- Symulator MaSzyna -
Symulator EU07 (i nie tylko) => Tabor kolejowy => Wątek zaczęty przez: EP08_015 w 18 Listopada 2017, 09:01:53
-
Witam.
Wlasnie siedze w pociagu tlk35113 ciagniety lokiem SU160.
Jak to jest mozliwe ze taka nowoczesna lokomotywa nie byla w stanie wyjechac z Lublina lapiac 50 minut opoznienia z powodu ogrzewania? Doczepiono nam 5 pudel w Lb i na loku wywalalo zabezpieczenie. Z trzema dawal rade. Teraz jedziemy bez grzania. Na poczatku podejzewali, ze ktorys wagon robi zwarcie. Poc prubowal 4 razy ruszyc z miejsca ale szarpiac nie dawal rady. Czy te nowe loki, az tak sa wrazliwe czy moze cos na instalacji sie dzieje. Dawniej jezdzilo wiecej pudel i zwykla SU 45 lub 46 dawaly rade. Do tego po kilku wybiciach zabezpieczen z 8 prawie pustymi pudlami strasznie szarpie na starcie i widac, ze mu ciezko idzie. 8 pudel to chyba nie az tak zle, zeby tak opornie to szlo.
Co mowia przy okazji przepisy o jezdzie takim skladem? Czy mozna ograniczyc pobor pradu na ogrzewanie? Czy mozna wypiac grzanie w czesci skladu. W kazdym razie maja nadzieje, ze po podpieciu elektryka ogrzewanie pojdzie.
Pozdrowienia z trasy. Zobaczymy ile nadrobi do Bydgoszczy.
-
Do samej Bydzi ciągnie SU, czy zmiana na elektrowóz po drodze? Poproś kierownika pociągu, żeby z tyłu na bilecie napisał brak ogrzewania w pociągu/wagonie (jakbyś chciał reklamować).
-
Zmienili na siodemke. I teraz nawet grzeje. Ale ciekawi mnie to co bylo powodem ze ta Su i 8 pudel nie dawalo rady. Nawet ruszyc z miejsca tak jakby startowal na kilka razy.
-
"Pojazdy Eksperymentalne Są Awaryjne"
-
Raczej, Pojazdy Eksperymentalne Szczególnie Awaryjne.:)
-
To fakt. Nie ma to jak dobre i stare Fiaty. Jak ostatnio czyli 10 lat temu jechalem ta trasa to takich klopotow nie bylo a sklady byly dluzsze bo dolaczali w Lublinie kijevexpres. Wtedy fiat dawal rade.
-
Wydajnosc zrodla pradu dla ogrzewania wagonow, okazala sie zbyt mala. Pytanie jest takie, czy tylko w tym konkretnym egzemplarzu, czy w calej serii? Moze wydajnosc teoretycznie jest wystarczajaca lecz w tym konkretnym przypadku blednie dzialalo zabezpieczenie.
-
Zmienili na siodemke. I teraz nawet grzeje. Ale ciekawi mnie to co bylo powodem ze ta Su i 8 pudel nie dawalo rady. Nawet ruszyc z miejsca tak jakby startowal na kilka razy.
Ciężko stwierdzić na odległość, ale stawiam na usterkę prądnicy, a właściwie trójfazowego generatora synchronicznego. Czasem firmy wyspecjalizowane w naprawach i remontach tych maszyn nie potrafią postawić prawidłowej diagnozy. Miałem coś podobnego na lokomotywie i w końcu musiałem przynieść swój sprzęt pomiarowy...
-
To jest GAMA tam może popsuć się wszystko.
-
To co dobre poszlo na zlom czyli poczciwe su45. Teraz nie maja czym ciagnac. Latem wszystko bangla ale jak przyjdzie jesien... efekty widac. W te sobote wracam. Zobaczymy jak teraz pojdzie. To co nowe i ladne z zewnatrz nie zawsze oznacza ze dobre. Poraz kolejny nie ma to jak stara moze i kanciata ale za to sprawdzona i prosta konstrukcja.
-
Dopiero teraz zacząłem czytać wątek - oczywiście skoro po podłączeniu elektrowozu grzanie na składzie było to ewidentnie wina leży po stronie lokomotywy SU160.
-
Ciekawe co bedzie jak przyjda prawdziwe mrozy i zima. Wtedy wyciagna z krzakow cos czy moze zepna po dwie 160tki, chodz raczej to nic nie da albo pozycza od cargo su46.
-
Swoją drogą to Cargo by wystarczyły Gagary chyba? Te dziwne sprzętowe decyzje z czasów podziału spółeczek jeszcze się nam czkawką odbiją.
-
Wlasnie wracam i stoimy w Lukowie. Beda zapinac sm42 podobno. Masakra. Co zrobili z su46? Jestem w pierwszym wag zaraz za stonka. Fajnie zaraz trzesawki dostaniemy. Oczywiscie grzania niet. Na szczescie grzeje sloneczko. Wiecie tak se patrze i sie rozgladam ... stwierdzam ze jeszcze bardzo daleka droga przed nami by doscignac standard 1klasy do zachodu. Wytarte siedzenia, brak dywanikow w wagonie glosno... to standart conajwyzej dwojki. Na dzisiejsze czasy rozkladany fotel i lampka do czytania to troche malo jak na jedynke.
W lublinie zapieli gamme. I znowu czas w plecy ale za to sie troszke wyjasnilo. 2 gammy stoja w rzeszowie zepsute. Jedna gamma rozbita. Dlatego taki cyrk. A trzeba bylo fiaty ciac...
-
W lato 2016 roku był taki pociąg Lublin - Warszawa - Konin - Poznań - Szczecin Gł. - Goleniów - Trzebiatów - Kołobrzeg i na podkreślonym odcinku ciągnięci byliśmy przez SM42 właśnie - mój wagon sypialny był pierwszy za lokomotywą i podróżni często narzekali że 1) trzęsie i nie można spać 2) wyjątkowo głośno słychać syrenę w wagonie.
-
A stonka nie ma po parze trabek na przod i tyl kednoczesnie? Jesli tak to trabi od razu w strone drzwi przedsionka. U nas dzis tez bylo bardzo glosno slychac.