- Symulator MaSzyna -

Symulator EU07 (i nie tylko) => Bieżące Symulatorowe => Wątek zaczęty przez: Quark-t w 28 Maja 2012, 12:18:28

Tytuł: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Quark-t w 28 Maja 2012, 12:18:28
Bardzo proszę o wypowiedzenie się w kontekście zawartości treściowej nagrań i plakatów/elementów wystroju w Symulatorze.
Bardzo proszę o poważne i uczciwe potraktowanie sprawy, zwłaszcza podziału na pełnoletnich i niepełnoletnich.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Mihau w 28 Maja 2012, 12:28:19
Zagłosowałem, ale czy aby trochę nie przesadzacie?
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: adsim w 28 Maja 2012, 12:32:04
@Quark, po co ta ankieta? I tak przecież usuniesz/usunąłeś te wulgaryzmy. Co do panienek/modelek, szczerze powiedziawszy nigdy na to nie zwracałem uwagi, bo uruchamiałem symulator żeby jeździć, a nie szukać plakatów w kabinie, więc nawet nie wiem, o które chodzi. Możesz powiedzieć gdzie one są?
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Balaclava w 28 Maja 2012, 12:50:05
EU06, SM42 (według mnie przesada), SM03/04 jest playboy, 201Ew również playboy i wiele innych.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Cesky Kretek w 28 Maja 2012, 13:01:33
Zaznaczyłem Jestem pełnoletni. Wulgaryzmy i panienki powinny być, ale jak nie będzie, też dobrze. - choć wolałbym opcję: jest mi to obojętne, bo ta postać sugeruję "powinny być" czyli że jestem bardziej za, niż przeciw. Brakuje 100% neutralnej opcji. :)

EDIT @down:
Dzięki. (Haha @CSM. :D )
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Quark-t w 28 Maja 2012, 13:11:22
@CSM ;) - dodałem opcję, ankieta ma możliwość zmiany głosu.

@Quark, po co ta ankieta? I tak przecież usuniesz/usunąłeś te wulgaryzmy.
Nie, nic jeszcze nie zrobiłem poza propozycją i dźwiękami w teście. Ani nie jest wgrane na repo, ani nie postawiłem "siłowo" na swoim. Dałem ankietę, bo w końcu jest demokracja, a ja jestem "starym zgredem co się nie zna". Jak wynik będzie negatywny dla moich poczynań, to sprawa zostanie zamknięta.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Tomcio w 28 Maja 2012, 14:09:24
Wulgaryzmów jest niewiele. Dużo więcej dzieci w szkole klną niż w symulatorze. Panienki w kabinach też nie są rozkraczone więc też nie powinno być problemu. Jak już to bardziej szkodliwe są papierosy. A paczek fajek wala się trochę po lokomotywach :P Teoretycznie też od lat 18-stu.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Balaclava w 28 Maja 2012, 14:23:27
Szlugi niech zostaną. Wulgary są tylko na l053 i chyba gdzieś jeszcze.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: darek71wrc w 28 Maja 2012, 14:55:18
Panowie, a ja mam takie pytanie. Czy to jest realny symulator lokomotyw, czy gra? Jeśli symulator, to przeklinanie na radio PKP, to jest norma. Jeśli to ma być przeznaczone dla młodszych, to nie można tego nazwać symulatorem, bo nie wypada, żeby ktoś przeklinał. Potem są pretensje, że małolaty nazywają symulator grą. Np. wlonczam grę i mi się nie wyświetla.... coś tam. Nie umie włączyć gry pomóżcie. Tak po za tym, kupa dzieciaków na podwórku klnie lepiej niż ja, więc w czym problem?
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Quark-t w 28 Maja 2012, 15:06:18
Tak po za tym, kupa dzieciaków na podwórku klnie lepiej niż ja, więc w czym problem?
Rozumiem, że wobec tego czujesz się usprawiedliwiony i rzucasz bluzgami na lewo i prawo "bo dzieciaki pod blokiem klną, to ja też".
MSTS też jest Symulatorem (jakby nie było, nawet w nazwie), jakoś nie kojarzę tam wulgaryzmów. A jeżeli są w programach tego typu treści, to się je oznacza emblematami:
http://www.pegi.info/pl/index/id/369/

Opcje są dwie - albo oznaczamy plakietkami i umywamy ręce, albo wydajemy paczkę bez treści niemoralnych oraz "+18 pack".
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: darek71wrc w 28 Maja 2012, 15:10:26
@Quark-t Bez urazy, ale jak popracujesz na kolei 25 z radiem w ręku, to inaczej będziesz widział świat realny kolejowy.... niestety.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: PanMechanik w 28 Maja 2012, 15:17:08
Opcje są dwie - albo oznaczamy plakietkami i umywamy ręce, albo wydajemy paczkę bez treści niemoralnych oraz "+18 pack".

Nie sugeruj się opiniami, bo zdania będą podzielone. Na l053 "dyżurny rzuca kur... i jest dobrze, nikt się nie skarżył, że "proszę pana, oni tam przeklinają", itp. Nie robił bym na Waszym miejscu +18 packa, tylko oznaczył bym obecną paczkę +16 i będzie po kłopocie.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Quark-t w 28 Maja 2012, 15:22:48
@darek71wrc - Problem polega na tym, że nieco inna jest kwestia samej "realności świata kolejowego" jak to nazwałeś, a co innego rozpowszechnianie tego typu materiałów. Mam wiedzę i styczność ze światem górniczym, i śmiem stwierdzić, że rozmowy kolejowe przy górniczych są niczym gaworzenie bobasów. Ale nie spotkałem się z faktem, aby górnicy na poziomie przenosili ten realizm poza bramę kopalni. Wiem, że znajdzie się takich kilku, kilkudziesięciu czy kilkunastu. Ale prawie wszyscy zachowują się inaczej (zgodnie z piękną matematyczną definicją, że "prawie wszyscy, to wszyscy oprócz skończonej ilości"). Pojawia się zatem pytanie - czy o realności symulatora świadczą tego typu nagrania? Jeżeli są one niezbędne do zrozumienia treści, to ok, chylę czoła. Ponadto, jako swoisty "produkt", Symulator powinien być odpowiednio oznakowany, bo w obecnej sytuacji nowi użytkownicy są zaskakiwani treściami niewłaściwymi.

Krótko - nie zgadzam się z tezą, że "skoro inni klną, to ja też mogę. Skoro inni kradną, to ja też mogę. Skoro inni zabijają, to ja też mogę". Jeżeli się mylę - dziękuję, wychodzę.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: darek71wrc w 28 Maja 2012, 15:34:18
Czyli symulator trzeba określić na co najmniej +16, żeby potem nie było żadnych pretensji. Tylko co zrobić z młodzieżą poniżej tego wieku na forum? jeśli pobiorą jakiś dodatek. Może trzeba przy przekleństwach wymazywać dźwiękowo treść? Potem znowu będą pytania, bo nie bardzo wiedział o co chodziło w tekście podanym na radio.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: matek123 w 28 Maja 2012, 15:45:23
Według mnie robienie paczki bez cenzury nie ma sensu. Plejboje można zastąpić np. Kurierem PKP. Wulgaryzmów nie powinno być, a jeżeli użytkownicy chcą realizmu, to mogą sobie pobluzgać jak to AI jedzie. Jeżeli chcecie takiego realizmu to rozpocząłem prace na razie nad zrobieniem dokumentów do Zwierzyńca. Rozkazy O, Wos, oraz rozkaz N (podziękowania dla @byczka za wypisanie go). Zostało jeszcze napisanie rozkładu jazdy - żeby był obiektywny godziny przyjazdu, odjazdu/przejazdu przynajmniej powinno spisać 4-5 osób. Według mnie to jest właśnie realizm, a nie bluzgi w nagraniach, albo lokomotywy "oklejone" plakatami.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Quark-t w 28 Maja 2012, 15:56:20
Czyli symulator trzeba określić na co najmniej +16, żeby potem nie było żadnych pretensji. Tylko co zrobić z młodzieżą poniżej tego wieku na forum? jeśli pobiorą jakiś dodatek. Może trzeba przy przekleństwach wymazywać dźwiękowo treść? Potem znowu będą pytania, bo nie bardzo wiedział o co chodziło w tekście podanym na radio.
Proszę, tu masz przykład dźwięku z usuniętymi wulgaryzmami. Porównaj sobie z oryginałem w PC2011 i określ jak bardzo zmienił się sens i możliwość zrozumienia komunikatu: http://eu07.pl/userfiles/14/radio37.7z

Rozwiązanie już podałem - paczka bez treści + nadpisujący pliki "+18 pack".
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Mihau w 28 Maja 2012, 15:57:00
To i usuńcie wszystkie obrazki religijne z kabin bo mogą obrażać czyjeś uczucia.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Quark-t w 28 Maja 2012, 15:59:30
Mihau - obraza uczuć religijnych to jest wyśmiewanie się z czyichś poglądów religijnych. To, co obecnie w mediach uważa się za "obrazę uczuć", to jest zwykła dyskryminacja wolności wyznania. Widzisz różnicę?
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Ra w 28 Maja 2012, 16:00:47
Akurat jest drobna różnica między wolnością wyznania a wulgarności języka. Za to drugie można oficjalnie dostać mandat...
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Sawi w 28 Maja 2012, 16:10:47
To i usuńcie wszystkie obrazki religijne z kabin bo mogą obrażać czyjeś uczucia.
Bzdura. Co ma piernik do wiatraka? Wyjaśnij, bo tego nie ogarniam.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Niebugoclaw w 28 Maja 2012, 16:21:48
Skoro już być skrupulatnym... Mnie obraża plakat Lecha w SU46 :P
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: matek123 w 28 Maja 2012, 16:26:03
A tutaj jest jeden z wielu argumentów http://eu07.pl/forum/index.php/topic,21400.0.html za usunięciem przekleństw.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Mihau w 28 Maja 2012, 16:33:53
To i usuńcie wszystkie obrazki religijne z kabin bo mogą obrażać czyjeś uczucia.
Bzdura. Co ma piernik do wiatraka? Wyjaśnij, bo tego nie ogarniam.
Ktoś może sobie nie życzyć mieć chrześcijańskiego obrazka w kabinie. Proste.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: PanMechanik w 28 Maja 2012, 16:48:38
Ktoś może sobie nie życzyć mieć chrześcijańskiego obrazka w kabinie. Proste.

Bez przesady, robicie z igły widły. Rafał zapytał o wulgaryzmy i przejawy erotyzmu czy pornografii ... Nie rozumiem po co to zamieszanie.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Paczkuś w 28 Maja 2012, 17:09:07
To i usuńcie wszystkie obrazki religijne z kabin bo mogą obrażać czyjeś uczucia.
Bzdura. Co ma piernik do wiatraka? Wyjaśnij, bo tego nie ogarniam.
Ktoś może sobie nie życzyć mieć chrześcijańskiego obrazka w kabinie. Proste.
I zapór z krzyżem św. Andrzeja. Wyrzućmy wszystko. Trawę też, żeby się czasem komuś z dragami nie kojarzyła;) Odpowiedz mi proszę, czemu w kabinach w symku nie ma butelek wódki/wina lub piramidki puszek po piwie?
Co do gazetek i plakatów: Wsio rawno. Będą to będą. Zmienią się na kolejowe to też będą. Mi Wybrocza nie pasuje o zmieniam sobie na Fakta.
Z dźwiękami jest ten problem, że docierają też do osób z poza symulatora i ja nie koniecznie chcę się potem tłumaczyć w przedszkolu, że mój siostrzeniec puszcza wiązankę. Dźwięki też trudniej zmienić.
@darek71wrc, wszystko też zależy od regionu i rodzaju czynności oraz sytuacji. W mojej okolicy na pociągowych usłyszeć coś z Rwą lub innym Wujem to trzeba mieć duże szczęście. Na manewrach się nudzą to sobie gadają i wymieniają się często przecinkami;)
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: darek71wrc w 28 Maja 2012, 17:10:43
Bez jaj! Jak to przetłumaczyć, na język nie wulgarny.......
Dyżurna - 663420 Pan wciągnie do końca, bo mi się nie mieści
Mechanik - Dobrze, popchnę dalej, jak się zmieści to proszę mówić
Dyżurna - Mechaniku już dobrze jest,weszło do końca!
Jak to tłumaczyć? Co, Mech wciągnął ścieżkę dragów? Czy może popchnął dyżurną?
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Paczkuś w 28 Maja 2012, 17:14:59
Bez jaj! Jak to przetłumaczyć, na język nie wulgarny.......
Dyżurna - 663420 Pan wciągnie do końca, bo mi się nie mieści
Mechanik - Dobrze, popchnę dalej, jak się zmieści to proszę mówić
Dyżurna - Mechaniku już dobrze jest,weszło do końca!
Jak to tłumaczyć? Co, Mech wciągnął ścieżkę dragów? Czy może popchnął dyżurną?
@darek71wrc, ale gdzie tu jest coś wulgarnego?
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Mihau w 28 Maja 2012, 17:22:14
Bez jaj! Jak to przetłumaczyć, na język nie wulgarny.......
Dyżurna - 663420 Pan wciągnie do końca, bo mi się nie mieści
Mechanik - Dobrze, popchnę dalej, jak się zmieści to proszę mówić
Dyżurna - Mechaniku już dobrze jest,weszło do końca!
Jak to tłumaczyć? Co, Mech wciągnął ścieżkę dragów? Czy może popchnął dyżurną?
Darek jesteś mistrzem! :D
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: darek71wrc w 28 Maja 2012, 17:30:41
Następny dialog:
Dyżurna- Mechaniku, Pan popcha dalej koleżance, bo jakoś nie weszło całe!
Mechanik- Dobrze postaram się dla pani, żeby weszło całe.
Jak to tłumaczyć? Dyżurna nagabuje mechanika, żeby jej koleżance było dobrze?

Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Sawi w 28 Maja 2012, 17:31:56
Nie no grubo bez kitu ;). grunt to by koleżanka była zadowolona he he.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: darek71wrc w 28 Maja 2012, 17:33:52
Nie no grubo bez kitu ;). grunt to by koleżanka była zadowolona he he.
Bo jej miało wejść.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Mihau w 28 Maja 2012, 17:41:29
Dobra Panowie dajmy sobie spokój z tym. Jeśli musi być jakieś oznaczenie wieku to niech będzie +18 czy tam 16 i po kłopocie. Nie widzę sensu robić jakiejś dziecinnej wersji paczki. Że się tak wyrażę "młodzież" w wieku do 12 lat nawet nie ogarnie symulatora, uruchamianie itp. a jeśli się komuś uda to będą pojedyncze osoby. Wg mnie jeśli ktoś chce znaleźć w necie pornografie to znajdzie ją szybciej niż symulator.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Sawi w 28 Maja 2012, 17:44:19
A ja uważam tak. Nie róbmy już z dzieci takich niewiniątek, bo ja nie raz idąc do sklepu się nasłucham jak pięknie operują językiem k... i inne epitety są na porządku dziennym. Przykre, ale prawdziwe.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Ra w 28 Maja 2012, 17:47:14
Moim zdaniem kwestia dotyczy wyrazów powszechnie uznawanych za wulgarne, a nie dwuznacznie brzmiących tekstów.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: darek71wrc w 28 Maja 2012, 17:55:43
Moim zdaniem kwestia dotyczy wyrazów powszechnie uznawanych za wulgarne, a nie dwuznacznie brzmiących tekstów.
@Ra a jak to może znaczyć?
Manewrowy- Józek, dopchaj na bufory, bo jeszcze zostało miejsca.
Drugi manewrowy- Został tylko jeden k..... i jak dalej mam to pchać.
Manewrowy- Wal to wszystko do końca.
Jak to zinterpretować?... Pedały?
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: PewienPawel w 28 Maja 2012, 18:17:33
Od dawna jestem pełnoletni. Może dlatego uważam, że obecność wulgaryzmów jest bez znaczenia. To symulator, więc wchodzimy w coś, co ma być zbliżone jak to możliwe do rzeczywistości. Odwiedzamy jednego kolegę i normalnie rozmawiamy, idziemy do innego, a on ma w zwyczaju używanie siarczystego języka. Tak samo na kolei. Jeden dyspozytor opowie nam coś w sposób, którego nie trzeba cenzurować, pojedziemy gdzie indziej i uszy więdną. Co do plakatów, też nie jestem za tym, by cenzurować wygląd kabin. Znowuż z jakąś wyuzdaną pornografią w nich się nie spotkałem (w symulatorze). A propos - nie pamiętam w której kabinie, jest plakat brunetki w bieliźnie pozującej przy tarczy manewrowej... świetny plakat. Ale to już wycieczki osobiste :)
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: InterCity w 28 Maja 2012, 18:37:53
Cytat: Quark-t
Mam wiedzę i styczność ze światem górniczym, i śmiem stwierdzić, że rozmowy kolejowe przy górniczych są niczym gaworzenie bobasów. Ale nie spotkałem się z faktem, aby górnicy na poziomie przenosili ten realizm poza bramę kopalni.

Pochodzę również z tego świata, i przyznam rację że człowiek na dole, a za bramą to całkiem inna osoba. ;)
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Quark-t w 28 Maja 2012, 18:41:43
Dobra Panowie dajmy sobie spokój z tym. Jeśli musi być jakieś oznaczenie wieku to niech będzie +18 czy tam 16 i po kłopocie. Nie widzę sensu robić jakiejś dziecinnej wersji paczki.
Rozumiem, że nie dopuszczasz opcji paczka bez przekleństw + bluzgi osobno?
Cytuj
Że się tak wyrażę "młodzież" w wieku do 12 lat nawet nie ogarnie symulatora, uruchamianie itp. a jeśli się komuś uda to będą pojedyncze osoby.
Zdziwiłbyś się. I nie są to jednostki.
Cytuj
Wg mnie jeśli ktoś chce znaleźć w necie pornografie to znajdzie ją szybciej niż symulator.
Sęk w tym, że jak ktoś CHCE ZNALEŹĆ, a nie jak jest nią zaskakiwany/zmuszany.

A ja uważam tak. Nie róbmy już z dzieci takich niewiniątek, bo ja nie raz idąc do sklepu się nasłucham jak pięknie operują językiem k... i inne epitety są na porządku dziennym. Przykre, ale prawdziwe.
http://eu07.pl/forum/index.php/topic,21397.msg290873.html#msg290873 Rozumiem, że w sklepie kradniesz, zgodnie z zasadą "bo smyki kradną, to ja też mogę"?

Jak to zinterpretować?
Przepraszam, nie mogę się powstrzymać przed pytaniem - zakładam, że jesteś żonaty - czy jeżeli żona mówi Ci "schowaj do lodówki" to też się zastanawiasz CO masz schować do lodówki? Albo jak idziesz do kumpla/znajomego do domu i on mówi "cześć, wchodź" to też masz skojarzenia seksualne? Jeżeli tak, to współczuję. Mówię otwarcie - podawanie dwuznaczności tekstów jako uzasadnienia jawnych wulgaryzmów jest, nazwijmy to delikatnie, nieporozumieniem.

I specjalnie dla Ciebie dowcip:
Cytuj
Niby zwyczajna szpara, a nie możesz się od niej oderwać. Wsuwasz palec. Mieści się prawie cały. No tak, teraz nie da się go wyciągnąć z powrotem. Trzeba poślinić. Gmerasz palcem w lewo, w prawo... Wreszcie wyszedł. Oglądasz go z irytacją. Wokół paznokcia widać trochę krwi. To przyspiesza podjęcie decyzji. Boazeria nie ma prawa się rozsychać! Jutro zadzwonisz do stolarza.

Odwiedzamy jednego kolegę i normalnie rozmawiamy, idziemy do innego, a on ma w zwyczaju używanie siarczystego języka.
I rozumiem, że byłbyś zachwycony, gdybyś do tego drugiego poszedł ze swoim dzieckiem, a kolega rozmawiałby "jak zwykle".
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: darek71wrc w 28 Maja 2012, 18:46:33
Pochodzę również z tego świata, i przyznam rację że człowiek na dole, a za bramą to całkiem inna osoba. ;)
No popatrz, a na grubie też żech robil, sznyta z wusztem też żech jot, wungiel na kara sem ładowoł, sztemple też żech nosił:)
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: AtapiCl w 28 Maja 2012, 18:48:16
W tej kwestii nie powinno być miejsca na demokrację. Określamy znośne ramy - nie będziemy robić regułkowych telefonogramów, jakie to być powinny wg przepisów. Nie robimy też bluzgów, których nie powinno być wg manier. A to, że sporo pracowników na kolei to leśne dziadki z kulturą wywodzącą się z warsztatu to inna sprawa. Takie moje zdanie - tu nie ma się nad czym rozczulać.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Sawi w 28 Maja 2012, 18:50:24
No to po co ta cała ankieta? Skoro decyzja i tak już zapadła.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: AtapiCl w 28 Maja 2012, 18:51:09
No to po co ta cała ankieta? Skoro decyzja i tak już zapadła.

Naprawdę nie lubię siebie cytować:

Takie moje zdanie

Jak widać - moje nie oznacza, że innych też. To jest trochę tak, jak z tymi zlotami. Każdy swoją wersję prawi "gdzie i kiedy". W konsekwencji nie ma nic. Gdyby jedna osoba na sztywno zarzuciła "tu i teraz" bez zastanawiania się nad datami i miejscami, to ktoś jednak by się wybrał.

Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Quark-t w 28 Maja 2012, 18:55:05
Nie, decyzja nie zapadła.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: darek71wrc w 28 Maja 2012, 18:59:04
A to, że sporo pracowników
 to leśne dziadki z kulturą wywodzącą się z warsztatu to inna sprawa. Takie moje zdanie - tu nie ma się nad czym rozczulać.
Nawet tak nie myśl, bo PZPN czuwa:)
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: ABu w 28 Maja 2012, 19:02:37
A teraz Państwo sobie wyobrażą publiczną prezentację symulatora z jakąś misją i wybrzmiewające w ciszy gromkie "k***a".
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: darek71wrc w 28 Maja 2012, 19:09:02
A teraz Państwo sobie wyobrażą publiczną prezentację symulatora z jakąś misją i wybrzmiewające w ciszy gromkie "k***a".
Przy tych wszystkich wypadkach, to nie dziwne. K****a stój gdzie jedziesz, ten tor jest zajęty:)
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Quark-t w 28 Maja 2012, 19:13:32
A teraz Państwo sobie wyobrażą publiczną prezentację symulatora z jakąś misją i wybrzmiewające w ciszy gromkie "k***a".

Tylko mi nie mów, że "z życia wzięte"...

@darek71wrc - bardzo zabawne...
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: libertyn89 w 28 Maja 2012, 19:16:33
Tylko mi nie mów, że "z życia wzięte"...

Z tego co wiem, to tak...
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: EU07-483 w 28 Maja 2012, 19:50:21
Hmmm, tak sobie wspominam ostatnie służby. Ani gołej baby nie widziałem, ani przysłowiowej 'urwy' na radiu nie słyszałem. Chyba trochę demonizujecie - inaczej się mówi na radiu, a inaczej między sobą...
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Winger w 28 Maja 2012, 20:03:20
Ja tam myślę, że wulgaryzmy można by było usunąć - z racji chociażby ew. prezentacji symulatora, uruchamiania go przez dzieci itp. Można 'wulgarne' konwersacje radiowe trzymać jako osobną opisaną paczkę, jeśli już ktoś bez tego nie umie jeździć.

Natomiast jeśli chodzi o inne aspekty w stylu paczki papierosów czy plakaty z dziewczynamy - to można zostawić, już bez przesady, są to przecież ubrane ładnie prezentujące się dziewczyny, nie mamy raczej tekstur panienek zza wschodniej granicy w stroju Ewy, potrafiących rozstawić kolana poza skrajnię szerokiego toru.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: bartex w 28 Maja 2012, 20:30:35
Jest mi to obojętne, cz w kabinach są panienki. Po prostu nie ustawiam w tamtym kierunku kamery, lecz w SM42 to przesadzono. Jak są przekleństwa to ściszam głośniki i jadę, choć na służbie w ciągu 2 lat w radiotelefonie słyszałem tylko jedno przekleństwo na dyżurnego ruchu.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: matfre96 w 28 Maja 2012, 20:44:59
Tak szczerze to po co wam panienki w kabinach? Takie panienki są na odpowiednich do tego stronach, chcecie sobie pooglądać to tam wejdźcie.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: kamils w 28 Maja 2012, 20:58:26
1. Latami radia nie słuchałem, ale wystarczająco długo, by stwierdzić, że przekleństwa są bardzo marginalne, przynajmniej w mojej okolicy.
2. Mimo powyższego, jeśli ktoś nie wciska przekleństw na siłę, tylko zachowuje skalę spotykaną w jakimś konkretnym miejscu, to uważam, że nie należy tego usuwać całkowicie.
3. Mimo punktu drugiego, uważam, że wersja domyślna, powinna być przekleństw pozbawiona.
4. Ergo brakuje mi w ankiecie punktu, w którym 18+ pack nie byłby opcjonalny, tylko obowiązkowy --- jeśli coś cenzurujemy, to obowiązkowo udostępniamy to w 18+ packu. (Uwaga cenzurujemy nie dotyczy wycinania rzeczy nierealistycznych --- na przykład niczym nie uzasadnionych przecinków w każdej wypowiedzi.)
5. Panienki ubrane moim zdaniem powinny zostać w domyślnej paczce. Ale pornografia do 18+ pack, pod warunkiem, że faktycznie występowała w oryginale.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: pborowiak w 28 Maja 2012, 22:34:17
Jestem niepełnoletni. Jest mi to obojętne. I tak osoby w moim wieku (naście) prędzej czy później "zapoznają" się z takimi materiałami więc nie wiem o co szum u niektórych ;)

nie mamy raczej tekstur panienek zza wschodniej granicy w stroju Ewy, potrafiących rozstawić kolana poza skrajnię szerokiego toru.
Zgadzam się.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Krzysiek626 w 28 Maja 2012, 23:04:35
Granica zła przesuwa się, padają bariery dobrego wychowania i manier. Teraz 15 latek, któremu już dawno przestano zwracać uwagę za k.. i ch... wkłada już nauczycielom kosz na głowę. Za 10, 15 lat przyjdzie do szkoły z siekierą. Jestem tego samego zdania co @ABu w sprawie słów wulgarnych. Plakaty w lokomotywach póki co trzymają normę. Głosować nie będę, uważam że Ci których mieliśmy chronić (choć przeklinają ile się uda) nie powinni zabierać w tej sprawie głosu. To tak jakby 14 latka zapytać, czy znieść zakaz sprzedaży alkoholu osobom poniżej 18 lat.
Administracją proszę o przypomnienie jak to było wstecz, kiedy symulator powstawał. To miała być symulacja jazdy EU07 czyli coś co na kolei jest jej solą. Coś zgubiło się po drodze przez te 10 lat. Właśnie z powodu że wulgaryzmów jest tak wiele wokół nas, tu ich być nie powinno.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: ryba825 w 28 Maja 2012, 23:12:46
Jeśli ma być to symulator dostępny w przedziale wiekowym (0; nieskończoność), to bez wulgaryzmów i bez pornografii. Jeśli da się "nalepkę" +18, to wtedy mogą one być, ale i tak wszyscy będą go używali bez względu na wiek.

