12.12.2008, miejscowość Krzewie k/Kutna. IC ChrobryDzięki.
A co konkretnie było przyczyną tego wykolejenia ?
"Błąd człowieka, maszynisty - mówi Marek Puścian, maszynista z 28-letnim stażem. - Nieoficjalnie wiemy, że pociąg jechał z prędkością 118 km, podczas gdy tutaj, przed stacją, na rozjazdach, powinien wjechać z prędkością 40 km na godzinę."
Musiało zajść kilka usterek w jednym momencie, aby dany sygnał nie został wygaszony. A takie przypadki w najlepszych urządzeniach się zdarzają. Jednak nie nam jest zgadywać i gdybać co się stało. Od tego są komisje ;]
Ten artykuł jest zabawny :)
Zauwazyli chyba wszystkie nieprawidlowosci ze strony PLK.
Pomineli tylko to, ze mechanik przekroczyl dopuszczalna predkosc o 77km/h...
Jak widac nie wszystkich to smieszy, bo te okolicznosci zostaly wziete pod uwage. To, ze przekroczyl dopuszczalna predkosc nie znaczy, ze zrobil to umyslnie i z wlasnej winy.Ok. Nie twierdze nigdzie, ze zrobil to specjalnie, ale wedlug mnie po prostu nie zwracal uwagi na sygnaly poniewaz 'zona zadzwonila a tu zawsze przelot mielismy' lub z jakiegos innego błahego powodu.
Ok. Nie twierdze nigdzie, ze zrobil to specjalnie, ale wedlug mnie po prostu nie zwracal uwagi na sygnaly poniewaz 'zona zadzwonila a tu zawsze przelot mielismy' lub z jakiegos innego błahego powodu.
Aaa czemu sam prowadził IC ?
Bo pomocnik był chory. Ostatnimi czasy, niczym nadzwyczajnym jest, że po CMK jedzie się 130 ze względu na brak pomagiera.
A później są trzygodzinne spóźnienia i ludzie się denerwują bo np. nie zdąrzają na ostatni tramwaj/autobus.
A może odpowiecie Panowie co by dała obecność pomocnika?
Pociąg z Krakowa do Warszawy jadący 130 nie spóźnia sie 3 godziny, powiem więcej - jak majster potrafi jechać i wykorzystywać warunki na szlaku może jadąc na EU07 do Zachodniej urwać 3-5 min z planu.
Po prostu maszynista źle odczytał wskazania 2 semaforów (jechał w kierunku wschodnim o porannej porze) i tak doszło do wykolejenia.O ile w ogole to bylo zle odczytane a nie blad semaforow.
System zabezpieczenia jest do bani na PKP i tyle! Sygnalizacja kabinowa rozwiązałaby sytuację.To jest jednak duza inwestycja, a lakomy kasek dla zlomiarzy. Wystarczy przeciez cos takiego jak PZB niemieckie, to nawet nie trzeba by nowych czesci, tylko by mozna wykorzystac obwody SHP.
Obowiązkiem pomocnika jest obserwacja sygnałów, oraz wzajemne informowanie się o nich z maszynistą. Zawsze większa szansa, że zauważyłby jakieś nieprawidłowości.Co mówią przepisy wiemy, ale doskonale wiemy jakie są realia..Jak pomagier nie kimie to ma dużo do gadania w kabinie maszynisty (chyba, że rozmawiają o pupie Maryni). Z dwojga złego uważam, że opcja z jazdą w pojedynkę była w tym przypadku bezpieczniejsza, mając na względzie skutki wypadku.
O ile w ogole to bylo zle odczytane a nie blad semaforow.W tym przypadku bład semaforów był całkowicie wykluczony. Linia E-20 na odcinku Warszawa - Kunowice jest wyposażona w rejestratory wskazań semaforów.
To jest jednak duza inwestycja, a lakomy kasek dla zlomiarzy. Wystarczy przeciez cos takiego jak PZB niemieckie, to nawet nie trzeba by nowych czesci, tylko by mozna wykorzystac obwody SHP.Koleje Czeskie już dawno wdrożyły sygnalizację kabinową a u nas pomimo ilości wypadków nadal nie. Co do dużej inwestycji- najważniejsze jest bezpieczeństwo.
Co mówią przepisy wiemy, ale doskonale wiemy jakie są realia..Jak pomagier nie kimie to ma dużo do gadania w kabinie maszynisty (chyba, że rozmawiają o pupie Maryni). Z dwojga złego uważam, że opcja z jazdą w pojedynkę była w tym przypadku bezpieczniejsza, mając na względzie skutki wypadku.
W tym przypadku bład semaforów był całkowicie wykluczony. Linia E-20 na odcinku Warszawa - Kunowice jest wyposażona w rejestratory wskazań semaforów a badający wypadek na pewno tego nie przeoczyli.
Co to jest WD?
Co to jest WD?
Wolna Droga?
A co ma do gadania jakiś gość z GM w sprawie wypadku w Krzewiu?
Co do dużej inwestycji- najważniejsze jest bezpieczeństwo.Tak, ale czy cos jak PZB czy cos jak LZB/ETCS, to roznicy w poziomie bezpieczenstwa nie ma. Ograniczenie PZB do 160 km/h nie jest ze wzgledu na nizsze bezpieczenstwo, tylko ze wzgledu na dlugosc drogi hamowania. Inaczej juz dawno by przestali tez dalsze trasy wyposazac w PZB tylko od razu by walili LZB.
Po prostu argumenty z GM są mało przekonywujące. Ja też mogę sobie powiedzieć, że przyczyną wypadku kolejowego pod Ursusem był np. błąd dyżurnego ruchu. Mało faktów.
Wie, ze dyzurny nie poinformowal mechanika o tym, ze pojedzie na bok. Wie, jaki byl zakres dzialan komisji powypadkowej. Wie o tym, ze byly wykonywane prace z rozj. nr 6. Wie, ze nie ustalono o ktorej zakonczono prace z ww. rozjazdem. Wie, ze mechanik nie hamowal. Duzo tych wie, jak na goscia, ktory nie zna faktow.Oj. Rozjazd nr 6 to jest druga strona stacji przeciez. Chyba mozna sie zgodzic, ze nie mogl miec zadnego wplywu na zaistniala sytuacje ruchowa jezeli nie bylo nic grzebane w tym czasie bezposrednio w przekaznikowni (czy tam komputerze ktory za nia robi - nie wiem jaki tam jest dokladnie typ urzadzen). Rownie dobrze mozna powiedziec, ze wine za wypadek ponosi IC ktore nie potrafilo zorganizowac podmiany dla chorego pomocnika.
