- Symulator MaSzyna -
Hyde Park => Bieżące kolejowe => Wątek zaczęty przez: Przemekm w 16 Marca 2012, 18:12:57
-
Proponuję w tym temacie wyrażać swoje opinie o zapowiedziach stacyjnych.
Będę pierwszy.
Białogard - uważam że na tej stacji są najładniejsze spośród tych które słyszałem. Dźwięk emitowany przed komunikatem przywołuje wspomnienie dawnej świetności PKP.
Wrocław Główny - koszmar. Ktoś silił się na nowoczesność, która nie nawiązuje w żaden sposób do tego co znamy z innych stacji. Sam dźwięk jest nieprzyjemny i po prostu brzydki. Jestem na NIE.
-
A dokładność komunikatów? Tak to wygląda na Warszawie Gdańskiej:
1. Dinnn... dinnn.... dinnn.... [syntezator mowy] Pociąg osooobowy [przeciągnięte "o"] z Warszawy Woooli do Ciechanowa wjedzie na tor x przy peronie n.
2. Mija 60 sekund: Dinnn... dinnn.... dinnn.... Pociąg osooobowy z Warszawy Woooli do Ciechanowa odjedzie z toru x przy peronie n.
3. Kolejne 60 sekund: pociąg wtacza się "w perony".
Przed remontem ukończonym w 2011 roku zapowiadanie było dokładniejsze :)
-
Najgorsza zapowiedź jest w metrze. Na stacji jest puszczana "zapowiedź" oparta na ivonie "uwaga pociąg"*, ale najlepsze są na Centralnym. Zrozumiałe i proste.
-
W Gdańsku. Czasami KOSZMAR !!! niestety :-(
-
A w Bydgoszczy praktycznie odkąd pamiętam są zapowiadane przez tą samą panią i nie ma powodów do narzekania, z kolei w Inowrocławiu... Zależy; Jeśli przez megafon mówi pani - jest ok, natomiast jeśli facet... po prostu go nie słychać.
-
Szczecin Dąbie - może być, tylko czasami niewyraźne, ale według mnie nie umywa się do Szczecina Głównego, tam zapowiedzi są czyste, klarowne i wyraźne. Aż miło słuchać.
-
W Wołowie czasami jest taka pani dyżurna, która zamiast "r" wymawia "ł". Oczywiście od czasu do czasu, wyrwie się jej ta literka "r". Trochę za cicho jest, ale dobrze jest, chyba że zapowiada pan dyżurny.
-
Nie wiem jak obecnie jest we Wrocławiu ale przejeżdżając w lipcu przez stację wg. było świetnie. Dźwięk czysty bez tzw. "kluch w gębie" i bez echa, słyszalne wszędzie tak samo. Jbc, moge wstawić filmik :P
-
Co do Szczecina Głównego, to tam dźwięk zapowiadania jest od kiedy pamiętam taki sam. Nie jakieś tam plumkanie, tylko taki oldskulowy. Jest po prostu wryty w krajobraz i klimat dworca. Oby tylko nie został zmieniony.
-
Nie wiem jak obecnie jest we Wrocławiu ale przejeżdżając w lipcu przez stację wg. było świetnie. Dźwięk czysty bez tzw. "kluch w gębie" i bez echa, słyszalne wszędzie tak samo. Jbc, moge wstawić filmik :P
No jest czysty nadal, ale wcześniejszy "dzwon" przed zapowiedzią był lepszy i ładniejszy.
-
Pamiętam, że przez lata W-wa Zachodnia to było kuriozum w postaci "ciągów" do Sochaczewa czy do Grodziska. Co "ciąg", gdzie ciąg, wór na plecach?... Początki zapowiedzi urywane są permanentnie, do dzisiaj, bo słyszę to nawet w pobliżu przejść na perony, idąc na autobus.
-
Na stacji W-wa Zachodnia czasem jest śmieszna zapowiedź w wykonaniu pewnej Pani.
W Poznaniu jest bardzo wyraźnie i elegancko to wykonane.
-
Gdzieś po YT krążył filmik, gdzie megafonistka na Zachodnim nie wyłączyła mikrofonu i było słychać jej rozmowę przez telefon ;) Tylko jakoś nie mogę tego znaleźć :(
-
We Wrocławiu był gong i go zaje... :( Znaczy zlikwidowali....
