- Symulator MaSzyna -
Hyde Park => Bieżące kolejowe => Wątek zaczęty przez: Interesant w 16 Grudnia 2014, 12:05:44
-
http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,skierowal-pociag-tlk-na-zly-tor-dyzurny-ruchu-zawieszony,152599.html
Ech, rutyna zgubiła ...
Przez ostatnie dwa lata, Karkonosze jeździły przez Błonie, Sochaczew - najpierw przez Bełchów, Koluszki, Piotrków Trybunalski, później przez Łowicz Przedmieście, Łódź Kaliską i Zduńską Wolę. Aktualnie przez Katowice po CMK.
-
To nie jest wypadek bez następstw, tylko zdarzenie. Po drugie, po co robić z tego taki show? Od razu teraz modna jest komisja, UTK, PKBWK, TVN24 itp itd...
-
Zamieszanie zupełnie nie potrzebne do tego te bezsensowne teksty w stylu: "podróżni się obawiali katastrofy", zagrożenie bezpieczeństwa i takie tam. Sprawa powinna być zbadana, jeśli nie było nic innego, to dyżurnemu po procentach i koniec sprawy.
-
To nie jest wypadek bez następstw, tylko zdarzenie. Po drugie, po co robić z tego taki show? Od razu teraz modna jest komisja, UTK, PKBWK, TVN24 itp itd...
Owszem. A zdarzenie to incydent, wypadek lub poważny wypadek. Opisane zdarzenie to incydent.
-
Media po to są aby donosić o zdarzeniach.
Pan Paweł pisał ponadto, że pasażerowie bardzo obawiali się, że z powodu złego skierowania pociągu dojdzie do wypadku. "Pasażerowie byli strasznie zdenerwowani. Mamy szczęście, że nic nie jechało z naprzeciwka, bo już nie miałbym jak napisać tego maila" - opisał swoje odczucia.
Przecież mieli prawo do obaw.
Maciej Dutkiewicz zapewnia jednak, że zagrożenia życia nie było. - Pociąg został mylnie skierowany, ale zgodnie z zasadami ruchu kolejowego. Pasażerowie otrzymali poczęstunki i napoje. Byli pod opieką drużyny konduktorskiej - wyjaśnił.
Rzecznik powiedział ponadto, że zdarzenie nie wpłynęło na ruch innych pociągów. - Przed północą pociąg został wycofany i skierowany na właściwy tor.
Mnie interesuje jedno, ponad godzinę pociąg stał zanim został wycofany i skierowany na prawidłowy tor.
Jak przekazał rzecznik w poniedziałek po godz. 11, dyżurny ruchu został zawieszony. - Będą weryfikowane jego umiejętności i wiedza na temat bezpieczeństwa ruchu kolejowego - mówił Dutkiewicz.
Ale tu trzeba mediom przekazać, co z tym faktem zrobiono.
-
Mnie interesuje jedno, ponad godzinę pociąg stał zanim został wycofany i skierowany na prawidłowy tor.
Co w tym dziwnego, jak drużyna pociągowa (Mechanik lub Kierownik) zażądał sobie komisji...
To i tak szybko to obrobili, na Włochach jak Mechanik zakwestionował utwierdzenie drogi przebiegu, bo iglica nie dolegała do opornicy, to od ~18:00 do 23:00 pociąg stał.
-
Ale to są dwie różne sytuacje. W pierwszym pomyłka człowieka, w drugim wadliwość urządzeń.
Reg. zakazy 10.
Proszę poprawić tę wypowiedź i użyć przecinka.
Benek
-
A to wszystko przez te idiotyczne zmiany 3 kolejnych cyfr w numerze pociągu (następujących po numerach dotyczących okręgów DOKP) :P
-
Nie słyszałem głupszego tłumaczenia. Nawet ironicznie nie wypowiadaj takich mądrości. Od dawna wiadomo było o zmianie rozkładu, można się było przygotować co jest obowiązkiem pracownika. Jak jeszcze istniała Łódź Fabryczna, po kolejnej zmianie rozkładu rozmawiałem z dyżurnym, wina może być tylko jedna - rutyna i olewanie obowiązków.
-
Jak przeczytałem, to potrafisz tylko krytykować innych. nie potrafisz przestawić własnego zdania. Ludzie popełniają pomyłki, lepiej żeby się nie mylili. Nie napisano kto wykrył błąd, dyżurny ruchu, czy mechanik.
-
Po pierwsze napisałem, że tłumaczenie jest głupie, o autorze nie wspomniałem. Mam prawo prawo do własnego zdania i je wyraziłem: rutyna i olewanie obowiązków. Tego nie zauważyłeś.
I tu postawmy kropkę. Zamykam wątek.
Benek