- Symulator MaSzyna -
Hyde Park => Bieżące kolejowe => Wątek zaczęty przez: Konrad_74 w 26 Grudnia 2019, 03:52:29
-
Pytanie do Was, z pozoru dla niektorych wydac sie moze smieszne, czy aktualnie na CMK prowadzone sa jakiekolwiek pociagi w zestawieniu "klasycznym" (lok+ wagony) z predkoscia powyzej 160 a do 200km/h? Moj, dobry przyjaciel, niestety srednio obeznany z koleja, pare dni temu podrozowal z Warszawy do Krakowa, jak twierdzi napewno "skladem wagoanow z lokomotywa", i jego ponoc niezawodny GPS przez spora czesc trasy pokazywal predkosc 170 -180 km/h. Z tego co wiem, obecnie jedynie Pendolino moze tam poruszac sie do 200km/h i to niecalych 80 km trasy. Nic mi nie wiadomo na temat jakoby w Polsce eu44 ze skladem wagonow Z1-Z2 mogly jezdzic rozkladowo z ta sama predkoscia.
-
GPS źle pokazywał.
-
Jestem przeciwnikiem pokazywania prędkości w wagonach, gdyż jak napisał przedmówca są to dane z GPS, który się myli i odświeża co jakiś czas parametry. Dla pasażera to fajny bajer, ale są "znawcy", którzy uważają, że pociąg na 40-tce jechał 42 km/h... Kiedyś w Niemczech jechałem ICE niby 256, ale tak na prawdę było to 250 km/h.
Prędkości podawane w wagonach nie są z rejestratora lokomotywy.
-
Wydaje mi się, że kolega kolegi używając "niezawodnego GPSa" miał na myśli aplikacje na telefon, które potrafią pokazywać błędy rzędu 40%, o ile w ogóle w pociągu coś pokażą bo próbowałem kiedyś tego i nie raz miałem problemy z uzyskaniem jakiegokolwiek odczytu. Natomiast z moich obserwacji wynika że to co pokazują w informacji pasażerskiej jest całkiem dokładne i zawsze wydawało mi się że jest to prędkość odczytana przez wagon/lokomotywę/EZT.
-
Niekoniecznie. W przypadku EN77 prędkości zaciąga z GPSa w podpiętego do sterownika tablic SIP.
Podobnie mają inne obiekty które zaopatrzone są w ENTE. Tam też prędkość brana jest z GPS'a rzadziej z czujników prędkości.
-
Tam też prędkość brana jest z GPS'a rzadziej z czujników prędkości.
Dochodzimy do sedna sprawy. ENTE i Lokel nie są dokładne tak jak i GPS.
-
Lokel jest komputerem pokładowym. On prędkość zaciąga z czujników na osiach czyli z najdokładniejszego źródła jakie dostarcza mu dane.
Jako komputer pokładowy skorelowany z rejestratorem zdarzeń musi pokazywać prędkość rzędu 99,9% dokładności (pod kątem uzyskanych danych).
Ale jako komputer jest tylko narzędziem do analizy, przetwarzania i emisji danych maszyniscie. To po stronie czujników i ich dokładności i niezawodności leży wiarygodność jaką prędkość pokaże komputer.
-
Odpowiadając na pytanie z pierwszego posta - na CMK jedynie pociągu obsługiwane składami ED250 mają prędkość rozkładową 200 km/h. Składy wagonowe to max 160 km/h.
-
Dziekuje wam za szybki odzew. Tak, moj kolega powolywal sie na odczyt GPs z aplikacji smartfonowej. Jeszcze bralem pod uwage mozliwosc, iz pociag byl zestawiony z eu44 oraz samych wagonow z vmax 200 ale ostani post Macieja rozwiewa chyba wszelkie watpliwosci. Swoja droga ciekaw jestem czy sa w ogole plany dopuszczenia u nas jazdy skladow wagonowych z vmax 200, skoro tabor niezbedny do tego od dluzszego czasu eksploatujemy.
-
EU44 musiałyby zostać wyposażone w system ETCS.