Zapis urządzeń komputerowych naA czy na tym zapisie nie ma przypadkiem informacji o tym jakie przebiegi byly realizowane?
stacji Krzewie rejestrował ułożenie drogi
przebiegu dla pociągu nr 8102. Na
komputerowym wydruku nie ma jednak
obrazu semafora – wskazuje tylko, że
była wolna droga.
Na wielu innych pociągach (chociażby na pośpiechach z Bydgoszczy w kierunku Warszawy) przy jeździe cały czas "pod kreskę" między zatrzymaniami można urwać te 3-5 minut.
Oj. Rozjazd nr 6 to jest druga strona stacji przeciez. Chyba mozna sie zgodzic, ze nie mogl miec zadnego wplywu na zaistniala sytuacje ruchowa jezeli nie bylo nic grzebane w tym czasie bezposrednio w przekaznikowni
Rownie dobrze mozna powiedziec, ze wine za wypadek ponosi IC ktore nie potrafilo zorganizowac podmiany dla chorego pomocnika.
A czy na tym zapisie nie ma przypadkiem informacji o tym jakie przebiegi byly realizowane?
Tak, ale w tym artykule tez sie tego bardzo mocno czepiali wiec napisalem co myslalem.Oj. Rozjazd nr 6 to jest druga strona stacji przeciez. Chyba mozna sie zgodzic, ze nie mogl miec zadnego wplywu na zaistniala sytuacje ruchowa jezeli nie bylo nic grzebane w tym czasie bezposrednio w przekaznikowni
Sledzisz watek? Chodzilo o to, ze jakies fakty autor podaje...
Ale ja nie twierdze, ze stwierdziles czyjas wine. Caly czas odnosze sie do tego artykulu, w ktorym autor jednoznacznie obciazyl dyzurnego ruchu.CytujRownie dobrze mozna powiedziec, ze wine za wypadek ponosi IC ktore nie potrafilo zorganizowac podmiany dla chorego pomocnika.
A czy ktos tu rozstrzygal o winie? To chyba nie z mojej strony padly kategoryczne stwierdzenia. Zauwaz, ze ja napisalem co bylo zarejestrowane, a co twierdzi mechu. Nie chce tego komentowac, bo nie znam wszystkich okolicznosci zdarzenia.
Wiec w tym przypadku widzial S2 gdy na semaforze bylo, oj, dajmy na to 'powinno' byc najpierw S1 a pozniej S12. Wedlug mnie jest rzecza praktycznie niemozliwa aby taka sytuacja miala miejsce...CytujA czy na tym zapisie nie ma przypadkiem informacji o tym jakie przebiegi byly realizowane?
A co to zmieni? Mechanik opiera sie na tym co widzi na semaforze...
Ale ja nie twierdze, ze stwierdziles czyjas wine. Caly czas odnosze sie do tego artykulu, w ktorym autor jednoznacznie obciazyl dyzurnego ruchu.
Wiec w tym przypadku widzial S2 gdy na semaforze bylo, oj, dajmy na to 'powinno' byc najpierw S1 a pozniej S12. Wedlug mnie jest rzecza praktycznie niemozliwa aby taka sytuacja miala miejsce...
No ale naczelnicy z PLK maja ostatnio taki dziwny zwyczaj zwalania winy na swoich pracownikow wiec pewnie dostanie sie dyzurnemu ruchu i toromistrzowi.
Wszystkie okolicznosci trzeba tlumaczyc na korzysc oskarzonego.
Pytanie, czy równie dobrze będą bronić pracowników służby ruchu, gdy na nich 'spadnie' odpowiedzialność...
Obrona mechanika a obwinianie PLK za całe zło na tym świecie to dwie różne rzeczy a autorowi zdecydowanie bliżej do tej drugiej opcji...Pytanie, czy równie dobrze będą bronić pracowników służby ruchu, gdy na nich 'spadnie' odpowiedzialność...
Sluzba ruchu tez sie moze bronic. ZZM jest od obrony mechanika.
Obrona mechanika a obwinianie PLK za całe zło na tym świecie to dwie różne rzeczy a autorowi zdecydowanie bliżej do tej drugiej opcji...
@Darth Luk to się zmieni jak PKP będzie musiało płacić kary za spóźnienia ;).
Machanie wajchami jest duzo bardziej podatniejsze na bledy niz komputerowe.
Z tego co widzę na tym filmie to elektrowóz przeszedł i się nie wykoleił?
Jednak najwięcej obaw ma spółka PKP Przewozy Regionalne.Czemu mnie to nie dziwi...:p
A co do nieomylności komputerów
Trochę wątpliwa sprawa żeby powstało sobie np. jakieś zwarcie w wyniku którego zadziałały obwody które nie miały prawa zadziałać, a potem wszystko pracowało poprawnie jak gdyby nigdy nic.
Trochę wątpliwa sprawa żeby powstało sobie np. jakieś zwarcie w wyniku którego zadziałały obwody które nie miały prawa zadziałać, a potem wszystko pracowało poprawnie jak gdyby nigdy nic.Mało widziałeś, w automatyce wychodza takie jaja że można złapać się za głowe. Czasami małe, drobne zwarcia wykryć jest bardzo trudno.
Mało widziałeś, w automatyce wychodza takie jaja że można złapać się za głowe. Czasami małe, drobne zwarcia wykryć jest bardzo trudno.
Male zwarcie nie spowodowałoby takich następstw.-Dokładnie. Zwłaszcza, że systemy kolejowe są projektowane z uwzględnieniem takich sytuacji.
"podziwiać piękne widoki".Lepiej uczyć się na cudzych błędach. Działa to lepiej od "Bezpiecznego Przejazdu".
Złagodź tą wypowiedź, przychodzą tu 12 letnie dzieci i nie bardzo to widzę, aby czytały o flakach na lokomotywie.Jestem stanowczo PRZECIW! Niech te słowa co napisał @EU40 będą przestrogą dla niektórych łoffcuff RP1 i tych którzy przeskakują przed lokomotywą w ostatniej chwili jako zabawa.
No to ładnie "poskakaliście sobie do oczu"... Może lepiej zastanowić się nie nad 12-latkiem tylko nad sensem podawania takich rewelacji wypadkowych na tym forum. Codziennie w PL giną ludzie na torach i nie mamy na to wpływu i nie będziemy się przecież produkować nad każdym zdarzeniem. Mnie takie wypadki nie interesują, a uwierzcie, że nie ma na co patrzeć...@Jaco, mam prośbę. Jak już coś piszesz w wątku, to pisz coś na temat, a jak Cię sprawa nie interesuje, to powstrzymaj się od takich ocen. Piszesz o skakaniu sobie do oczu, a sam takimi komentarzami prowokujesz dyskusję.