Co do zapowiedzi to w Stargardzie Szczecińskim od kiedy "padł"? gong przed pociągiem jest: Uwaga Uwaga :D
Raz w Krzyżu gość tak zapowiadał Barbakana, jakby nie wiem... wypowiadał 1000 słów na minute...
Natomiast w Poznaniu mnie denerwują zapowiedzi - osobowe itp z "kompa", a reszta normalnie...
Nie rozumiem natomiast Szczecina "Pociąg podstawia się" fajnie, że się podstawia... w Krakowie "Jest podstawiany"....
Nie wiem jak teraz, ale kiedyś rano TLK do Krakowa czy Rzeszowa i TLK do Olsztyna odjeżdżały z tego samego toru w +/- 3 minuty różnicy :D Przy czym jeden jechał przez port, drugi prze Wstowo... no i to słynne "Z końca peronu...".
-
1. We Wrocławiu Głównym zapowiedzi są bardzo wyraźne, gong jest nawet nie najgorszy (ale to mało ważne). Miałem lekki sentyment do tego starego gongu, ale myślę, że czystość dźwięku obecnego to rekompensuje.
2. W Legnicy charakterystyczne "Stacja Legnica, stacja Legnica..." dźwięk jak na każdym innym "pospolitym" dworcu - taki sobie.
3. Jawor - tu gong się zepsuł parę lat temu, więc w zapowiedziach nie ma gongu. Ba, nie ma nawet czasami zapowiedzi - to ze względu na odmawiające posłuszeństwa nagłośnienie.
4. Węgierska Górka - głos brzmi jak naturalny, lecz po paru dniach pobytu w tej miejscowości zorientowałem się, że wszystkie zapowiedzi brzmią tak samo, z tym że zmieniona jest tylko godzina i relacja (wszystko idzie według szablonu - "Pociąg osobowy z X do Y planowy odjazd NN.MM... wjedzie na tor K przy peronie L"), więc zapewne mówi to syntezator mowy.
5. Sucha Beskidzka - zamiast gongu jest jakiś jęk.
-
Stary gong, już niedługo w jednej ze scenerii w Maszynie:) Tak w ogóle ponowię swoją prośbę tutaj. Ponieważ piszecie o fajnych zapowiedziach, a co za tym idzie "dżinglach" na początku, proszę Was, jeśli macie możliwość nagrania takiego dżingielka na Waszych stacjach, to bardzo proszę zróbcie to. Będzie mi to potrzebne do wykonania nagrań różnych zapowiedzi do scenerii Maszynowych. Z góry dziękuję.
Regulamin, Prawa, punkt 4. Poprawiłem. I dodałem brakujące orzeczenie i podmiot w jednym ze zdań.
Kamils
-
Ale i tak nic nie pobije tej zapowiedz ;) - http://www.youtube.com/watch?v=ZCpmO4pkY30 (http://www.youtube.com/watch?v=ZCpmO4pkY30). Jeśli chodzi o Wrocław Główny, to nie podobają mi się tam też te blue screenowe tablice. Stare obracające się karteczki były najlepsze ;) Owszem, na tych nowych widać relację z daleka, ale są już jakieś nie takie..., z resztą tak samo jak nowy gong.
-
Witam, powiem wam, że w Legnicy zapowiedź moim zdaniem jest oklepana ''Tu Stacja Legnica, Tu Stacja Legnica'', a gong nie zawsze działa, i zależy kto mówi(???). Co do Wrocławia Gł., to przed modernizacją dworca był fajny gong, a teraz już jakos mi nie pasuje, lecz megafoniści zostali Ci sami, z czego się bardzo cieszę. A co do Poznania Gł., to podoba mi się gong i ten syntezator.
Bardzo niestarannie napisany post. Proszę na przyszłość stosować się do regulaminu.
Kamils
-
W Bolesławcu zdaje się, że też są zapowiedzi z automatu i są całkiem całkiem :)
-
Zapraszam do Pabianic:
"P-poociąg łooosobowy z Ł-Łoodzy Kalyskiej do Pooznania wjedzie na tor przy peronie trzecym. Podszaz wjazdu pooociągu prosimy zachować ostroożnoć".
