- Symulator MaSzyna -

Hyde Park => Bieżące kolejowe => Wątek zaczęty przez: AIR w 11 Czerwca 2006, 11:56:35

Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: AIR w 11 Czerwca 2006, 11:56:35
http://fakty.interia.pl/news?inf=758559
ciekawe co było przyczyną, ale koło Radomia tory są w tragicznym stanie nawet szlakowa jest 60km/h.
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: Mariusz W. w 11 Czerwca 2006, 18:01:44
Ja to bym się nie dziwił, tabor CTL-u ledwo zachacza o dopuszczalne normy...
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: andrev1989 w 11 Czerwca 2006, 18:16:46
Ciekaw jestem też którą już godzinę mechanik prowadził: 20, 30? Jestem ciekaw, czy PLK, do którego należą tory i odowiada za bezpieczeństwo na nich przeprowadza jakieś kontrole czasu pracy? Niestety w prywatnych spółkach jest to o wiele trudniejsze niż w PKP. Bo w prywatnych firmach liczy się tylko zysk.
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: |andy| w 11 Czerwca 2006, 18:22:18
Cytat: "andrev1989"
(...) Jestem ciekaw, czy PLK, do którego należą tory i odowiada za bezpieczeństwo na nich przeprowadza jakieś kontrole czasu pracy? Niestety w prywatnych spółkach jest to o wiele trudniejsze niż w PKP. Bo w prywatnych firmach liczy się tylko zysk.


Niestety, PLK nie ma uprawnień do przeprowadzania tego typu kontroli. A jeśli chodzi o przestrzeganie przepisów przez tzw. "prywaciarzy" to różne rzeczy słyszałem. Najczęściej niepochlebne, a ile w tym prawdy? Nie wiem, ale plotki też nie biorą się znikąd.
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: andrev1989 w 11 Czerwca 2006, 19:21:45
Dzisja w moim regionalnym radiu, reporter wiadmośći powiedział:"...pociągi pośpieszne i ekspresowe z Warszawy do Krakowa będą kierowane przez Centralą Magistralę Węglową:D:D:D nieźle się uśmiałem, chyba takie coś nie istnieje, jedyną Centralną Magistralą jest CMK, jeżeli się mylę poprawcie mnie.
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: AIR w 11 Czerwca 2006, 19:53:20
oczywiście, że jest Magistrala Węglowa, ale to nie jest CMK
Węglówka łączy Górny Śląsk z portem w Gdyni przez: Herby - Karsznice - Inowrocław - Bydgoszcz. Wozi się nią głównie węgiel stąd nazwa
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: mookie w 11 Czerwca 2006, 20:14:35
oczywiście że jest Magistrala Węglowa
ale nie ma Centralnej Magistrali Węglowej :)
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: andrev1989 w 11 Czerwca 2006, 21:16:53
No właśnie tymbardziej, że wcześniej szłyszałem o objeździe przez CMK.[/url]
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: Driver24 w 12 Czerwca 2006, 01:50:49
Wśród maszynistów prywaciaże mają bardzo słabą opinie. jeżdzą jak im sie podoba. Podczas nocnej jazdy tylko jedna lokomotywa przyciemnilam światla jak sie z nim mijalismy a reszta mijała nas na długich! za każdym razem nieźle nas oślepialo. Pozatym widzialem jak gosciu st44 hamowal skaldem z wagonami do przewozu samochodów. Tak hamowal przed czerwonym ze wszystkie auta sie przesuwały... A co do kontroli to słyszałem ze nie mają żadnych...
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: uetam w 12 Czerwca 2006, 12:44:51
Cytat: "Driver24"
Tak hamowal przed czerwonym ze wszystkie auta sie przesuwały...

Taak... No oczywiscie lepiej by bylo, gdyby przerznal S1 i wpakowal sie pod jakiegos pospiecha bo przeciez auta wazniejsze...
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: defiler w 12 Czerwca 2006, 12:52:49
Dla prywaciarza wazniejsze :P
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: oko w 12 Czerwca 2006, 15:49:38
To jest prawda niestety smutna że prywaciaże robią co chcą nawet w du... mają zwolnienia jak mi ojciec mówił.....
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: andrev1989 w 12 Czerwca 2006, 16:35:35
Cytat: "oko"
To jest prawda niestety smutna że prywaciaże robią co chcą nawet w du... mają zwolnienia jak mi ojciec mówił.....


Niestety pieniądz wygrywa nad wszystkim, nawet bezpieczeństwem pracowników i osób korzystających z kolei, jestem ciekaw, skąd CTL weźmie pieniądze na pokrycie ewentualnysz szkód, które są ogromne, trzeba tylko im uzasadnić, że to z ich winy, ale napewno dojdzie do wyjaśnienia prawdziwej przyczyny wypadku.
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: AIR w 12 Czerwca 2006, 17:08:32
Cytat: "oko"
To jest prawda niestety smutna że prywaciaże robią co chcą nawet w du... mają zwolnienia jak mi ojciec mówił.....


chodzi ci o ograniczenia prędkości?
to nie tylko prywaciaże, mieszkam obok szlaku gdzie jest ograniczenie do 60km/h i pasażerskie wszystkie zwalniają, ale towarowe (nie tylko prywaciaże) często widzedze jak śmigają 70km/h albo z lżejszymi składami 80km/h
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: |andy| w 12 Czerwca 2006, 17:24:24
Cytat: "AIR"
chodzi ci o ograniczenia prędkości?
to nie tylko prywaciaże, mieszkam obok szlaku gdzie jest ograniczenie do 60km/h i pasażerskie wszystkie zwalniają, ale towarowe (nie tylko prywaciaże) często widzedze jak śmigają 70km/h albo z lżejszymi składami 80km/h


Przede wszystkim to prywacieRZe.
Jeśli chodzi o mechaników Cargo, to nie sądzę, aby przekraczali prędkość, zbyt dużo ryzykują. Ich taśmy są wyrywkowo sprawdzane (lub u podpadniętych częściej), więc nie sądzę aby notorycznie łamali przepisy.
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: uetam w 12 Czerwca 2006, 17:27:59
Z tego co slyszalem od pewnego mechanika en-a, to prywaciarze nie tyle przekraczaja predkosc, a pracuja o wiele dluzej niz 8h dziennie :) Chociaz pewnie niektorzy troche naginaja predkosc, jak wszyscy gdy maja w tylek :)
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: |andy| w 12 Czerwca 2006, 17:30:53
Cytat: "Mateu"
Z tego co slyszalem od pewnego mechanika en-a, to prywaciarze nie tyle przekraczaja predkosc, a pracuja o wiele dluzej niz 8h dziennie :) Chociaz pewnie niektorzy troche naginaja predkosc, jak wszyscy gdy maja w tylek :)


Służba może chyba trwać 12 a nie 8 godzin, więc o ile nie przekraczają 12 to ok ;) Może ktoś się orientuje czy w ciągu tych 12 godzin musi być jakaś przerwa (pewnie tak, ale jak długa?)?
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: uetam w 12 Czerwca 2006, 17:57:54
Cytat: "|andy|"
Cytat: "Mateu"

Służba może chyba trwać 12 a nie 8 godzin, więc o ile nie przekraczają 12 to ok ;) Może ktoś się orientuje czy w ciągu tych 12 godzin musi być jakaś przerwa (pewnie tak, ale jak długa?)?

No tak, tylko oni niby wala po 15-16 :)
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: Mariusz W. w 12 Czerwca 2006, 18:38:50
Cytat: "|andy|"
Może ktoś się orientuje czy w ciągu tych 12 godzin musi być jakaś przerwa (pewnie tak, ale jak długa?)?
Nie musi być żadnej przerwy, może przez te 12 godzin cały czas jechać.

A co do prywatnych firm przewozowych, to słyszałem, że maszynista pracujący u nich jest 3-7 dni w tygodniu jest poza domem, a płacą mu tylko za pracę.
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: andrev1989 w 12 Czerwca 2006, 19:23:52
Cytat: "Mariusz W."
Cytat: "|andy|"
Może ktoś się orientuje czy w ciągu tych 12 godzin musi być jakaś przerwa (pewnie tak, ale jak długa?)?
Nie musi być żadnej przerwy, może przez te 12 godzin cały czas jechać.

