- Symulator MaSzyna -
Hyde Park => Bocznica => Wątek zaczęty przez: darek71wrc w 05 Sierpnia 2010, 18:50:22
-
IC przechodzi samych siebie.
http://www.tvn24.pl/0,1668088,0,1,takie-osoby-w-ogole-nie-powinny-jezdzic-pociagiem,wiadomosc.html
-
<-- To uważałem za totalne chamstwo - 7 wagonów do składu wakacyjnego... Ale tutaj pan konduktor to już przeszedł samego siebie... Wniósłbym o wyciągnięcie konsekwencji za ten czyn.
-
Przepraszam was bardzo, ale czy Wy w ogóle wiecie co piszecie? IC ma niedostatek wagonów, większość jest na naprawach i to jest największy powód krótkich składów. I tak jestem pełen podziwu, że do samego Zakopanego udało się puścić niemal wszystkie dodatki, które w zeszłym roku jeździły.
A zachowanie pana z Warsu jest wręcz niesamowite, że potrafią tacy ludzie w ogóle istnieć na tym świecie. Moim skromnym zdaniem, Wars powinien temu panu już po całej tej akcji podziękować i z wilczym biletem odesłać do domu.
-
Szogun - normalny widok w rzeźniach, nic nadzwyczajnego.
-
Przepraszam was bardzo, ale czy Wy w ogóle wiecie co piszecie? IC ma niedostatek wagonów, większość jest na naprawach i to jest największy powód krótkich składów.
Kogo to obchodzi, że mają nie dostatek wagonów?. Tłumaczenie, że wagony są na naprawach jest żałosne, i to tylko szukanie wymówki. Mogli o tych naprawach wcześniej pomyśleć, a nie jak się zaczął sezon wakacyjny i zapotrzebowanie na tabor.
-
No nie dokonca tak jest. Bo firmy oprotestowywaly przetargi na naprawe wagonow i poprzez te protesty caly proces naprawy wagonow opoznil sie w czasie, a dodatkowo nalozyly sie na to nastepne naprawy.
-
Kogo to obchodzi, że mają nie dostatek wagonów?
Obchodzi pasażerów jeżdżących TLKami oraz samych pracowników IC mających za zadanie zrobienie zestawienia składów, obsługujące niektóre połączenia w całym kraju, decydować które z nich pojadą a które nie.
Tłumaczenie, że wagony są na naprawach jest żałosne, i to tylko szukanie wymówki.
Zależy dla kogo jest żałosne i dla kogo to wymówka. Dla niektórych to oczywista oczywistość.
Mogli o tych naprawach wcześniej pomyśleć, a nie jak się zaczął sezon wakacyjny i zapotrzebowanie na tabor.
Wierz mi, myśleli. Jak napisał @libertyn89, przetargi zostały oprotestowane, spółka już wcześniej ogłosiła przetarg na naprawę, ale wiadomo jak to jest na kolei. Zanim zakłady odpowiedzą minie sporo czasu, a i samo IC musi zgromadzić pieniądze na te naprawy ;)
-
IC przechodzi samych siebie.
http://www.tvn24.pl/0,1668088,0,1,takie-osoby-w-ogole-nie-powinny-jezdzic-pociagiem,wiadomosc.html
Temat nieprawidłowy, sprawa dotyczy spółki WARS, jak coś wklejasz to chociaż przeczytaj.
-
Nie będę się kłócił, bo nie wiem do kogo należy WARS. Zmyliło mnie to:
" Rzeczniczka prasowa PKP Intercity Małgorzata Sitkowska przyznaje, konduktor "na pewno zachował się niewłaściwie".
-
Jakbyś odsłuchał to byś wiedział, kłócić nawet się nie próbuj bo nie masz o co.
-
To ja też się dołączę
http://www.tvn24.pl/12690,1665637,0,1,pkp-intercity-zignorowaly-niepelnosprawnych,wiadomosc.html (http://www.tvn24.pl/12690,1665637,0,1,pkp-intercity-zignorowaly-niepelnosprawnych,wiadomosc.html)
-
Ja z kolei mam pytanie. Jeśli zawini jedna osoba pracująca w WARS, to jest to chamstwo całej spółki? Bo mnie się nie wydaje. Nie sposób przewidzieć ludzkie zachowanie. Gdyby pracodawca wiedział, że osoba jest niestabilna emocjonalnie, nie panuje nad nerwami, to pewnie by jej nie przyjął...
-
Tylko ta jedna osoba reprezentuje cała spolke, szarga jej opinie.
-
Ja z kolei mam pytanie. Jeśli zawini jedna osoba pracująca w WARS, to jest to chamstwo całej spółki? Bo mnie się nie wydaje.