Specyficzne przeciąganie literek, y zamiast i oraz ogólne seplenienie sprawiające, że osoba obsługująca megafon jest pijana. ;)
Sentymentem darzę zaś zapowiedzi w Poznaniu.
-
Rzeczywiście w Poznaniu zapowiedzi są świetne i w Warszawie również, ale w wielu innych miastach także. Ja w tym wątku chcę powiedzieć, że w Symulatorze EU07 będą również bardzo dobre. O to jeden z przykładów dla jednej ze scenerii Drawinowo. Zapowiedzi tworzone są we współpracy z @Tomaszek_Lodz - super się z nim pracuje.
-
Szczecin Dąbie - może być, tylko czasami niewyraźne, ale według mnie nie umywa się do Szczecina Głównego, tam zapowiedzi są czyste, klarowne i wyraźne. Aż miło słuchać.
To spędź kilka godzin na dworcu głównym i dopiero oceń jakość zapowiedzi. Nie da się ukryć, że potrzebna jest naprawa.
Co do zapowiedzi w innych miastach chcę pochwalić Poznań Główny, zdecydowanie najlepsze zapowiedzi na tym dworcu, lecz teraz wymagają one uaktualnienia.
-
W moim macierzystym Zawierciu, w związku z modernizacją dworca montowany jest nowy system audio-wizualny, na razie go testują i raz jest ciszej, raz głośniej - ale zapowiada się dobrze :)
-
Najładniejszy miał Wrocław. Będąc tam przejazdem w 1998 roku już zapowiedzi leciały z głośników i wszystko dało się zrozumieć + gong, którego już nie ma. Stare dawne czasy, to mi na zawsze weszło do pamięci.
Centralny w Warszawie też ma dobre zapowiedzi, szczególnie teraz po remoncie. No i ten charakterystyczny 3 tonowy gong, który jest tam od początku powstania dworca.
Najgorsze zapowiedzi jakie miałem ostatnio szanse usłyszeć to zapowiedź z Sopotu z części dla SKMek. Nawet najlepsi by nie zdołali zrozumieć co tam mówią, już nie mówiąc o tym nowym systemie zapowiedzi z automatów przy użyciu syntezatora IVONA i to nie jest ściema. Żenada total.
-
Wszyscy opowiadają sobie o Wrocławiu, Warszawie, Poznaniu etc., ale nikt nie wspomni o Łodzi Kaliskiej :) Właśnie pamiętne czasy kiedy to na dworcu głównym we Wrocławiu był gong. Obecnie dobra jest czystość dźwięku. Poznań - zapowiedź elektroniczna, czysta, podoba mi się, wszystko idzie zrozumieć. Co do Warszawy się nie wypowiadam - nie byłem jeszcze, nie słyszałem. Natomiast ładna jest też zapowiedź w Łodzi Kaliskiej, czysta i powolna. Wszystko da się zrozumieć.
-
Co do WDC: :D
-
W Sochaczewie, mało kiedy coś zapowiadają, chyba że rozkład się posypie. Spałem na tym dworcu jakiś czas temu zimą, klimat super. Pijaczki, jakieś szemrane pary itp. Ale jak się chce spać to takie rzeczy przestają być ważne. Łódź Żabieniec, tam jest taki facet że jak zacznie mówić można się przestraszyć. Z tym że tekst słychać bez zarzutu. Ciekawy klimat ma Łowicz, zapowiedzi takie jakieś jak za czasów ST. Gierka i E. Kani.
-
Czyżby oczy me tak szwankowały, że nie zauważyłem? Czy też nikt nie wspomniał o zapowiedziach w mieście Ełku?
Płci głosu nie można zidentyfikować. Jeżeli miałbym opisać jego klarowność, to wyobraźcie sobie osobę, z ustami pełnymi klusek i głową owiniętą bandażem, która stara się zapowiedzieć przyjazd pociągu.
To jest Ełk.
20 sekunda:
-
Z kolei w Katowicach kojarzę 3 osoby, w tym jedna z Pań mówi jakby była natchniona lub nawiedzona. Bardzo śmiesznie akcentuje ale jest wyraźnie w każdym wypadku.