A co do prywatnych firm przewozowych, to słyszałem, że maszynista pracujący u nich jest 3-7 dni w tygodniu jest poza domem, a płacą mu tylko za pracę.


No właśnie chyba dlatego PKP zrezygnowała z loków planowych. Jeżeli mechanik jechał do Gdańska z południa Polski, spał i wracał, to chyba musiał mieć zapłacone za wszystkie dni i noce poza domem. Jeżeli się mylę poprawcie mnie. A co do prywaciarzy wiadomo tak samo jak kierowcy tirów pewnie nieźle przekraczają czas pracy. Prędkość też mogą przekraczać pewnie przy opóźnieniach, bo wiadomo kierownictwo nie będzie sprawdzało taśm, bo mechanik próbował dotrzeć na czas i nie "zawalić" ustalonego czasu dostawy (przewozu) bo za to też p-biorstwa płacą karę umowną.
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: CTL w 12 Czerwca 2006, 20:18:08
Pogratulować kolegą jak nic takie bzdury że dawno się tak nie uśmiałem. Zauważyłem że koledzy bardziej zną realia pracy u prywaciarza od samych pracowników, a opini maszynistów z Cargo to se można słuchać wszak większość wychodzi z założenia że prywaciarz zabiera im robote to my mu nabrudzimy i pogadamy jakieś bzdury. A mówienie że ktoś widział że pociąg jechał szybciej niż powinien to już bzdura totalna chyba że jakiś geniusz ma prędkościomierz w oczach. I już ja widze samochody przemszczające się po wagonie w czasie gwałtowniejszego chamowania, może ich nie zabezpieczyli co, a może komuś się coś wydało. W każdym razie pogratulować:-)
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: Jaco w 12 Czerwca 2006, 20:39:14
Trochę się Koledzy za bardzo rozbujali... Macie jakieś pojęcie o tym co piszecie?! Ja znam dwie strony tego tematu i wiem, że maszyniści z Cargo narzekają, bo im prywaciarz pracę zabrał, ale wiem też że głupoty opowiadają np. że TEM2 to grat i nie da rady, a jak się okazuje potrafi pod górkę jechać 10-20 km/h, gdzie ET22 się gotuje...
Kto z Was Koledzy jechał kiedyś z prywaciarzem?!? Jeśli nikt to za przeproszeniem "przymknijcie twarze", bo nie wiecie o czym mówice! To, że nie mają kontroli to nie znaczy, że wszystko mogą. W razie wypadku przecież i tak zbiera się odpowiednia komisja i dojdzie kto jest winien. Czy maszyniści u prywaciarzy to samobójcy...??? Zastanówcie się! To są tacy sami ludzie jak w Cargo tylko, że im inaczej płacą. Skoro twierdzicie, że żegnają się z rodziną na kilka dni jak mają służbę to rzeczywiście jest to prawda, ale pamiętajcie - skoro firma daje zarobić to trzeba dbać o to w tych trudnych czasach... Kto z Was pracuje zawodowo? Pewnie większość utrzymują rodzice, tak więc na prawdę nie wypowiadajcie się na ten temat!!!
Bądźmy moi drodzy obiektywni i nie powtarzajmy bzdur zasłyszanych od kogoś!

Pozdrawiam!
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: |andy| w 12 Czerwca 2006, 20:53:46
Cytat: "Jaco"
Skoro twierdzicie, że żegnają się z rodziną na kilka dni jak mają służbę to rzeczywiście jest to prawda, ale pamiętajcie - skoro firma daje zarobić to trzeba dbać o to w tych trudnych czasach... Kto z Was pracuje zawodowo?


Tak mnie zastanawia. Mechanicy jeżdżą po całej Polsce (czy są  przypisani - dany mechanik do danego regionu?) - wieć jak wygląda sprawa ze znajomością szlaku? Biorą pilota z Cargo czy PR (tam gdzie PR ma mechaników) czy jadą 40 na odcinkach, gdzie nie mają znajomości szlaku? Rozumiem, że po kilka jazdach sami nabywają tą znajomość, ale jak to wygląda wcześniej, póki nie mają tej znajomości (sorry za powtórzenia)?
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: Jaco w 12 Czerwca 2006, 21:01:12
Zatrudniają maszynistów na drodze przejazdu. Np. jeśli jedzie coś ze Śląska nad morze to mają ludzi na podmianę w Bydgoszczy.
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: Mariusz1970 w 12 Czerwca 2006, 21:08:57
Ja coś dodam od siebie zupełnie nie związany z koleją. Kolej to taka sama dziedzina gospodarki jak każda inna, więc i tu też a szczególnie w prywatnych firmach nacisk kładzie się na oszczędność (nie mają dotacji i takich inny pierdół). Pełno się teraz narobiło wszędzie menagerów często gęsto od siedmiu boleści i oni muszą się czymś wykazać. Zaczyna się od małych kroczków, a to na tym można zaoszędzić, a to na tym, a to jeszcze na czymś. Prawda według mnie jest gdzieś po środku. Mechy może nie są samobójcami, ale może jest duży nacisk na nich, żeby naginali jakieś przepisy. Nie znam tych firm rachunku ekomomicznego, ale częto w życiu spotykam się z wygrywaniem przetargu na coś tam po kosztach lub z mnimalnym zyskiem, co w konsekwencji doprowadza do niskiej jakości usług, naciągania przepisów itd itp. Ja tylko czekam, kiedy zaczną spadać samoloty z nieba na nas z tanich linii lotniczych. Z reguły bezpieczeństwo jest kosztowne, ale kto zwarca na to dużą uwagę w rachunku ekonomicznym w dzisiejszych czasach.

Pozdrawiam
Mariusz
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: andrev1989 w 12 Czerwca 2006, 21:13:05
Mam nadzieję jednak, że rozumiecie relaia gospodarki, PKP nie musi za wszelką cenę osiągać maksymalne zyski przy minimalnych kosztach. W przedsiębiorstwach prywatnych podstawą ich utrzymania jest zysk i oby był największy. Gdy przy tym utrzymują normy bezpieczeństwa jest dobrze, ale gdy łamią przepisy, tylko po to by utrzymać czas dowozu (dostawy) to nie jest to "fair". Wiadomo PKP jako spółka budżetu państwa może pozwolić sobie na zachowanie norm bezpieczeństwa, bo wiadomo ewentualny deficyt pokryje bużet państwa (chodzi mi o dopłaty do "biznesu"). Niesety czas pracy jest tutaj pierwszorzędnym, bo jak wszyscy wiemy kierowcy tirów bardzo często łamią te przepisy i "rozwalają" się na drzewach i w rowach, jak to jest w spółkach kolejowych nie wiem. Mogę powiedzieć tylko jedno mi się podoba jedna spółka, którą szanuję, bo jeździ w mojej okolicy i jest dość solidna, jak inne to nie wiem. Niestety firmy konkurujące tylko za pomocą ceny przewozu, nie przywiązujących wagi do bezpieczeństwa powinny być usuwane z rynku. Jak to się przenosi na polskie realia nie wiem i możę zbyt pochopnie się wypowiedziałem i oceniłem, za co przepraszam.

Widzę, że Mariusz mnie uprzedził w pewnych kwestiach:)
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: AIR w 12 Czerwca 2006, 21:58:26
Cytat: "CTL"
A mówienie że ktoś widział że pociąg jechał szybciej niż powinien to już bzdura totalna chyba że jakiś geniusz ma prędkościomierz w oczach.


nie jest takim dużym problemem zajrzeć do kabiny przejażdżającego pociągu i chociaż na kilka sekund spojrzeć na prędkościomierz na którym można zobaczyć położenie wskazówki i jeżeli jest w granicy godziny 12 albo nawet po (mówie o et22 i et41) to chyba nie jedzie 60km/h?  (tak jak powinien)

myśl sobie co chcesz ja nie raz taką sytuacje widziałem i swoje wiem
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: Krzysiek626 w 12 Czerwca 2006, 23:15:33
Cytat: "AIR"
Cytat: "CTL"
A mówienie że ktoś widział że pociąg jechał szybciej niż powinien to już bzdura totalna chyba że jakiś geniusz ma prędkościomierz w oczach.


nie jest takim dużym problemem zajrzeć do kabiny przejażdżającego pociągu i chociaż na kilka sekund spojrzeć na prędkościomierz na którym można zobaczyć położenie wskazówki i jeżeli jest w granicy godziny 12 albo nawet po (mówie o et22 i et41) to chyba nie jedzie 60km/h?  (tak jak powinien)

myśl sobie co chcesz ja nie raz taką sytuacje widziałem i swoje wiem


Mierzysz odległość od słupado słupa( nie trudne prawda?) Potem stperem mierzysz stoperem czas przejazdu loka od słupa do słupa ( nie trudne prawda?). I teraz parę obliczeń (No to może być kłopot, prawda?)
Przydałby się ktoś do pomocy ( powiedziałby start albo stop, no może szybciej policzy) No nie trzeba zaraz wskakiwać mechanikowi do kabiny.
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: oko w 12 Czerwca 2006, 23:23:31
"Mierzysz odległość od słupado słupa( nie trudne prawda?) Potem stperem mierzysz stoperem czas przejazdu loka od słupa do słupa ( nie trudne prawda?). I teraz parę obliczeń (No to może być kłopot, prawda?)
Przydałby się ktoś do pomocy ( powiedziałby start albo stop, no może szybciej policzy) No nie trzeba zaraz wskakiwać mechanikowi do kabiny."


