- Symulator MaSzyna -
Symulator EU07 (i nie tylko) => Pomoc doraźna => Tabor => Wątek zaczęty przez: Pawel T. w 26 Czerwca 2014, 17:37:14
-
Witam,
Postanowiłem sobie trochę pojeździć na manewrowie lokomotywą SM48. Nie mogę sobie poradzić z przeładowaniem przewodu głównego po luzowaniu składu.
Według readme:
"W celu luzowania przestaw kran kamulca w pozycję "napełnianie, luzowanie" Num . lub 3×Num 9. Po wyluzowaniu składu powróć do pozycji "jazda" Num 4 lub 1×Num 3."
Powstaje wtedy przeładowanie które teoretycznie powinno zejść po daniu kranu na poz. "Jazda z automatycznym usuwaniem przeładowania".
Przeładowanie wtedy znika bardzo powoli i nie do końca (z nawet 8-miu atmosfer spada do około 7 - 6,5) aczkolwiek pojawia się wtedy powietrze w cylindrach hamulca.
Można wtedy ciachnąć odluźniaczem ale z tego co słyszałem wtedy po całym składzie byśmy lecieli przestawiać rozrządcze...
Nie mam pomysłu jak pozbyć się przeładowania. Nie mogę znaleźć niczego na forum. Ktoś może coś doradzić?
Pozdr.
-
Powietrze pojawia się w cylindrach samej lokomotywy, czy również w wagonach? Jeśli tylko lokomotywy, to użyj odluźniacza.
Piszesz, że przeładowanie znika bardzo powoli i do ok. 7-6,5 atm. Według mojej wiedzy nie ma możliwości, żeby ciśnienie w przewodze głównym pozostało na trwałe na tak wysokim poziomie, poza podkręcaniem regulatora ciśnienia ([Ctrl] + [Num 3]/[Num 9]). Ile czasu czekałeś po przestawieniu w jazdę? Szybkość usuwania przeładowania to ok. 0,1–0,2 bar/minutę, dlatego ciśnienie w przewodzie głównym powróci do właściwego poziomu (5 bar) dopiero po kilku minutach.
Przy jeździe SM48 (lub ogólniej – z zaworem maszynisty Matrosowa) patrzy się właściwie tylko na manometr zbiornika sterującego/wyrównawczego/kontrolnego (nazw jest kilka). Przy luzowaniu ustaw zawór w pozycję napełniania uderzeniowego i wróć na jazdę, gdy w zbiorniku sterującym będzie 5,2–5,5 bar (im dłuższy skład, tym więcej). Zawór napełni przewód główny do wymaganego ciśnienia, a później samoczynnie zredukuje ciśnienie.
-
Kolega Paweł słusznie zauważył.
youBy twój wirtualny stabilizator w 394 za szybko zbija ciśnienie co powoduje hamowanie lokomotywy i składu. Musisz go wyregulować.
Podobnie jest z czasem napełniania zbiornika wyrównawczego. Na drugiej pozycji czas napełniania od 0 do 5 bar powinien wynosić ok 40 sekund teraz jest dużo krótszy. Też mógł byś to poprawić.
-
youBy wrzuciłem tamarę z 15-toma węglarkami na TD i zrobiłem parę prób.
Na standardowym exe.
Przestawienie kranu w poz. "Jazda z automatycznym usuwaniem przeładowania"... powoduje powrót powietrza do cylindrów w całym pociągu. Przeładowanie zostaje zlikwidowane (poprzedni spadek ciśnienia do 6,5 - 7 atm nie mam pojęcia czym był spowodowany) ale w cylindry idzie od 1 do 2 atmosfer.
W przypadku hamowania nagłego, odluźnienia i dania kranu na pozycję automatycznego usunięcia przeładowania w cylindry poszło nawet 3 atmosfery.
W przypadku exe eu07_480_spks
Jak wyżej z tym że pomiędzy pozycjami kranu "jazda" i "Jazda z automatycznym usuwaniem przeładowania" nie ma żadnej różnicy.
Na standardowym exe nie usuwa przeładowania po daniu kranu na poz. "Jazda" a na exe spks przeładowanie usuwa.