Dwuznaczna piosenka dla dzieci:
Cytuj
Razem ze mną kundel bury
 penetruje wszystkie dziury.
To co, zamykamy nauczycieli za demoralizację dzieci? :)
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: JONIN_EZT w 28 Maja 2012, 23:19:26
Będąc miesiąc na praktykach nasłuchując radia wiem jedno, przeklinanie było na początku dziennym (pojedyncze urwy). Dzień bez przekleństw był bardzo wyjątkowym dniem. Jeżeli to jest symulator to powinno jak najbliżej pokazywać jak to wygląda w prawdziwym świecie. Fakt, jeżeli już o to się pyta, to albo symulator 18+ albo nakładać (bip).

Co do panienek. Nie byłem w życiu w dużej ilości kabin, jak dotąd spotkałem się jedynie z katolickimi obrazkami Matki Boskiej, albo naklejki Zakaz Palenia (który i tak nie jest przestrzegany :P) ew jeszcze jakieś pamiątkowe naklejki za starych czasów jak stare loga PKP, albo coś tego typu. Plakatów czy zdjęć nagich lasek nie widziałem. Myślę, że to też powinno jak najbliżej pod realizm iść.

Moim zdaniem każdy kto chce zobaczyć jak wygląda symulator i jak to się prowadzi w rzeczywistości raczej nie będzie obchodzić czy tam jest taki obrazek czy taki plakat czy takie rozmowy z urwami. Jak dla mnie to stwierdzi "O to tak to wygląda w realu, że tutaj mają takie obrazki, albo takie rozmowy".
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: BLAcKboY w 28 Maja 2012, 23:36:53
Jaki kolejarz kupuje playboya do poczytania w trasie? Gdzie tu realizm?
Co do plakatów, mogłoby ich nie być. Są mi kompletnie nie potrzebne do jazdy, nie przeszukuję modelu lokomotywy w poszukiwaniu ukrytych zdjęć.
Co do wulgaryzmów. Nie wiem jakie są realia. Myślę, że symulacja symulacją, ale powinno się promować dobre obyczaje, a zaniżać poziom.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Krzysiek626 w 28 Maja 2012, 23:49:56
Symulator za lat 10, nowa sceneria. Sprzęt miodzio... Jedziemy Traxxem tuż za łukiem w lesie zabieramy stojący przy torach "towar". Co prawda rozstaw mniejszy niż szerokie tory, ale może to i lepiej. Za 21 kilometrów mamy 90 minut postoju na bocznicy, z tym czasem coś trzeba zrobić. Exe daje nowe możliwości więc możemy prócz napędu impulsowego (jazda traxxem), wykorzystać inne bajery zaszczepione przez młodych zdolnych programistów. Nowe możliwości kart graficznych oddadzą każdy szczegół. Ktoś powie fantazja, a ja powiem widziałem. Mam zdjęcia których nie opublikuję.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: DRE w 29 Maja 2012, 00:00:06
Mnie jest to obojętne. Nigdy nie oglądałem się za panienkami w kabinie, więc ich brak nie zrobi mi różnicy. Co do wulgaryzmów, to jestem za ich usunięciem, bądź sprowadzeniem do minimum. Pamiętajcie, że z symulatora korzystają też osoby młodsze. Wszystko musi mieć swój smak. Są misje, gdzie jedna k**wa nie zaszkodzi, ale przy większej ilości może być niesmacznie.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Krzysiek626 w 29 Maja 2012, 09:23:58
Bez komentarza: http://eu07.pl/forum/index.php/topic,21400.msg290909.html#msg290909
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Patrykos w 29 Maja 2012, 15:07:16
W takim razie proponuję w paczce poniżej 18 lat sterowania strzałkami, gdyż dzieci pod wpływem frustracji (dlaczego ten pociąg nie rusza? albo dlaczego pociąg staje po kilkunastu metrach?) mogą się nabawić nerwicy. Poza tym, czy producenci papierosów są winni tego, że nieletni po to sięgają, czego dowody są na forum? Propozycja jest zupełnie poważna.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: ABu w 29 Maja 2012, 15:31:47
W takim razie proponuję w paczce poniżej 18 lat sterowania strzałkami (...)

Nie przesadzajmy.

Wulgaryzmy nie są niezbędne, a ich wprowadzenie automatycznie wyklucza pewne, całkiem spore grono odbiorców. Za to brak wulgaryzmów nikogo nie wyklucza i to powinna być odpowiedź na wszelkie wątpliwości. Jeśli jednak pojawi się uzasadniona potrzeba użycia brzydkiego słowa (choćby dla podkreślenia powagi sytuacji) nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zamiast "pipkania" lub wyciszania wprowadzić na część słowa szum, który jest przecież całkiem naturalnym zjawiskiem. Wtedy i wilk będzie syty, i owca cała.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Patrykos w 29 Maja 2012, 15:49:35
Nie przesadzajmy.

Przesada zaczęła się wcześniej - zajmujemy się jakąś jedną „k***ą”, bo ktoś zrobił prezentację na odwal… A strzałeczki to po prostu wynik starcia fizyki z rzeczywistością, które zmiażdżyło MaSzynę doszczętnie. Co z tego, że nie będzie przekleństw, skoro nie mamy czego promować?


Wspominał ktoś o PEGI. Wg danych w Wikipedii, oznaczenie „wulgaryzmy” może być już przy granicy wieku 12+, co daje okolice szóstej klasy SP. Przypominam, że jest to klasyfikacja obowiązująca europejska wytyczna. Jak widać, nie musi więc to być produkt dla dorosłych.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: matek123 w 29 Maja 2012, 16:02:59
Cytat: PEGI link=topic=http://www.pegi.info/pl/index/id/369/
PEGI 12
Gry wideo pokazujące przemoc o nieco bardziej realistycznym charakterze, skierowaną przeciw postaciom fantastycznym i/lub nierealistyczną przemoc wobec postaci o ludzkim lub rozpoznawalnych zwierząt, ponadto w tej kategorii wiekowej dopuszczalna jest nieco bardziej dosłowna nagość. Ewentualne wulgaryzmy muszą mieć łagodny charakter i nie mogą zawierać odwołań do seksu.
Czyli panienki w bikini przy takim wariancie też mogłyby teoretycznie zostać.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: tom_21_pl w 29 Maja 2012, 16:12:10
A ja się spytam serio. Na lokomotywach są plakaty panienek. Byłem już na wielu i nigdzie nie widziałem.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: ABu w 29 Maja 2012, 16:16:18
zajmujemy się jakąś jedną „k***ą”, bo ktoś zrobił prezentację na odwal

Nie, zajmujemy się nią dlatego, że teraz jest idealny moment. Jak ich będzie 1500 to już będzie dużo za późno.
Wspomniana wcześniej sytuacja z prezentacją była fikcyjna, ale mogłaby się wydarzyć. Proszę nie wyciągać zbyt daleko idących wniosków.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Patrykos w 29 Maja 2012, 16:37:43
Niech wam będzie, pod warunkiem, że moderatorzy i administratorzy, którzy się wypowiedzieli w tym wątku dołożą potem równie dużych starań w zdobywaniu materiałów jak w dążeniu do cenzurowania materiałów. :) Ogólnie bawi mnie ta cała szopka wokół jednej k***y i kobiety w staniku i majtkach. Przecież dla większości nie jest to nowy widok a na plaży tym bardziej (często jeszcze bez górnej części).
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Quark-t w 29 Maja 2012, 16:52:28
Niech wam będzie
Nie, nie "niech nam będzie". Vox populi - vox Dei. Jeżeli większość będzie chciała mieć wszystko jak leci "bo to normalne", to tak będzie.
pod warunkiem, że moderatorzy i administratorzy, którzy się wypowiedzieli w tym wątku dołożą potem równie dużych starań w zdobywaniu materiałów jak w dążeniu do cenzurowania materiałów. :)
To nie jest handel wymienny.
Ogólnie bawi mnie ta cała szopka wokół jednej k***y i kobiety w staniku i majtkach. Przecież dla większości nie jest to nowy widok a na plaży tym bardziej (często jeszcze bez górnej części).
Tak samo jak nie nowym widokiem jest łamanie przepisów na drodze, okradanie zwykłych ludzi czy bluzgi dookoła. Rozumiem, że jest to obecnie jak najbardziej normalne i zwyczajne? I jak kupuję bułki w sklepie i mówię "dzień dobry", "dziękuję" i "proszę", to jestem nienormalny i powinno się mnie ocenzurować, żebym przypadkiem dzieci nie gorszył obcymi zwrotami? Bo się nauczą i będą mówiły "dzień dobry mamo" a nie "siema stara"? Mnie ta dyskusja nie bawi. Ona mnie przeraża.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Patrykos w 29 Maja 2012, 17:02:18
To nie jest handel wymienny.
Spoko, większość i tak musi sobie sama wszystko załatwiać. Czasami znajdzie się taki co tylko przyjdzie i coś spierniczy ale dajemy radę.
Tak samo jak nie nowym widokiem jest łamanie przepisów na drodze, okradanie zwykłych ludzi czy bluzgi dookoła. Rozumiem, że jest to obecnie jak najbardziej normalne i zwyczajne?
A czy w przypadku SPKS kiepski stan hamulców będzie również cenzurowany? Bo to chyba nie jest normalne i zwyczajne? To samo odnośnie kabin – nie sądzę żeby stara, odrapana kabina była czymś zwyczajnym i normalny. Jeśli już tak popadamy w skrajność z tymi bluzgami i kobietami…
Dalej nie wiem co złego jest w ubranej kobiecie. Skoro ja robiąc kabinę wzoruję się na jakimś jamniku, gdzie w kabinie jest coś takiego to chyba normalne, że tego nie będę usuwał bo nijak ma się do pornografii?
Mnie ta dyskusja nie bawi. Ona mnie przeraża.
Mnie to co na forum się dzieje i w jaki sposób się rozwiązuje problemy/podchodzi do sprawy też przeraża.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Quark-t w 29 Maja 2012, 17:10:10
To nie jest handel wymienny.
Spoko, większość i tak musi sobie sama wszystko załatwiać. Czasami znajdzie się taki co tylko przyjdzie i coś spierniczy ale dajemy radę.
A któż tak Ci przeszkadza? No? Śmiało.
A czy w przypadku SPKS kiepski stan hamulców będzie również cenzurowany? Bo to chyba nie jest normalne i zwyczajne? To samo odnośnie kabin – nie sądzę żeby stara, odrapana kabina była czymś zwyczajnym i normalny. Jeśli już tak popadamy w skrajność z tymi bluzgami i kobietami…
Dalej nie wiem co złego jest w ubranej kobiecie. Skoro ja robiąc kabinę wzoruję się na jakimś jamniku, gdzie w kabinie jest coś takiego to chyba normalne, że tego nie będę usuwał bo nijak ma się do pornografii?
Chyba nie pojmujesz różnicy między rzeczami o których piszesz...

Mnie to co na forum się dzieje i w jaki sposób się rozwiązuje problemy/podchodzi do sprawy też przeraża.
Czyżby? A dałeś gdzieś temu wyraz? Czy jedyne na co masz odwagę, to złorzeczenie pod nosem, a wyrwany do odpowiedzi potulnie kiwasz głową, że wszystko jest ok? Śmiało. Wolność wypowiedzi mamy gwarantowaną Regulaminem. Chyba, że nie potrafisz obejść się bez inwektywów. Wówczas zamilknij, żebyś nie miał pretensji, że wiadomość poleciała na bocznicę.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Patrykos w 29 Maja 2012, 17:16:49
Nie widzę potrzeby pisać czegoś drugi raz. A różnicę pojmuję, tylko czasami trzeba się zastanowić czy popadanie w skrajność dąży do czegoś dobrego czy do zbędnego podziału użytkowników.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Quark-t w 29 Maja 2012, 17:25:21
Nie widzę potrzeby pisać czegoś drugi raz.
A ja widzę i o nią proszę. Wyraziłeś swoją dezaprobatę do działalności Forum, to ją teraz uargumentuj.