Ej ej ej.... Czemu sie śmiejecie z niego. Ma chłopak racje. Prywaciarze nie Przestrzegaja ograniczeń, na własne oczy widziałem jak u mnie na przejeżdzie było okresowo 30km/h a oni 70km/h jechali kurde a dokładniej TEM2 z CTL z 5 cysternami. Do tego nie potrzebuje stoperu to chyba widac co nie???
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: Krzysiek626 w 12 Czerwca 2006, 23:35:16
Cytat: "oko"
"Mierzysz odległość od słupado słupa( nie trudne prawda?) Potem stperem mierzysz stoperem czas przejazdu loka od słupa do słupa ( nie trudne prawda?). I teraz parę obliczeń (No to może być kłopot, prawda?)
Przydałby się ktoś do pomocy ( powiedziałby start albo stop, no może szybciej policzy) No nie trzeba zaraz wskakiwać mechanikowi do kabiny."


Ej ej ej.... Czemu sie śmiejecie z niego. Ma chłopak racje. Prywaciarze nie Przestrzegaja ograniczeń, na własne oczy widziałem jak u mnie na przejeżdzie było okresowo 30km/h a oni 70km/h jechali kurde a dokładniej TEM2 z CTL z 5 cysternami. Do tego nie potrzebuje stoperu to chyba widac co nie???

Może było trochę ironii , ale 13 czy 14 latek piszący scenerie poradzi sobie bez trudu z oceną prędkości. Nawet siedząc w wagonie mając tylko zegarek i słupki kilometrażowe za oknem. Z nikogo się nie śmieje i nie mam zamiaru, ale właściwe pytanie brzmi, jak to zrobić a nie pytać czy ma prędkościomierz w oczach.
Swoją drogą to na mój gust jest wiele mitów i tu nie ma co gdybać.
i taki O.T. A propo mitów kiedyś słyszałem że praca na elektrowozie powoduje bezpłodność. Czy ktoś wie coś na ten temat?
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: AIR w 12 Czerwca 2006, 23:50:15
można też znając długości wagonów i ilość (jak np. jedzie 40 eanosów)
zmierzyć czas przejadzu od pierwszego do ostatniego i potem obliczyć. Robie to od kilku ładnych lat na rózne sposoby i wszystkie dają bardzo podobne wyniki.
Więc w/g CTL "mam prędkościomierz w oczach"
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: oko w 12 Czerwca 2006, 23:53:45
Prosta zasada przy 120km/h jadac miajamy dokładnie 1 słupek co 1 sekunde reszta to juz tylko wlasne obliczenia mój ojciec jak mu hasler siadł to tak własnie jechał na tej zasadzie na "oko";];];]
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: Żuk w 13 Czerwca 2006, 00:54:45
Jak mu hasler padł to powinien na najblizszej stacji wołać przez radio o wymiane loka.
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: defiler w 13 Czerwca 2006, 01:34:57
Dlaczego zmiane loka ? ;)
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: oko w 13 Czerwca 2006, 01:39:58
To akurat było przed Poznaniem do domu już wracał tzn. dojeżdżał do stacji końcowej pociągiem BWE wiec nie mogli sobie na opóźnienie przecież pozwolić- zbyt ważny pociąg aby go opóźnic.
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: Bart w 13 Czerwca 2006, 12:46:52
Cytat: "oko"
Prosta zasada przy 120km/h jadac miajamy dokładnie 1 słupek co 1 sekunde reszta to juz tylko wlasne obliczenia mój ojciec jak mu hasler siadł to tak własnie jechał na tej zasadzie na "oko";];];]


haha.. no to wspaniale oko. Twój ojczulek smigał dokładnie 360 km/h...
1 słupek na sekunde - 100m/s
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: andrev1989 w 13 Czerwca 2006, 13:10:26
To wg. moich obliczeń, powinien śmigać 1 słup na 3 sekundy, żeby było 120.
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: Butchy_83 w 13 Czerwca 2006, 13:24:38
Cytat: "Bart"
haha.. no to wspaniale oko. Twój ojczulek smigał dokładnie 360 km/h...
1 słupek na sekunde - 100m/s

ciekawe jak to na taśmie wygladalo;)
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: defiler w 13 Czerwca 2006, 13:39:27
Cytat: "andrev1989"
To wg. moich obliczeń, powinien śmigać 1 słup na 3 sekundy, żeby było 120.


no i zapewne o to chodzilo, z tym ze kolega sie pomylił i napisał 1/sekunde:P
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: oko w 13 Czerwca 2006, 13:49:03
Ale przypał sory pomyliłem sie;p;p;p;p;p heheh <total lol> no 1 słup na 3 sec ;]  No co każdy może sie pomylić nie ;p heheheh;] :D
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: Mariusz W. w 13 Czerwca 2006, 13:51:58
Wracając do tematu, przytoczę fakty. Maszynista CTL (http://www.ctl.pl/)-u przekroczył prędkość o 10 km/h. W CARGO (http://www.pkp-cargo.pl/) za takie przekroczenie maszynista zostałby przeniesiony na warsztat. Fakty mówią same za siebie.
CTL (http://www.ctl.pl/) pewnie będzie teraz musiał zapłacić koszty komunikacji zastępczej i naprawy/wymiany torowiska.

A co do opinii o prywaciarzy, to nie tylko maszyniści z CARGO (http://www.pkp-cargo.pl/) mają taką opinię o prywaciarzach. Również inne uczuciwe środowiska kolejarzy dobrze im nie wróżą. Swoją drogą CTL (http://www.ctl.pl/) zatrudnia sporo maszynistów zwolnionych wcześniej dyscyplinarnie z CARGO (http://www.pkp-cargo.pl/), i to za poważne przewinienia.
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: defiler w 13 Czerwca 2006, 13:59:37
Widzisz z taborem u prywaciarzy jest podobnie - loki skreslone z inwentarza PKP i przeznaczone na zlomowanie - widzimy jezdzace w barwach prywaciarzy.

Jesli chodzi o trzymanie sie przepisow - to prosty przyklad : wiekszosc sputnikow od prywaciarzy, nie ma odgarniaczy :>
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: Patrykos w 13 Czerwca 2006, 14:43:39
Cytat: "defiler"
Widzisz z taborem u prywaciarzy jest podobnie - loki skreslone z inwentarza PKP i przeznaczone na zlomowanie - widzimy jezdzace w barwach prywaciarzy.

Jesli chodzi o trzymanie sie przepisow - to prosty przyklad : wiekszosc sputnikow od prywaciarzy, nie ma odgarniaczy :>


A dokładnie prawie wszystkie z PCC RS
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: Mariusz W. w 13 Czerwca 2006, 15:39:11
A co do tych samochodów, to że tak spytam, sam osobiście nie wierzę w to, by jeździły po platformach, ale pomijająć to, jaki prywatny przewoźnik przewozi samochody?
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: Jaco w 13 Czerwca 2006, 18:42:37
Cytat: "Mariusz W."
jaki prywatny przewoźnik przewozi samochody?