Co do odluźniacza... pneumatyk mówił mi kiedyś że po daniu odluźniacza maszynista zazwyczaj musi lecieć po składzie i ręcznie przestawiać wszystkie rozrządcze w wagonach bo niby odluźniacz je blokuje (zacinają się). Nie wiem o co mu chodziło dokładnie (jestem elektrykiem a nie pneumatykiem) ale uczulał mnie żeby nigdy nie używać odluźniacza.
Mi jako elektrykowi wspaniale brakuje tu przekaźnika czasowego podczas rozruchu silnika ale to już inna bajka :)
-
Możesz zamieścić taśmę z tej jazdy?
Może temu pneumatykowi chodziło o napełnianie uderzeniowe? Odluźniacz działa lokalnie na dany pojazd i zasadniczo nie ma to wpływu na resztę pociągu.
Dodano: 26 Czerwca 2014, 19:10:57
Kolega Paweł słusznie zauważył.
youBy twój wirtualny stabilizator w 394 za szybko zbija ciśnienie co powoduje hamowanie lokomotywy i składu. Musisz go wyregulować.
Podobnie jest z czasem napełniania zbiornika wyrównawczego. Na drugiej pozycji czas napełniania od 0 do 5 bar powinien wynosić ok 40 sekund teraz jest dużo krótszy. Też mógł byś to poprawić.
Masz to gdzieś opisane dokładniej? Poprawiłbym to od razu.
-
Zrobiłem próbną jazdę po TD. Po odpaleniu scenerii w w głównym 5 atm, w zasilającym 8atm. Można jechać. Rozpędziłęm SM48-120 z 1-toma węglarkami do 60km/h po czym wykonałem hamowanie pełne. Rezultaty w załączniku:
Pierwsza faza to rozpędzenie się i hamowanie pełne. Potem druga i trzecia faza to luzowanie składu i kran na pozycję jazda i kontynuowanie jazdy. Po rozpędzeniu się do 30km/h nagle do cylindrów wraca 2 atmosfery i hamuje skład. Potem luzowanie i rozruch i znowu przy około 30km/h do cylindrów wraca powietrze. Tym razem 4 atmosfery. Przy czym ciśnienie w przewodzie głównym bez zmian. 5 atmosfer.
Przy okazji. Zrobiłem hamowanie nagłe, dałem luzowanie i zostawiłem kran na tej pozycji na około 5 minut. Po 4 minutach mimo przeładowanego przewodu głównego nagle nie wiem skąd w cylindry poszło 4 atmosfery.
-
Nieprecyzyjnie się wyraziłem. Chodziło mi o plik dat.
-
Przy okazji. Zrobiłem hamowanie nagłe, dałem luzowanie i zostawiłem kran na tej pozycji na około 5 minut. Po 4 minutach mimo przeładowanego przewodu głównego nagle nie wiem skąd w cylindry poszło 4 atmosfery.
Tak właśnie zachowuje się każdy hamulec samoczynny przy zbyt szybkiej redukcji przeładowania. Po prostu nabiłeś te 8 bar w zbiorniki sterujące i przy za szybkim spadku ciśnienia zawór zareagował tak jakby wdrożono normalne hamowanie.
-
Rozruch do 60km/h, hamowanie pełne, luzowanie, kran w jazdę, rozruch, automatyczne hamowanie (powietrze w cylindrze), luzowanie, kran w jazdę z automatycznym usuwaniem przeładowania, automatyczne hamowanie( powietrze w cylindrach) itd. Pare prób zrobiłem. Dat w załączniku
-
A jakie ciśnienie masz w zbiorniku wyrównawczym kiedy przestawiasz z luzowania na jazdę ?
-
To jest plik dat z jakiejś nieaktualnej wersji exe. W nowszych zawór maszynisty zachowuje się inaczej.
-
Żeby było śmieszniej maszyna przestała mi zapisywać plik dat :/ Nie wiem co jej dolega. W Każdym razie na nowym exe jest to samo z tym zastrzeżeniem że pozycja "jazda" nie skutkuje usunięciem przeładowania. Tylko z pozycji "Jazda z automatycznym usuwaniem przeładowania" usuwa przeładowanie ale wtedy w cylindry idzie powietrze i hamuje skład.