Do niebezpiecznego incydentu doszło około godziny 15.30 w poniedziałek 18 września. Pociąg pasażerski PKP InterCity relacji Suwałki-Szczecin zderzył się w Kobylnicy pod Poznaniem ze stojącą drezyną.
- Usłyszeliśmy huk i potężny wstrząs. Nagle zaczęły spadać walizki. Kilka osób uderzyło się w głowę - mówi Klaudia Cichocka, dziennikarka Faktu, która jechała pociągiem z Warszawy do Poznania.
Na chwilę obecną nie ma informacji o ofiarach śmiertelnych. Policja i służby ratunkowe dopiero jadą na miejsce. Ruch w tym miejscu będzie wstrzymany przez kilka godzin.
Zgłoszenie otrzymaliśmy o godzinie 15:30. Pociąg najechał na drezynę - poinformowała podinsp. Iwona Liszczyńska z zespołu prasowego KWP w Poznaniu. Również PKP Intercity potwierdziło informacje o wypadku. - Doszło do wykolejenia lokomotywy oraz jednego z wagonów pociągu "Podlasiak" jadącego ze stacji Suwałki do stacji Szczecin Główny - przekazała Agnieszka Serbeńska, rzecznik prasowy PKP Intercity. - Z naszych informacji wynika, że poszkodowana został jeden z pasażerów pociągu - przekazała przedstawicielka PKP Intercity. Ewakuacja i utrudnienia Na miejsce pojechało siedem zastępów Państwowej Straży Pożarnej z Poznania. - Straż pożarna przeprowadza akcję ewakuacyjną pasażerów pociągu - powiedział Agnieszka Serbeńska. - Około godziny 17 ma być dla nich zorganizowany transport zastępczy - dodała rzeczniczka. Jak poinformowało PKP Intercity, ruch pociągów na trasie został całkowicie zablokowany. Nie wiadomo jak długo potrwają utrudnienia.
W rejonie Kobylnicy doszło do zderzenia pociągu pasażerskiego z drezyną kolejową. Na miejscu trwają w tej chwili działania służb.Źródło: Fakt.pl, TVN24, epoznan.pl
O zdarzeniu poinformował nas jeden z czytelników. Z jego relacji wynika, że w rejonie Kobylnicy doszło do zderzenia pociągu pasażerskiego z drezyną. W wyniku zderzenia wykolejony został pociąg pasażerski, a kierujący jednym z pojazdów jest uwięziony w kabinie. Informacje o zdarzeniu potwierdza dyżurny KW PSP, ale w tej chwili nie przekazuje bardziej szczegółowych informacji.
Więcej informacji przekazuje rzecznik PKP PLK - Dzisiaj około godziny 15:15 na stacji Kobylnica na linii pomiędzy Poznaniem a Gnieznem doszło do starcia pociągu osobowego relacji Suwałki - Szczecin Główny z maszyną torową. Lokomotywa i jeden wagon wykoleiły się. Pomocy udzielono jednej osobie. Pasażerowie są opieką drużyny konduktorskiej i Państwowej Straży Pożarnej. Teren jest zabezpieczony. Obecnie ze względu na działania PSP trasa Poznań Gniezno jest nieprzejezdna. Działa specjalny zespół PKP Polskich Linii Kolejowych i przewoźników, który organizuje dalszą podróż pasażerów i opracowuje zmiany w kursowaniu pociągów - relacjonuje Mirosław Siemieniec.
W rejonie Kobylnicy utworzył się spory korek złożony z kilku składów, a pasażerowie próbują na własną rękę szukać alternatywnego transportu.
AKTUALIZACJA:
- Pasażerowie pociągu Suwałki – Szczecin na stacji Kobylnica oczekują na przyjazd 4 autobusów zastępczej komunikacji. Udostępniona jest dla nich świetlica Straży Pożarnej. Wg PSP na obserwacje do szpitala skierowano 10 osób – bez zagrożenia życia. Kilku osobom udzielono pomocy doraźnej. Działa specjalny zespół PKP Polskich Linii Kolejowych S.A. i przewoźników, który organizuje dalszą podróż pasażerów i opracowuje zmiany w kursowaniu pociągów. Służby techniczne sprawdzają stan sieci trakcyjnej i torów na stacji Kobylnica. Teren zabezpieczają funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei - poinformował po siedemnastej Mirosław Siemieniec.
Około godziny 15:15 na stacji Kobylnica na linii pomiędzy Poznaniem a Gnieznem doszło do zderzenia pociągu Podlasiak PKP Intercity relacji Suwałki – Szczecin Główny z maszyną torową Torpolu. W wyniku zdarzenia uszkodzona została lokomotywa EP08. Wykolejony został także pierwszy wagon osobowy.Źródło: Rynek Kolejowy, http://www.rynek-kolejowy.pl/mobile/w-kobylnicy-doszlo-do-zderzenia-pkp-ic-z-drezyna-83529.html
Do zdarzenia doszło na stacji Kobylnica pod Poznaniem na linii pomiędzy Poznaniem a Gnieznem. Pociąg „Podlasiak” relacji Suwałki – Szczecin Główny spółki PKP Intercity najechał na manewrujący skład firmy Torpol. W wyniku kolizji wykolejona i uszkodzona została lokomotywa EP08 oraz wykolejony został (jednym wózkiem) pierwszy wagon odosobowy.
W pociągu znajdowało się około 220 podróżnych. Jak informują PKP Polskie Linie Kolejowe, pomocy udzielono jednej osobie, która – z urazem dolnych kończyn – trafiła już do szpitala. – Pasażerowie są pod opieką drużyny konduktorskiej i Państwowej Straży Pożarnej. Teren jest zabezpieczony. Obecnie ze względu na działania PSP trasa Poznań Gniezno jest nieprzejezdna. Działa specjalny zespół PKP Polskich Linii Kolejowych i przewoźników, który organizuje dalszą podróż pasażerów i opracowuje zmiany w kursowaniu pociągów – podaje Mirosław Siemieniec, rzecznik prasowy PKP PLK.