Rail Polska i często można na tym pociągu EM62 zastać.
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: OczeQ w 13 Czerwca 2006, 19:24:56
Cytat: "defiler"
Jesli chodzi o trzymanie sie przepisow - to prosty przyklad : wiekszosc sputnikow od prywaciarzy, nie ma odgarniaczy :>


bry,
kolegazwraca uwagę na prywatnych, a spojrzał kiedy na kible "PR"ów ????
pzdr.
_________________
OczeQ vel Puchacz
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: Mariusz1970 w 13 Czerwca 2006, 19:58:06
OczeQ napisał:
Cytuj
bry,


A już myślałem, że się Winger odezwał :)

Pozdrawiam
Mariusz
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: uetam w 13 Czerwca 2006, 21:16:11
Cytat: "Mariusz W."
Wracając do tematu, przytoczę fakty. Maszynista CTL (http://www.ctl.pl/)-u przekroczył prędkość o 10 km/h.

No dzieki, ale jezeli po przekroczeniu szlakowej o 10 km/h wozki maja wypadac z szyn to ja chyba przestane jezdzic pociagami :|
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: defiler w 13 Czerwca 2006, 21:17:55
Cytat: "OczeQ"
bry,
kolegazwraca uwagę na prywatnych, a spojrzał kiedy na kible "PR"ów ????


Przyznam, ze nie zwracam;)
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: Mariusz W. w 13 Czerwca 2006, 21:34:19
Cytat: "Mariusz W."
Wracając do tematu, przytoczę fakty. Maszynista CTL (http://www.ctl.pl/)-u przekroczył prędkość o 10 km/h.
Z polecenia moderatora podaję źródło informacji: oficjalna wypowiedź p. Marka Michty, zastępcy dyrektora ZLK w Skarżysku-Kamiennej zamieszczona tu (http://serwisy.gazeta.pl/wyborcza/1,68586,3412477.html):
Cytuj
[...]
- Tam jest ograniczenie prędkości do 50 km na godz. Skład jechał o 10 km na godz. szybciej. A proszę pamiętać, że jego masa brutto to ponad 3 tys. 300 ton. Na zakręcie jeden z wagonów wypadł z torów i pociągnął następne - wyjaśnia Michta.
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: hunter w 13 Czerwca 2006, 22:03:37
Cytuj
Na zakręcie jeden z wagonów wypadł z torów

Na zakręcie... To są dzisiejsze media.

Cytat: "Mateu"
No dzieki, ale jezeli po przekroczeniu szlakowej o 10 km/h wozki maja wypadac z szyn to ja chyba przestane jezdzic pociagami :|

No wiesz, takie 10km/h robi różnice w zależności od ciężkości składu.
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: uetam w 13 Czerwca 2006, 23:12:15
Cytat: "Hunter"

No wiesz, takie 10km/h robi różnice w zależności od ciężkości składu.

No to WOS powinien byc o te 10 km/h w dol i tyle.
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: defiler w 14 Czerwca 2006, 00:03:27
WOS jest ok, to przeciez prywatny mechanior przekroczyl ograniczenie o 10km/h.
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: andrev1989 w 14 Czerwca 2006, 09:01:05
Taki mały offtopic: mam nadzieję, że zauważyliście że to temat o wypadku kolejowym...
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: AIR w 14 Czerwca 2006, 12:12:31
tylko, że przy ograniczeniu do 50km/h przekroczenie o 10km/h to jest aż 20% a tak jak pisałem w pierwszym poście tam (koło Warcholandu) są tory naprawde w złym stanie.
Ciekawe czy teraz mi wieżą ci co pisali, że niemozliwe jest, że spotykam pociągi towarowe które przekraczają dozwolona prędkość;)
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: Bart w 14 Czerwca 2006, 12:17:51
Czemu tak się dziwicie o te 10 km/h? Może gdyby wszyscy jeździli zgodnie z przepisami to tory byłyby w lepszym stanie i takiemu jednemu co się spieszy nic by się nie stało. Myśle że ciężko jest co pare miesięcy weryfikować wszystkie szlaki czy nie uległy dalszej degradacji, a obecne ograniczenia juz sa za małe.

Swoją drogą ciekawe jak się określa że np po danym szlaku można jechać 30km/h (pozdro dla szlaku Lubliniec - Częstochowa), a nie np 40 km/h.

Ps. Ten kto powyżej twierdził że w CTLu jeżdżą loki skreślone z PKPowskiego inwentarza niech powoła się na konkretne przykłady i źródła(jeśli nie chce ostrzeżenia). :]
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: Akvin w 14 Czerwca 2006, 12:27:07
Cytat: "Bart"
Ps. Ten kto powyżej twierdził że w CTLu jeżdżą loki skreślone z PKPowskiego inwentarza niech powoła się na konkretne przykłady i źródła(jeśli nie chce ostrzeżenia). :]

Może to sie przyda: http://www.privat-bahn.de/CTL.html
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: CTL w 14 Czerwca 2006, 12:50:45
Cytat: "defiler"
Jesli chodzi o trzymanie sie przepisow - to prosty przyklad : wiekszosc sputnikow od prywaciarzy, nie ma odgarniaczy :>


I niech wyjaśni co to ma do rzeczy i jakie przepisy mówią o tym że każda lokomotywa powinna mieć odgarniacz, oczywiście poparte konkretami czyli jak sam napisał przepisami !

Dodano po 7 minutach:

 
Cytat: "Akvin"
Cytat: "Bart"
Ps. Ten kto powyżej twierdził że w CTLu jeżdżą loki skreślone z PKPowskiego inwentarza niech powoła się na konkretne przykłady i źródła(jeśli nie chce ostrzeżenia). :]

Może to sie przyda: http://www.privat-bahn.de/CTL.html


Ta strona to totalna bzdura, podaję argumenty:
-wg niej CTL posiada połowę więcej taboru niż jest to w stanie faktycznym
-żadna z lokomotyw TEM2 nie pochodzi z PKP, były dostarczone bezpośrednio od producenta, polecam artykuł o lokomotywach TEM2\SM48 w KMiD 1\2005
-tak samo żadna z lokomotyw SM30 nie pochodzi z PKP
-firma nie posiada lokomotywy 5200.04-3 (V180) nie mają one wogole dopuszczenia po jazdy w PL
-pozatym jak widać są duże braki i nieścisłości, jakby kolega znał troche ten temat to by się orientował

A więc stroną tą absolutnie nie należy się sugerować, potwierdzić może to także kolega Jaco który jest jednym ze speców od prywatnych przewoźników. A więc nadal uprasza się tego gościa o podanie konkretnych przykłądów lokomotyw które po skreśleniu z inwetarza PKP trafiły do przewoźnika prywatnego, skoro to napisał zakładam że miał ku temu podstawy!

Więc czekaj BarT aż gość osobiście wyjaśni tą sprawe zarówno z lokomotywami jak i zgarniaczami, bo wymyślać i pisać bzdury to każdy może.
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: Akvin w 14 Czerwca 2006, 13:03:34
Cytat: "CTL"
Ta strona to totalna bzdura

Rzeczywiście... widziałem kiedyś bardzo podobną po polsku... moze tym sie zasugerowałem bo tam wyglądało to bardziej prawdopodobnie. Czekamy wiec nadal...
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: Mariusz W. w 14 Czerwca 2006, 13:19:59
Cytat: "Akvin"
Cytat: "CTL"
Ta strona to totalna bzdura
Rzeczywiście... widziałem kiedyś bardzo podobną po polsku...
Czyżby (http://www.przewoznicy.rail.pl/przewoznicy/index.php?ctl,tabor) stronę?
Tam jest ilostan pojazdów trakcyjnych CTL. A z tego co wiem, to w PKP jest zakaz sprzedawania lokomotyw prywatnym przewoźnikom, bo to jest konkurencja, dlatego też PKP woli złomować lokomotywy. Ostatnio ET21-100, którą PKP oddało do skansenu, została sprzadana prywatnemu operatorowi, ale to pośrednio, a kasę wziął skansen, ale to inna sprawka.
Ale parę lokomotyw które pracuje na CTL, wcześniej pracowało na PKP, choćby np. wszystkie serie 201E (oprócz trzech sztuk z Maroka) - cała seria ET22 była produkowana dla PKP, tak więc skąd CTL ma te lokomotywy?
Przykładów byłoby więcej, ale obecnie tego procederu nie ma.
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: defiler w 14 Czerwca 2006, 13:26:21
Cytat: "Bart"
(pozdro dla szlaku Lubliniec - Częstochowa).

