- Symulator MaSzyna -
Symulator EU07 (i nie tylko) => Bieżące Symulatorowe => Wątek zaczęty przez: Sebol82 w 26 Grudnia 2017, 02:07:05
-
Witam Wszystkich.
Długo zastanawiałem się co mam napisać. Niestety współpracować na chwilę obecną się nie da. Cała sytuacja jest spowodowana przez Admina Stelego. Sytuacja zaczęła się jeszcze nim został adminem. ciągnie się do tej pory. Szkoda. Ze swojej skromnej strony chcę zapewnić: iż tabor FPL wydam; jak również pierwszy i za razem ostatni raz załatwiam Symkowe koszulki na WOŚP. Wrzucona przeze mnie dokumentacja techniczna, rysunki i inne zostały usunięte. Wiem, że Admin może to przywrócić ale nie radzę. Napiszę wprost. Stele matole zdupiłeś tak sytuację, że głowa boli. Sam wiesz ile mnie kosztowało załatwienie tego i tamtego. Sam ze mną latałeś. Jak by nie ja, nie zrobił byś WMB i nie zwiedził tych miejsc gdzie byłeś. Nie mógł byś skorzystać z kontaktów które uzyskałeś dzięki mnie. Nie wiesz wszystkiego nad czym pracuje i co mam na ukończeniu.Ale to nie jest powód,żebyś zarzucał mi to, że nic nie robię. Akurat nie Ty. Słowa, że do puki możesz nie zgadzasz się i nie dopuścisz do tego, aby moje projekty wyszły w takiej lub inne formie, są przegięciem. Przypisywanie sobie całości projektu jest przegięciem. Przypisywanie sobie cudzych pomysłów jest przegięciem. Kłapanie mordą o prywatnych sprawach userów (traktowali Ciebie jak przyjaciela) jest przegięciem. Wiesz, że nie tylko mi dupsko obrobiłeś. A zrobiłeś to publicznie. JEŚLI TAK MA WYGLĄDAĆ WSPÓŁPRACA TO JA PODZIĘKUJĘ. Proszę mnie od dziś traktować jak zwykłego usera. Dla Stelego info jest takie:Ja nie muszę łazić za Tobą baranie, żeby wiedzieć co ty robisz czy co mielesz kłapaczką. Mi ludzie sami donoszą. Świat jest mały i okrągły. I pamiętaj że kij ma dwa końce.
-
Osobiscie po czesci z Sebastianem sie zgadzam bo rowniez mam z nim problem a tyczy sie on ogolnych standardow wykonywania modeli, ktory moim skromnym zdaniem jest przerostem formy nad trescia i powoduje przeciaganie sie projektow a czasami zniechecenie ktore wplywa na ich porzucanie. Nie traktuje swojego problemu jako cos osobistego, a bardziej jako wade wytycznych czy standardow, co wiaze sie z czasem ktory trzeba poswiecic na powstanie jakiegos dodatku, tak wiec tez bede mial cos do napisania od siebie odnosnie caloksztaltu, jednak zrobie to dopiero po nowym roku. Dodam ze wagony mogly byc udostepnione zwyklemu uzytkownikowi juz na przyslowiowa gwiazdke, poniewaz zostaly bardzo dobrze zoptymalizowane wzgledem wersji wejsciowych. jednak Stele wszystko spieprzyl rowno. Rozpisze sie o tym, bo to tak nie moze zostac - powstaje podobny problem blokujacy rozwoj i przyciaganie nowych zdolnych tworcow jaki byl ze zrodlami. Ja jescze mam cierpliwosc, dlatego bedzie publiczna petycja/ankieta dla zwyklego uzytkownika, ktora zobrazuje czego on oczekuje i w jakim stanie. Bo na razie to idzie wnioskowac, ze to co sie robi, glownie robi sie po to, coby bylo tak zrobione, aby Stele bez problemu mogl sobie to zaimportowac i poogladac i/lub zmodyfikowac czy nie wiem co jescze, zajmujac sie kolejnym nie swoim projektem, zamiast dokonczyc tryliard zaczetych przez siebie.
-
Igor tu akurat antka będę bronił. Sam zaproponowałem kilka rzeczy. Standardy trzeba podkręcić bo modele mają być na lata.Jakoś nie widzę tego, że jakiś modelarz będzie robił poprawki za 2 lata.
-
To albo go bronisz, albo trzymasz sie tego co napisales w pierwszym poscie - zdecyduj sie. Rozmawialismy o tym jak ja widze publikacje sowich modeli, pisalem o tym w temacie o wagonach.
