- Symulator MaSzyna -

Hyde Park => Bieżące kolejowe => Wątek zaczęty przez: Grzegorz KK w 28 Stycznia 2014, 13:56:50

Tytuł: Pociąg stanął pod Olsztynem. Kolej wezwała taksówki (Da się?) PKP IC
Wiadomość wysłana przez: Grzegorz KK w 28 Stycznia 2014, 13:56:50
Witam.
Czyżby ktoś w zarządzie PKP IC zaczął myśleć?.
Cytuj
http://olsztyn.wm.pl/188023,Pociag-stanal-pod-Olsztynem-Kolej-wezwala-taksowki.html#axzz2rhBXTMI7
Cytuj
Takiej decyzji kolejowego przewoźnika nikt się nie spodziewał. Około 80 pasażerów, którzy z powodu zimowej awarii utknęli w pociągu, do Olsztyna odwiozły taksówki. — To było zaskakujące zlecenie, nigdy z czymś takim się nie spotkałem — mówi Arkadiusz Trzeciak, szef korporacji, do której PKP Intercity zwróciła się o pomoc.
Tytuł: Odp: Pociąg stanął pod Olsztynem. Kolej wezwała taksówki (Da się?) PKP IC
Wiadomość wysłana przez: PiterCC w 28 Stycznia 2014, 20:22:36
To nie zarząd. Tak zdecydowała dyspozytura po tym, jak żaden z busiarzy nie zdecydował się przyjąć na szybko zlecenia. A złotówa zawsze pojedzie po zlecenie.
Tytuł: Odp: Pociąg stanął pod Olsztynem. Kolej wezwała taksówki (Da się?) PKP IC
Wiadomość wysłana przez: Anrej w 28 Stycznia 2014, 22:33:48
Po ostatniej aferze w PKP IC niejako zostali zmuszeni, do podjęcia takiej decyzji. Stało się to 18km od Olsztyna, to nie jest daleko. Pytanie, dlaczego pojechała lokomotywa, aby ściągnąć skład? Pytanie z ekonomii, lepiej się opłaca w takim przypadku wezwać taksówki, czy utrzymać jedną lokomotywę więcej i zatrudnić maszynistę. Co by zrobili, jakby pasażerów więcej? Ale teraz lepiej jest zatrudnić jednego pracownika mniej, niż jednego więcej. To się nazywa przyrost zatrudnienia.
Tak naprawdę jedno mnie w tym zainteresowało.
Cytuj
Linia trakcyjna obniżyła się i połamała pantograf.
Jak to linia trakcyjna mogła się obniżyć?
Tytuł: Odp: Pociąg stanął pod Olsztynem. Kolej wezwała taksówki (Da się?) PKP IC
Wiadomość wysłana przez: PanMechanik w 28 Stycznia 2014, 22:37:42
Jak to linia trakcyjna mogła się obniżyć?

Uszkodzeniu/zniszczeniu uległa rama wysięgnika lub mocowanie przewód jezdny - wysięgnik odmówiło posłuszeństwa?
Tytuł: Odp: Pociąg stanął pod Olsztynem. Kolej wezwała taksówki (Da się?) PKP IC
Wiadomość wysłana przez: EU07-483 w 28 Stycznia 2014, 22:40:20
Pytanie z ekonomii, lepiej się opłaca w takim przypadku wezwać taksówki, czy utrzymać jedną lokomotywę więcej i zatrudnić maszynistę.
Myślisz, że maszyniści to na peronach mieszkają i można ich 'tak o' wsadzić na lokomotywę i wio? Chyba tylko w Maszynie...

To się nazywa przyrost zatrudnienia.

Przyrost? Eeeeee?
Tytuł: Odp: Pociąg stanął pod Olsztynem. Kolej wezwała taksówki (Da się?) PKP IC
Wiadomość wysłana przez: Anrej w 28 Stycznia 2014, 23:02:55
Pytanie z ekonomii, lepiej się opłaca w takim przypadku wezwać taksówki, czy utrzymać jedną lokomotywę więcej i zatrudnić maszynistę.
Myślisz, że maszyniści to na peronach mieszkają i można ich 'tak o' wsadzić na lokomotywę i wio? Chyba tylko w Maszynie...
Niby to co chcesz zasugerować? Czy z mojego wpisu wynika, że maszynista ma mieszkać na peronie?
To się nazywa przyrost zatrudnienia.
Przyrost? Eeeeee?
Co się śmiejesz. Przecież to @Patrykos w innym miejscu napisał. Za czasów PRL był przyrost zatrudnienia. Teraz nie ma, bo lepiej zatrudnić jednego pracownika mniej.
Tytuł: Odp: Pociąg stanął pod Olsztynem. Kolej wezwała taksówki (Da się?) PKP IC
Wiadomość wysłana przez: EU07-483 w 28 Stycznia 2014, 23:13:12
Niby to co chcesz zasugerować? Czy z mojego wpisu wynika, że maszynista ma mieszkać na peronie?
No tak wynika. No chyba, że Twoja światła idea zakłada, że na każdej stacji będzie maszyna 'pod parą' i maszynista. Jeszcze lepiej.
Powiedz mi skąd wziąć takiego maszynistę?