A różnicę pojmuję, tylko czasami trzeba się zastanowić czy popadanie w skrajność dąży do czegoś dobrego czy do zbędnego podziału użytkowników.
Czyli rozumiem nie widzisz różnicy między wulgarnym językiem a kiepskimi hamulcami i odrapanymi kabinami, tak? Bo jedno i drugie to "rzeczywista rzeczywistość". Czyli mam rozumieć, że goła baba, "k*wa" w radiu i kiepskie hamulce, to wyznacznik realizmu. Jak to będzie, to do symka już nic nie trzeba będzie dokładać, bo będzie "full wypas opcja"? A Użytkownicy będą mieli obowiązek wpadać w ekstazę z powodu łaskawie im danego hiperrealizmu. Bo same kiepskie hamulce i odrapana kabina nie będą pełnią realizmu. I co z tego, że coś jest niemoralne i nieetyczne. Ma być i *?
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: LHS_ST40S w 29 Maja 2012, 17:38:47
W sumie w rzeczywistości to wygląda tak - albo w kabinie wiszą krzyże i święte obrazki albo mniejsze lub większe plakaty, opcjonalnie kalendarze z gołymi babami. Plakatów "xxx" chyba aktualnie w MaSzynie nie ma, co najwyżej plakaty z kobitkami w bikini (ale tym chyba się nie podniecają małolaty, żeby to koniecznie zdjąć z paczki). Jak to jest statystycznie z wulgaryzmami na radiu nie wiem, bo nie posiadam sprzętu do nasłuchu.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: darek71wrc w 29 Maja 2012, 17:59:18
Powiem tak, co wam babka w staniku i stringach przeszkadza na lokomotywie, a jeszcze tym bardziej że nad drzwiami w kabinie wisi krzyż?
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: adsim w 29 Maja 2012, 18:00:18
...nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zamiast "pipkania" lub wyciszania wprowadzić na część słowa szum, który jest przecież całkiem naturalnym zjawiskiem...
Interesujące, może warto by było spróbować?
Co do tych dziewczyn na plakatach, to dajcie im spokój, są ubrane i nie ma w tym nic niestosownego. Bardziej już bym się przychylał do tego, żeby wywalić pety, albo playboya...
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: darek71wrc w 29 Maja 2012, 18:41:53
Dobra, nagadaliśmy się, że książkę można napisać o stanie kabin i ogólnego wyrażania się w eterze kolejowym. Tak, czy siak, to administracja zdecyduje, co ma być w paczce symulatora i koledzy gromadzący wszystkie dodatki do paczki całościowej, tworzących ten symulator. Tyle o de mnie.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Wilk w 29 Maja 2012, 19:42:22
Natomiast z mojej strony to co do wulgaryzmów to były są i będą, jednak nie powinny być one nadużywane. Jeżeli na jakiejś misji pojawi się jedna "urwa" to świat się nie zawali bo wiecej przekleństw usłysza nie raz od rodziców czy podczas rodzinnych spotkań od przychmielonego wujka. Dlatego szczerze mnie to nie przeszkadza czy są czy ich nie ma a jeżeli już są i komuś to przeszkadza to robienie "+18" packa jest chyba dobrym wyjściem i każdy ma alternatywę czy ich chce czy nie. Co do zdjęć kobiet to wszystkie powinny być maksymalnie rozebrane do bikini bo tu to juz przesada żeby je usuwać. Na plaży jak idziecie z dziecmi to cały czas zakrywacie im oczy a ich mama chdzi w swetrze i spodniach? Chyba nie.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: pol102 w 29 Maja 2012, 21:02:27
Wojna podjazdowa. Można sobie tylko gratulować. @Quark-t, podszedłeś do tematu od "dupy" strony. Taka jest prawda. Najpierw pytanie do ogółu , a potem mocne lobowanie swojego pomysłu. Tak to widzę. @Patrykos, napisz coś więcej o bólach SPKS'u jak już zacząłeś. Wiesz chociaż co to za charakterystyki i co się na nie składa? Widzę ogólną anarchię i przesadyzm. Popadanie ze skrajności w skrajność i do tego ataki ad personum.

Dupa w cudzysłowie to już wyskok poza codzienne ramy, czy też nie?
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Paczkuś w 29 Maja 2012, 21:41:15
Powiem tak, co wam babka w staniku i stringach przeszkadza na lokomotywie
Większości te plakaty są obojętne. Tak jak zauważył Winger - trzymają poziom.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Patrykos w 29 Maja 2012, 22:26:47
@Patrykos, napisz coś więcej o bólach SPKS'u jak już zacząłeś. Wiesz chociaż co to za charakterystyki i co się na nie składa? Widzę ogólną anarchię i przesadyzm. Popadanie ze skrajności w skrajność i do tego ataki ad personum.
Skwituję tę treść tym obrazkiem w załączniku. Przydałby się stosowny komentarz ale będę kulturalny.

Czyżby? A dałeś gdzieś temu wyraz? Czy jedyne na co masz odwagę, to złorzeczenie pod nosem, a wyrwany do odpowiedzi potulnie kiwasz głową, że wszystko jest ok? Śmiało. Wolność wypowiedzi mamy gwarantowaną Regulaminem. Chyba, że nie potrafisz obejść się bez inwektywów. Wówczas zamilknij, żebyś nie miał pretensji, że wiadomość poleciała na bocznicę.
Owszem, dałem temu wyraz. Ale zostałem poinformowany, że nie ma tutaj demokracji i pewna osoba może robić co chce, a druga widząc to ma siedzieć cicho. ;] To chyba nie normalne, co?
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Quark-t w 29 Maja 2012, 22:47:53
Wojna podjazdowa. Można sobie tylko gratulować. @Quark-t, podszedłeś do tematu od "dupy" strony. Taka jest prawda. Najpierw pytanie do ogółu , a potem mocne lobowanie swojego pomysłu. Tak to widzę.
ROTFL :) A co miałem, agitować przeciwko sobie? Albo kłamać, że myślę inaczej? Jakoś nie widzę 100% poparcia "jedynej i słusznej opcji" jak to wynika z Twojej wypowiedzi. Każdy wypowiedział się wg własnego uznania. I ja to zdanie szanuję i uwzględnię. Na tę chwilę:
- "urwy" wylatują z dźwięków, oryginały do +18pack
- plakaty zostają, poza SM42-1200 (wydzielony do +18pack)
- gazetki "Playboy" do podmiany (oryginały do +18pack)
- kwestia paczek papierosów nierozstrzygnięta (było poruszone w wątku)- do przeanalizowania zgodnie z zapisami tzw. ustawy antynikotynowej.
I co? Nie da się wypracować wspólnej opcji? Ciekawe, że tyle głosów zawsze jest, że "administracja ogranicza rozwój społeczności przez zakazywanie luźnych tematów", a jak się pojawia konkretna dyskusja to narzekanie, że "oo, lipa, i tak będzie jak chcecie".
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: pol102 w 29 Maja 2012, 22:59:35
@Quark nie nad interpretuj ;) Ja jestem za normalnością. Tylko i wyłącznie.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Quark-t w 29 Maja 2012, 23:12:15
Niby co nadinterpretowałem? Ja też jestem za normalnością, ale po to założyłem ten wątek, żeby nie było, że wprowadzam "własną normalność", która wychodzi na to, normalnością nie jest.

EDIT: Nie możecie zobaczyć wyników, dopóki ankieta się nie zakończy. Ale proszę, oto wyniki na tę chwilę (na screenie specjalnie zostawiłem datę i godzinę z Forum). @pol102 - i co? Aż taka skuteczna jest ta moja agitacja, że jestem w mniejszości i to znacznej?
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Krzysiek626 w 29 Maja 2012, 23:30:36
Jeśli przejdą wulgaryzmy w symulatorze, to czy będą kary za wulgaryzmy na forum? Czy konsekwentnie będzie pozwolone używać tych samych słów na forum? Jestem przeciw używaniu gdziekolwiek, ale być może pozwolę sobie na ulżenie także na forum, bez względu na konsekwencje mojego czynu. Nie jestem kolejarzem ani górnikiem. Zapewniam jednak że także u mnie w pracy często bywa soczyście.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Quark-t w 29 Maja 2012, 23:40:58
Jeśli przejdą wulgaryzmy w symulatorze, to czy będą kary za wulgaryzmy na forum? Czy konsekwentnie będzie pozwolone używać tych samych słów na forum? Jestem przeciw używaniu gdziekolwiek, ale być może pozwolę sobie na ulżenie także na forum, bez względu na konsekwencje mojego czynu. Nie jestem kolejarzem ani górnikiem. Zapewniam jednak że także u mnie w pracy często bywa soczyście.
Póki w Regulaminie są te zapisy:
Cytat: Regulamin
21. Nie używaj przekleństw w wiadomościach.

20. Nie pisz wiadomości: zawierających wulgaryzmy, propagujących narkotyki, obrażających inne osoby, inne narodowości, religie, rasy ludzkie, będących wyrażaniem jedynie własnych poglądów politycznych, zawierających informacje obarczające niesprawdzonymi zarzutami inne osoby, przyczyniających się do łamania praw autorskich, zawierających dane osobowe i teleadresowe bez zgody ich właścicieli, adresy do stron zawierających pornografię, nielegalne oprogramowanie itp. Będą one kasowane bez dalszego informowania autora.
wulgaryzmy nie przejdą. Zresztą, działa "autocenzor".
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Krzysiek626 w 29 Maja 2012, 23:43:32
Zrobimy ankietę i zniesiemy zapisy regulaminu.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: pol102 w 29 Maja 2012, 23:48:14
@Quark, w Polsce jest tak, że w pewnych kwestiach mamy wysoką tolerancję wynikającą z przyzwyczajenia. Oto odpowiedź na magiczne pytanie "dlaczego?".

  Dodano: 29 Maja 2012, 23:48:56
Zrobimy ankietę i zniesiemy zapisy regulaminu.
Widzę powrót do formy :) Szkoda, że nie wszyscy zrozumieją tę ironię.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Winger w 29 Maja 2012, 23:55:59
Zrobimy ankietę i zniesiemy zapisy regulaminu.

Nie zrobimy, na forum demokracji nie było, nie ma i nie będzie, to nie sama sejmowa. To że bierzemy w niektórych sprawach pod uwagę zdanie userów to tylko i wyłącznie nasza dobra wola ;-)
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Quark-t w 30 Maja 2012, 00:31:16
@Quark, w Polsce jest tak, że w pewnych kwestiach mamy wysoką tolerancję wynikającą z przyzwyczajenia. Oto odpowiedź na magiczne pytanie "dlaczego?".
To nie jest tolerancja. To jest ignorancja.

I żeby nie było wątpliwości - wydzielenie materiałów zgodnie z zapisami:
Na tę chwilę:
- "urwy" wylatują z dźwięków, oryginały do +18pack
- plakaty zostają, poza SM42-1200 (wydzielony do +18pack)
- gazetki "Playboy" do podmiany (oryginały do +18pack)
- kwestia paczek papierosów nierozstrzygnięta (było poruszone w wątku)- do przeanalizowania zgodnie z zapisami tzw. ustawy antynikotynowej.
zostanie wprowadzone bez względu na wyniki ankiety. Nie jest ona jednak tylko populizmem. Udało się Wam mnie przekonać, że nie wszystko należy pozmieniać a swoje radykalne poglądy mam zostawić dla siebie. Ale pókim żyw i posiadam funkcje administracyjne, nie pozwolę na plugawienie mojego ojczystego języka. Nie jestem niewiniątkiem, i niejeden kamyczek do ogródka wrzuciłem. Ale w życiu publicznym nie pozwolę na obniżanie się poziomu naszego Narodu. To w pewnym momencie przestała być dyskusja o Symulatorze. To jest debata o tym, czy jako Społeczeństwo możemy się pochwalić jeszcze jakimiś wartościami. Nie robię jeszcze podsumowania ankiety. Ale z punktu widzenia socjologicznego, jej wyniki będą ciekawym przedmiotem analizy.

"Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie". Kanclerz Jan Zamoyski.

A jeżeli komuś nie podobają się moje poczynania - proszę o informację. Gotów jestem w każdej chwili złożyć funkcje administracyjne.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Cesky Kretek w 30 Maja 2012, 00:38:23
Najlepszym wyjściem była podmiana tego pliku dźwiękowego od którego się wszystko zaczęło (radio37.wav) bez wrzucania go do testów. Ogromna część osób by tego nawet nie zauważyła, bo naprawdę są ważniejsze rzeczy w symulatorze niż jedna 'k*wa'. A jakby ktoś pytał, to powiedzieć że taka była decyzja administracji - zwłaszcza, że nie ma demokracji.

A tak mamy debatę o jedno słowo i kilka plików .jpg, która po raz kolejny zaostrza sytuację na forum, znowu powstają spięcia między userami, a to już nie raz prowadziło do sprzeczek, które nie służyły MaSzynie.

PS.: A skoro już chciano zapytać o zdanie ludzi nie będących administratorami - trzeba było zrobić ankietę między użytkownikami odpowiedzialnymi za PC11. I dalej się upieram że +18PACK jest bezsensowny.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Krzysiek626 w 30 Maja 2012, 07:06:30
@Quark-t, masz pełne moje poparcie w temacie zawartości PC.
Cytuj
Gotów jestem w każdej chwili złożyć funkcje administracyjne.
Nie widzę takiej potrzeby.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Patrykos w 30 Maja 2012, 07:52:31
- "urwy" wylatują z dźwięków, oryginały do +18pack
- plakaty zostają, poza SM42-1200 (wydzielony do +18pack)
- gazetki "Playboy" do podmiany (oryginały do +18pack)
- kwestia paczek papierosów nierozstrzygnięta (było poruszone w wątku)- do przeanalizowania zgodnie z zapisami tzw. ustawy antynikotynowej.
A ma ktoś rozsądne argumenty najlepiej poparte przez „Pan European Game Information” żeby to było +18?

A jeżeli komuś nie podobają się moje poczynania - proszę o informację. Gotów jestem w każdej chwili złożyć funkcje administracyjne.
Znowu niepotrzebna spina, po co składać takie deklaracje?
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Sawi w 30 Maja 2012, 08:08:06
Ja powiem tak na początku byłem przeciwny by te wulgaryzmy wyleciały, bo uważałem, że takie epitety na kolei to norma. Jednak przemyślałem ponownie tę kwestię i jestem za tym co zaproponował @Abu:
Jeśli jednak pojawi się uzasadniona potrzeba użycia brzydkiego słowa (choćby dla podkreślenia powagi sytuacji) nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zamiast "pipkania" lub wyciszania wprowadzić na część słowa szum, który jest przecież całkiem naturalnym zjawiskiem. Wtedy i wilk będzie syty, i owca cała.
Moim zdaniem to dobry pomysł i jest jak najbardziej do przyjęcia, gdyż nie raz na nagraniach słuchać takowy szum. Jeśli nie będzie szło czegoś takiego zrobić lub okaże się to bardzo czasochłonne, to dla spokoju usuńmy wulgaryzmy. Aczkolwiek bardziej skłaniam się ku propozycji @Abu.