W celu przewiezienia do Poznania podróżnych, zamówiono cztery autokary. Informacje o zdarzeniu potwierdza także PKP Intercity. – Doszło do wykolejenia lokomotywy oraz jednego z wagonów pociągu „Podlasiak” jadącego ze stacji Suwałki do stacji Szczecin Główny – wyjaśnia Agnieszka Serbeńska, rzecznik prasowy PKP Intercity. – Poszkodowany został jeden z pasażerów pociągu. Straż pożarna przeprowadza akcję ewakuacyjną pasażerów pociągu. Około godziny 17 ma być dla nich zorganizowany transport zastępczy – dodaje.
Na miejsce pojechało siedem zastępów Państwowej Straży Pożarnej z Poznania.
Aktualizacja godz. 17.00
Polskie Linie Kolejowe podają, że pasażerowie pociągu Suwałki – Szczecin na stacji Kobylnica oczekują na przyjazd 4 autobusów zastępczej komunikacji. Udostępniona jest dla nich świetlica Straży Pożarnej. Wg PSP na obserwacje do szpitala skierowano 10 osób – bez zagrożenia życia. Kilku osobom udzielono pomocy doraźnej. Z kolei służby techniczne sprawdzają stan sieci trakcyjnej i torów na stacji Kobylnica. Teren zabezpieczają funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei. Ruch odbywa sie po jednym torze.
Tylko że on tam kiedyś 120km/h a teraz chyba 130-140km/h przez Kobylnicę przelatuje i na pewno takiej prędkości nie miał przy zderzeniu.
Wypadek pociągowy.Poc.18102 (PKP INTERCITY) relacji Suwałki - Szczecin Gł. podczas przejazdu przez stacje Kobylnica na sygnał zezwalający na semaforze wjazdowym "U1/2" starł się z ciągnikiem szynowym firmy Torpol [UCS40.00 nr 05] na rozjezdzie nr 24.Samowolne uruchomienie maszyny torowej ,pominięcie semafora "M" wskazujacego sygnał "stój" Wykolejeniu uległ lok EP08-006 [wszystkimi osiami] oraz wagon nr 5151 8470017-4 [jednym wózkiem, pierwszy za lokomotywą] oraz ciągnik szynowy [jednym wózkiem] .Powiadomiono Straż Pożarną, Pogotowie Ratunkowe, policję i SOK.Komisja IZ Poznań na miejscu o godz.16:10. Rannych zostało 12 osób w tym 10 opatrzono na miejscu, a dwie osoby poszkodowane zabrane zostały do szpitala w Poznaniu. Przyczyny wypadku wyjaśni komisja. Pojazd szynowo - drogowy UNIROLLER żądany o godz.16:30, na miejscu o godz.17:45. Pociąg ratunkowy na miejscu o godz Zamknięty tor nr 2 szlak Kobylnicy Biskupice Wlkp. oraz tor stacyjny nr 2 na stacji Kobylnica od godz.15:17 do godz.xxx. Przerwa w ruchu od godz.15:50 do godz.17:20 na żadanie służb ratunkowych. .Pociąg został odwołany na odcinku Kobylnica-Szczecin Gł.Podrózni zabrani zastępczą komunikację autobusowa na odcinku Kobylnica -Poznań Gł-Szczecin [6 autobusów ,zabieranie podróżnych od godz 17:30 do godz 18:55]. Drezyna awaryjna z Wrześni na miejscu o godz Skład pociągu [7wagonów ] zabrany przez EP 07-1009 [PKP Intercity] [przyjazd w planie poc LPE nr 776008 przyj. o godz 20:46 ] -odjazd o godz 23:00 .Wagon wkolejono o godz i odstawiono na tor nr .Lok wkolejono o godz ,odstawiono na tor nr ,Ciągnik szynowy wkolejono o godz ,odstawiono na tor nr. Uszkodzeniu uległ
ale pewien gość zrobił model zewnętrzny a kabinę olał.No tak wielka szkoda...
Dobra koniec tego OT. Wracajac do tematu, jakie sa szanse odbudowy tej 006? Jakby nie było nie mamy zbyt wielu lokomotyw o vmax > 125.Zgięta i złamana ostojnica, o czołownicy nie wspomnę..
Zgięta i złamana ostojnica, o czołownicy nie wspomnę..To ja zapytam inaczej: jak nie da rady jej naprawić? Jeśli nie, to jakim cudem naprawili bronkową EU07-166 (tak wiem, to 4E a nie 303E) po najechaniu na kibla: https://i.ytimg.com/vi/lBATs5lluL4/hqdefault.jpg (https://i.ytimg.com/vi/lBATs5lluL4/hqdefault.jpg) ? Dziękuję z góry za odpowiedź. Swoją drogą, coś PKP IC ma pecha ostatnio, najpierw EP07-395 miała wypadek a teraz EP08-006.
Na 100 procent żyleta.
Mam w bardzo bliskich planach zrobienie kabiny tej 001.Ja byłem szybszy, musze tylko zaslony na roletki zamienic, bo nie miałem wtedy innego zdjęcia poglądowego.
To ja zapytam inaczej: jak nie da rady jej naprawić? Jeśli nie, to jakim cudem naprawili bronkową EU07-166 (tak wiem, to 4E a nie 303E) po najechaniu na kibla: https://i.ytimg.com/vi/lBATs5lluL4/hqdefault.jpg (https://i.ytimg.com/vi/lBATs5lluL4/hqdefault.jpg)?
No tak powyciagaja co się da. Jak z tej 014. Szkoda ogromna jednej i drugiej. Kurcze ciekawe czy niegdyś z 015 powyciągali wszystko czy pocieli jak leciało na miejscu.Zawsze po wypadkach odzyskuje się to co się da: silniki trakcyjne, przekładnie, szafy NN i WN, wyposażenie drugiej kabiny (jeśli ocalało), opory itd itp. Bywało tak, że druga kabina była cała, to wówczas odcinano ją do zapasu... Bywało też pewnie tak, że geometria i uszkodzenia w/w nie pozwalały na odzyskanie niczego... np. EU07-115 w Długołęce (1977), czy EU07-159 w Suszu (1985).
Tak zapytam jak wygląda procedura dalej po takim zdarzeniu? Co się dzieje z wozem po takim wypadku. Kiedy i w jakim czasie zapadają decyzje o naprawie bądź kasacji?
Maszynista, który jeździł na 004 opowiadał mi, jak ostatni raz zjeżdżał tym lokiem na Olszynkę. Od Wschodniej waliło, stukało, straszyło. Przy wjeździe na szopę porządnie zgrzytnęło i... to był ostateczny koniec EP08-004. Pojechała jako bierna do Pafawagu i wróciła już jako 07-243.To było normalne w tamtych czasach dla wszelakich EU07 i EU06. Po prostu istniał błąd konstrukcyjny i do węzła łożyskowania wału drążonego dostawała się woda. Obecnie problemu nie ma, bo dawno błąd poprawiono.
