- Symulator MaSzyna -
Hyde Park => Bieżące kolejowe => Wątek zaczęty przez: Maxiu w 19 Marca 2013, 16:01:41
-
UTK decyzją z dnia 1 marca 2013 utrzymał w mocy postanowienie o wyłączeniu z eksploatacji lokomotywy elektrycznej typu 203E, użytkowanej przez Śląski Zakład PKP Cargo.
"Świadectwo techniczne pojazdu wydane zostało z naruszeniem paragrafu 3 rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie świadectw sprawności technicznej pojazdów kolejowych, a proces utrzymania ww. pojazdu trakcyjnego przebiegał z naruszeniem paragrafu 8 rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie ogólnych warunków technicznych eksploatacji pojazdów kolejowych" - tak UTK wyjaśnia decyzję o wyłączeniu lokomotywy z eksploatacji
Decyzja o wyłączeniu z terminem natychmiastowym została wydana 15 stycznia 2013. 31 stycznia PKP Cargo złożyła do Prezesa UTK odwołanie od tej decyzji, jednakże po rozpatrzeniu wniosku, postanowienie o wyłączeniu ww. lokomotywy zostało utrzymane w mocy na podstawie art. 138 par.1 pkt 1 ustawy z dnia 14 czerwca 1960r. Kodeks postępowania administracyjnego ( Dz. U. z 2000 r. Nr 98, poz. 1071 z późn. zm.).
Info: http://www.kurierkolejowy.eu/aktualnosci/13196/UTK-wylaczyl-z-eksploatacji-lokomotywe-ET41.html#.UUh8wXqD-6E.facebook
-
To jakiś żart? Co im nie pasuje w jamniorach?
-
To jakiś żart? Co im nie pasuje w jamniorach?
Rdza na pudle ;) Mogli by chociaż powód podać oraz sprecyzować którego dokładnie wycofali.
-
Nie. Nic. Jedna sztuka ma złe świadectwo, to ją wyłączyli z eksploatacji.
-
Już nawet w komentarzach mają pretensje o to, że rzucają paragrafami zamiast podać konkretne informacje.
-
Jeżeli ktoś z was będzie prowadził ET41 i wjedzie bez problemów na drugi układ niech wie, że jest osobą nieliczną, której się to udało. Maszyniści będą wiedzieli o co chodzi...
-
To chodzi o jedną sztukę, czy całą serię? Tekst wskazuje na sztukę, szybkość działania Cargo wskazuje na to, że chodzi o całą serię (Na prawdę Cargo przejmuje się losem pojedynczej lokomotywy?).
-
Każda jeżdżąca lokomotywa daje pieniądz, więc nie ma się co dziwić, że przewoźnik dba o swoje.
-
Utrudniamy Transport Kolejowy. Ciekawe kto taki numer Cargo odwalił. Pewnie Inspektor UTK na flachę nie dostał.
-
To chodzi o jedną sztukę, czy całą serię?
Umiesz czytać? W temacie jest napisane "lokomotywę ET41", a nie "lokomotywy serii ET41".
-
Jeśli to całe larmo o jedną lokomotywę to chyba ktoś sobie jaja robi. Utracone korzyści z powodu uziemienia jednego tandema? Że tak nie utracili korzyści po wycięciu całej serii ET40 i długim, przymusowym postoju ET42. O rzędach innych rdzewiejących jednostek trakcyjnych, które zamiast zarobić na siebie poprzez sprzedaż konkurencji, "umierają" powoli na ostoje wolę nie wspominać.
-
Zacznijmy od tego, czy UTK ma prawo odstawić lokomotywę, skoro nie stwierdzono zagrożenia bezpieczeństwa ruchu, tylko niewłaściwie wypełniony dokument, który, jak sama nazwa wskazuje jest Świadectwem sprawności technicznej pojazdu kolejowego.
-
Dla Mnie to wygląda tak, że nie masz podbitego przeglądu, to nie jedziesz. A jak jedziesz to na własne ryzyko.
-
Ale ta lokomotywa ,,miała podbity przegląd" co jest uwidocznione na świadectwie sprawności technicznej, którego UTK nie wydaje. Skoro czegoś brakowało w dokumencie, to informuje się jednostkę o konieczności uzupełnienia brakujących danych, a nie wyłącza pojazd z ruchu.
-
Tu jedynie zabrakło papieru, 1289 druków ta lokomotywa miała, zabrakło 1290-go. Urząd jest od tego aby urzędnik miał robotę od niczego więcej, dlatego tyle tych papierów potrzeba, a jak wiadomo papiery, świadectwa, certyfikaty itd. stanu naszego taboru nie polepszają hehe:)
-
Widocznie UTK może więcej na to wychodzi. Tak z ciekawości czemu nie wydają takich świadectw?