-
Panowie..Są Święta.
Napijcie się razem wódki, wywalcie co macie na wątrobie i nad ranem usuńcie ten wątek.
Czy ja też mam wygarniać gdzie mnie pominięto? Właśnie oglądam z ,,dzieckami" ,,Jak uratować mamę" i widzę że nieźle zerżneli nam skład 07 z pulmanami do kadrów. Nikt nawet nie wspomniał kto wykonał te modele i skąd materiał pobrali.
A Wy możecie być dumni, że pochodzi z MaSzyny :)
-
Znaczy igor, twój wagon z publikacji został wywalony tylko z powodu złej formy. Ja już się zadeklarowałem że ci z tym pomogę jak będziesz pewny ich wydania.
-
Igor to są zupełnie inne sytuacje. Sebie chodzi o całokształt i trudno się z tym nie zgodzić, że od pewnego czasu trwa samowolka w najlepsze. Przykładem tego jest chociażby to, że rzekomo jestem koordynatorem działu a bez porozumienia ze mną usuwa się ze składu osobę i przenosi bo tak. Skoro tak ma wyglądać współpraca to ja również za takie coś dziękuję. Z resztą szerzej to opisałem w PW do jaśnie pana administratora. Odpowiedź otrzymałem, ale jak mam być szczery mam nieodparte wrażenie iż to pewnego rodzaju odwet. A, że jest okazja, to nadarzyła się sposobność. Ja wiem, że od pewnego czasu każdą jakąś dyskusje z administratorem wygodnie się ucina sformułowaniem, że nie ma obowiązku się tłumaczyć ze swoich decyzji, ale muszą być pewne granice. Mało kto wie, ale my swego czasu się kumplowaliśmy i było dobrze do czasu aż Antek nie zaczął wygadywać bzdur i za przeproszeniem obrabiać tyłków za plecami. Od tego czasu się zaczęło i atmosfera zrobiła się napięta.W związku z czym powstał konflikt, który z upływem czasu zaczął przybierać na mierze. Mnie samemu dość mocno się oberwało za moje bądź co bądź niepotrzebne przekleństwa rzucone na shotboxie w jego stronę. Teraz gdy już upłynęło trochę czasu to wiem, ale wtedy miałem bardzo ciężki okres, który z resztą do tej pory w jakimś stopniu trwa i dosłownie wystarczyła mała iskra by doszło do wybuchu i tak też się stało. Żałuję tego, ale jak wiadomo czasu nie cofnę. Straciłem to co z czasem polubiłem i była to pewnego rodzaju jedna z moich odskoczni. Oczywiście byłbym hipokrytą gdybym nie wspomniał, że nie ma on też dobrych stron, bo tak nie jest. Wystarczy spojrzeć na jego progress jaki zrobił do tej pory. Pomógł mi nie raz, również współpracowaliśmy ze sobą, ale niestety wszystko to z czasem się zatarło przez te niepotrzebne wprowadzanie zamętu. Mało też zapewne kto wie, że pomysł z includowanymi plikami do modelu wyszedł tak naprawdę ze strony Seby, a że Antek go już wprowadził to inna para kaloszy, dzięki czemu spił śmietankę. W głębi serca to dobry koleś mam wrażenie, tylko kompletnie nie rozumiem po co tak miesza. Nie dziwię się Sebie że wybuchł, bo nie da się w nieskończoność tłumić emocji tym bardziej gdzie się poświęciło sporo na to czasu i funduszy.
-
Czekam tez na zmapowany przez Antka wózek, który ode mnie dostał. Bez niego nie mogę wydać kilku modeli. Ale zamiast zmapowany zabrał się za optymalizację. I to ja się opieprzam i nic nie robię.
-
Panowie..błagam. MaSzyna jest u szczytu świetności. Pozwólcie że odniosę naszą sytuację do początku XVIIw.
Rzeczpospolita Obojga Narodów, największy i najsilniejszy kraj w Europie. Wokoło ,,sępy", wewnątrz dosyć proste rzeczy do uregulowania. Król uprawia swoją politykę, magnaci swoją i zaczyna się krótko mówiąc burdel.
Kogo jednak zapamiętaliśmy z tego okresu? Żółkiewski, Chodkiewicz, Koniecpolski i wielu innych mężnych, którzy uratowali ,;tyłek" Rzplitej.
Poczujcie się jako Ci, którzy trzymają te buławy w rękach i nie pozwólcie się dzielić, bo sami wiecie jak ta historia się skończy..