  Dodano: 30 Maja 2012, 08:33:16
Forum jednak musi trzymać jakiś poziom zrozumiałem to czytając wszystkie wypowiedzi w tym wątku. Wiem, że dziś dzieci przeklinają na prawo i lewo niezależnie od wieku, to zjawisko coraz bardziej powszechne niestety. Sam o tym wcześniej wspominałem, ale to iż one tak postępują nie oznacza, że musi być to przyjęta jakaś norma dla nas. Rodzi się pytanie, więc po co to zmieniać skoro świata i tak nie zmienimy? Świata nie zmienimy to prawda, ale możemy dać dobry przykład. I właśnie takie zaszumienie nagrań jest bardzo dobrym pomysłem i przykładem dla każdej grupy wiekowej. Szum w radiu jest naturalna sprawą, więc i wyjdzie to bardzo naturalnie. Propozycja ta bardzo mi przypasowała nie ukrywam. Nie możemy iść za nurtem. Wiem, że świat w którym obecnie przyszło nam żyć jest coraz bardziej zepsuty i nieczuły i to co kiedyś raziło dziś jest normą, jednak nie zapominajmy o jednym dajmy dobry przykład.

  Dodano: 30 Maja 2012, 08:39:42
PS.: A skoro już chciano zapytać o zdanie ludzi nie będących administratorami - trzeba było zrobić ankietę między użytkownikami odpowiedzialnymi za PC11.
Wygodne spojrzenie. Najlepiej wszystko zwalić na ludzi, którzy brali udział przy składaniu paczki. Tak odbieram te Twoje słowa.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Quark-t w 30 Maja 2012, 09:27:36
@Krzysiek626 - dziękuję.

A ma ktoś rozsądne argumenty najlepiej poparte przez „Pan European Game Information” żeby to było +18?
A musisz łapać za słówka? Prezentuję ideę wydzielenia tego do osobnej paczki a nie jej nazwę. Równie dobrze może się to nazywać "paczka pełnej realności", "paczka dźwięków z wulgaryzmami" czy "kot w worku". Dyskutujemy nad ideą wydzielenia treści a nie nad nazwą archiwum, w jakim się one pojawią.

A jeżeli komuś nie podobają się moje poczynania - proszę o informację. Gotów jestem w każdej chwili złożyć funkcje administracyjne.
Znowu niepotrzebna spina, po co składać takie deklaracje?
[/quote]
Żadna spina. Skoro działam w środowisku, które prezentuje odmienne od moich poglądy, to nie środowisko się myli tylko ja. A zatem jestem gotowy na jego opuszczenie, by nie wprowadzać niepotrzebnych "spin". "Jeżeli wpadłeś między wrony, musisz krakać jak i one". Przykro mi, potrafię tylko ćwierkać ;]

Odnośnie zaszumień - jakiekolwiek pozbycie się niewłaściwych treści uważam za stosowne. Przy czym dla mnie zaszumienie niczym nie różni się od ich fizycznego usunięcia (i tak nie słychać, i tak nie słychać), a chcący słyszeć i tak będą protestować.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Patrykos w 30 Maja 2012, 09:32:23
A musisz łapać za słówka? Prezentuję ideę wydzielenia tego do osobnej paczki a nie jej nazwę. Równie dobrze może się to nazywać "paczka pełnej realności", "paczka dźwięków z wulgaryzmami" czy "kot w worku". Dyskutujemy nad ideą wydzielenia treści a nie nad nazwą archiwum, w jakim się one pojawią.
No chyba jest różnica pomiędzy +12 i +18? Jeśli dążymy do tego, żeby nagraniami trzymać odpowiedni poziom to należy też prowadzić ich selekcję i przyjmować tylko te, które zawierają w sobie ściśle sprecyzowane w instrukcjach formułki bo „musimy trzymać poziom”. ;]

BTW
Robimy szopkę jakby w każdym nagraniu była garść „k**w” i innych wyzwisk. Niektórzy są już skłonni nastawiać pierś aby tylko ich pomysł przeszedł. Naprawdę czy jest to potrzebne? Czy trzeba z każdej nieścisłości robić problem? Jak już wspomniałem SPKS też będzie zawierał treści, które będą niezgodne z przepisami i co, będziemy cenzurować linijki w charakterystykach? Albo je może zamażemy albo rozmyjemy?
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Sawi w 30 Maja 2012, 09:35:07
Odnośnie zaszumień - jakiekolwiek pozbycie się niewłaściwych treści uważam za stosowne. Przy czym dla mnie zaszumienie niczym nie różni się od ich fizycznego usunięcia (i tak nie słychać, i tak nie słychać), a chcący słyszeć i tak będą protestować.
No tak nie do końca, to samo, bo jednak mimo wszystko szum w radiu według mnie jest bardziej rzeczywisty niż całkowite usunięcie epitetów z nagrań. Dlatego nie ukrywam ta propozycja bardzo mi się spodobała.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Quark-t w 30 Maja 2012, 09:53:35
@Patrykos - jak dla mnie, to nadal nie widzisz istoty sprawy. Nie ma analogii między wulgaryzmami w radiu a stanem fizycznym taboru odbiegającym od norm. Fizyka to nie etyka. Proste. Odnośnie wywołanego SPKS'u i wykresów, które przedstawiłeś - wychodzi, że Symulator nie jest symulatorem. I tu jest zagrożenie realizmu, a nie w obecności/braku wulgaryzmów.
 
No chyba jest różnica pomiędzy +12 i +18?
A widzisz różnicę między opisem "Paczka +18" a "Paczka zawierają dźwięki ze słyszalnymi wulgaryzmami"?

Robimy szopkę jakby w każdym nagraniu była garść „k**w” i innych wyzwisk. Niektórzy są już skłonni nastawiać pierś aby tylko ich pomysł przeszedł. Naprawdę czy jest to potrzebne? Czy trzeba z każdej nieścisłości robić problem? Jak już wspomniałem SPKS też będzie zawierał treści, które będą niezgodne z przepisami i co, będziemy cenzurować linijki w charakterystykach? Albo je może zamażemy albo rozmyjemy?
Jeżeli chodzi o wulgaryzmy, to będę stał na straży czystości języka i "nadstawiał pierś". Dziwi mnie to, że również swoje piersi nadstawiają osoby w obronie wulgaryzmów. Odnośnie SPKS - powtarzam, co napisałem wyżej. Charakterystyki nie są nieetyczne, a rozmawiamy tu o etyce a nie fizyce.

No tak nie do końca, to samo, bo jednak mimo wszystko szum w radiu według mnie jest bardziej rzeczywisty niż całkowite usunięcie epitetów z nagrań. Dlatego nie ukrywam ta propozycja bardzo mi się spodobała.
Ja też nie mam nic przeciwko, ale ktoś zaraz podniesie głos "dlaczego zaszumiać, skoro są wyraźnie słyszalne. To nie jest realizm".
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Sawi w 30 Maja 2012, 10:14:30
W skrócie parafrazując dotychczas nasze wszystkie wypowiedzi w tym temacie można rzec krótko" jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził". Zawsze się pojawiają zwolennicy i przeciwnicy jakiegoś pomysłu. Tak było jest i będzie, bo każdy z nas jest inny, więc i do całkowitej jednomyślności tu nie dojdziemy. Na to szans nie widzę.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Cesky Kretek w 30 Maja 2012, 12:49:45
PS.: A skoro już chciano zapytać o zdanie ludzi nie będących administratorami - trzeba było zrobić ankietę między użytkownikami odpowiedzialnymi za PC11.
Wygodne spojrzenie. Najlepiej wszystko zwalić na ludzi, którzy brali udział przy składaniu paczki. Tak odbieram te Twoje słowa.
Nie rozumiem czemu to jest 'wygodne spojrzenie'. Źle to odbierasz. Przecież nie mówię o 'zwalaniu', tylko podjęciu decyzji. Jest debata między wami, wy ustalacie czy to ma być czy nie, a użytkownicy w tej kwestii nie mają nic do gadania.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Patrykos w 30 Maja 2012, 13:57:39
A widzisz różnicę między opisem "Paczka +18" a "Paczka zawierają dźwięki ze słyszalnymi wulgaryzmami"?
Oczywiście. Ja tylko prosiłem o wyjaśnienie dlaczego +18 a nie +12.

Jeżeli chodzi o wulgaryzmy, to będę stał na straży czystości języka i "nadstawiał pierś". Dziwi mnie to, że również swoje piersi nadstawiają osoby w obronie wulgaryzmów. Odnośnie SPKS - powtarzam, co napisałem wyżej. Charakterystyki nie są nieetyczne, a rozmawiamy tu o etyce a nie fizyce.
Słusznie, że będziesz stał na straży czystości języka tak jak staje każdy użytkownik tego forum. Dziwi nas również to, że jeden wulgar w jednym nagraniu stał się problemem istnienia całej paczki, tak jakby się świat zawalił. Zawsze do PREZENTACJI można zastosować cenzurę. Tego nikt nie zabrania. Ja również nadstawiam pierś za tam, żeby wulgaryzmów było jak najmniej, ale nadstawiam też pierś nad pracą autorską. Przez tyle lat na pewnej teksturze eaosa mieliście ładnie napisane (męski członek na H) i nikomu to nie przeszkadzało.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: hunter w 30 Maja 2012, 14:04:21
Patrzac obiektywnie, wulgaryzmow nie powinno byc (sa chyba dwa sposrod wszystkich nagran), a jesli zostana usuniete, to bez tworzenia dodatkowej paczki - narobi to tylko balaganu i zamieszania organizacyjnego. Szczerze, czy jest sens skladac osobna paczke dla dwoch nagran? Mi jest to obojetne, czy wulgaryzmy sa, czy ich nie ma - nie przesadzajmy, od uslyszenia jednej "urwy" sposrod wielu, wielu nagran czlowiek nie umiera... tak samo, jak i bez uslyszenia.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Patrykos w 30 Maja 2012, 14:07:07
Mi jest to obojetne, czy wulgaryzmy sa, czy ich nie ma - nie przesadzajmy, od uslyszenia jednej "urwy" sposrod wielu, wielu nagran czlowiek nie umiera... tak samo, jak i bez uslyszenia.
Dokładnie. Poza tym ****ę (dlaczego cenzuruje na-słu-chu-ję?) radia już chyba 2-3 lata i może ze dwa-trzy razy słyszałem wiązankę. Nie ma co przesadzać. Najlepiej takich nagrań w ogóle nie stosować.

Już nie cenzuruje. Zbyt ogólna formuła była.
Quark-t
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Quark-t w 30 Maja 2012, 14:16:22
A widzisz różnicę między opisem "Paczka +18" a "Paczka zawierają dźwięki ze słyszalnymi wulgaryzmami"?
Oczywiście. Ja tylko prosiłem o wyjaśnienie dlaczego +18 a nie +12.
Bo użyłem skrótu myślowego. A że uważam, iż wulgaryzmy nie są +12 tylko +18, to też tak napisałem.

Cytuj
Słusznie, że będziesz stał na straży czystości języka tak jak staje każdy użytkownik tego forum. Dziwi nas również to, że jeden wulgar w jednym nagraniu
Cztery w trzech nagraniach (wg obecnego mojego stanu wiedzy).
Cytuj
stał się problemem istnienia całej paczki, tak jakby się świat zawalił.
Nie całej, a stworzenia wersji bez i z wulgaryzmami.
Cytuj
Zawsze do PREZENTACJI można zastosować cenzurę. Tego nikt nie zabrania.
Tu nie chodzi o prezentację, a o Użytkowników małoletnich.
Cytuj
Ja również nadstawiam pierś za tam, żeby wulgaryzmów było jak najmniej, ale nadstawiam też pierś nad pracą autorską. Przez tyle lat na pewnej teksturze eaosa mieliście ładnie napisane (męski członek na H) i nikomu to nie przeszkadzało.
A jesteś w stanie mi pokazać informację na Forum o tym, że coś takiego istnieje? Co do pracy autorskiej - nikt jej tutaj nie deprecjonuje. Tyle, że nie można sobie pozwalać na wszystko jak leci w imię realizmu i pracy autorskiej, bo jest coś takiego jak etyka. Nikt tutaj nie wywali modeli lokomotyw, scenerii, scenariuszy tylko dlatego, że są w nich nieodpowiednie treści. Jedyne o co się rozchodzi, to przygotowanie ich wersji alternatywnych. Słusznie powiedziano tutaj, że jakby sprawa została zrobiona cichaczem, to nikt by się nie zorientował. Popełniłem błąd zakładając tę dyskusję. Tak jak powiedział @Winger - nie ma demokracji. Czyli symulator ma powstawać wg widzimisię kilku osób. Chciałem, aby wszyscy byli w tym względzie równouprawnieni. Widać, nie warto.

od uslyszenia jednej "urwy" sposrod wielu, wielu nagran czlowiek nie umiera... tak samo, jak i bez uslyszenia.
To teraz mi wytłumacz skąd tyle głosów, że "MUSZĄ BYĆ"?

