- Symulator MaSzyna -
Symulator EU07 (i nie tylko) => Poszukuję, chcę zrobić => Wątek zaczęty przez: mac310 w 18 Maja 2013, 01:07:08
-
Jestem w posiadaniu kompletnych zaworów, które chcę rozmontować tak aby zewnętrzne obudowy pozostały i sposób poruszania kranami również, ale żeby odchudzić je wagowo (zwłaszcza FV4a swoje waży), a przede wszystkim dać możliwość podłączenia potencjometrów pod oś obrotu kranu.
Nie chciałbym ich popsuć bo to dość kosztowne zabawki. Schematy jakie mam nie do końca obrazują możliwość rozmontowania tychże. Mam wrażenie, jakby były zamkniętymi odlewami z różnymi otworami.
Jeśli ktoś używa takowych do pulpitu MaSzyny, lub rozkręcał je kiedykolwiek to proszę o sugestie jak się do tego zabrać.
-
W FV4a wywaliłem ten tłok cały co jest nieosiowo z rękojeścią, było z 3 kg alu :) Następnie odkręciłem rękojeść i wyjąłem tuleję nastawczą (żeby ją wyjąć trzeba wykręcić te 3 popychacze po bokach), po czym zrobiłem przelotowy otwór przez oś kranu (było z tym trochę zabawy żeby się przewiercić przez kilka elementów i niczego nie uszkodzić) i przedłużyłem pręt od regulatora ciśnienia, tak aby wyszedł pod spodem. Na końcu zamontowałem potencjometr. Problemem może być mocowanie potencjometru, ponieważ wał przy obracaniu oscyluje z góry do dołu o jakieś 10mm. Co się tyczy FD1 to tam sprawa jest bardzo prosta. Odciąłem całą jego dolną część przy podstawce tak, że w środku był pusty. następnie zrobiłem otwór na końcu wałka przy rękojeści i przykręciłem nań pręt, który wchodzi pod pulpit, gdzie również jest zamocowany potencjometr. Niestety przy FD1 również jest problem z oscylowaniem wału.
-
Jeśli ktoś chce zobaczyć jak wygląda od środka FD1 to zapraszam do oglądania http://youtu.be/CAJNKRfSpkg (http://youtu.be/CAJNKRfSpkg)
Rozbiórka kranu hamulca zespolonego FV4a jest tutaj http://youtu.be/80fQqlpfCzw (http://youtu.be/80fQqlpfCzw)
-
Panowie, zdecydowanie lepiej leży mi elektronika niż mechanika. Mam te krany do ucyfrowienia i zabieram się do roboty jak do jeża. Poczyściłem, odchudziłem, fajnie lekko się kręcą, ale teraz najgorsze. Jeśli nawet się przewiercę na wylot i wyprowadzę pręt, to jak ją mechanicznie połączyć z potencjometrem? Jakąś tulejką? Mufą? Pręt (gwintowany) pewnie osadzę w kawałku drewna, tylko zastanawiam się czy dawać jakiś gwint, czy tylko nawiercić, zapaćkać jakąś chemią i wbić?
-
Znalazłem kiedyś na necie może się przydać
-
Ja to ostatecznie zrobiłem tak FD1 (https://baur.pl/fd1-od-srodka/) i FV4a (https://baur.pl/kolej-na-fv4a/) i działa od ładnych paru lat. Jedyne co zmieniłem to w tym drewnianym klocku z dziura dla FV4a wbiłem kawałek łamanego ostrza z noża do tapet, żeby wchodził w wycięcie trzpienia potencjometru bo miałem wrażenie, że potrafił się ślizgać po pewnym czasie w samym otworze w drewnie. Teraz nie ma siły i wszystko chodzi stabilnie.
-
Serdeczne dzięki! Niezłe zaskoczenie, kiedy szukając po forum trafiam na pytania zadane kiedyś przez siebie, a jeszcze większe - że są odpowiedzi :) Forum nie dało mi powiadomień chyba dlatego, że wątek nie trafi do obserwowanych. Ciekawe ile w ten sposób przeoczyłem informacji z innych wątków :>