- Symulator MaSzyna -
Symulator EU07 (i nie tylko) => Tabor kolejowy => Wątek zaczęty przez: EP08_015 w 06 Marca 2016, 13:40:00
-
Chcialem zapytać o pewna rzecz dotyczaca tych pojazdow. Jak wiadomo oba te pojazdy posiadaja sprzęg ogrzewania składu pociągu napięciem 500V. Tego już się dziś nie stosuje, jednak moja pytanie brzmi, jakie wagony posiadaly taki system ogrzewania, oraz gdzie dokładnie się to ogrzewanie zalaczalo w kabinie maszynisty tych pojazdow (dokładne umiejscowienie wyłącznika/kontrolki). Niestety kuzyn Google nic nie mowi na ten temat. Pytanie kieruje do mechanikow i znawcow tych serii.
-
SP30 z całą pewnością prowadziły wagony 2AM, 3AM, 4AM (wszystkie trzy typy powstałe na bazie starych poniemieckich wagonów) i 94A produkcji ZNTK Opole, czyli dwuosiowe "ryflaki".
-
To ten? Az mnie kusi... zrobić z tego co jest.
http://www.wmtmk.pl/forum/files/dscf1492a_210.jpg (http://www.wmtmk.pl/forum/files/dscf1492a_210.jpg)
http://www.wgk.cal.pl/data/media/408/IMG_8943.jpg
-
[OT] A @Włodek ma unoffa :P [/OT]
A tak poważnie. Pyskowice posiadają dwa takie wagoniki. Można ich popytać o dokumentację :)
Jeśli dobrze pamiętam jest jedną SP30 z zachowaną w jakimś stopniu kabiną. Bodajże w Kościerzynie.
-
KSK Wrocław posiada w swoich zbiorach SP30-194, która przechowywana jest na torach postojowych przy lokomotywowni PKP IC we Wrocławiu.
-
A znając KSK W. będą chcieli ją zachować w stanie w miarę kompletnym, także są duże szanse na materiały zdjęciowe. Można próbować się do nich uśmiechnąć o pomoc ;)
-
[OT] A @Włodek ma unoffa :P [/OT]
Już nie długo.... trzeba to dogadać z ekipa od PC co z tym zrobić tak jak z SP47.
No dobra to popytajcie o to zalaczanie ogrzewania. Niestety na necie nie ma zdjęć tych elementow. To na tyle zaszle czasy, ze nikomu do glowy w tamtych latach nie przyszlo focic takie elementy.
-
Pamiętaj, że one miały po stronie maszynisty przełączniki. Być może tam wystarczy poszukać. Spoko, się napisze do nich, może coś podrzucą.
Co do SP30 i SP47. Lekki lifting modelu, zrobić mapowanie zgodnie z zaleceniami i można dawać na testy. Szkoda by było porzucić te modele.
-
Ja to wystawie w devs. Jak chcecie sie bawic w podrasowywanie podobnie jak siodemki to zrobicie jak chcecie. Ja nie bardzo mam chec bawic sie i dopracowywac kazda srobke lub plamke na teksturze. Nie jestem wymagajacy i mi wystarcza to co jest. Dlatego tez sporo pudel utknelo w u samych tworcow. Wysoka jakosc wymaga ogromu pracy a lata na dlubanie po nocach juz minely. Zapytajcie ctla dlaczego od kilku lat jeszcze nie wydal wyczekiwanej sp32 z kabina. I tak to sie konczy jak nam dobija 40stka.
-
Po prostu klika lat do tyłu inaczej na to patrzeliśmy i przechodziło sporo zbugowanych modeli. Trzeba było mocno oszczędzać nie raz kosztem samych modeli. Obecnie poprzeczka od jakiegoś czasu jest zawieszona wyżej i wiem, że niektórych już modeli dostosowywać nie ma sensu.
-
Chcialem zapytać o pewna rzecz dotyczaca tych pojazdow. Jak wiadomo oba te pojazdy posiadaja sprzęg ogrzewania składu pociągu napięciem 500V. Tego już się dziś nie stosuje, jednak moja pytanie brzmi, jakie wagony posiadaly taki system ogrzewania, oraz gdzie dokładnie się to ogrzewanie zalaczalo w kabinie maszynisty tych pojazdow (dokładne umiejscowienie wyłącznika/kontrolki). Niestety kuzyn Google nic nie mowi na ten temat. Pytanie kieruje do mechanikow i znawcow tych serii.
Nie jestem mechanikiem, ani znawcą serii i nie będę przepisywał Ci całego tekstu, żeby błysnąć. Znajdź sobie w sieci Świat Kolei 2/2002 (nasz portret - Lokomotywy spalinowe serii SP30 i SU42). Tam są odpowiedzi na Twoje pytania, wraz ze zdjęciami.
Pozdrawiam
-
Obecnie poprzeczka od jakiegoś czasu jest zawieszona wyżej i wiem, że niektórych już modeli dostosowywać nie ma sensu.