-
Według mnie najładniejszą i najwyraźniejszą zapowiedź miały Spytkowice - Wyrazisty, melodyjny gong i głośna, wyraźna zapowiedź. Niestety te czasy już minęły. Będąc na swoim pierwszym spottingu czy jak kto woli "polowaniu" nie sposób było zrozumieć zapowiedzi z poziomu budynku stacji.
-
Rzeczywiście w Poznaniu zapowiedzi są świetne i w Warszawie również, ale w wielu innych miastach także. Ja w tym wątku chcę powiedzieć, że w Symulatorze EU07 będą również bardzo dobre. O to jeden z przykładów dla jednej ze scenerii Drawinowo. Zapowiedzi tworzone są we współpracy z @Tomaszek_Lodz - super się z nim pracuje.
Co do kolegi @Tomaszek_Lodz jestem bardzo ciekaw jak on to robi.
-
Ja również współpracuję z Tomkiem, z tego co wiem, to przepuszcza plik w formacie np MP4 przez krótkofalówkę (?) - technicznie nie wiem jak to wygląda, chcesz wiedzieć, to go zapytaj ;-) Ja mu przesyłam stenogramy nagrane dyktafonem. Wstępne efekty pracy wyglądają tak jak w załączniku.
Pozdrawiam.
-
Stacja Gniezno, również w niczym nie odbiegała jakością w dobrej i czytelnej zapowiedzi. Tak było w latach kiedy się wychowywałem, czyli 80 i 90 - te. Oj... dawno mnie tam już nie było. Podejrzewam, że do dziś tak jest - w końcu to pierwsza stolica Polski.
-
Ogólnie zależy kto zapowiada, tak poza tym to jest elegancko. http://youtu.be/VWjswl32siY (http://youtu.be/VWjswl32siY)
-
W Krakowie na Głównym notorycznie kobieta powtarza "cz" zamiast "rz", z czego za każdym razem wychodzi "peron czeci". Ale i tak moim ulubionym zapowiadaczem jest gość z Dworca Autobusowego w Krakowie (koleś nota bene spokojnie mógłby być lektorem filmowym) i który przy każdej okazji zaciąga "na dolnej płycieeeee...." Polecam!
-
Jeśli chodzi o ta zapowiedź (zapowiedz 1.zip) to jest to zapowiadane przez kobietę czy mężczyznę bo jakoś mam problemy żeby odróżnić :P
-
Przez kobietę, tyle że mającą dość ciemną barwę głosu :P Konkretnie przeze mnie.
-
Przez kobietę, tyle że mającą dość ciemną barwę głosu :P Konkretnie przeze mnie.
Jest wszystko ok. jedynie brakuje naturalnego echa, które występuje w naturze. Pozwoliłem sobie troszkę dodać i zapraszam do odsłuchania... (załącznik)
-
A ja sie spytam - gdzie zapowiadaja "planowy przyjazd do stacji docelowej"?
-
W Maszynie?;)
-
4. Węgierska Górka - głos brzmi jak naturalny, lecz po paru dniach pobytu w tej miejscowości zorientowałem się, że wszystkie zapowiedzi brzmią tak samo, z tym że zmieniona jest tylko godzina i relacja (wszystko idzie według szablonu - "Pociąg osobowy z X do Y planowy odjazd NN.MM... wjedzie na tor K przy peronie L"), więc zapewne mówi to syntezator mowy.
Tak, tzw. "Agatka". System działa zasadniczo automatycznie w powiązaniu z systemem kierowania ruchem w LCS Żywiec. Zapowiedzi systemu są ponadto w BB Lipnik, BB Leszczynach, Łodygowicach, Żywcu i na kilku przystankach osobowych. Oprócz tego są jeszcze "pragotrony".
-
W Gdańsku Głównym nagłośnienie chyba już ma za sobą swoje lata świetności. Chwilami trzeba naprawdę wytężyć słuch, aby coś zrozumieć. Dla odmiany w Elblągu, pomimo nienajnowszego sprzętu zapowiedzi słychać bardzo dobrze.
-
W Gdańsku nie jest aż tak źle. Siedząc w SKMce na środku przedziału przy zamkniętych oknach dało radę zrozumieć nawet. Fakt nie jest to pierwszej świeżości ale tragicznie nie jest.