Czy dawne numery 002 do 005 poza innym ulozyskowaniem mialy wozki o tej samej wielkosci co obecne ep?Miały wózki jak normalne 4E. Gdyby wózki były dobre z tej EP08, to można by podmienić pod jakąś EU07. Może być nawet w wersji 303E ;)
..i miejsca zamocowania czopa skrętu.
Zapominasz o dodatkowym osprężynowaniu. Kryterium które musiała spełnić aby jeździć 140.Tzn? Całe odsprężynowanie jest na wózku (nie licząc sprężystych ślizgów bocznych) i jest zresztą takie samo jak na EU07.
Biovital. Różnice w wymiarach elementów podwozia pomiędzy EP08 a rodziną 07 masz podane piętro wyżej. Sprawę czopa skrętu postaram się rozeznać.
Wypadek pociągowy. Najechanie pociągu 464009 (LOTOS Kolej) relacji Czechowice Dziedzice - Wrocław Brochów prowadzonego lok. 181-074, na tył stojącego pociągu 482005 (PKP Cargo) relacji Gliwice Sośnica - Dolna Odra prowadzonego lok. ET42-36. Tor zamknięty od godz. 5:09 do godz. 19:55. Dyżurni ruchu GlB i GlC użyli sygnału ALARM w systemie Radio-Stop. Wykolejeniu uległo 5 wagonów [w stanie próżnym na jeden wózek]. Pociąg ratunkowy z Tarnowskich Gór żądany o godz. 6:15, wyjechał o godz. 7:50, na miejscu o godz. 9:10.Pierwszy wagon wkolejony o godz. 13:25 , ostatni o godz.17:50. Tor nie uszkodzony. Przerwa w ruchu od godz. 5:09 do godz. 19:55. O godz. 5:40 wyłączono napięcie w sieci trakcyjnej. Poc.482005 ściągnięty na GLC tor 13 o godz.15:10. Lok 181-074 ściągnięty na GLC tor 12 o godz.16:20. Prawdopodobna przyczyna bezpośrednia zdarzenia; niezatrzymanie się pociągu nr 464009 przed semaforem T7 wskazującym sygnał "Stój".
Tam jest prędkość szlakowa 160 km/godzTam na łuku jest 90km/h. Szlakowa 90km/h jest na łuku przed samą stacją plus most i trochę szlaku wcześniej od strony Warszawy (filmik z marca oraz maja 2017, podejrzewam, że się nie zmieniło, bo też widziałem gdzieś info o prędkości tego składu biorącego udział w zdarzeniu w tamtym miejscu jako 90km/h max).
Takie medialne podniecanie się, że to było PendolinoZawsze bardziej chwytliwe medialnie jest Pendolino biorące udział w zdarzeniu, plus późniejszy tytuł w artykułach niż "jakiś kolejny skład" z lokomotywą.
Powstrzymaj się kolego od takich uwag. Każdemu, nawet najstarszemu fachem coś takiego może się zdarzyć. A ocenę winy pozostawiłbym komisji powypadkowej.Komisja kolejowa nie jest uprawniona do orzekania winy. Jej zadaniem jest określenie przyczyn zdarzenia. Kolega @centarail nic złego nie napisał. Stwierdził to, co każdy z nas widzi. Smartfony to przekleństwo naszych czasów.
Dzisiaj o godzinie 13.25 pod autobus szynowy relacji Chojnice – Piła (Przewozy Regionalne) na przejeździe kolejowo-drogowym pomiędzy stacjami Wierzchowo Człuchowskie - Lipka Krajeńska wjechała śmieciarka. Nikt nie zginął, poszkodowanych zostało kilkanaście osób.
Jak informuje PKP PLK, pogotowie ratunkowe udziela pomocy poszkodowanym, a ruch pociągów na trasie Chojnice – Piła został wstrzymany. Przewoźnik wprowadzi zastępczą komunikację autobusową. Informacje o zmianach w rozkładzie jazdy są przekazywane na bieżąco na stacjach i przystankach. - Specjalna komisja szczegółowo wyjaśni okoliczności zdarzenia - podkreśla Karol Jakubowski z PKP PLK.
W wypadku uczestniczył autobus szynowy SA109-009 obsługujący prawdopodobnie pociąg regio 58315 Chojnice - Piła. Jak informuje"Dziennik Bałtycki", Do wypadku doszło około godz. 13.25. Na miejscu działają służby ratownicze. Ustawiono specjalne namioty, w których medycy udzielają pierwszej pomocy poszkodowanym. Rannych zostało czternaście osób, w tym 4-letnie dziecko. Na miejscu pracuje osiem zastępów straży pożarnej i policja.
Jak informuje RMF FM, poszkodowanych zostało 14 osób z szynobusu i trzy ze śmieciarki.
Aktualizacja: Komunikacja zastępcza na trasie Chojnice – Piła
Jak informuje Karol Jakubowski z PKP PLK, komisja ustali, dlaczego pomimo dobrej widoczności i oznakowania śmieciarka wjechała pod autobus szynowy relacji Chojnice – Piła. Na miejsce jedzie specjalny pociąg techniczny. Ze względu na zdarzenie ruch pociągów na trasie Chojnice – Piła został wstrzymany, obowiązuje komunikacja zastępcza pomiędzy miejscowościami Lipka Krajeńska – Chojnice. Informacje o zmianach w rozkładzie jazdy są przekazywane na bieżąco na stacjach i przystankach.
Dziś (23 października) przed południem doszło do wykolejenia lokomotywy i czterech wagonów-cystern w Gnieźnie.
Ok. 10:50 na stacji Gniezno na wysokości wiaduktu im. ks. Popiełuszki wykoleiła się lokomotywa oraz cztery wagony cysterny załadowane płynną siarką. Jak informuje „Rynek Kolejowy” Zbigniew Wolny z PKP PLK, pociąg towarowy wyjeżdżał na linię 281.
– Straż pożarna stwierdziła, że nie ma zagrożenia wycieku siarki do środowiska. W wypadku nikt nie ucierpiał – informuje Wolny dodając, że na miejscu są służby ratownicze. Usuwanie skutków wypadku potrwa – potrzebne będzie wypompowanie siarki z wagonów.