Dlatego często owe modele posostaja wyłącznie u mnie chyba ze to jakiś mod to na chomiku dla zainteresowanych. Prawda jest taka ze jeśli jakiś model powstal około 5 lat temu a np. SP47 chyba nawet więcej, to już nie warto tego dopracowywać. Chociaz obecne SU46 pochodzą z tego samego okresu co SP47, a o SP47 zapomniano. Kiedy sakorius robil te 30-stke, to w tamtych latach był eleganckim modelem. Teraz by każdy narzekal na jakość. Chociaz to stwierdzenie przy każdej takiej dyskusji powraca - szkoda ze z rowna dokladnoscia nie patrzymy na otoczenie, które poza może Kaliska, SKP, L61 i 53 jest strikte umowny. I tak patrząc na krajobrazy z TD2 nie ukrywam ze coraz częściej go uruchamiam, chociaż w porównaniu z wspolczesnymi grami chociażby Eu Truck Sim 2, grafika nie powala.
-
Jakby ktoś chciał, to tutaj jest link:
http://chomikuj.pl/WICIUoriginalful/Dokumenty/Czasopisma*2c+magazyny/*c5*9awiat+Kolei/*c5*9awiat+Kolei+2002
@Włodziu, ale to nie prościej podzielić się materiałami na forum, coby ktoś to potem po Tobie albo stworzył na nowo, albo dopieścił to co jest? Masz większy dostęp do materiałów archiwalnych niż większość.
Aha, jak chcesz, to znalazłem małą wstawkę z filmiku WFDIF o EU04 ;)
-
Masz większy dostęp do materiałów archiwalnych niż większość.
Bo skrupulatnie zbierałem to przez te ponad 10 lat.
A kto pamięta Stara 141, która kiedyś zalatwil Winger? Model ten był oficjalnie w ktorejs paczce. Zostal usunięty. Na jego bazie stworzono pierwsza EP05 do maszyny.
-
Żeby zaraz ktoś nie napisał, że jestem anty od razu sprostuję, że obecnie patrzę na pewne sprawy inaczej. Nie widzę sensu czegoś dostosowywać gdy to nie jest zbyt wymiarowe. Dostałem namiary na pewien model, sprawdzę go i porównam. Wtedy będę już wiedział mniej więcej co i jak.
-
No to teraz wrocmy do tematu.No to widze ze w SP30 sa 2 przyciski NEF zielony i czerwony do sterowania stycznikami ogrzewania. O Su42 niewiele wiadomo odnośnie elementow sterowania.
Dodano: 08 Marca 2016, 19:54:11
Su42 juz lezy na chomie niebawem u krzyska wystawie(kabiny wersja polsat i stara). Tylko kwestia umieszczenia na pulpicie nefow od ogrzewania w su42.
Zrobione wg tego samego schematu co w SP30.
-
A kto pamięta Stara 141, która kiedyś zalatwil Winger? Model ten był oficjalnie w ktorejs paczce. Zostal usunięty. Na jego bazie stworzono pierwsza EP05 do maszyny.
Była do niej tekstura EP05-23 - masz gdzieś to może jeszcze na dysku? Teraz -23 stoi (jeździ?) na Grochowie.
-
23 jest chyba skasowana o ile pamiętam.
-
Hm... jeszcze przed nowym rozkładem widziałem ją na Grochowie i ponoć są ludzie którzy o nią dbają.
-
A może to nie ta... :D W każdym razie nawet tu na forum gdzieś jest zdjęcie odkrojonej kabiny z którejś z pomarańczowych EP05.
-
No to nie mogła to być 23, bo 23 ma czerwono-niebiesko-białe malowanie Cargo :-) Ta ostatnio zezłomowana, to była EP05-01.
-
W ostatnim czasie pocięli pomarańczową EP05-01, która stała odstawiona razem z EP05-18 w rejonie stacji Warszawa Wschodnia ("18" - tkę pocięto wcześniej). Do dziś zachowały się:
1. pomarańczowa EP05-16, która stoi w lokomotywowni PKP CARGO Warszawa Odolany (jest nadal na stanie)
2. czerwono - biała EP05-23, która stoi w lokomotywowni PKP IC Warszawa Olszynka Grochowska (jest nadal na stanie)
3. zielona EU05-22, która stoi w lokomotywowni Kraków Prokocim jako eksponat.
W odniesieniu do EP05-23 to rzeczywiście maszyna ta co jakiś czas jest uruchamiana.
-
W przypadku EP05-22 obecnie EU05-22 to w stanie czynnym przyjechała do Krakowa i tak już została. Niestety.
-
Owszem, przyjechała o własnych siłach do Krakowa, ale właśnie z zamiarem stylizacji na EU05, przy czym nie zakładano eksploatacji maszyny w stanie muzealnym jako EU05. EP05-22 była sprawna do samego końca służby na PKP (+ 26.04.2000), co ułatwiło sprowadzenie jej do Krakowa. Stylizacja na EU05 zakończyła się w 2003, przy czym lokomotywa nadal była sprawna.