-
W Gdańsku wszystko zależy przede wszystkim od lektora.
-
Co sądzicie o zapowiedzi na stacji Toruń Główny? :D
-
Dla mnie tyle co koleją wyjeździłem i słyszałem zapowiedzi to zdecydowanie Poznań Główny facet który zapowiada mówi wyraźnie zrozumiale i wydaje mi się że jest to syntezator bo zawsze akcentuje tak samo...czy ktoś wie więcej na ten temat ?
A bardzo brzydko zapowiedzi wyglądają w Kołobrzegu jest tam jeden bełkot.
-
Poznań chyba jako pierwszy miał zapowiedzi z komputera.
-
Warszawa Śródmieście ma się tak: pociągi K. Mazowieckich - facet z nagrania, pociągi SKM - babka z nagrania, sytuacje nadzwyczajne - facet (prawdopodobnie z WC). Sytuacje nadzwyczajne to takie jak coś pierdutnie na średnicy i dalekobieżne jeżdżą linią podmiejską lub odwrotnie (podmiejskie dalekobieżną). Wtedy są zapowiadane komunikaty typu "pociąg ten i ten wjedzie na tor stacji Warszawa Centralna" i zaczyna się maraton ludzi z peronów biegnących w stronę Centralnej. Ciekawy widok.
-
Od 1 kwietnia br. megafonistki na Wschodniej Osobowej zaczęły sztucznie zapowiadać.
Przykład. "Pociąg ... ze stacji Białystok do stacji Kraków"
Przy gwarze robót i niesprawnych większej ilości megafonów nie można zrozumieć skąd dokąd pociąg jedzie.
-
Od 1 kwietnia br. megafonistki na Wschodniej Osobowej zaczęły sztucznie zapowiadać.
Przykład. "Pociąg ... ze stacji Białystok do stacji Kraków"
Przy gwarze robót i niesprawnych większej ilości megafonów nie można zrozumieć skąd dokąd pociąg jedzie.
We Wrocławiu na głównym to samo ... Pociąg ze stacji Warszawa Wschód wjedzie na tor ... bleee. Od kiedy Wschód? Zawsze mnie się zdawało, że to Warszawa Wschodnia.
-
Zapewne kobieta miała rozpisane Warszawa Wsch., stąd ten błąd.
-
Zapewne kobieta miała rozpisane Warszawa Wsch., stąd ten błąd.
Nie sądzę, bo jest to kobieta, która pracuje jako megafonistka na głównym ładnych parę lat i zdaje mi się, że takiego błędu by nie popełniła.
-
Zapewne kobieta miała rozpisane Warszawa Wsch., stąd ten błąd.
A mnie się wydaje, że we Wrocku automat zapowiada ;)
-
Zapewne kobieta miała rozpisane Warszawa Wsch., stąd ten błąd.
A mnie się wydaje, że we Wrocku automat zapowiada ;)
Źle Ci się zdaje kolego. :) Automatowi nie zdarzają się pomyłki w stylu "Pociąg spółki Koleje Dolnośląskie z Legnicy ...." trzy sekundy ciszy, gong jeszcze raz i od nowa "Pociąg spółki Koleje Dolnośląskie z Trzebnicy ... Blebleebleee ...", to raz, a dwa - podczas zapowiedzi odtwarzanej z automatu w tle nie słychać innych rozmów oraz np dzwoniącego telefonu lub jakiegoś zgrabnego, niecenzuralnego słowa, które na głównym słychać bardzo często.:)
-
Dla mnie tyle co koleją wyjeździłem i słyszałem zapowiedzi to zdecydowanie Poznań Główny facet który zapowiada mówi wyraźnie zrozumiale i wydaje mi się że jest to syntezator bo zawsze akcentuje tak samo...czy ktoś wie więcej na ten temat?
To nie jest syntezator tylko nagrany głos aktora poznańskiego. Niestety dzisiaj wymawianych jest tylko kilka jego zapowiedzi, bo m. in. zmiany kategorii pociągów spowodowały, że są nieaktualne. Jak byłem tam ostatnio to praktycznie cały czas mówiła pani zapowiadająca.