To wyobraz sobie jazde w bipie na full ogrzewaniu - odcinek 20 km pokonywany w godzine czasu ;>
Cytat: "Bart"

Ps. Ten kto powyżej twierdził że w CTLu jeżdżą loki skreślone z PKPowskiego inwentarza niech powoła się na konkretne przykłady i źródła(jeśli nie chce ostrzeżenia). :]

Alez prosze Cie bardzo: http://www.przewoznicy.rail.pl/et22/pliki/ilostan3.html
Przyklad: ET22-791 - ja tu widze "czarno na białym".

PS. Bart czy mógłbyś odp. na PW ktore wysłałem do Ciebie wczoraj ? :P
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: CTL w 14 Czerwca 2006, 13:33:14
Cytat: "defiler"
Widzisz z taborem u prywaciarzy jest podobnie - loki skreslone z inwentarza PKP i przeznaczone na zlomowanie - widzimy jezdzace w barwach prywaciarzy.

Jesli chodzi o trzymanie sie przepisow - to prosty przyklad : wiekszosc sputnikow od prywaciarzy, nie ma odgarniaczy :>



Zaraz zaraz w takim razie poprosimy o następne przykłady sam CTL ma 168 lokomotyw niech kolega udowdni ile ich zostalo przeznaczonych do zlomowania i skreslonych z inwentarza, bo jakos wydaje mi sie ze samo skreślenie nie przesądza o przeznaczeniu do złomowania, przykład wszystkie lokomotywy ST43 zakupione przez CTL z firmy KEG zostały skreślone z jej ilostanu i jakoś do polski przyjechały sprawne o własnych siłach ! Poza tym dziwne zeby PKP nie skreślało ze stanu lokomotyw które jeżdża już u innego przewoźnika czyż nie?
I dalej uprasza sie o podania przepisu który stanowi o zgarniaczach !


Pozatym w temacie prywaciarzy polecam stronę http://www.przewoznicy.rail.pl/przewoznicy/index.php, może ustosunkujesz się do danych tam zawartych co?
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: Jaco w 14 Czerwca 2006, 13:49:35
Cytat: "CTL"
A więc stroną tą absolutnie nie należy się sugerować, potwierdzić może to także kolega Jaco który jest jednym ze speców od prywatnych przewoźników.

Zgadza się, ta niemiecka strona to wg mnie niezły kabaret. Powielają masę błędów i śmiem twierdzić poza tym, że wiele danych ściągnięto z http://www.przewoznicy.rail.pl/ nie aktualizując potem zmian. Przykładem jest choćby ilostan PMT.

Cytat: "CTL"
A więc nadal uprasza się tego gościa o podanie konkretnych przykłądów lokomotyw które po skreśleniu z inwetarza PKP trafiły do przewoźnika prywatnego, skoro to napisał zakładam że miał ku temu podstawy!

Może ja podam;) Wszystkie ET22 plus 201E-277 oraz 4E-004... Należy tu zwrócić jednak uwagę, że niekoniecznie od PKP je kupiono jak np. ET22-955, którą zakupiono od złomiarza z Żarowa.
Ten jednak epizod z w/w lokami odbywał się parę lat temu i obecnie nie ma takich możliwości.

Stwierdzenie...
Cytat: "defiler"
Widzisz z taborem u prywaciarzy jest podobnie - loki skreslone z inwentarza PKP i przeznaczone na zlomowanie - widzimy jezdzace w barwach prywaciarzy

...nie jest prawdą do końca. Wiele loków jest skreślonych, ale nie od razu zakłada się ich złomowanie. Znamy już przypadki na PKP Wielkich Powrotów na ilostan... Skreślanie z inwentarza związane jest być może z redukcją środków trwałych, aby zakończyć temat amortyzacji i można by się pokusić o pogląd, że lokomotywy na które nie ma kasy na naprawę po prostu się skreśla, aby w księgowości było OK... Oczywiście nie jest to jakiś nagminny schemat, ale myślę, że po części tak jest.
W takiej sytuacji dlaczego prywaciarz nie mógłby się zainteresować maszynami w niekoniecznie fatalnym stanie? Druga sprawa, że to dziś już nie wchodzi w grę.
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: defiler w 14 Czerwca 2006, 13:55:55
Cytat: "CTL"
Zaraz zaraz w takim razie poprosimy o następne przykłady sam CTL ma 168 lokomotyw niech kolega udowdni ile ich zostalo przeznaczonych do zlomowania i skreslonych z inwentarza

Kolego słyszę o przywaciarzach rozne niepochlebne rzeczy, po prostu coś w tym jest. Podałem jeden przykład byka, jak dla  mnie to wystarcza.
Cytat: "CTL"
bo jakos wydaje mi sie ze samo skreślenie nie przesądza o przeznaczeniu do złomowania

Od kiedy to sie skresla sprawne lokomotywy ?
Cytat: "CTL"
przykład wszystkie lokomotywy ST43 zakupione przez CTL z firmy KEG zostały skreślone z jej ilostanu i jakoś do polski przyjechały sprawne o własnych siłach !

ja pisalem o PKP a nie KEG :P
Cytat: "CTL"
Poza tym dziwne zeby PKP nie skreślało ze stanu lokomotyw które jeżdża już u innego przewoźnika czyż nie?

A nie jest tak przypadkiem, ze jezdza dlatego, ze zostaly skrslone z ilostanu PKP ?
Cytat: "CTL"
I dalej uprasza sie o podania przepisu który stanowi o zgarniaczach !

Teraz nie mam czasu na wertowanie stron www. Kiedys rozmawialem o tym z jakims mechanikiem i tym sie tez kierowalem. Byc moze ( jesli nic nie znajde ) nie mam racji - wtedy zwracam Ci honor.[/quote]


Cytat: "CTL"
Pozatym w temacie prywaciarzy polecam stronę http://www.przewoznicy.rail.pl/przewoznicy/index.php, może ustosunkujesz się do danych tam zawartych co?


poczytam :) dzieki
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: CTL w 14 Czerwca 2006, 14:02:21
Cytat: "Jaco"
Cytat: "CTL"
A więc stroną tą absolutnie nie należy się sugerować, potwierdzić może to także kolega Jaco który jest jednym ze speców od prywatnych przewoźników.

Zgadza się, ta niemiecka strona to wg mnie niezły kabaret. Powielają masę błędów i śmiem twierdzić poza tym, że wiele danych ściągnięto z http://www.przewoznicy.rail.pl/ nie aktualizując potem zmian. Przykładem jest choćby ilostan PMT.

Cytat: "CTL"
A więc nadal uprasza się tego gościa o podanie konkretnych przykłądów lokomotyw które po skreśleniu z inwetarza PKP trafiły do przewoźnika prywatnego, skoro to napisał zakładam że miał ku temu podstawy!

Może ja podam;) Wszystkie ET22 plus 201E-277 oraz 4E-004... Należy tu zwrócić jednak uwagę, że niekoniecznie od PKP je kupiono jak np. ET22-955, którą zakupiono od złomiarza z Żarowa.
Ten jednak epizod z w/w lokami odbywał się parę lat temu i obecnie nie ma takich możliwości.

Stwierdzenie...
Cytat: "defiler"
Widzisz z taborem u prywaciarzy jest podobnie - loki skreslone z inwentarza PKP i przeznaczone na zlomowanie - widzimy jezdzace w barwach prywaciarzy

...nie jest prawdą do końca. Wiele loków jest skreślonych, ale nie od razu zakłada się ich złomowanie. Znamy już przypadki na PKP Wielkich Powrotów na ilostan... Skreślanie z inwentarza związane jest być może z redukcją środków trwałych, aby zakończyć temat amortyzacji i można by się pokusić o pogląd, że lokomotywy na które nie ma kasy na naprawę po prostu się skreśla, aby w księgowości było OK... Oczywiście nie jest to jakiś nagminny schemat, ale myślę, że po części tak jest.
W takiej sytuacji dlaczego prywaciarz nie mógłby się zainteresować maszynami w niekoniecznie fatalnym stanie? Druga sprawa, że to dziś już nie wchodzi w grę.


Oczywiście nie uwzględniamy 3 sztuk zakupionych z maroko ET22 :-) A więc lokomotyw tych jest mała garstka i jak napisał kolega nawet te z małej garstki nie były w całości przeznaczone do złomowania. Wieć jak ciekawe jak kolega teraz sie odniesie do tematu ktury sam poruszył?