-
No to mamy sprawna "EU05" warto by o to zadbac, by czasem gdzies wyjechala.
Była do niej tekstura EP05-23 - masz gdzieś to może jeszcze na dysku?
Mam gdzie stara wersje na CD.
-
No to mamy sprawna "EU05" warto by o to zadbac, by czasem gdzies wyjechala.
Stojącą od 14 lat na Prokocimiu i która nie była uruchamiana przynajmniej z 12. Faktycznie, sprawna ;)
-
No to zadbali o nia... a taka była okazja. Jak zwykle "kochane" pkp.
-
@EP08_015: gdyby PKP miało się nią stricte zająć to maszyny już by nie było - w tym wypadku zadziałał ówczesny naczelnik prokocimskiej szopy, który jest znanym hobbystą kolejowym, ale i on wiecznie nie będzie pilnował tematu jednej lokomotywy. Uważam, że w PL jest problem systemowy dotyczący ratowania i utrzymania historycznych pojazdów (problem ma już około 30 lat) . Nie ma co się też do końca obrażać na PKP, bo sami w sobie nie mają ani drygu, ani ludzi, ani przepisów i niestety chęci do utrzymania lokomotyw tego typu. Znam ludzi z Grupy PKP, którzy mają wielką wiedzę, ale czy ich "walka z wiatrakami/bankomatami" ma dziś sens?
Uważam także, że atakowanie PKP nie ma celu, gdyż naiwne wierzenie w ich "kolejarskie słowo" wypaliło się lata temu. Nawet samo Muzeum Kolejnictwa jest mega mocno zagubione i nie będę wnikał, czy jest to dziś kolejny zwykły zakład pracy, czy nie...
Swoją drogą, aby EU05-22 wyruszyła na szlaki to nie wystarczą tylko fundusze...
-
Na moje powinno powstać coś takiego jak jest rejestracja dla zabytkowych aut = brak możliwości kasacji. Zarejestrowało by się loko jako zabytek i by miało się pewność że nagle nie zniknie bo poszła do kasacji.
-
Formalnie, po przekroczeniu pewnego "wieku" od dnia powstania, dany obiekt z automatu chroniony jest prawnie. Niestety, trzeba też pamiętać, aby go jako historyczny zarejestrować. Poza tym, jest coś takiego jak rejestr zabytków ;)
-
Jesli ta EP05-22 jest od srodka w takim stanie, jak z zewnatrz, to nie wroze jej dlugiej przyszlosci. Poza tym kto jest jej wlascicielem: PKP Cargo, czy PKP Nieruchomosci? Bo na pewno nie PKP Intercity, pomimo iz na ich terenie ten wrak stoi.
-
Jakiś czas temu kabiny miała kompletne. Hmmm... i to chyba tyle.
-
@lukasn26: w historii muzealnictwa kolejowego w PL temat gwarancji zachowania loka wpisanego do rejestru zabytków nie działa niestety. Prędzej konserwator będzie utrudniał remont zabytkowego domu dbając o jego szczegóły architektoniczne niż martwił się lokomotywami. Wiele maszyn poszło w latach 80 i 90 na złom mimo, że były w rejestrach... Mało tego, konserwatorzy nie dbali za bardzo o zachowanie nie tylko małoseryjnych loków, ale także tych, których było znacznie więcej. Na zawsze przepadły parowozy np. TKw1, Ok2, Tr21 (wersja polska), czy Ty4. Oczywiście zachowały się "elektryczne" rodzynki takie jak EP02 (3 z 8), EP03 (1 z 8), EU04, czy EU20, ale było to czasem dziełem przypadku, a w odniesieniu do EU04-24, która o własnych siłach przyjechała z Czechowic Dziedzic do MK Warszawa można powiedzieć tylko o kompromitacji warszawskiego muzeum skąd w 1991 w stanie agonalnym maszynka ta została zabrana staraniem KSK Wrocław do renowacji na Dolnym Śląsku. Często maszyny istniejące do dziś to dawne "grzejki" i tylko to je uratowało...
-
Ep03 dwie z osmiu.
-
Wracając do meritum - przystosowane do ogrzewania 500V były przedwojenne wagony dwu i trzyosiowe. Były to zarówno Donnerbuchse jak i starsze konstrukcje kowbojek czy boczniaków. Z oczywistych względów pomysł ten jednak dość szybko wypadł z łask, nie dość, że ilość grzanych wagonów w składzie była symboliczna, to mocno ograniczało to osiągi lokomotywy. Wiek i stopień zużycia przerobionych wagonów także miały w tym udział.
W tym systemie nie występowały wagony 2/3/4AM, gdyż miały tylko ogrzewanie parowe w odróżnieniu od niemieckich kuzynów (co z resztą wybitnie skróciło ich czas eksploatacji). 94A ten system oczywiście posiadały, z resztą od nowości.
Kabel ogrzewania 500V był umieszczony po lewej stronie czołownicy, nigdy po prawej, by uniemożliwić połączenia wagonu grzanego 500V ze sprzęgiem 3kV.