W wyniku wypadku całkowicie zablokowana jest linia 281 w kierunku Wrześni, ale na tym odcinku nie jest obecnie prowadzony ruch pasażerski. Natomiast na linii 353 w kierunku Poznania zablokowany jest jeden tor. Ruch pociągów prowadzony jest dwukierunkowo po drugim torze. – Mogą wystąpić opóźnienia, ale rzędu kilku minut – uspokaja Wolny.
Zmodernizowany to chyba był on tylko na szlaku, bo w miejscu wypadku widać ewidentnie stare drewniane pogniłe podrozjazdnice.Jakie fachowe oko… Tak się składa, że podkłady w tym miejscu nie są pognite jak to ładnie ująłeś. Także bardzo mi przykro. Co do innych znawców. Wstrzymajcie się z komentarzami. Nie prowadzicie tam pociągów, nie wiecie jak wyglada to na gruncie więc nie kombinujcie za bardzo.
Początek: 23-10-2017 09:55
Prognoza zakończenia: 24-10-2017 15:00
Koniec: 23-10-2017 10:16
IZ: Poznań
Linia: 353
Lokalizacja: Gniezno
Uszkodzony kabel sterujący podczas planowych prac IZ Poznań wykonawca ALUSTA [modernizacja nawierzchni ,wymiana rozjazdów linia 281] .Brak kontroli położenia rozjazdu 13 /14cd .Brak wyjazdów z torów 5-21 .Wjazdy i wyjazdy na sygnał zastępczy .Wprowadzono telefoniczne zapowiadanie pociągów Gniezno-Pierzyska od godz.10:13
Początek: 23-10-2017 10:44
Prognoza zakończenia: 24-10-2017 20:34
Koniec: 24-10-2017 00:00
IZ: Poznań
Linia: 353
Lokalizacja: Gniezno
Wypadek pociągowy. Podczas wyjazdu poc. nr 183008 ( ORLEN Kol-Trans ) rel. Płock Trzepowo -Police Chemia z toru nr 5 na sygnał zastępczy "SZ E"na tor nr 2 ( szlak Czerniejewo-Gniezno) nastąpiło wykolejenie lokomotywy E 483-255 (wszystkie osie przechylona pod kątem 45 stopni ) oraz 4 wagonów nr 3351 7881793-8 [wszystkie osie], nr 3351 7970018-2 [wszystkie osie wkolejono o 4:45) nr 33517881731-8 [wszystkie osie-wkolejony dn 24-10 godz.00:30], nr 33517880656-8 [dwie osie-wkolejony godz.18:20] [wagony ładowne siarką topioną TN 2448 ] na rozj. nr 14. Tor nr 1 szlak Pierzyska -Gniezno oraz tor nr 2 szlak Czerniejewo -Gniezno zamknięty od godz. 10:53 do godz. xx:xx. Przerwa w ruchu na linii 281 (tor nr 1 zamknięty całodobowo prace IZ Poznań). Pociąg ratunkowy ze stacji Poznań Piątkowo żądany o godz.11:35, wyjechał o godz.18:14 (brak lok. przyjazd lok. w planie LTS nr 775229 o godz.16:40) na miejscu o godz. 20:24. Samochód pogotowia technicznego UNIROLER z Poznania żądany 11.35 na miejscu o godz. 14:40. Pociąg sieciowy z Poznania Górczyna żądany o godz 13:37 zatrzymany na stacji Pierzyska o godz.20:44,gdzie zadysponowano powrót do stacji Poznań Górczyn o godz. 23:00. Poc. sieciowy z Gniezna powrót z prac na stacji Września o godz.0:30. Pociąg ratunkowy SPRT z Maksymilianowa (powracający z ćwiczeń w Jabłonowie Pom. żądany godz. 11.35 wyj. z Torunia 16.35 na miejscu o godz.17:00 w planie 579002). Komisja IZ Poznań na miejscu o godz.11:00 ,przedstawiciel przewoźnika o godz.15:00. Wprowadzono telefoniczne zapowiadanie poc. po torze nr 1 od Gniezna (GnC) do Trzemeszna z powodu wyjazdów na sygnał zastepczy "Sz"(tor nr 2 brak semafora wyjazdowego). Poc. Kol. Wielkopolskich relacji Poznań - Gniezno 79428 i 77112 w dn 24-10 będą kursowały w zmienionym rozkładzie jazdy do Pobiedzisk. Z Pobiedzisk do Gniezna zastępcza komunikacja autobusowa. Poc.77927 i 79330 kursują do Pierzysk.Pierzyska - Gniezno komunikacja autobusowa.
Po to place ubezpieczenie, aby ubezpieczyciel asekurował moje błędy.Zgadza się-płacisz i wymagasz. Jednakże ubezpieczenia też mają swoje maksymalne kwoty do których jesteś ubezpieczony.
przeczy zasadom tym bardziej,Jakim zasadom jeśli można zapytać? Gdyby tobie ktoś rozwalił auto nie z twojej winy (ktoś najechał na Ciebie po pijaku), na 100 procent robiłbyś wszystko, żeby wyciągnąć hajs za zniszczone auto,.
Co, jak winny jest rencista bez grosza?Gdyby wyrządził krzywdę przewoźnikowi, czyli uszkodziłby bardzo pojazd szynowy-winny jest pieniądze za naprawę. Tak wiem-pojazdy szynowe też są ubezpieczone-ale dlaczego przewoźnik ma cierpieć z powodu uszkodzonego taboru? W myśl zasady jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie.
Zapomniałeś, ze podstawowym kryterium przestrzegania przepisów o ruchu drogowym i zachowania zdrowego rozsądku jest utrata zycia. To powinno wywierac presje duzo wieksza niz kasa.Nie zapomniałem. No jak widać po niektórych Januszach jazdy po drogach-kryterium zdrowego rozsądku nie działa skoro Polacy przechodzą samych siebie jakimi pojazdami walą w pociągi-traktor z SU160, rowerem w Pendolino, autami osobowymi w Ex07 a niegdyś śmieciarka w SA109. Po drugie-zauważyłem sobie że niektórzy zachowują się jak jackassy bawiąc sie w przejazdy przed nadjeżdżającym pociągiem. Dla niektórych Januszy jazdy na drodze, zauważyłem, że jedynym kryterium jest pośpiech "bo szef wymaga szybciej" i.t.d....
czy na kursie na prawo jazdy, instruktor zabrał Was choć raz na przejazd kolejowyNie raz i nie dwa. Raz jak stawałem przed znakiem stopu, to wyprzedził mnie gość, co chwilę wcześniej stał na poboczu, bo go drogówka zatrzymała.