Pytanie z innej beczki. Jak przyjeżdża pociąg spóźniony ponad godzinę, to na kogo psy wieszasz? na PR, IC. Wiadomo że na PKP. To, co podzielono było błędem i teraz każda spółka zwala odpowiedzialność na drugą. To jest chore, bo każda spółka ma Dyrcia i on odpowiada za różnego rodzaju koszty. Pomijając to, że na nagrody już nikomu w spółkach nie starcza. Każdy powie, ale ta kolej sama się niszczy, jest brudno. To nie tak do końca jest winą danego przewoźnika, przykład? Składy wracające po Woodstoku, totalna ro.....ka w pociągach! I kto jst winien? jak zwykle PKP.
-
@darek71wrc: Pytanie może z innej beczki, a z jeszcze innej odpowiedź. Nie chodzi mi o błędną ocenę pasażera co do spółki. Chodzi mi o to, czy można mówić o chamstwie całej spółki, kiedy zawini jedna osoba.
@edek: Wg mnie trzeba trochę pojeździć w WARS i później oceniać spółkę, a nie na podstawie jednego zdarzenia, gdzie winny jest człowiek, który nie ma po kolei w głowie. Jak wcześniej pisałem, zarząd nie ma kontroli nad jednostką, więc nie wiem na jakiej podstawie zarzuca się chamstwo całej spółce.
Dodam tyle: Gościu zachował się jak zwykły bydlak, ja bym już go do pracy z ludźmi nie dopuścił. Zachowanie karygodne, skandaliczne, ale nie zmieni to mojego poglądu na spółkę WARS.
-
Składy wracające po Woodstoku, totalna ro.....ka w pociągach! I kto jst winien? jak zwykle PKP.
Gościu, ale co Ty wymagasz od ludzi jadących na Woodstock? Że pojadą grzecznie i nie będą nic robić ani hałasować? Jaja se robisz? Widać, że nie masz pojęcia co się dzieje w takich składach i widać że o temacie Woodstock nie masz kompletnie pojęcia. I moim zdaniem, to był najgorszy z możliwych przykładów, bo na takie składy wystawia się właśnie najgorszy tabor, żeby jak go uszkodzą, nie było go szkoda i można go było od razu na naprawę wysłać, a nie świeżynki prosto z rewizji wysyłać.
Owszem, podział był może błędem, ale mnie akurat pasuje to, że w pociągach EC, EX, EIC jest coś takiego jak "Pociąg objęty całkowitą rezerwacją miejsc" bo przynajmniej tam masz pewność, że dostaniesz wagon czysty (lub w miarę czysty), gdzie kibel nie wygląda jak po przejściu atomówki i jest klimatyzacja. To uważam za ogromny plus spółki IC. Co do spóźnień, wina zawsze leży po stronie którejś ze spółek, a często są to zdarzenia losowe. Nie mów mi, że połamanie patyka, albo rozwalenie człowieka na środku torów, uważasz za błędy po podziale spółki czy jakiś inny paranormalny spisek. Błagam Cię, ogarnij się i pomyśl co piszesz.
@_MK_EU7, tu masz rację, nie można oceniać spółki na podstawie jednego idioty, ale tak jak @edek napisał, reprezentuje on swoje miejsce pracy.
-
@ST44, to Ty chyba nie widziałeś tych składów jadących na Woodstok, składy były świeżo po naprawie! Widziałem 6 jednostek Wrocław - Kostrzyn. I dlaczego wszyscy bronią tych co jadą na Woodstok, normalni ludzie jakoś potrafią jechać pociągiem nie wyrywając przy okazji pułek bagażowych, nie krzyczą, nie wypadają z pociągów.
-
Dajcie sobie spokój. Proszę o likwidację tego tematu.
-
Gościu, ale co Ty wymagasz od ludzi jadących na Woodstock? Że pojadą grzecznie i nie będą nic robić ani hałasować? Jaja se robisz?
Żeby nie zachowywali się jak bydło, które rozwala całą sekcję i wyrzuca przez okno siedzenia. Moim zdaniem, jeśli oni nie szanują cudzej własności, to czemu wymagają, żeby oni byli szanowali? Chcą robić rozpierduchę na składzie? To do eaosa i na razie.
-
[/quote
Błagam Cię, ogarnij się i pomyśl co piszesz.
Nie musisz mnie błagać, Bogiem nie jestem. Już się ogarnąłem. Więcej nic nie napiszę na forum. Może będzie wtedy ok.
-
Owszem, podział był może błędem, ale mnie akurat pasuje to, że w pociągach EC, EX, EIC jest coś takiego jak "Pociąg objęty całkowitą rezerwacją miejsc" bo przynajmniej tam masz pewność, że dostaniesz wagon czysty (lub w miarę czysty), gdzie kibel nie wygląda jak po przejściu atomówki i jest klimatyzacja.
Przed podziałem na spółki jeździły te same wagony (oprócz kilku świeżynek), też były rezerwacje i było czyściej niż teraz...
-
Czas trochę ochłonąć. Przesuwam wątek na bocznicę.