-
Jak byłem tam ostatnio to praktycznie cały czas mówiła pani zapowiadająca.
Bywa i tak. Jak by nie było przy prawie 80 pociągach nawet kilka zmian rodzi problemy i jednak człowiek jest w tym przypadku niezastąpiony. W ogóle w Poznaniu jest straszny młyn. Ciągle zmieniająca się sytuacja ruchowa, przeciągające się manewry albo defekty robią swoje. Niedawno PoA postawiło ICkowi semafor, kierowniczka daje odjazd a tu zero odzewu czy reakcji. Przez ponad 10 minut ani dyżurna ani kierowniczka nie mogła się połączyć z maszynistą. Okazało się, że w peronach wymieniali radiotelefon i nikomu o tym nie powiedzieli… Bywa wesoło ;) Ale to już jako OT.
-
Warszawa Zachodnia:
,,Pociąg Kolei Mazowieckych do Dęblyna, przez Otwock, Pylawę...". Bardzo często słyszę taki komunikat kobiety z megafonów.
-
Z kolei na W. Wschodniej do Berlina odjeżdżają pociągi Euro-syty.
-
Aktualizacja dla Jawora. Ze względu na niezadowalający stan nagłośnienia, wzmacniacz (chyba) został wysłany do naprawy. Po powrocie z naprawy:
a) jest gong (wcześniej nie było), ale urwany, za to słychać go nawet na drugim peronie;
b) zapowiedź słychać jedynie w promieniu 2 metrów od głośnika;
PS. Mechatronik, zmień sobie tekst pod avatarem ;)
-
W Krakowie na Głównym notorycznie kobieta powtarza "cz" zamiast "rz", z czego za każdym razem wychodzi "peron czeci".
To raczej jest już akcent typowo krakowski :P Każdy tak ma kogo znam z KRK, że zamiast "rz" wymawiają "cz". :)
Hm.. w mojej okolicy raczej nie miałem takich przykrości, z czego raz się zdarzyło, że nie został wyłączony mikrofon i przez chwilkę można było posłuchać co się dzieje w środku. Niestety chwilę potem Pani zrobiła kolejną zapowiedź i mikrofon został wyłączony. ;)
Na którejś z tras w symulatorze jest ciekawa zapowiedź. Chyba to jest L053 - "Międzynarodowy regionalny pociąg osobowy...."
-
Kto podróżuje koleją to wątpię aby nie przejechał kiedyś przez Poznań he he, utkwił mi dobrze w pamięci ten głos z Poznania który zapowiadał pociągi. Wyraźny i taki bardzo kolejowy:), nawet nie wiedziałem że nazywał się "Franek" he he, ale Franek to już historia. Natknąłem się na taki news:
http://epoznan.pl/news-news-33837-Poznan_Glowny_nowy_glosowy_system_zapowiedzi_pociagow
-
Przed Euro juz go zlikwidowali jakos...
-
Ten gong na PoA był również bardzo klimatyczny ;) Kiedy się budziłem w środku nocy od razu wiedziałem, że jestem w Pyrylandii ;)
-
Ten gong na PoA był również bardzo klimatyczny ;) Kiedy się budziłem w środku nocy od razu wiedziałem, że jestem w Pyrylandii ;)
Gwoli ścisłości: Pyrlandii, Pyrlandia.
-
Tak właśnie myślałem, ale dla pewności wziąłem nazwę od producenta radiotelefonów ;)
-
U mnie czasami zapowiada nastawniczy, który jest lekko "wcięty" Kompletnie się go nie rozumie.. Skandal.. Chociaż.. W WMB-10 walają się butelki po wiśniówce. Ale na ogół jest dobrze.
-
Ja bym proponował zatrudnić "Franka" w Katowicach:) Żywa z krwi i kości babka nie zawsze sobie tam radzi, np.
Pociag osob. spółki koleje śląskie z Gliwic do Częstochowy wiedzie na tor czwarty - przepraszam... Pociag osob. kolei śląskich z Gliwic do Częstochowy wjedzie na tor..... ......(cisza) Pociąg kolei śląskich do..... przepraszam,....
W końcu zapowiedziała, ale urwanie tyłka miała niezłe he he