-
Tak EU40 to się zgadza, dlatego administratorzy powinni się zrzec projektów i brania w nich czynnego udziału by byli bezstronni by skupili się nad administracją.
-
W takim razie zastąp Ich @RUDEK.
Uważam, że właśnie bardzo dobrze czynią, angażując się, a nie skupiali się tylko na pisaniu czy napisałeś ,,u" czy ,,ó".
MaSzyna po latach ruszyła pełną parą do przodu. Nawet w pracy usłyszałem opinię jednego z maszynistów, że w wielu przypadkach jest bardziej realna niż grochowski symulator.
To wszystko to dzieło wspólne. Płyniemy we właściwym kierunku. Jeżeli są problemy to trzeba je rozwiązywać.
-
Ja sobie tu niczym nie zasłużyłem mimo ze lata już tu jestem, nie można tylko tak porostu chcieć być. Nie chodziło mi o przecinki ale zasłużony administrator z potężną wiedzą, powinien dokształcać młodych ambitnych a nie skupiać się np. nad swoimi projektami. Jeśli uważasz, że Maszyna jest w dobrej kondycji a na pewno tak jest, to należy to pielęgnować nadal, bo nic nie trwa wiecznie.
-
To że są Święta, to nie znaczy, że nie można poruszyć ważnego tematu. Od dawna widać, że sytuacja na forum pomiędzy userami nie jest zbyt rewelacyjna. Jak parę lat temu były awantury z powodu tego, że czepiano się o zbyt przesadną polszczyznę i połowa ludzi odeszła, bo mieli więcej czerwonego pod postem. To teraz znowu został poruszony temat Antka. Nie powiem, że parę lat temu, też był prowadzone ostre konwersacje, które myślałem za rozwiązane. @Sawi i @Patryk Farana wie o co chodzi, ale nie sądziłem, że do tego powrócimy. W każdym razie "odstawiając ten wagon na żeberko" - róbmy tak dalej, a zostanie garstka, która będzie ciągła to z musu i byle było. Nie życzę temu nikomu, bo byłoby smutno po tylu latach zamknąć interes, ale jeszcze parę takich spraw to będzie "Grałeś w MaSzynę? Siadaj mały kur*iu, opowiem Ci historię..."
-
Wiem jedno, że nawet ci najmniej doświadczeni dobrze pokierowani są w stanie wile.
-
Goowno są w stanie. Historia pokazała czym to się kończy.
Panowie - Kaliska do objechania jest.
-
Niestety @Wokulski jak widać tak do końca nie jest i będzie to powracało co jakiś czas niczym bumerang. W sumie się nie dziwię, bo wszystko ma swoje jakieś granice. Tutaj nie chodzi o to by teraz prać publicznie brudy, tylko najwyższa pora znaleźć jakieś wyjście, bo tak dłużej być nie powinno i nie może.
-
Jesli nastawiacie sie na typowy hejt, to ok, moze sobie tak watek pozostac. Jesli natomiast ma byc to watek, z ktorego mozna wysnuc jakies sensowne wnioski na przyszlosc, to moim zdaniem, ktos musialby w miare syntentyczny sposob opisac jak to ma na przyszlosc wygladac i to zarowno na poziomie Stele i skolceni z nim userzy, jak rowniez na poziomie ogolnym np. jakosc dodatkow- co i jak jeszcze dopuszczamy, co nie itp.
-
Nie spinajcie sie w swieta. Zaczekajcie z tym tydzien i przemyslcie swoje dalsze dzialania. Co do jakosci, ja sie tym nie przejmuje ze cos odbiega od standartow nazuconych odgornie, a i tak ludzie wysylaja do mnie pw i prosby o przywrocenie choma co uczynilem. Ktos kto niechce trzymac sie standartow niech publikuje we wlasnym zakresie. Pozostale kwestie bedace powodem tej swiatecznej spiny proponuje przemyslec i przelozyc na pozniej. Moze po nowym roku? Jak bedziemy po kilku glebszych.
Kolego Q. Jak im nie pasuje jakosc, jaka oferujesz, zawsze pizostaje Twoja strona, ktora czesto odwiedzam.
Pozdrawiam wszystkich bez wyjatku.
-
Seba poprosił bym się wypowiedział, to się wypowiem.