MichałŁ Dając pozycję "Jazda z autom. usunięciem przeładowania" przy przeładowaniu z wyrównawczym na poziomie 6 barów do cylindrów wędruje 1 - 1,5 bara zaś przy 7 barach w wyrównawczym do cylindra idzie 2 bary.
Jutro postaram się wrzucić taśmę jeszcze raz o ile rainsted ją zapisze.
Dodano: 26 Czerwca 2014, 22:59:44
Rainsted wcześniej zapisywał sobie dat'y w głównym folderze gry a teraz zapisuje sobie w folderze "physiclog" :/
.dat w załączniku.
-
Zawór M394 ma tylko jedną pozycję jazdy. Na taśmę zaraz spojrzę.
Dodano: 26 Czerwca 2014, 23:56:17
Dlaczego po napełnianiu uderzeniowym (pozycja -1) cofasz zawór na pozycję odcięcia (1) zamiast w pozycję jazdy (0)?
Dodano: 27 Czerwca 2014, 13:46:04
W załączniku dodaję wykres przebiegów ciśnień i pozycji zaworu w czasie. Zawór działa prawidłowo.
-
Nie twierdzę, że kran działa źle.
Nie znam Matrosova dobrze i mogłem pomylić z jakąś jego modyfikacją ale gdzieś znalazłem opis kranu i różnił się od twojego tym, że pozycja "odcięcie" była opisana jako "Jazda z automatycznym usuwaniem przeładowania". Matrosowa dopiero się uczę.
Poza tym tylko w ten sposób mogę szybko usunąć przeładowanie po napełnianiu uderzeniowym.
Po napełnianiu uderzeniowym dając kran w pozycję "Jazda" przeładowanie spada do poziomu około 5 atmosfer w czasie aż 6-7 minut. W tym czasie w cylindry lokomotywy idzie nam powoli powietrze hamując lokomotywę. Efekt jest taki że lokomotywa staje bo do cylindrów powoli ale idzie ponad 2 atmosfery.
Nie twierdzę że kran działa źle tylko zastanawiam się jak radzą sobie mechanicy w takich przypadkach. Bo na manewrach z długimi składami hamulca się używa a przeładowanie w przewodzie nie jest wskazane.
Plik dat z powyższego hamowania w załączniku.
-
Jazda z automatycznym usuwaniem przeładowania to po prostu pozycja jazdy. Następuje na niej powolne obniżanie ciśnienia w zbiorniku wyrównawczym do 5,0 bar (w granicy nieczułości zaworów). Wszelka nadwyżka ciśnienia w przewodzie głównym ponad ciśnienie w zbiorniku wyrównawczym zostaje usunięta od razu.
-
Po napełnianiu uderzeniowym dając kran w pozycję "Jazda" przeładowanie spada do poziomu około 5 atmosfer w czasie aż 6-7 minut. W tym czasie w cylindry lokomotywy idzie nam powoli powietrze hamując lokomotywę. Efekt jest taki że lokomotywa staje bo do cylindrów powoli ale idzie ponad 2 atmosfery.
Nie twierdzę że kran działa źle tylko zastanawiam się jak radzą sobie mechanicy w takich przypadkach. Bo na manewrach z długimi składami hamulca się używa a przeładowanie w przewodzie nie jest wskazane.
Plik dat z powyższego hamowania w załączniku.
-
Na podstawie tego hamowania mogę potwierdzić 2 błędy (oba już poprawiłem):
1) podczas napełniania uderzeniowego zbiornik wyrównawczy napełnia się zbyt szybko (tutaj rozwiązałem tę kwestię z MichałŁem już wczoraj),
2) zawór rozrządczy LSt (wstawiony zamiast Matrowa) ma źle przeliczany przepływ między zbiornikiem sterującym i przewodem głównym, co powoduje jego zadziałanie ok. 360 sekundy. Ten błąd jest również czasem widoczny w innych lokomotywach przy usuwaniu przeładowania zaworem FV4a.
Jeśli dobrze pójdzie, to te poprawki znajdą się w jeszcze w czerwcowym patchu.
-
Temat do zamknięcia. Dzięki za pomoc.
Ok.
Benek