Czyli po wyplacie odszkodowania dla wlasciciela szynobusu moze dochodzic zwrotu od sprawcy wypadku. Jednak sprawca musialby byc przynajmniej nietrzezwy, reszte doczytaj w warunkach jakiejs umowy.Dlaczego musiałby być nietrzeźwy Krzysiek? Taki przykład:
Wypadek z pojazdem drogowym. Na przejeździe kat.A z miejsca ( przy otwartych rogatkach ) w bok przejeżdżającego pociągu nr 67923 ( Przewozy Regionalne ) relacji Wrocław Główny - Poznań Główny prowadzonego lok.EP07P-2003 wjechał samochód ciężarowy marki mercedes Actros. Samochód uszkodzony, lok. uszkodzona, stan techniczny zezwala na dalszą jazdę z prędkością do 30 km/h do stacji Czempiń. Bez ofiar. Przerwa w ruchu pociągów. Tor szlakowy nr 1 zamknięty całodobowo ( roboty inwestycyjne ), tor nr 2 zamknięty od godz.14:35 do godz.16:49. Bez komunikacji zastępczej, podróżni w pociągu. Po zakończeniu czynności operacyjnych, pociąg odjechał o godz.16:44. Pociąg odwołany na odcinku Czempiń - Poznan Główny, podróżni zabrani przez pociąg nr 67925 ( Przewozy Regionalne ) relacji Wrocław Główny - Poznań Główny o godz.18:31.ISE na miejscu o godz.15:35, przedstawiciel PR na miejscu o godz.15:35, prokurator na miejscu o godz.16:05, IZ na miejscu o godz.17:35.
http://www.radio.bialystok.pl/wiadomosci/index/id/149152
ZASTĘPCZA KOMUNIKACJA AUTOBUSOWA Słupsk - Jezierzyce Słupskie
Pociąg SKM planowo przyjeżdżający do stacji Słupsk o godzinie 9:45 potrącił osobę postronną znajdującą się na torowisku. W związku z tym na odcinku Słupsk - Jezierzyce Słupskie - Słupsk wprowadzamy zastępczą komunikację autobusową. Za utrudnienia przepraszamy.
Godz. 9.47 pomiędzy stacjami Jezierzyce Sł. a Słupskiem poc. SKM 58825 rel. Gdynia Gł. - Słupsk potrącił znajdującego się na torze mężczyznę. Na tym odcinku uruchomiona zostanie zastępcza komunikacja autobusowa.
http://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosci/kolejny-bardzo-grozny-wypadek-na-przejezdzie-tym-razem-pod-lukowem-84381.htmlTragedia na torach w okolicach Sadowic (gmina Kąty Wrocławskie). Matka z 6-miesięcznym dzieckiem wpadła pod pociąg. Oboje nie żyją.
Do wypadku doszło o godz. 10.45. Matka z dzieckiem wpadła pod pociąg Kolei Dolnośląskich relacji Jelenia Góra-Wrocław. Przechodzili przez tory w niedozwolonym miejscu w pobliżu mostu na Bystrzycy. 30-letnia kobieta zginęła na miejscu. Strażacy wyciągnęli dziecko spod pociągu, a będący na miejscu ratownicy pogotowia ratunkowego podjęli próbę reanimacji. Niestety nieskuteczną - dziecko zmarło o godzinie 11.15.
Maszynista zgłosił podejrzenie potrącenia dwóch osób, które znajdowały się na torach w miejscu niedozwolonym, poza przejściami i przejazdami. Na miejsce przyjechało pogotowie ratunkowe, które stwierdziło zgon dwóch osób: kobiety i dziecka – informuje Bohdan Ząbek z Polskich Linii Kolejowych. Ruch pociągów odbywał się w dwóch kierunkach jednym torem. Przyczyny tragedii wyjaśni śledztwo prokuratura.
http://www.rynek-kolejowy.pl/mobile/zbiegle-wagony-towarowe-pedzily-w-te-i-we-wte-przez-nyse-84433.htmlObejrzałem nagranie i faktycznie w miejscu gdzie powinien znajdować się hak, była... "czarna dziura". Kurki były otwarte, a węże wisiały.
W rejonie Polskiego Świętowa pod Nysą z rozpędzonego pociągu towarowego prywatnego przewoźnika wypięły się trzy ostatnie wagony wypełnione kamieniem.
Dziś przed południem w podtoruńskich Łysomicach doszło do wypadku na przejeździe kolejowo-drogowym. Ruch kolejowy został wstrzymany.http://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosci/wypadek-na-przejezdzie-w-lysomicach-pod-toruniem-ruch-kolejowy-wstrzymany-84512.html
Do wypadku doszło na niezlektryfikowanej, jednotorowej linii kolejowej nr 207 Toruń Wschodni – Malbork. Kursują tu pociągi Arrivy w kierunku Brodnicy.
Jak informuje TVN24, ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca samochodu dostawczego podczas skrętu w prawo nie zastosował się do sygnalizacji świetlnej. Wjechał wprost pod pociąg osobowy relacji Toruń – Grudziądz. W pociągu podróżowały 34 osoby. Nikt nie został ranny.
– Kierowca samochodu ciężarowego wjechał na przejazd przy sprawnej sygnalizacji świetlnej wprost pod nadjeżdżający pociąg. Nie wiemy, dlaczego wjechał na przejazd. Szczegóły zdarzenia wyjaśni specjalna komisja – poinformował TVN24 Karol Jakubowski z PKP PLK.
Jak informuje straż pożarna, w wyniku zderzenia pociągu z samochodem dostawczym, kierowca ciężarówki został ranny, a ruch kolejowy jest wstrzymany co najmniej do godz. 15:00. Arriva wprowadziła już autobusową komunikację zastępczą za pociągi.