Dodano po 5 minutach:

 
Cytat: "defiler"
Kolego słyszę o przywaciarzach rozne niepochlebne rzeczy, po prostu coś w tym jest.
I czy to jest podstawa do pisania bzdur? ja sie nie wypowiadam o kims o kim od kogos słyszę niepochlebne rzeczy ot taki przykład?
Cytat: "defiler"
Od kiedy to sie skresla sprawne lokomotywy ?
kolega Jaco już to napisał.
Cytat: "defiler"
A nie jest tak przypadkiem, ze jezdza dlatego, ze zostaly skrslone z ilostanu PKP ?
Oczywiście ale nie tak jak napisałeś koniecznie z przenzaczeniem do złomowania.
Cytat: "defiler"
Teraz nie mam czasu na wertowanie stron www. Kiedys rozmawialem o tym z jakims mechanikiem i tym sie tez kierowalem. Byc moze ( jesli nic nie znajde ) nie mam racji - wtedy zwracam Ci honor.
A więc czekam po wypowiedzi mechaników to żadna podstawa oni też potrafią niezłe bzdury wymyślać.
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: Jaco w 14 Czerwca 2006, 14:07:00
Cytat: "CTL"
Oczywiście nie uwzględniamy 3 sztuk zakupionych z maroko ET22 :-)

Celowo nie napisałem 201Eg pomijając je... ;)

Może trochę zagmatwam sprawę, ale de facto u prywaciarzy jeździ kilka Sputników rodem z PKP, ale z podmienionymi numerami... Chodzi tu o przekręty w nieistniejącym już ZNTK Lubań.
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: andrev1989 w 14 Czerwca 2006, 14:11:27
Cytat: "defiler"
Widzisz z taborem u prywaciarzy jest podobnie - loki skreslone z inwentarza PKP i przeznaczone na zlomowanie - widzimy jezdzace w barwach prywaciarzy



Jeżeli PKP skreśliło loki sprawne i spełniające normy bezpieczeństwa, to czemu prywaciarz za grosze ma ich nie kupić. Mały remont i całkiem sprawne mogą iść na szlaki. Ja osobiście nie mam nic przeciwko użytkowaniu loków skreślonych z inwentarza PKP, jeżeli oczywiście loki te są sprawne.
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: Jaco w 14 Czerwca 2006, 14:17:59
Cytat: "andrev1989"
Jeżeli PKP skreśliło loki sprawne i spełniające normy bezpieczeństwa, to czemu prywaciarz za grosze ma ich nie kupić.

Ja bym to inaczej nazwał... Sprawne loki (czyt. parowozy) likwidowało niegdyś PKP, teraz trudno o skreślenie sprawnego w 100% loka, choć dawniej np. w MD Inowrocław czy Wałbrzych czyniono tak z ET21 z cienkimi obręczami. Uznał bym raczej określenie dosłownie "niepełnosprawny" (możliwe, że czekający na naprawę po przejechaniu limitu km..., ale to jeszcze inna sprawa), bo określenie sprawności lokomotyw można długo dyskutować.
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: defiler w 14 Czerwca 2006, 15:55:49
Cytat: "CTL"
Cytat: "defiler"
Kolego słyszę o przywaciarzach rozne niepochlebne rzeczy, po prostu coś w tym jest.
I czy to jest podstawa do pisania bzdur? ja sie nie wypowiadam o kims o kim od kogos słyszę niepochlebne rzeczy ot taki przykład?

Ja takze nie wypowiadam sie o "kims" w taki sposob. Po prostu kierowałem sie, mysle ze wiarygodnymi informacjami.
Widocznie nie miałem racji...
Cytat: "CTL"
Cytat: "defiler"
Od kiedy to sie skresla sprawne lokomotywy ?
kolega Jaco już to napisał.

Dzieki.
Cytat: "CTL"
Cytat: "defiler"
A nie jest tak przypadkiem, ze jezdza dlatego, ze zostaly skrslone z ilostanu PKP ?

 Oczywiście ale nie tak jak napisałeś koniecznie z przenzaczeniem do złomowania.

Rozumiem.
Cytat: "CTL"
Cytat: "defiler"
Teraz nie mam czasu na wertowanie stron www. Kiedys rozmawialem o tym z jakims mechanikiem i tym sie tez kierowalem. Byc moze ( jesli nic nie znajde ) nie mam racji - wtedy zwracam Ci honor.
A więc czekam po wypowiedzi mechaników to żadna podstawa oni też potrafią niezłe bzdury wymyślać.

Cierpliwosci:)
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: defiler w 15 Czerwca 2006, 14:17:14
Cytat: "CTL"
A więc czekam po wypowiedzi mechaników to żadna podstawa oni też potrafią niezłe bzdury wymyślać.


Szukałem... Pytałem na forum... nic nie znalazłem. Zwracam honor.
Masz racje, dalem plame i glupio mi teraz. Mam małą nauczke.
EOT

pozdrawiam !

 Niech tu ktoś teraz odważy się napisać coś na temat łuku :]
Bart
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: AIR w 25 Czerwca 2006, 11:40:18
wracając do tematu: w tym wypadku skład miał mase ok 3000 ton, jak ST43 jest w stanie to uciągnąć ?
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: |andy| w 25 Czerwca 2006, 12:09:29
Cytat: "AIR"
wracając do tematu: w tym wypadku skład miał mase ok 3000 ton, jak ST43 jest w stanie to uciągnąć ?


ST43 był w środku składu. Skład wyglądał tak: lok+lok+wagony+ST43+wagony. Nie wiem jakie lokomotywy prowadziły pociąg (jakieś elektryki - ET22?).
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: andrev1989 w 25 Czerwca 2006, 12:28:19
A to można wogóle dawać loka do środka? Zazwyczaj daje się albo dwa na począterk, albo dwa na początek i jeden na koniec, albo jeden tu i jeden tu? Pierwszy raz się spotkałem z takim czymś.
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: AIR w 25 Czerwca 2006, 12:30:17
aha:) prowadzić musiały jakieś dwie bo nawet jeden byk nie był by w stanie takiego brutta uciagnąć, a ET41 CLT nie posiadają. Chociaż ja czytałem, że pociąg prowadził jeden maszynista czy to możliwe, że ukrotnione może jeden mechanik prowadzić ?
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: andrev1989 w 25 Czerwca 2006, 12:43:53
Jeżeli to były byki, to jeden mechanik napewno nie mógł by prowadzić, gniazda sterowania ukrotnionego miały tylko byki 1001 i 1002. Nie wiem jak oni to zrobili;)
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: Quark-t w 25 Czerwca 2006, 12:47:43
A mnie się coś wydaje, że i pojedynczy byk dałby radę. Ile to razy widziałem w Gliwicach Et22 + ~38 wagonów pełnych węgla - no czyli coś koło 3000 ton.

Prywaciarze jeżdżą w trakcji podwójnej, bo taki jest obowiązek (?) jeżeli nie mają podpisanej umowy z PKP Cargo na ściąganie składu w razie awarii lokomotywy.
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: AIR w 25 Czerwca 2006, 13:26:11
w Gliwicach może tak, ale województwo Świętokrzyskie to Góry Św. i tam są miejscami ostrzejsze wzniesienia więc tam 1 byk ciągnie maxymalnie 26 pełnych weglarek. (Czasami nawet do ET41 z 40 węglarkami pełnymi doczepiają na koniec byka)

Wcale to nie musiały być 2-byki, najczęściej CTL spotykam w układzie(ET22+ET21+brutto)
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: Gryzak w 01 Lipca 2006, 02:29:35
Dokładnie jak ciągnie jakiś skład to przewaznie po 2 czasami 3 lokomotywy.
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: ZT-POZNAN w 02 Lipca 2006, 12:50:50
Cze! Mam na imie Natalka i mam 10 lat. Poklika ktoś zemną?

Tak ta rozmowa wygląda, jedynie kilka osób tutaj ma racje a dokładnie: CTL, Jaco, Andy, Quark-t :)

Dodano po 17 godzinach 52 minutach:

 
Cytat: "oko"
To akurat było przed Poznaniem do domu już wracał tzn. dojeżdżał do stacji końcowej pociągiem BWE wiec nie mogli sobie na opóźnienie przecież pozwolić- zbyt ważny pociąg aby go opóźnic.