-
Wystarczy spojrzeć na przytoczone paragrafy i już mniej więcej wiadomo o co poszło.
Ważność świadectwa ustala się na czas określony, odpowiadający wyrażonemu w kilometrach przebiegowi pojazdu kolejowego pomiędzy naprawami okresowymi, lecz nie dłuższy niż określony w świadectwie termin najbliższej naprawy okresowej, wynikający z ustalonego przez przedsiębiorcę systemu utrzymania pojazdów kolejowych.
Przewoźnicy kolejowi, zarządcy infrastruktury, użytkownicy bocznic kolejowych, przedsiębiorcy wykonujący przewozy w obrębie bocznicy kolejowej powinni prowadzić dokumentację związaną z procesem utrzymania pojazdów kolejowych oraz zapewniać zgodność procesu utrzymania z wymaganiami zawartymi w dokumentacji technologicznej systemu utrzymania.
-
Jeżeli ktoś z was będzie prowadził ET41 i wjedzie bez problemów na drugi układ niech wie, że jest osobą nieliczną, której się to udało. Maszyniści będą wiedzieli o co chodzi...
W sumie jak długo żyję, to dwa razy działały mi zabezpieczenia zwarciowe na elektrowozie.
Raz na ET22 i było to w latach 1997/98. Jechałem za pomocnika maszynisty z pociągiem Zebrzydowice
Zabrzeg Czarnolesie i dwa razy nam "huknął" przekaźnik różnicowy. Za drugim razem stanęliśmy na szlaku
i odłączaliśmy w szafie WN uszkodzony silnik trakcyjny. Po zjeździe na punkt rewizyjny w Czarnolesiu, kolega
elektromonter, nam to w ok. 30 minut usprawnił (OIDP coś niedomagał jeden ze szczotkotrzymaczy silnika EE541) i
później było już dobrze. Na ET41 zawsze stosuje drugi układ, oczywiście gdy jest sens użycia go. Drugi przypadek
zadziałania PR miałem niedawno na EU06-07 i to właśnie przy próbie przejścia na drugi układ. Podczas jazdy luzem do Tychów
chciałem mocniej przyspieszyć i za podg. Most Wisła - stało się. Po odblokowaniu "różnicowego" i wyłącznika szybkiego,
już więcej tego dnia nie próbowałem układu "R".
Dołączam zdjęcia taśmy prędkościomierza, gdzie można zobaczyć jak EU06 radziła sobie na pierwszym układzie
połączeń silników trakcyjnych. Do Tychów - jak wspomniałem - była jazda luzem, a z Czarnolesia do Petrowic koło Karwiny
1102 tony ( 37 wagonów - w tym pięć ładownych - o łącznej długości 600 m).
Dla nie wtajemniczonych - wykres na samym dole to czas jazdy z poborem prądu.
Na odcinku Pszczyna - Tychy tylko jedno hamowanie do 80 km/h z powodu 10 metrowego przepustu, będącego w nie najlepszym stanie. Przepust ten znajduje się ponad 7,5 km za miejscem ruszania EU06 spod semafora wyjazdowego.
EU06 osiągnęła ten punkt po ok. 5 minutach jazdy. Reszta spadków prędkości to jazda z tzw. wybiegu. Dobra do badania
profilu pionowego linii i związanych z tym oporów ruchu taboru itp. (jak mnie nikt nie pogania, to tak sobie jeżdżę i badam).
Tak prezentowała się tego dnia EU06-07 przed wyjazdem z Zebrzydowic na dół do "Havla":
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/c129fa225e908148.html
Pozdrawiam.
Proszono Cię, byś pisał poziomo. Skoro ignorujesz nasze uwagi, będziemy moderować Twoje posty.
Rozi
-
Czy mnie się zdaje (lub dobrze przypomina), czy ona niedawno PD miała?
-
Jeżeli ktoś z was będzie prowadził ET41 i wjedzie bez problemów na drugi układ niech wie, że jest osobą nieliczną, której się to udało.
Trochę przesadzasz. To raczej mit jak z trzecim układem na ET22. Jadąc na ET41z reguły używam drugiego układu. Rzadko się zdarza, że coś "wywali". Czasami na drugim układzie lubi puszczać WS - na pulpicie żadne zabezpieczenia nie działają. Załącza się od nowa WS i po sprawie.
-
http://www.kurierkolejowy.eu/aktualnosci/13227/ET41-spor-PKP-Cargo-i-UTK-o-wykladnie.html
Wyjaśniono że chodzi o lokomotywę ET41-009.
-
Wyjaśniono że chodzi o lokomotywę ET41-009.
Chodzi o ET41-109 ;)
-
Wyjaśniono że chodzi o lokomotywę ET41-009.
Chodzi o ET41-109 ;)
Dokładnie. Dodam, że 41-009 stoi odstawiona na terenie byłej lokomotywowni w Czarnolesiu.