Adminowanie to pewne brzemię. Trzeba dokonywać niekiedy czynów niepopularnych społecznie. Czy mogłem się zachować lepiej, zadzwonić, pogadać, zamiast dawać wątpliwy prezent na święta? Pewnie. Czy Seba zasłużył na zdjęcie WPC? Tak. I przy tej decyzji pozostaję. Nie wywiązywał się z obowiązków swojej rangi przez okrągły rok, dostał zmianę na deva, co lepiej oddaje jego działalność. Nie uważam by był to powód do obrażania się na symka, czy tym bardziej moja osoba nie powinna nim być. Nigdy nie mówiłem "jestem maszyną!" i nie chcę byście tak myśleli.
Sawi, ja chcę byś był koordynatorem. Jednak od przeszło roku nie pełnisz swojej funkcji. Ogarnij ludzi, rozdaj zadania. Z chęcią będę robił to co mi ktoś powie i sprawdzi czy się wywiązałem. Zarządzanie ludźmi nigdy nie było moją mocną stroną i jest to męczące.
Q, dostałeś cofkę jedynie ze względów formalnych, co MR6 ci wyjaśnił. Czy wszystko musi być po mojemu? Nie, o ile sami będziecie pilnować standardów. Ile razy w teście wszyscy mówili, że spoko, a ja znalazłem te same błędy, co były wypominane w pięciu poprzednich wątkach o podobnym dodatku? Czy to znaczy, że ludzie chcą tak zabugowanych dodatków i powinienem to olać, czy o niskiej jakości naszych betatestów i olewactwie autorów? Tylko potem jak takie zbugowane dodatki trafią na serwer, to do wpc będzie płacz, że coś nie działa, mapowanie kuleje, płaszczyzny migają i żeby poprawić.
Rozgrzebanych projektów mam, hmm... pięć? Jedyny atrakcyjny dla ludu to kabina 36We. Czy pomoc innym nie jest istotniejsza, niż dłubanie jakiejś drezyny, którą odpali może 1% userów symka?
-
Bedzie mial sens o ile powstanie/na jakies scenariusze o charakterze roboczym.
-
Ludzie "płaczą" jak mają czekać 20 minut, żeby dostali wolną na semaforze, a Ty mówisz i roboczym, gdzie praktycznie nic się nie robi. Bo póki co, to drezynką można zajechać luzem do stacji A, poczekać 15 minut "aż zrobią robotę" i wrócić.
-
Czy Seba zasłużył na zdjęcie WPC? Tak. I przy tej decyzji pozostaję. Nie wywiązywał się z obowiązków swojej rangi przez okrągły rok, dostał zmianę na deva, co lepiej oddaje jego działalność. Nie uważam by był to powód do obrażania się na symka, czy tym bardziej moja osoba nie powinna nim być. Nigdy nie mówiłem "jestem maszyną!" i nie chcę byście tak myśleli.
Sawi, ja chcę byś był koordynatorem. Jednak od przeszło roku nie pełnisz swojej funkcji. Ogarnij ludzi, rozdaj zadania. Z chęcią będę robił to co mi ktoś powie i sprawdzi czy się wywiązałem. Zarządzanie ludźmi nigdy nie było moją mocną stroną i jest to męczące.
A ja dodam, że Stele zmian w rangach nie zrobił po cichu, jak niektórzy myślą. Zanim dokonał zmian, w odpowiednim miejscu zapytał co reszta o tym myśli. Poza tym w kwestii Waszych niesnasek to jest trochę jak z telenowelą. Kiedyś słyszałem o jakichś przepychankach, ale bez konkretów. Tu się pokłócą, tam zaraz znowu razem coś robią. Jak macie problem, to zapraszam na PW tutaj lub na matterze. Stele nie jest tutaj jeden jedyny.
-
Bo póki co, to drezynką można zajechać luzem do stacji A, poczekać 15 minut "aż zrobią robotę" i wrócić.
Uwierz mi, są tacy ludzie, co to lubią sobie zrobić odskocznię od jazdy 160 km/h po Drawinowie albo targania 4000 ton ciężkimi lokomotywami.
-
Tomku nie zmienia to faktu iż ktoś dokonał sabotażu i wywalił z repo moje poprawki sieci. Nie trafiły przez to do paczki. Takie działanie tez jest demotywujące. Ale to ponoć mi się nic nie chce.
-
@jakubg1, nie jestem na forum od wczoraj, a tym bardziej wiem bo pisałem scenariusze i znam reakcję ludzi pod względem czasu próby, czy czekaniu na tarczę/semafor. Ale może jakiś 1% ludzi jest, co lubią.