Od kiedy dla BWE stacją końcową jest Poznań??
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: EU07-483 w 02 Lipca 2006, 12:57:33
Cytat: "ZT-POZNAN"
Cytat: "oko"
To akurat było przed Poznaniem do domu już wracał tzn. dojeżdżał do stacji końcowej pociągiem BWE wiec nie mogli sobie na opóźnienie przecież pozwolić- zbyt ważny pociąg aby go opóźnic.


Od kiedy dla BWE stacją końcową jest Poznań??

Dla mechaników jest.
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: maly w 02 Lipca 2006, 13:23:31
Witam
 Nie dla wszystkich
 
 Pozdrawiam
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: EU07-483 w 02 Lipca 2006, 13:52:55
Cytat: "maly"
Witam
 Nie dla wszystkich
 
 Pozdrawiam

A czy pisałem ze dla wszytkich ? Czytaj ze zrozumieniem mały...
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: ZT-POZNAN w 02 Lipca 2006, 18:56:29
Cytat: "EU07-483"
Cytat: "ZT-POZNAN"
Cytat: "oko"
To akurat było przed Poznaniem do domu już wracał tzn. dojeżdżał do stacji końcowej pociągiem BWE wiec nie mogli sobie na opóźnienie przecież pozwolić- zbyt ważny pociąg aby go opóźnic.


Od kiedy dla BWE stacją końcową jest Poznań??

Dla mechaników jest.



Ale mechanik to nie BWE dziecko :)
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: EU07-483 w 02 Lipca 2006, 19:40:39
Cytat: "ZT-POZNAN"
Cytat: "EU07-483"
Cytat: "ZT-POZNAN"
Cytat: "oko"
To akurat było przed Poznaniem do domu już wracał tzn. dojeżdżał do stacji końcowej pociągiem BWE wiec nie mogli sobie na opóźnienie przecież pozwolić- zbyt ważny pociąg aby go opóźnic.


Od kiedy dla BWE stacją końcową jest Poznań??

Dla mechaników jest.



Ale mechanik to nie BWE dziecko :)


No ale własnie mowa jest o ojcu @oko który jest mechanikiem, wiec przyczep się siebie :)
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: andrev1989 w 02 Lipca 2006, 19:54:56
Ta rozmowa, jednak naprawdę wygląda jak czat, bez urazy oczywiście:);)
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: defiler w 02 Lipca 2006, 20:18:51
EOT ?
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: t_rider w 06 Lipca 2006, 00:33:39
temat poważny a tu śmiech konia
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: Mariusz W. w 12 Lipca 2006, 14:24:35
Cytat: "ZT-POZNAN"
Cytat: "oko"
To akurat było przed Poznaniem do domu już wracał tzn. dojeżdżał do stacji końcowej pociągiem BWE wiec nie mogli sobie na opóźnienie przecież pozwolić- zbyt ważny pociąg aby go opóźnic.
Od kiedy dla BWE stacją końcową jest Poznań??
Nie pamiętam czy w tym rozkładzie też tak jest, ale jeden BWE miał relację Poznań Gł.-Berlin.
Jak wrócę, to sprawdzę, czy w tym rozkładzie też tak jest.
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: EU07-483 w 12 Lipca 2006, 15:53:17
Cytat: "Mariusz W."
Cytat: "ZT-POZNAN"
Cytat: "oko"
To akurat było przed Poznaniem do domu już wracał tzn. dojeżdżał do stacji końcowej pociągiem BWE wiec nie mogli sobie na opóźnienie przecież pozwolić- zbyt ważny pociąg aby go opóźnic.
Od kiedy dla BWE stacją końcową jest Poznań??
Nie pamiętam czy w tym rozkładzie też tak jest, ale jeden BWE miał relację Poznań Gł.-Berlin.
Jak wrócę, to sprawdzę, czy w tym rozkładzie też tak jest.


Jak BWE moze konczyc w Poznaniu? Wiesz co oznacza skrót BWE? To jest Berlin Warszawa Expres, tak wiec nie moze konczyc w Poznaniu!
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: Eryś w 12 Lipca 2006, 16:34:27
Cytat: "EU07-483"
Cytat: "Mariusz W."
Cytat: "ZT-POZNAN"
Cytat: "oko"
To akurat było przed Poznaniem do domu już wracał tzn. dojeżdżał do stacji końcowej pociągiem BWE wiec nie mogli sobie na opóźnienie przecież pozwolić- zbyt ważny pociąg aby go opóźnic.
Od kiedy dla BWE stacją końcową jest Poznań??
Nie pamiętam czy w tym rozkładzie też tak jest, ale jeden BWE miał relację Poznań Gł.-Berlin.
Jak wrócę, to sprawdzę, czy w tym rozkładzie też tak jest.


Jak BWE moze konczyc w Poznaniu? Wiesz co oznacza skrót BWE? To jest Berlin Warszawa Expres, tak wiec nie moze konczyc w Poznaniu!


No to jesteś w błędzie.
Rok 2003/2004 był BWE relacji Poznań Gł. - Berlin Zoo (odjazd 6.01 -przyjazd do Berlina Zoo 9.27)
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: Mariusz1970 w 12 Lipca 2006, 17:24:32
Skoro BWE to skrót Berlin-Warszawa Express, to jak może być relacji Poznań Gł. - Berlin. Najwyżej BPE. Jedyna logiczna możliość dla BWE, to Poznań stacja przelotowa. Można ciągnąć dalej te niekonsekwencje
PKS-Przedsiębiorstwo Komunikacji Tramwajowej
PKP-Polskie Autobusy Państwowe
MZK-Wiejskie Zakłady Komunikacji
SBL-Ręczna Blokada Liniowa
CKM-Lekki Karabin Maszynowy

Pozdrawiam
Mariusz
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: Eryś w 12 Lipca 2006, 20:59:38
Cytat: "Mariusz1970"
Skoro BWE to skrót Berlin-Warszawa Express, to jak może być relacji Poznań Gł. - Berlin. Najwyżej BPE. Jedyna logiczna możliość dla BWE, to Poznań stacja przelotowa. Można ciągnąć dalej te niekonsekwencje
PKS-Przedsiębiorstwo Komunikacji Tramwajowej
PKP-Polskie Autobusy Państwowe
MZK-Wiejskie Zakłady Komunikacji
SBL-Ręczna Blokada Liniowa
CKM-Lekki Karabin Maszynowy

Pozdrawiam
Mariusz


No to zapoznaj się z rozkładem PKP IC z lat 2003/2004 a tam jest wszystko wyjśnione.
P.S. Miałem przyjemnośc nawet widzieć ten pociąg!
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: Mariusz1970 w 12 Lipca 2006, 21:05:53
Nie odsyłaj mnie do jakiegoś starego rozkładu jazdy, tylko odpowiedz tu jak to jest możliwe.
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: Eryś w 12 Lipca 2006, 21:15:50
To nie ja układam  rozkład jazdy, ja go tylko czytam.
Więc pytanie jak to jest możliwe byś musiał skierować do ludzi tworzących rozkład.
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: Mariusz1970 w 12 Lipca 2006, 21:22:56
Raczej źle inerpretujesz rozkład jazdy. BWE tylko przejeżdża przez Poznań.
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: zygmunt w 12 Lipca 2006, 21:28:21
że się tak wtrącę, to czy to przypadkiem nie jest temat o wypadku, jaki miał miejsce, a nie o rozkładzie jazdy ?? jeśli się mylę, to mnie poprawcie... a to, jaki wtedy był rozkład chyba- przynajmniej wg. mnie- jest w tym wszystkim najmniej ważne; bo ostatecznie jak mocno powiązane jest oznaczenie pociągu z tym, że się on wykoleił ?? proponuję więc zakończyć OT :P
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: Mariusz1970 w 12 Lipca 2006, 21:36:28
Co więcej na temat wypadku można dodać??, chyba już nic, a teraz wyszedł intrygujący mnie temat (może nie tylko mnie).
Nie wiedziałem co to jest za skrót BWE- teraz wiem, ale nie wiem, czy BWE może zaczynać/kończyć w Poznaniu.
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: zygmunt w 12 Lipca 2006, 21:47:10
osobiście mogę dodać tylko to, że jestem po stronie osób, które uważają, że skoro pociąg ma oznaczenie BWE, to znaczy że kończy w Warszawie... nie sądzę, żeby PKP było aż tak do granic możliwości nielogiczne, żeby nazwać ekspres "Berlin- Warszawa", który kończyłby w Poznaniu... ale sprzeczać się nie będę, bo żadnego rozkładu nie czytałem, więc pewności mieć nie mogę...
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: Krzysiek626 w 12 Lipca 2006, 21:47:12
No można dodać że był wypadek pod Krakowem. Pospieszny z Kołobrzegu  najechał na pusty skład. Było parę fotek na onecie. Masynista w szpitalu ale więcej nikt nie ucierpiał.
Swoją drogą wagoniki się pomięły jak z papieru zrobione. I ciekawy jestem skąd tam pożar się wziął?
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: Mariusz1970 w 12 Lipca 2006, 21:51:59
No tak można dodać, ale to już nie ten wypadek. Można poruszać teraz posty na temat wszystkich znanych wypadków.
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: uetam w 12 Lipca 2006, 21:53:44
http://img402.imageshack.us/img402/7382/232tv.png
http://img170.imageshack.us/img170/6644/image019nq.jpg
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: mookie w 12 Lipca 2006, 21:59:30
Poznań-Frankfurt z wagenami BWE ?
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: Eryś w 12 Lipca 2006, 22:02:17
Cytat: "Mateu"
http://img402.imageshack.us/img402/7382/232tv.png
http://img170.imageshack.us/img170/6644/image019nq.jpg