Poza tym ****ę (dlaczego cenzuruje na-słu-chu-ję?) radia już chyba 2-3 lata i może ze dwa-trzy razy słyszałem wiązankę. Nie ma co przesadzać. Najlepiej takich nagrań w ogóle nie stosować.
Pytanie jak wyżej. I w końcu jak - są nieodłącznym elementem komunikacji radiowej, czy są tak sporadyczne, że można przyjąć iż ich nie ma?
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Patrykos w 30 Maja 2012, 14:22:50
Pytanie jak wyżej. I w końcu jak - są nieodłącznym elementem komunikacji radiowej, czy są tak sporadyczne, że można przyjąć iż ich nie ma?
Tak, można przyjąć iż ich nie ma, nie robić problemów i nie stawać w obronie osób poniżej 12 roku życia.
Chciałem, aby wszyscy byli w tym względzie równouprawnieni. Widać, nie warto.
Szkoda, że tylko w tym.
Tu nie chodzi o prezentację, a o Użytkowników małoletnich.
Więc skoro myślisz o użytkownikach małoletnich, spraw aby była wersja -12 i byłoby w niej sterowanie strzałkami(mówię zupełnie poważnie i nie przesadzam).
Bo użyłem skrótu myślowego. A że uważam, iż wulgaryzmy nie są +12 tylko +18, to też tak napisałem.
A ja uważam, że symek powinien być najlepiej +24 bo prowadzenie pociągu to odpowiedzialna rzecz. Wpadamy w paranoje, Quark-t. Szkoda, że tam gdzie chcesz odwołujesz się do jakichś dokumentów, a jak Ci pokazałem, że te treści które są obecnie mogą być +12 to jakoś się wymigujesz. ;-)
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Benek w 30 Maja 2012, 14:24:38
Tyle, że nie można sobie pozwalać na wszystko jak leci w imię realizmu i pracy autorskiej, bo jest coś takiego jak etyka.
Panowie, spokojnie. Przecież można dawać innym swoje dodatki, niekonieczne na tym forum. Wilk syty i owca cała.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Patrykos w 30 Maja 2012, 14:26:25
Panowie, spokojnie. Przecież można dawać innym swoje dodatki, niekonieczne na tym forum. Wilk syty i owca cała.
Otóż to.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: hunter w 30 Maja 2012, 15:20:42
To teraz mi wytłumacz skąd tyle głosów, że "MUSZĄ BYĆ"?
Z polskiej mentalnosci.. ewentualnie z niepowaznego potraktowania ankiety, bardziej stawiam na to pierwsze..
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: adsim w 30 Maja 2012, 15:45:18
Po przeczytaniu, co piszecie, jestem za opcją zaszumienia wulgaryzmów (nie wycinania ich w całości) i nie bawienia się w paczki 18+.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: pol102 w 30 Maja 2012, 15:46:08
Bez owijania w bawełnę, dla mnie muszą być. Spędzam w pociągach 12 godzin tygodniowo i przynajmniej raz dziennie słyszę ę, która przypomina, że to kolej a nie piknik. Jeśli coś istnieje (zwłaszcza na manewrach) to dlaczego mamy się tego wyzbywać w imię rzekomej walki o język ojczysty? Swego czasu, któryś z profesorów zajmujących się językiem polskim podjął ten temat i wyszło na to, że nie każda  jest taka sama. Wiele zależy od kontekstu. Ewentualnie i zarazem najprościej jest dodać w opisie misji "+18".
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Sawi w 30 Maja 2012, 16:14:05
Nie rozumiem czemu to jest 'wygodne spojrzenie'. Źle to odbierasz. Przecież nie mówię o 'zwalaniu', tylko podjęciu decyzji. Jest debata między wami, wy ustalacie czy to ma być czy nie, a użytkownicy w tej kwestii nie mają nic do gadania.
Tak to odbierałem, ale wyjaśniłeś i jest luz. Nie taka zamknięta debata nie jest dobrym wyjściem, bo potem w razie wu będą pretensje do tych osób, że czemu tak a nie inaczej. Potem gadka, że coś robione za plecami i że nie liczą się kompletnie z użytkownikami. Za takie coś to ja podziękuje.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: hunter w 30 Maja 2012, 16:58:05
Po przeczytaniu, co piszecie, jestem za opcją zaszumienia wulgaryzmów (nie wycinania ich w całości) i nie bawienia się w paczki 18+.
Lepiej wyciac, bo bez sensu bedzie sytuacja, gdy slyszymy maszyniste bardzo dobrze, stojacego przykladowo kolo nas i cos znikad zakloca.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Cesky Kretek w 30 Maja 2012, 17:02:11
Nie rozumiem czemu to jest 'wygodne spojrzenie'. Źle to odbierasz. Przecież nie mówię o 'zwalaniu', tylko podjęciu decyzji. Jest debata między wami, wy ustalacie czy to ma być czy nie, a użytkownicy w tej kwestii nie mają nic do gadania.
Tak to odbierałem, ale wyjaśniłeś i jest luz. Nie taka zamknięta debata nie jest dobrym wyjściem, bo potem w razie wu będą pretensje do tych osób, że czemu tak a nie inaczej. Potem gadka, że coś robione za plecami i że nie liczą się kompletnie z użytkownikami. Za takie coś to ja podziękuje.
Nikt by do was nie miał pretensji. Przez okres tworzenia PC podejmujecie wiele decyzji, które powodują, że paczka wygląda tak a nie inaczej. Nikt nie robi afery, że paczka jest DDS a nie TGA (sam preferuję TGA ale szanuję decyzję waszego zespołu i liczę się z tym, że to wy rozdajecie karty ;) ). Użytkownicy mają do was zaufanie i jeśli sami byście zdecydowali ocenzurować .wav'y w SP1, to wyglądałoby to tak:

User: Dlaczego zniknęły przekleństwa z radia?
Mod/Admin/BT/Dev/WPC: Bo tak zdecydowano, że trzeba brać pod uwagę wszystkich użytkowników MaSzyny. Nie podlega to dyskusji. Jeśli ktoś chce mieć k*rwy na radiu, to niech korzysta z plików .wav z PC11.
User: Ok, ok.


A tak, podjęło się temat, zaczęły się wywody o głupotę. Jedni chcą mieć, inni nie. W SP1 ocenzurujcie, a kto będzie chciał mieć wersję hard, nie podmieni plików. Proste rozwiązanie. Bez potrzeby wydawania poprawek, paczek itp..
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Sawi w 30 Maja 2012, 17:11:03
@Cesky fajnie się to czyta i miło by było jakby to tak wyglądało. Jednak życie pokazuje, że często gęsto bywa inaczej. Wolę dmuchać na zimne, niż fest mocno się poparzyć.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Quark-t w 30 Maja 2012, 18:14:23
Pytanie jak wyżej. I w końcu jak - są nieodłącznym elementem komunikacji radiowej, czy są tak sporadyczne, że można przyjąć iż ich nie ma?
Tak, można przyjąć iż ich nie ma, nie robić problemów i nie stawać w obronie osób poniżej 12 roku życia.
Zatem skąd te wszystkie głosy o ich koniecznej obecności?
Cytuj
Chciałem, aby wszyscy byli w tym względzie równouprawnieni. Widać, nie warto.
Szkoda, że tylko w tym.
Skoro zarzucasz mi nierówne traktowanie kogokolwiek w czymkolwiek, to bardzo proszę o dowody.
Cytuj
Tu nie chodzi o prezentację, a o Użytkowników małoletnich.
Więc skoro myślisz o użytkownikach małoletnich, spraw aby była wersja -12 i byłoby w niej sterowanie strzałkami(mówię zupełnie poważnie i nie przesadzam).
Czyli mam rozumieć, że obecny sposób sterowania w symulatorze jest nieetyczny?

Cytuj
Bo użyłem skrótu myślowego. A że uważam, iż wulgaryzmy nie są +12 tylko +18, to też tak napisałem.
A ja uważam, że symek powinien być najlepiej +24 bo prowadzenie pociągu to odpowiedzialna rzecz. Wpadamy w paranoje, Quark-t. Szkoda, że tam gdzie chcesz odwołujesz się do jakichś dokumentów, a jak Ci pokazałem, że te treści które są obecnie mogą być +12 to jakoś się wymigujesz. ;-)
A najlepiej, jakby prawo używania symka mieli tylko maszyniści, i tylko na pojazdach, na które mają dopuszczenie, tak? Zgadzam się, takie myślenie to paranoja. Pokazałeś, że treści mogą być +12. A ja pytam - widziałeś takie oznaczenie przy paczce? Widziałeś gdzieś ustalenia tutaj dolnej granic wieku? Bo z tego co wiem, symulator ma być bez limitów, dla wszystkich. Nie ma sprawy. Wrzucamy symbol +12, może być nawet i +7. Dyskusja się toczy o tym, aby nie musieć tego stosować wcale.

Panowie, spokojnie. Przecież można dawać innym swoje dodatki, niekonieczne na tym forum. Wilk syty i owca cała.
Otóż to.
Otóż to. Dał przykład @Sigman, że nie jest to wcale ani straszne, ani niewykonalne, ani nie ma z tym związanych konsekwencji.

@CSM - a wg mnie byłoby tak:
User: Dlaczego zniknęły przekleństwa z radia?
Mod/Admin/BT/Dev/WPC: Bo tak zdecydowano, że trzeba brać pod uwagę wszystkich użytkowników MaSzyny. Nie podlega to dyskusji. Jeśli ktoś chce mieć k*rwy na radiu, to niech korzysta z plików .wav z PC11.
User: Znowu robicie coś za plecami userów. Robicie sobie zabawkę i zmieniacie elementy wg własnego widzimisię (..).

Itd., i kolejne żale na innym forum jak to tutaj źle traktują miłośników bluzgów.

Tak, to wszystko nie ma sensu. Nie ma sensu też kontynuowane tego wątku. I tak zrobione będzie wg ustaleń końcowych odpowiednich osób, szarym użytkownikom nic do tego. Społeczność MaSzyny też nie ma racji bytu, bo kolejne osoby informują o działalności na własną rękę. Dla mnie ten wątek się wyczerpał, ale go nie zamykam, by nie być posądzonym odbieranie wolności wypowiedzi. Uprzedzam jednak, że z powodu dzisiejszych wydarzeń w moim życiu prywatnym prawdopodobnie nie będę w stanie w najbliższym czasie logować się na Forum i uczestniczyć w jego życiu, w tym przeglądać ten wątek. Wszelkie sprawy prywatne proszę o kierowanie przez e-mail i cierpliwość, bo mogę nie odpisywać od razu.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Patrykos w 30 Maja 2012, 18:18:30
Skoro zarzucasz mi nierówne traktowanie kogokolwiek w czymkolwiek, to bardzo proszę o dowody.
Tobie nie zarzucam nic. Ale przy okazji innej sprawy jasno mnie poinformowano o tym, że na forum nie ma demokracji i decyzja administratora w tej sprawie jest niepodważalna. Szczerze zdziwiła mnie taka postawa ale pogodziłem się z tym i stwierdziłem, że to walka z wiatrakami.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: muri w 30 Maja 2012, 20:07:07
Po przeczytaniu, co piszecie, jestem za opcją zaszumienia wulgaryzmów (nie wycinania ich w całości) i nie bawienia się w paczki 18+.
Proponuję dodać taką opcję do ankiety - chętnie zmieniłbym na nią swój głos.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Cesky Kretek w 30 Maja 2012, 20:08:49
@CSM - a wg mnie byłoby tak:
User: Dlaczego zniknęły przekleństwa z radia?
Mod/Admin/BT/Dev/WPC: Bo tak zdecydowano, że trzeba brać pod uwagę wszystkich użytkowników MaSzyny. Nie podlega to dyskusji. Jeśli ktoś chce mieć k*rwy na radiu, to niech korzysta z plików .wav z PC11.
User: Znowu robicie coś za plecami userów. Robicie sobie zabawkę i zmieniacie elementy wg własnego widzimisię (..).

Itd., i kolejne żale na innym forum jak to tutaj źle traktują miłośników bluzgów.

Tak, to wszystko nie ma sensu. Nie ma sensu też kontynuowane tego wątku.(...)
To trzeba było wydać ocenzurowany plik .wav jako unoffa - wtedy każdy by go chciał za wszelką cenę mieć. :)
Taki żart dla rozładowania atmosfery. ;)
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Winger w 30 Maja 2012, 20:11:11
Ale przy okazji innej sprawy jasno mnie poinformowano o tym, że na forum nie ma demokracji i decyzja administratora w tej sprawie jest niepodważalna. Szczerze zdziwiła mnie taka postawa ale pogodziłem się z tym i stwierdziłem, że to walka z wiatrakami.

Hola hola. Odnosiłem się do forum i regulaminu, który to zawsze będzie zależał od administracji, bo z całym szacunkiem dla userów, ale nie dopuszczę do sytuacji gdy jestem przymuszony do zmiany w regulaminie tylko dlatego że 'większa grupa userów tak chce'. I myślę że odniosłem się wyraźnie - cytując fragment wypowiedzi nawiązujący do regulaminu jak i pisząc wyraźnie o forum.
Nie ma to nic wspólnego z zasadami tworzenia/akceptowania/wydawania paczek i dodatków do MaSzyny.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: ryba825 w 30 Maja 2012, 20:54:40
Ględzicie i ględzicie. Jeśli będziecie chcieć wulgaryzmy, to pobierzecie sobie paczkę "audio+18" z hierarchią plików (chyba najlepszy wariant), rozpakujecie i tyle (myślę, że człowiek, który 6 wiosen skończył, potrafi to zrobić bezbłędnie w krótkim czasie). Mimo iż troszkę więcej wiosen niż półtorej tuzina mam, to karcę za wulgaryzmy osoby mi bliskie, szczególnie gdy dzieci (oczywiście nie moje jeszcze) są blisko. Poziom nauczania co roku w szkołach spada (szczególnie widać to na maturze), więc chociaż niech MaSzyna się nie przyczynia do utrwalania wulgaryzmów w młodych.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Sawi w 31 Maja 2012, 11:59:26
Po to jest ten wątek by poznać zdanie innych, czyli automatycznie ględzimy proste. Niestety dziś przyszło nam żyć w czasach gdzie jak My nie dołożymy starań by wychować nasze dzieci, to ulica zrobi to za nas. Ja jestem jak najbardziej przeciw wulgaryzmom, ale nie ich usunięciu tylko zaszumieniu. Tak jak wspominałem o tym nieco wcześniej. A co do plakatów to bez przesadyzmu panienki są w strojach.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Tomaszek_Łódź w 31 Maja 2012, 12:26:19
Moje zdanie jest takie, co do panienek, lekko odziane tak żeby działało na wyograźnię-owszem. Natomiast w kwestii wulgaryzmów na radiu, mogą być. To normalne, że czasem komuś się wymsknie, ale bez przesadyzmu. Czasami można gdzieś wtrącić troszkę "łaciny". Bez zaszumiań i podobnych zabiegów.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: PanMechanik w 31 Maja 2012, 12:36:16
Natomiast w kwestii wulgaryzmów na radiu, mogą być. To normalne, że czasem komuś się wymsknie, ale bez przesadyzmu. Czasami można gdzieś wtrącić troszkę "łaciny". Bez zaszumiań i podobnych zabiegów.