-
Antek nie pełnię, bo po pierwsze robisz co chcesz i po swojemu, a po drugie ten rok był mega ciężki i nawet jego końcówka mnie nie rozpieszcza. Niestety na pewne sprawy nie mam wpływu i mimo szczerych chęci nie jestem w stanie tego zmienić. Nie będę się rozpisywał z czym się borykam, bo nie przywykłem do szczególowego dzielenia się swoimi problemami. Tak czy siak skoro twierdzisz, że gdzieś tam jednak się liczysz z mym zdaniem, to wypadało najpierw to obgadać, a nie postawić przed faktem dokonanym. Po prostu czasami twoje zachowanie przypomina egoistę, to pewnie jest jeden z głównych powodów, że sobie nie radzisz z koordynowaniem. Bardzo często robisz coś po swojemu przez co zniechęcasz do siebie. Koordynowanie to nie tylko zarządzanie, lecz głównie słuchanie ludzi i współpracowanie z nimi. Ty jednak bardzo często robisz po o swojemu i tu jest pies pogrzebany. Zauważ też że to nie jest już pierwsza tego typu sytuacja z twoim udziałem. @Atapi no nie wiem swego czasu wysłałem do Cb PW opisujące czemu tak a nie inaczej zareagowałem wtedy na tym shotboxie i do dziś nic nie odpisałeś, zatem mam mieszane odczucia.
-
Tomku nie zmienia to faktu iż ktoś dokonał sabotażu i wywalił z repo moje poprawki sieci. Nie trafiły przez to do paczki. Takie działanie tez jest demotywujące. Ale to ponoć mi się nic nie chce.
Ktoś, znaczy Stele? Jeśli tymi poprawkami było między innymi sekcjonowanie sieci na l144, no to bardzo fajnie. Minęło ponad 2 lata już od czasu, kiedy to było robione. Wtedy jeszcze Ra wrzucał na SVN rzeczy, mergował itd. Nie można było wtedy tego przypilnować? Ja wiem, że nad takimi rzeczami siedzi się godzinami i to jest mozolne. Ale nie można tego tak zostawiać. Trzeba od razu takie rzeczy wyjaśniać, a nie wracać z tematem kilka lat później i wypominać w sumie nie wiem czemu w tym wątku.
@Atapi no nie wiem swego czasu wysłałem do Cb PW opisujące czemu tak a nie inaczej zareagowałem wtedy na tym shotboxie i do dziś nic nie odpisałeś, zatem mam mieszane odczucia.
A ja Ci napisałem później dlaczego od razu nie odpisywałem i przyznałeś mi wówczas rację ;) Nie pamiętasz już? ;)
-
Pamiętam, ale gdzieś tam po cichu liczyłem, że za jakiś czas powrócimy do tematu, ale mam nieodparte wrażenie, że to mega zaważyło i od tego czasu mi ta łatka towarzyszy.To tak jakby kogoś przekreślić za jego ostatnie zachowanie nie biorąc w ogóle pod uwagę jego wcześniejszych zachowań. Tak to do dziś odbieram. Czego bym nie zrobił to ta łatka jest.
-
Ale mimo to mam nieodparte wrażenie, że to zaważyło i od tego czasu mi ta łatka towarzyszy.
No to uświadamiam Cię, że za dużo myślisz o tym co było, a za mało o tym co jest i może być ;) Są święta i zamiast machnąć ręką na to co było (bo i tak na to już wpływu nie macie), to cały czas tamte akcje są wywlekane. Każdy niech zajmie się lepiej sobą.
-
Nie będę bawił się w PW i inne takie. Jak zauważyłem najprościej jest przystosować jakiś model nad którym pracuję, niż pomóc. Mowa o Linku SA139 czy PESAzłomie (132-135) i innych. Wielokrotnie prosiłem Was o pomoc przy tym czego nie umiem (w zamkniętych wątkach). Modele zaczynałem robić już kilka lat temu. Ale nie sposób się zapytać czy pomóc, lub przejąć projekt bo ktoś z Was ma więcej czasu ub doświadczenia. To przy czym współpracuję z innymi userami zostanie wydane przez "kolesiostwo". Dziękuję Wam za te kilka lat. Mam nadzieję, że projekt będzie się rozwijał.
EDIT//: Proszę o usunięcie mojego konta z Forum.
-
Skoro emanujesz swoją roszczeniowością i pretensjonalizmem do wszystkiego i wszystkich, to nic dziwnego że nikt nie chce z Tobą współpracować.
Zasady znasz.