Witam.
Thx za skany.
Pozdro
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: Mariusz1970 w 12 Lipca 2006, 22:04:33
Nie wiem, czy dobrze inertpretuje, ale z tego wychodzi, że są dwa BWE jednen Berlin-Warszawa, drugi Berlin-Poznań. Jeżeli tak jest to świat wariuje.
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: mookie w 12 Lipca 2006, 22:06:53
BWE=BPE
Chyba nierealne?
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: Eryś w 12 Lipca 2006, 22:07:06
Cytat: "Mariusz1970"
Nie wiem, czy dobrze inertpretuje, ale z tego wychodzi, że są dwa BWE jednen Berlin-Warszawa, drugi Berlin-Poznań. Jeżeli tak jest to świat wariuje.

Były jak już.
Teraz nie ma tego BWE o 6.01
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: Mariusz1970 w 12 Lipca 2006, 22:12:22
To ze skanu:
http://img170.imageshack.us/img170/6644/image019nq.jpg

mnie wychodzi:
jeden pociąg jedzie z Warszawy do Poznania,
drugi pociąg z Poznania do Frankfurtu nazwany BWE

Jeżeli to ten sam no to jedzie z Warszawy do Frankfurtu przez Poznań.
Proszę Was wytłumaczcie mi to po chłopsku.
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: uetam w 12 Lipca 2006, 22:29:25
Ten 6:01 jechal Poznan-Berlin Zoo. Przeciez jest napisane :)
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: zygmunt w 12 Lipca 2006, 22:32:04
ja to zrozumiałem tak, że o 6.01 wyjeżdżał nowy pociąg z Poznania do Frankfurtu i był nazwany BWE, czyli albo ja jestem idiotą, albo PKP jest już tak doszczętnie pokopane; chyba że to nie jest cały rozkład i ten pociąg dojeżdżał do Berlina, ale mimo to nie powinien się nazywać BWE, bo wyjeżdżał z Poznania; ja to tak interpretuję; jeśli jestem kretynem, to mnie poprawcie, bo chętnie się w takim razie czegoś nauczę :P
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: mookie w 12 Lipca 2006, 22:32:41
a czy to nie tak, ze z WaWy do poznania przyjezdzal jako jeden pociąg, a po chwili odjezdzal jako drugi do Frankfurtu, gdzue przeksztalcal sie w trzeci do Berlina?
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: Mariusz1970 w 12 Lipca 2006, 22:36:23
Widzę dwie strony rozkładuy jazdy:
1)Warszawa-Poznań
2)Poznań-Frankfurt
Nie wiem czy to należy łączyć czy nie. Ja taki mocarz nie jestem, aby dochodzić do tego co autor miał na myśli.
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: zygmunt w 12 Lipca 2006, 22:38:02
http://img402.imageshack.us/img402/7382/232tv.png zgodnie z tym, jest to osobny pociąg, który wyjeżdża z Poznania o 6.01 i kieruje się na Berlin Zoo Garten, poprzez Frankfurt/Oder (Frankfurt nad Odrą) i w tym momencie to jest dla mnie zrozumiałe, tylko nie wiem dlaczego, w takim razie nazwali go BWE...
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: Mariusz1970 w 12 Lipca 2006, 22:44:22
A w ogóle to teraz zauważyłem nagłówek:
300       Warszawa-Kutno-Poznań-Kunowice-Frankfurt
http://img170.imageshack.us/img170/6644/image019nq.jpg
i się wpatrzyłem i ten ze strony 1 jedzie do Wrocławia. Większej schizy nie widziałem.
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: zygmunt w 12 Lipca 2006, 22:49:49
też się tym początkowo sugerowałem, ale zobacz co pisze małymi literkami; jak masz napis "6.01 BERLIN- WARSZAWA EXPRESS" to tam jest też napisane: "do Berlina Zoo Garten"; wynika z tego, że po prostu na tej kartce zakończyli ten rozkład na dużej stacji i pewnie ciągnie się dalej, na następnej aż do Berlina; przynajmniej tak mi się wydaje, skoro pisze, że do Berlina...
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: Mariusz1970 w 12 Lipca 2006, 22:56:39
Nie wiem jak to dokładnie jest, ale proponuje nazwać pociąg Kaszub relacji Zakopane-Warszawa albo Pomorzanin realcji Lublin-Kraków.
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: ZT-POZNAN w 12 Lipca 2006, 23:22:22
To nie był nowy pociąg ten o 6:01 tylko 1-2 wagony doczepiane do BWE z Warszawy w Poznaniu i była zmiana numeru nic po za tym.
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: MuNiO w 15 Lipca 2006, 03:42:58
Cytat: "Jaco"
TEM2 to grat i nie da rady, a jak się okazuje potrafi pod górkę jechać 10-20 km/h, gdzie ET22 się gotuje...


a wiesz dlaczego bycze ksie gotuje a temka potrafi uciagnac sklad ?

byczek niestety przy tej predkosci jedzie na oporach

przewaga lokomotyw spalinowych jest to ze nie posiadaja oporow rozruchorych

rozruch odbywa sie poprzed odpowiednia regulacje natezenia pradu pradnicy pomocnieczej ktora zasila wlasciwa pradnice pradu trakcyjnego - inaczej mowiac reguluje prad wzbudzenia  :)
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: Mariusz W. w 18 Lipca 2006, 15:23:09
No to widzę, że niezłą dyskusje wywołałem swoim BWE Poznań Gł. - Berlin Zoo. Powiem tylko, że to było przez jeden rozkład, gdy PKP IC zmieniło nazwy wszystkich swoich pociągów jadących do Berlina na BWE. Wcześniej były Varsowia, Paderewski, i inne, o których nie pamiętam, a PKP IC zwyczajnie zmieniło im tylko nazwy.
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: Mariusz1970 w 18 Lipca 2006, 15:37:26
Aż nie chce mi się wierzyć. Raczej skłonny jestem uwierzyć ZT-Poznań, który napisał:
Cytuj
To nie był nowy pociąg ten o 6:01 tylko 1-2 wagony doczepiane do BWE z Warszawy w Poznaniu i była zmiana numeru nic po za tym.


Chociaż na PKP wszystko możliwe :)

Pozdrawiam
Mariusz
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: Mariusz W. w 18 Lipca 2006, 15:53:42
Fakt faktem, ale relacje wszędzie miał wpisaną Poznań Gł. - Berlin Zoo.

Koniec tematu.
Tytuł: wypadek:(
Wiadomość wysłana przez: SQT w 18 Lipca 2006, 19:08:37
odnośnie wypadków to dzisiaj niedaleko mojego domu wykoleił się pociąg. ostatnich pięć węglarek wypadło z szyn przy czym dwie sprawiają wrażenie przekoszonych. Niewidziałem co się stało :| :(