A film zamieszczony w tym wątku oglądałeś? http://eu07.pl/forum/index.php/topic,21400.0.html Jeśli nie - obejrzyj. Może zmienisz zdanie.

Edit: Postaw się w roli ojca czteroletniego chłopczyka, któremu dałeś się przejechać. Tolerował byś fakt, że twoje dziecko jest demoralizowane przez rozmowy radiowe w symulatorze, który powinien dać mu frajdę?
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Niebugoclaw w 31 Maja 2012, 12:48:14
Moim zdaniem symulator nie jest dedykowany dla dzieci w wieku 0-6 lat. I tak taki smyk sam by nie odpalił symka nie mówiąc już o ruszeniu. Wg mnie powinno dać się ramy wiekowe i nie trzeba by robić całego cyrku z tymi "treściami nieodpowiednimi dla danej kategorii wiekowej".
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: MaK_86 w 31 Maja 2012, 14:15:56
Nie będę synowi frajdy odbierał. Po pracy i tak siedze z młodym, rysuje ciuchcie, puszczam "Tomka i przyjaciół" oraz chodzę na spacery przy trach oglądać "ciuchcie". Więc kolejarz 24/7.

Odnośnie tematu, skoro zostałem wywołany do tablicy.

U mnie na radio wulgaryzm to wielka rzadkość. Jeżeli już coś się pojawi, to delikatnego kalibru. Cholera, czy coś.
W symulatorze nie ma tego dużo, ale jednak. Nie zapominajmy, że jest to zabawka dedykowana do bardzo szerokiego grona osób. Zarówno wiekowo, jak i mentalnie. To samo tyczy się plakatów. Nie świecą co prawda tam rozchylonymi brochami, ale jednak.
Nasuwa mi się cytat W. Cejrowskiego z Boso przez świat.
"Zawsze się zastanawiałem, dlaczego w każdym sklepie z bronią są takie plakaty. Albo u mechanika samochodowego. Co Oni? Fajnych żon nie mają?!"

Osobiście jest mi to obojętne. Chociaż świat się nie zawali, jak bluzgów nie będzie.


btw... młody symka nie odpali, ale potrafi dać porządne baczność, zbijać czuwak i hamować i ruszyć spalinowcem ;)
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: AtapiCl w 31 Maja 2012, 14:19:18
Na pociągowych kanałach normalnie wulgaryzmów nie uświadczysz. Jeśli już, to na ósmym na szopie potrafią nieźle rzucać mięsem. Ale tu nie ma scenerii na przetokach, więc ósmego kanału też nie będziemy robić.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Niebugoclaw w 31 Maja 2012, 15:33:04
A de facto nasłuchujemy 8 kanał jadąc m. in. na l61-l144 pośpiechem, co jest trochę nie halo. Inna sprawa obejmując loka na szopie, tam początkowo możemy być na dyspozytorskim.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Tomaszek_Łódź w 31 Maja 2012, 16:29:33
@PanMechanik, zwyczajnie nie musisz dawać dziecku jeździć na symku i tyle. Poza tym pisałem, że można wtrącać takie kwestie a nie, żeby leciały ciurkiem i jak to ty napisałeś-demoralizowały. Nie popadaj w paranoję. Na rynku jest dużo więcej "materiałów" wulgarnych i jakoś nikogo to nie demoralizuje. Mi chodzi o to, że jak ma być realnie to takie wulgaryzmy występują i nie ma co tego ukrywać. Nie jest to gra dla dzieci, tylko symulator. Jak chcesz dać pograć swojemu 4-letniemu potomkowi, to dostępne są gry kolejowe, typowo dla dzieci.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: MaK_86 w 31 Maja 2012, 16:34:02
Panowie. Naprawdę. Nie popadajmy w skrajność.
Symulator jest po to, żeby jak najwierniej odwzorować rzeczywistość. A jaka ona na pekapie jest, każdy wie i widzi.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Ra w 31 Maja 2012, 16:46:07
Jak komuś mało, to zawsze jeszcze można używać translatora (http://www.zgodzinski.com/smaczek/?q=http%3A%2F%2Feu07.pl%2Fforum%2Findex.php%2Ftopic%2C21397.0.html&m=4&oq=&aq=&aqi=&aql=&gs_l=)...
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Tomaszek_Łódź w 31 Maja 2012, 16:47:12
No i właśnie o to chodzi, wywiązała się niepotrzebna dyskusja. Chodziło o to, żeby poznać zdanie nas wszystkich na ten temat i tyle.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: up5358 w 31 Maja 2012, 17:32:46
(trochę referat mi się zrobił ale proszę w miarę możliwości o przeczytanie tego w całości)

Oddałem swój głos, że generalnie mi to lotto, czy podwórkowe wyrazy znajdą się, czy też nie. Widzę, że powstały trzy fronty:
1. są "Za" epitetami,
2. są "przeciwko", 
3. są "za, a nawet przeciw!" i nawzajem jedni drugich "zapraszają" do piaskownicy...
Bo tak to wygląda okiem osoby, która do tej pory, poza oddaniem głosu, nie brała udziału w tej dyskusji.
To jest symulator pociągu, a nie otoczenia kolejowego. Może zamiast tak błahego tematu, jakim są dość wymowne teksty słyszane w kabinach (ja za swojej kadencji nie słyszałem tego nagminnie, chociaż od wielkiego dzwona zdarzyło się parę razy jednemu, czy drugiemu wymienić kilka "imion kobiecych" odpowiednio je akcentując - wiadomo, ten znany i popularny (nawet wśród obcokrajowców) wyraz na K oznacza różne stany emocjonalne, a także ma różne znaczenie w zależności od intonacji i barwy głosu, nawet będąc wypowiadanym samodzielnie (bez innych wyrazów, zdań)).

Zamiast się tak kłócić i to zupełnie nie potrzebnie to lepiej tan sam czas przeznaczyć na inne zagadnienia bezpośrednio mające wpływ na działanie i przebieg symulacji. Żeby nie rzucać słów na wiatr to w załączniku przedstawiam przerobiony plik 104e_2.mmd, bo chciałem mieć oryginalną kabinę w 09-047 tak jak to było w jej pierwowzorze w 2006 roku.  @Pol mi powiedział w innym temacie, że w owym pliku wystarczy pozmieniać. Nie wiedziałem co i jak ale metodą prób i błędów, oraz "przestudiowania" odpowiednich linii w pliku 104e_1.mmd  udało mi się samodzielnie osiągnąć sukces - mam to co chciałem. Pokonałem także błędy przy kopiowaniu w wyniku, których w momencie jak uruchamiałem wentylator przetwornicy to znikał klawisz.
Polecam tak samo - zająć się czymś dla dobra symulatora. Typu poprawki do SP1, czy jakieś nowe rzeczy, nad którymi pracujecie w zaciszu działu zamkniętego. Naprawdę ta debata jest zbędna.

 Symulator ma być odzwierciedleniem rzeczywistości ale wulgaryzmów nie trzeba przenosić.

Pomijam już tutaj kwestię ewentualnej prezentacji "Maszyny", gdzieś "na zewnątrz" ale istnieje jeszcze szeroko pojęte  "dawanie dobrego przykładu" ludziom, którzy będą chcieli zasiąść za sterami. Jeden będzie dumny, że słyszy epitety w radio, drugi będzie głęboko oburzony, bo jednak wulgaryzmy mogą być tak odebrane przez osoby starsze, czy takie, które nie używają tego typu wyrafinowanego słownictwa na co dzień. 

Wstawienie np. przekleństw do rozmów nie podniesie realizmu, a raczej okryje hańbą ten symulator w oczach niektórych osób z zewnątrz - co też wcześniej napisałem.  Proszę, nie urządzać różnego typu wycieczek PTTK, które poza zaognianiem sytuacji pomiędzy użytkownikami - co jest bardzo przykre - nie wnoszą nic pozytywnego. Robienie 50-ciu paczek jest bezsensem. Dodawanie epitetów do każdej wypowiedzi, także.
Jako zwykły użytkownik "Maszyny" proszę uprzejmie by ten symulator wrócił na właściwe tory, bo na razie porusza się pomiędzy zaroślami w lesie, a robotnikami jadącymi elitarnymi wyrazami ze "sracza" rodem. Jak komuś brakuje przekleństw to niech sobie pójdzie na stadion, albo stanie koło torów jak chłopaki przyjadą robić naprawy infrastruktury. 
Że tak się dzieje na co dzień na kolei to nie znaczy, że od razu trzeba to wrzucać do symulatora hańbiąc dobre imię "Maszyny" w oczach ludzi, którzy mogą się poczuć urażeni zasłyszanymi słowy. A zapewne takich osób jest więcej niż tych, dla których pięć $$^#@%%  $#@$@$%^  "CENZURA" dodaje więcej realizmu w symulatorze niż ulepszanie fizyk prowadzenia np EU07, czy też kończenie kolejnych etapów prac nad szeroko pojętym "hamowaniem", czy uzależnieniem działania klocków/tarcz hamulcowych od temperatury, wiatru, wilgotności.

Nie od razu Kraków zbudowano: ja chcę Wam pomóc przy fizykach pojazdów (akurat dysponuję oryginalnymi wykresami dla kilku serii). Nie mniej - najpierw opanowuję strukturę plików pojazdów jak *.mmd, *chk, a gdy z tym się oswoję to przejdę "krok wyżej" aż w końcu w pełni będę Wam w stanie pomóc przy pracach. Dla mnie wydaje się to być lepszym rozwiązaniem niż dzielenie towarzystwa, wzajemne obrażanie się osób tworzących, różne "potrzebne" tematy.  Do nikogo tutaj "nie piję". Jednak po kilku miesiącach mam takie spostrzeżenia jako "szary" użytkownik.

P.S. Plakaty z panienkami (oczywiście z zachowaniem przyzwoitości na przedstawianych "plakatach") mogły się pewnie pojawiać za czasów planowych maszyn. Wtedy drużyny robiły co chciały w środku: dywaniki, proporczyki. Ozdoby aluminiowe na zewnątrz (jeszcze w 1999 roku np. katowicka EP07-135 taki miała przy napisie PKP lub EP07-135 po bokach pudła).
W obecnej rzeczywistości tzw. "jazd po amerykańsku", (czyli dostaję od poprzedniego maszynę, jadę nią dalej, a potem jeszcze inny ją przejmuje) nie widziałem takich rzeczy. Raczej czysto... Jednak to już kwestia mniej sporna niż wulgaryzmy w radio
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Irek_Wd w 31 Maja 2012, 18:48:20
no ale po co pospolite "gołe baby" wstawiać? ja w konkurencyjnym symulatorze (TRS2006) w kabinie lokomotywy SP45 widziałem ogromny (na całe drzwi do maszynowni) plakat "nie piję zbieram na..." Można? Można.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: kronika13 w 31 Maja 2012, 19:44:54
no i sami, Panowie widzicie, że skojarzenia i tzw. "kosmate myśli" można mieć zawsze, jak komuś wyobraźnia szaleje. A może jednak nie poprawiać świata na siłę? Jeśli takie treści pojawiają się realnie, to dlaczego mają być stąd na siłę usuwane? Bo ktoś się zgorszy? Ale jak będzie chciał się zgorszyć, to zgorszy się i zdjęciem oskrobanej marchewki - bo czemuż by NIE?...
Problem tkwi może w proporcji kabin "zainfekowanych" zdjęciami +18 - tak samo z materiałami dźwiękowymi. Ale macie x zdjęć do tekstur, prawda? Jaki procent w ogólnej masie zdjęć kabin stanowią te udekorowane "panienkami"?... Zgodnie z rachunkiem prawdopodobieństwa prawie dokładnie taki odsetek pojawia się w rzeczywistości. Piszę: "prawie", bo podana metoda to oczywiście jednak jest jakieś uproszczenie. Wydaje mi się, że wystarczająco przydatne dla potrzeb tego, co chcecie ocenić.
W razie zarzutów o to, że takie treści w ogóle się pojawią, argument jest taki: to jest po prostu próba symulacji warunków socjologicznych środowiska!
PS.: wiem jedno, za bardzo cywilizowany język w pewnych warunkach wszyscy od razu rozpoznają jako sztuczny, stworzony na potrzeby. W ten sposób też można się ośmieszyć.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Sawi w 31 Maja 2012, 19:45:32
Zamiast się tak kłócić i to zupełnie nie potrzebnie
Spokojnie nikt tu się nie wykłóca, tylko sobie dyskutujemy i zdania innych poznajemy.
Żeby nie rzucać słów na wiatr to w załączniku przedstawiam przerobiony plik 104e_2.mmd, bo chciałem mieć oryginalną kabinę w 09-047 tak jak to było w jej pierwowzorze w 2006 roku.   Nie wiedziałem co i jak ale metodą prób i błędów, oraz "przestudiowania" odpowiednich linii w pliku 104e_1.mmd  udało mi się samodzielnie osiągnąć sukces - mam to co chciałem. Pokonałem także błędy przy kopiowaniu w wyniku, których w momencie jak uruchamiałem wentylator przetwornicy to znikał klawisz.
I to się chwali pokazałeś, że nie jesteś oczekiwaczem. Sam chciałeś, sam zrobiłeś :).