Co się śmiejesz. Przecież to @Patrykos w innym miejscu napisał. Za czasów PRL był przyrost zatrudnienia. Teraz nie ma, bo lepiej zatrudnić jednego pracownika mniej.
Ja się nie śmieje, bo większość twoich postów jest durna, a nie śmieszna. Sprawdź jednak co znaczy to jakże trudne słowo (mała pomoc http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=2512494). Może chodziło ci o przerost?
Tytuł: Odp: Pociąg stanął pod Olsztynem. Kolej wezwała taksówki (Da się?) PKP IC
Wiadomość wysłana przez: Patrykos w 29 Stycznia 2014, 11:32:46
Przecież to @Patrykos w innym miejscu napisał. Za czasów PRL był przyrost zatrudnienia.
http://eu07.pl/forum/index.php/topic,25032.msg365375.html#msg365375 wyraźnie napisane przerost, a nie przyrost.
Tytuł: Odp: Pociąg stanął pod Olsztynem. Kolej wezwała taksówki (Da się?) PKP IC
Wiadomość wysłana przez: Anrej w 30 Stycznia 2014, 00:53:20
Niby to co chcesz zasugerować? Czy z mojego wpisu wynika, że maszynista ma mieszkać na peronie?
No tak wynika. No chyba, że Twoja światła idea zakłada, że na każdej stacji będzie maszyna 'pod parą' i maszynista. Jeszcze lepiej.
Powiedz mi skąd wziąć takiego maszynistę?
Po pierwsze nie napisałem, że na każdej. Po drugie Olsztyn to nie jest mała stacyjka. Nie uważasz, że ostatnie pytanie jest retoryczne a raczej durnowate, ja mam to wiedzieć.
Co się śmiejesz. Przecież to @Patrykos w innym miejscu napisał. Za czasów PRL był przyrost zatrudnienia. Teraz nie ma, bo lepiej zatrudnić jednego pracownika mniej.
Ja się nie śmieje, bo większość twoich postów jest durna, a nie śmieszna. Sprawdź jednak co znaczy to jakże trudne słowo (mała pomoc http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=2512494). Może chodziło ci o przerost?
Tak samo durna, jak i Ty jesteś durny. Co potrafisz? Łapać kogoś na słówka i podawać link co oznacza słowo "przyrost". Zadawać durnowate pytanie, skąd wziąć maszynistę.

Przecież to @Patrykos w innym miejscu napisał. Za czasów PRL był przyrost zatrudnienia.
http://eu07.pl/forum/index.php/topic,25032.msg365375.html#msg365375 wyraźnie napisane przerost, a nie przyrost.
Przepraszam Cię, pisałem z pamięci, nie sprawdziłem. Miałem na myśli przerost.
To nie zarząd. Tak zdecydowała dyspozytura po tym, jak żaden z busiarzy nie zdecydował się przyjąć na szybko zlecenia. A złotówa zawsze pojedzie po zlecenie.
Co to busiarz ma siedzieć cały czas w busie i czekać, aż kolej łaskawie zadzwoni. Przecież ma swoją pracę.

W czasach PRL jechałem pociągiem w zimie z Bielska-Białej do Wisły-Głębce. Nagle wiadomość: pęknięta szyna i pociąg nie dojedzie do celu. Po pewnym czasie pociąg się zatrzymał, dalej nie pojedzie. Wszyscy wysiedli, kawałek dalej stał podstawiony skład. Dało się? Tylko teraz się nie da. Jedynie teraz co się da, to prowadzić durnowate polemiki.

Ok, każdy z Was miał szansę się wygadać. Zamykam, bo odbiegacie od tematu.
Benek