lipca 2006, 06:38:29
Cytuj
...(widzialem taki napis na obudowie (transformator elektorniczny)) ...


A to jakieś dziwactwa w stylu konserwator powierzchni płaskich czyli sprzątaczka :)

PS
Ryszard nie uraziłeś mnie w żaden sposób. Próbował to zrobić pewien insekt, ale nie przejmuje się tym co pisze byle kto o mnie.

Pozdrawiam
Mariusz
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: MuNiO w 15 Lipca 2006, 03:26:07
1. głosnik zamienia energie  elektryczną na energie fal akustycznych

nie myl z przetwornica

to jest przetwornik elektroakustyczny

4. mikrofon(dynamiczny) zamienia energie fal akustycznych na energie elektyczna (była kiedys urzywana przetwornica napiecie ->głośnik -> mikrofon -> napiecie (w pierwszych modemach))


to samo co wyzej
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: Mariusz1970 w 17 Lipca 2006, 22:16:36
Jeżeli chodzi o modem-zamieniał kod binarny sygnały analogowe wielkokrotnie modulowane dla zwiększenia prędkości, gdyż, pasmo, w którym modem musi się zmieścić to 0.3k do 3.4 kHz. W drugim modemie była demodulacja i zamiana sygnału analogowego na cyfrowy. Głośnik był tylko dla człowieka (takie info dźwiękowe). Mikrofon w modemie jest zupełnie zbędny. Chyba, że masz na myśli jakieś baardzo stare modemy, których nie spotkałem, ale wydaje mi się to mało prawdopodobne z różnych przyczyn a przede wszytkim zniekształcenia mikrofonu i głośnika.  

Cytuj
napiecie ->głośnik -> mikrofon -> napiecie

zamiast głośnik -> mikrofon można użyć parę przewodu i to znacznie lepsze niż głośnik -> mikrofon.
Zresztą nie rozumiem o co Tobie chodziło.

Mój żołądek też przetwarza pożywienie na energię oględnie mówiąc i można go nazwać przetwornik.
Tym akcentem proponuje zamknąć dyskusję.

Pozdrawiam
Mariusz
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: Ryszard-san w 19 Sierpnia 2006, 10:02:47
Cytat: "Mariusz1970"
Jeżeli chodzi o modem-zamieniał kod binarny sygnały analogowe wielkokrotnie modulowane dla zwiększenia prędkości, gdyż, pasmo, w którym modem musi się zmieścić to 0.3k do 3.4 kHz. W drugim modemie była demodulacja i zamiana sygnału analogowego na cyfrowy. Głośnik był tylko dla człowieka (takie info dźwiękowe). Mikrofon w modemie jest zupełnie zbędny. Chyba, że masz na myśli jakieś baardzo stare modemy, których nie spotkałem, ale wydaje mi się to mało prawdopodobne z różnych przyczyn a przede wszytkim zniekształcenia mikrofonu i głośnika.  

Cytuj
napiecie ->głośnik -> mikrofon -> napiecie

zamiast głośnik -> mikrofon można użyć parę przewodu i to znacznie lepsze niż głośnik -> mikrofon.
Zresztą nie rozumiem o co Tobie chodziło.

Mój żołądek też przetwarza pożywienie na energię oględnie mówiąc i można go nazwać przetwornik.
Tym akcentem proponuje zamknąć dyskusję.

Pozdrawiam
Mariusz


Były takie modemy, gdzie do specjalnej obudowy wkładało sie słuchawkę z aparatu telefonicznego, to są czasy komputerów 8bit (atari) i mechanicznych central telefonicznych. Pozdrawiam ryszard
Ps. jak zanjde taki zasilacz elektroniczny to wysle ci fotke.
Tytuł: Rozważania nad przetwornicą czyli wydzielone z EP05
Wiadomość wysłana przez: Mariusz1970 w 19 Sierpnia 2006, 12:39:34
Cześć Rysiu, fajnie, że odgrzebałeś temat :)

Jeżeli chodzi o zasilacz twu transformator (gdyż o tym była mowa)elektroniczny, to wyczytałem pełno ofert na necie. Nie zmienia to faktu, że to jakieś dziwactwa, powiedziałbym nowo-mowa elektroniczna. Jeżeli chodzi o modemy, o których wspomniałeś, to po jaką cholerę mikrofon i słuchawka, czy nie prościej bez tego (umownie para przewodów) i lepiej. Tego akurat nie rozumie. Co do central mechanicznych, to one nic to tego nie miały. Te centrale to też kanały umownie nazwijmy je parą przewodów. Do niedawna jeszcze pracowały i być może jeszcze pracują. Można np. podłączyć do nich zwykły modem i też jest git.

Pozdrawiam
Mariusz