Polecam tak samo - zająć się czymś dla dobra symulatora. Typu poprawki do SP1, czy jakieś nowe rzeczy, nad którymi pracujecie w zaciszu działu zamkniętego. Naprawdę ta debata jest zbędna.
Poprawki są tworzone. Inni też pewnie pracują w zaciszu, więc dobro symulatora nie jest zagrożone póki co myślę.
Symulator ma być odzwierciedleniem rzeczywistości ale wulgaryzmów nie trzeba przenosić.
Popieram, dlatego jestem jak najbardziej za ich zaszumieniem.

Nie od razu Kraków zbudowano: ja chcę Wam pomóc przy fizykach pojazdów (akurat dysponuję oryginalnymi wykresami dla kilku serii). Nie mniej - najpierw opanowuję strukturę plików pojazdów jak *.mmd, *chk, a gdy z tym się oswoję to przejdę "krok wyżej" aż w końcu w pełni będę Wam w stanie pomóc przy pracach.
Wiadome każdy z nas od czegoś zaczynał, grunt to byś się nie poddawał i zmierzał małymi kroczkami do celu. Wtedy go osiągniesz bez względu na upływ czasu :).
P.S. Plakaty z panienkami (oczywiście z zachowaniem przyzwoitości na przedstawianych "plakatach") mogły się pewnie pojawiać za czasów planowych maszyn.
Plakaty są według mnie jak najbardziej przyzwoite, bo są na nich kobiety w strojach, a nie na golasa. To kwestia podejścia do tego i naszej wyobraźni połączonej z fantazją.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Eisenmann w 01 Czerwca 2012, 16:13:26
Skoro to jest symulator kolei to jak każdy symulator moim zdaniem powinien być jak najbardziej zbliżony do realizmu. A w świecie realnym często się słyszy niecenzuralne słowa także a może zwłaszcza w pracy heh:) Niekiedy słyszy się takie coś w kościele to czemu ma nie być w maszynie? A wiadomo praca nie lekka, stresująca itd.

Nie mogę mieć też nic przeciwko pięknym kobietom na plakatach w kabinie lokomotywy, nie trzeba nimi wszystkiego wyklejać ale chyba maszyniści to faceci w 99,9%:)

O wiele bardziej bym się zastanowił nad umieszczaniem symboli religijnych w kabinach. Kogoś może to drażnić, mnie akurat nie drażni(choć jestem ateistą to nie zwracam na to uwagi) Ale wyznawce islamu czy innej religii bo w Polsce różni ludzie teraz są to może takie coś denerwować nie wiem. Ja uważam że symbole religijne powinny zniknąć z kabin loków a nie skąpe panienki:)

Dziękuje.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: SKP w 01 Czerwca 2012, 16:22:08
Religia to nie zasady moralne, jak napisał @ZiomalCl. Mamy wolność religijną, a nie wolność wulgaryzmów (to słowa @Quarka).
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Eisenmann w 01 Czerwca 2012, 17:02:22
Panowie,

Szczerze to wam powiem że można np. zrobić sondę w której pytanie będzie brzmiało: Czy jesteś za umieszczeniem kolorowych baloników przypiętych po bokach lokomotywy?

Jeżeli więkrzszość zagłosuje za balonikami to jak to zwykle bywa trzeba będzie uznać zdanie więkrzszości:)

To samo jeżeli więkrzszość zagłosuje przeciw wulgaryzmom i panienkom, no nie róbmy jaj bo równie dobrze możemy zagłosować za pomalowaniem dworców na różowo.

Ja zmierzam do tego że im więcej kwestii zostanie poddanych pod głosowanie tym gorzej:)

Pozdrawiam.

Ort.
ABu
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Krzysiek626 w 01 Czerwca 2012, 17:57:00
Pewne rzeczy nie podlegają dyskusji, wulgaryzm jak dotąd jest postrzegany negatywnie. To że takie coś rozpleniło się, nie powoduje usankcjonowania. Nie podlega też dyskusji podpięcie baloników, byłby to idiotyzm i jest to oczywiste. Ponieważ panienki i części ciała latają wokół, może to zostać pomylone z normalnością.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Eisenmann w 01 Czerwca 2012, 18:16:17
Pewne rzeczy nie podlegają dyskusji, wulgaryzm jak dotąd jest postrzegany negatywnie. To że takie coś rozpleniło się, nie powoduje usankcjonowania. Nie podlega też dyskusji podpięcie baloników, byłby to idiotyzm i jest to oczywiste.

No a jeżeli ja znajdę 1000 osób, dam każdemu piątaka za zalogowanie się na forum i przegłosowanie baloników?

Tak się zdobywa wyborców:)

Oczywiście wydatek rzędu 5000zł na taki cel byłby idiotyzmem tym bardziej że ja również nie popieram baloników i mnie na to nie stać:) Ale przecież ludzie różne rzeczy robią i kupują ci co mają dużo kapusty potrafią kupić zegarek za pół miliona więc...

PS: wulgaryzm różnie jest postrzegany, zależy od człowieka i sytuacji. Wg niektórych naukowców używanie wulgarnych słów to jedna z metod na opanowanie stresu. Przeklinanie pomaga podobno się wyładować i jest dobre.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: SKP w 01 Czerwca 2012, 18:20:03
Przepraszam, ale co ma piernik do wiatraka? Co ma balonik i Twoje 5000zł do moralności?
Widziałem wiele argumentów za i przeciw, te za* są bardziej przekonujące aczkolwiek niektóre przeciw też są uzasadnione. Nie mniej moim zdaniem Twój argument to żaden argument. Dyskutujemy o moralności, o etyce, a nie o balonikach czy uczuciach religijnych, krzyż nikogo nie obraża.
*Za likwidacją wulgaryzmów, a nie za wulgaryzmami.


Dzięki @kamils za cenną uwagę ;)
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Eisenmann w 01 Czerwca 2012, 18:32:55
SKP,

Wulgaryzm nie podlega dyskusji(nie powinien) ponieważ istnieje i nic na to nie poradzisz, nie wyplenisz go. Ale z symulatora można go rzecz jasna usunąć...

Ja uważam że maszyna na tym trochę może stracić realizmu he he, przecież i tak przekleństw nie ma dużo.

Pozdro dla fanów Psów i Psów 2 Pasikowskiego:)
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: SKP w 01 Czerwca 2012, 18:44:01
Można usunąć a nawet trzeba.
Rozumiem frustrację niektórych osób, którym z jakichś względów zależy na tworzeniu dodatków z wulgaryzmami. Rozumiem - jego dodatek, jego wola, a tu się okazuje, że nie może tego opublikować. To jestem w stanie zrozumieć. Popierasz wulgaryzmy, negujesz symbole religijne - tego nie pojmuję. Każdy może być twórcą - wymodeluj więc symbol Islamu czy Żydów, wstaw do kabiny i opublikuj. Nikt nie powie Ci złego słowa, bo wstawianie symboli religijnych nie ma nic wspólnego z naruszaniem zasad moralnych.
Panienki na plakatach mogą być jeżeli nie są zbyt skąpo odziane.

Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Eisenmann w 01 Czerwca 2012, 18:50:40
Znaczy że panienki na plakatach mogą być właściwie w tym samym miejscu co krzyż i matka boska?

Znaczy ja się nie znam, ja nie wiem czy to jest ok. Nie potrzebnie poruszyłem temat religijny to mój błąd.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: SKP w 01 Czerwca 2012, 19:00:25
Jeśli w rzeczywistości jest kabina z Matką Boską, to czemu miałoby jej nie być w MaSzynie? Przecież nie narusza to zasad moralnych. Jeśli w rzeczywistości jest zdjęcie jakiejś panienki (ale trzymające poziom), to czemu to zdjęcie miałoby nie znaleźć się w MaSzynie? Też nie narusza zasad moralnych. Natomiast jeśli w rzeczywistości są wulgaryzmy i pornografia, to nie powinny się znaleźć w MaSzynie, gdyż narusza to zasady moralne.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: kronika13 w 01 Czerwca 2012, 19:49:51
W rzeczywistości wulgaryzmy są - taki charakter pracy. Nie ma chyba jednak pornografii (przynajmniej ja się z nią nie spotkałam), bo to jednak miejsca pracy zawodowej, nie relaksu, obojętnie jak to rozumieć.
Moim argumentem stanowczo ZA odwzorowywaniem rzeczywistości w takim charakterze i proporcjach w jakich ona istnieje, jest to, że w przeciwnym razie tworzycie, Panowie, coś sztucznego i... śmiesznego. Czujecie w sobie misję do uczenia i wychowywania przyszłych pokoleń? - to trzeba było pójść na nauczyciela, proste. A, jeszcze jedno: nauczanie, do którego używa się sztucznych, niezgodnych z rzeczywistością modeli jest?... No?... Proszę, odpowiedzcie sobie sami.
I proszę nie obrażać się na mnie, z góry przeproszę, jeśli kogoś uraził mój dość autorytarny ton. Po prostu pracuję z nauczycielami i wiem, jakie błędy czasem popełniają. I wiem jakie niebezpieczeństwo niesie ze sobą nauczanie w amerykańskich szkołach kreacjonizmu - na przykład. Czemu taka analogia?... A no kreacjonizm też się opiera na wierze w sztuczny, niewiele mający z realiami, kreowany chciejstwem świat.
Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: LHS_ST40S w 01 Czerwca 2012, 20:12:50
Nie ma chyba jednak pornografii
http://eu07.pl/forum/index.php?action=dlattach;topic=8750.0;attach=29017;image
No to chyba jednak jest ("+18" to moja cenzura xD). TEM2-080 CTL.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: AtapiCl w 01 Czerwca 2012, 20:22:00
To chyba nie wiesz, co to jest pornografia...
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: kronika13 w 01 Czerwca 2012, 20:35:15
Cytuj
http://eu07.pl/forum/index.php?action=dlattach;topic=8750.0;attach=29017;image
No to chyba jednak jest ("+18" to moja cenzura xD). TEM2-080 CTL.
To jednak nie jest pornografia. Definicja jest taka, że to materiały o treściach erotycznych, służące wyraźnie jednemu celowi, wywołaniu wiadomej reakcji fizjologicznej oglądacza ;-). Racja, że istnieją zdjęcia o charakterze, natomiast na kolei ja się z tak obrzydliwymi materiałami nie spotkałam i napisałam to wyraźnie. To jest miejsce pracy, ale nie pracy pań wiadomej konduity ;-)
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Krzysiek626 w 01 Czerwca 2012, 23:28:38
Cytuj
Czujecie w sobie misję do uczenia i wychowywania przyszłych pokoleń? - to trzeba było pójść na nauczyciela, proste.
Pani pomyliła pojęcia, jako społeczeństwo mamy obowiązek wychowywać młode pokolenie niezależnie od zawodu. Jako kobieta wiele u mnie straciłaś.
Widać jak wszystko schodzi na psy, im więcej chamstwa, brutalności, sensacji, tym bardziej motłoch się cieszy.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Eisenmann w 02 Czerwca 2012, 00:44:39
Krzysiek 626,

Osobiście znam ludzi którzy jak np. gołąb im narobi na głowę to mówią 'truskawka' albo 'pomidor' lub 'kwiatek' czy coś w tym stylu. Ale takich osób jest mało, znam też ludzi którzy oglądają KLAN i M JAK MIŁOŚĆ i też im się to podoba. Ale na kolei jak i wszędzie sami tacy nie pracują i to powinno być odwzorowane w symulatorze. Ja zdaje sobie jednak sprawę że to jeden z najmniejszych problemów jednak mimo wszystko jest jak opiłek metalowy w oku.

No i nawet kobieta nie ma nic przeciwko przedstawicielkom swojej płci widniejącym w kabinach i przekleństwach - być może jedyna na tym forum a mądra patrz...

Swoją drogą te zdjęcia w kabinach są bardzo eleganckie a nie wulgarne, nie wiem czy to rzeczywiście takie były w realu czy wstawili je tam autorzy ale tak czy siak są w bardzo dobrym guście:)

Ja też nie odpalam symulatora żeby się napalać tylko pojeździć pociągiem.

A teraz lato idzie, zaczną chodzić wyzywająco ubrane dziewczyny. Za pewne nie jedna zahaczy o jakiś dworzec a nawet peron:)
Trzeba by pomyśleć o jakimś nowym modelu ludka peronowego a raczej modelce haha:)
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Krzysiek626 w 02 Czerwca 2012, 08:07:24
O plakatach nie napisałem nic, co świadczy że jestem przeciwny (może ktoś powiesi jakiś plakat z facetami dla kobiet?). Mam dość na co dzień przekleństw, nie odzwierciedlają pracy maszynisty, nie są specyfiką tylko tego zawodu, nie są specyfiką żadnego zawodu. To tylko ludzkie zachowanie i nic więcej. To nie jest symulator życia i nie ma potrzeby tego propagować. Nawet nie ma się czym chwalić.
Nikt nikomu nie broni puścić wiąchę przed monitorem, do bólu i zdarcia gardła.
Co do kobiet że są, za. Wyobraźcie sobie, 13 stoi na peronie i woła do niej maszynista z epoki:
Cytuj
cześć lalunia, k.... jak się masz?
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Sawi w 02 Czerwca 2012, 08:10:50
Ludzie niektórzy z Was powoli zaczynają popadać w paranoje i sami dorabiacie sobie resztę.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: Krzysiek626 w 02 Czerwca 2012, 08:16:36
Ludzie niektórzy z Was powoli zaczynają popadać w paranoje i sami dorabiacie sobie resztę.
Paranoją jest forsowanie nagrań z wiadomymi tekstami. Nawet jeżeli większość z Was jest za, to ja nie muszę Wam klaskać.
Tytuł: Odp: Wulgaryzmy w radiu i panienki w kabinach
Wiadomość wysłana przez: AtapiCl w 02 Czerwca 2012, 09:59:26
Samą w sobie dyskusję zamykam, gdyż temat uważam za wyczerpany.