Przejechanie obok semafora P1 wskazującego sygnał ''Stój' przez pociąg nr 412006/7(PKP CARGO S.A. - przewozy towarowe) relacji Zebrzydowice-Małaszewicze Centralne prow. lok. ET22 -1175 i wjechanie do stacji Pszczyna na tor 1. Dyżurny ruchu na radiotelefonie natychmiast polecił maszyniście poc. 412006 zatrzymać się. Pociąg zatrzymał się przed stojącym w peronie na torze 1 poc. 14104/5 (PKP INTERCITY S.A.) relacji Białystok - B - Biała Główna [postój z powodu oczekiwania na wjazd do stacji Pszczyna pociągu 49726 (Koleje Śląskie Sp z o.o) relacji Zwardoń - Katowice ]. Pociąg 412006 zatrzymał się w odległości ok.165 metrów od czoła pociągu 14104/5. Na torze 1 Most Wisła - Pszczyna poc. 444406 (PKP Cargo). Tor 1 Cz-Dziedzice-Most Wisła (linia 139) zamknięty całodobowo (pl. prace IIW).Tor nr 2 Ochodza- Most Wisła (linia 150) zamknięty całodobowo (pl. prace inw.). Podróżni z pociągu 14104/5 zabrani przez pociąg nr 44201(Koleje Śląskie Sp z o.o) relacji Katowice-Zwardoń o godz. 17:38.Przerwa w ruchu pociągów od godz.18:00 do godz. 21:00 polecenie IBR.Na torze 2 Most Wisła - Pszczyna zatrzymano poc.49618 (wycofany do po Goczałkowice). Na odcinku Cz-Dziedzice (po Goczałkowice) - Tychy wprowadzono kom. zas. autob. (4 autobusy)za poc.KŚ 44183,49623,49618,49728, 49514,49338 i IC 41000,1401 (1 autobus). Na części trasy odw. poc.49618,44183,49623.Poc.IC41000 +89', KŚ49728+61'; KŚ49514+47' skierowano drogą okrężną przez st. Oświęcim, Mysłowice.Po dokonaniu oględzin urządzeń srk na nastawni Psz,Psz-1 komisja wyraziła zgodę na wznowienie ruchu pociągów o godz. 20:30.Po otrzymaniu zgody komisji poc.14104/5 IC przestawiono na tor 3 o godz.21:45,odjechał ze stacji o godz.22:30.Pociąg 412006 PKP Cargo wjechał do stacji na tor 1 o godz.21:50,odjechał o godz.22:15. Poc.444406 wjechał do st. Pszczyna o godz.22:29.Dyżurni ruchu,nastawniczy,maszynista przebadani alkomatem przez Policję KP Pszczyna-wynik negatywny.Powiadomiono zainteresowane służby.
Ok niech ci bedzie. Jestem skonczonym idiota i kretynem a takze skoro nim jestem to przyjmuje do wiadomosci fakt ze jakas istota niewidzialna ludzkim okiem np aniol lub demon albo kosmita, po postawieniu loka na szyny, dokonala zalaczenia wszystkich obwodow sterowania po czym ruszyla z miejsca i po drodze zbijala czuwak i shp ignorujac przy tym wszystkie napotkane sygnaly. W koncu slychac bylo silniki co nie?
Litosci... jak w zbiegajacym pojezdzie moga byc slyszalne silniki i jak na zatrzymanie pojazdu zbiegajacego moze miec wplyw odciecie zasilania w sieci?
Oj tam, w Łodzi w czerwcu 2016, zwial tramwaj i wykoleil sie przy Placu Niepodleglosci.Z tą różnicą że serwisant PESY w ferworze walki (i zarazem kilku porażek ) "spiął" tramwaj na krótko, omijając wszystkie możliwe zabezpieczenia...
Siódemki mają hamulec postojowy? Myślałem, że z polskich to tylko EP09.Siódemki mają hamulec ręczny. A EP09 ma postojowy hamujący jedną obręcz na zestaw, zintegrowany z cylindrem hamulca.
10 promil to jeszcze nie góry...Wystarczająco, żeby pojazd "zbiegł" ;)
Z wczoraj:Chłopaki poczuli się bezpiecznie - że już są w domu przy stole wigilijnym, bądź odbywała się wigilia na Szopie (Drużyna Trakcyjna - Warszawa). Pewnie rutyna ich zjadła :-|
"Niezatrzymanie się pociągu 41004 (PKP INTERCITY) rel. Bohumin - Warszawa Wschodnia przed wskazującym sygnał Stój semaforem "M" (...)
Wykolejenie pociągu. Pociąg nr 84106 ( PKP INTERCITY) relacji Szczecin - Katowice prowadzony lok. EU 07-324 zahaczył o pracującą i znajdującą się w skrajni toru koparkę firmy ALUSTA pracującej dla IRE Śląski. Wykolejeniu uległa lokomotywa pierwszą osią w kierunku jazdy. Bez ofiar w ludziach. Tor nr 2 zamknięty od godz. 14:30 do godz. 22:34. Przerwa w ruchu ( tor nr 1 zamknięty dla prac inwestycyjnych ). PRT UNIMOG żądany ze stacji Czerwieńsk o godz. 14:29, wyjechał godz. 16:00, na miejscu godz. 16:55. Lokomotywę wkolejono o godz. 17:45. Po wkolejeniu lokomotywa zbiegła w kierunku stacji Niedoradz i dalej w kierunku st. Nowa Sól. Maszynista będący w lokomotywie nie mogąc jej zatrzymać, wyskoczył przy prędkości około 15 km/h. Lokomotywa zatrzymała się samoczynnie na szlaku Niedoradz - Nowa Sól tor nr 2 w km 134,400 o godz. 18:30. Lokomotywa ściągnięta przez lok. SM 42-2334 (ALUSTA) do st. Niedoradz o godz. 21:12, do st. Zielona Góra o godz. 22:33. Tor nr 2 Niedoradz - Nowa Sól zamknięty od godz. 18:15 do godz. 21:13. Wszystkie przejazdy na odcinku Niedoradz - Głogów zabezpieczone przez SOK i policję do godz. 18:50. Uszkodzone 166 podkładów na długości 140 m (od km 148,120 do km 148,260). Po podbiciu toru wprowadzono ograniczenie do 40 km/h. Wagony z podróżnymi ściągnięto lok. EP07-1008 ( PKP INTERCITY ) do stacji Zielona Góra o godz. 16:53. Wprowadzono zastępczą komunikację autobusową, za pociąg PKP INTERCITY nr 84106 na odcinku Zielona Góra - Wrocław Główny ( na odcinku Wrocław Gł. - Katowice odwołany bez KKZ, podróżni zabrani poc.63170 ), za 3805 i 84110 na odcinku Zielona Góra - Nowa Sól (6 autobusów). Za pociągi Przewozów Regionalnych nr 67411, 67413, 67417, 76410, 76414, 76416, 79609, 70411 na odcinku Zielona Góra - Niedoradz za poc. 79611/0, 70723 na odcinku Zielona Góra-Nowa Sól (2 autobusy). Poc. 76408 ( Przewozy Regionalne ) odwołany bez KKZ na odcinku Zielona Góra - Wrocław Gł. IZ na miejscu o godz.15:00.
Na SSC pisali, że przy wkolejaniu pojazdu hamulce muszą być wyłączone.
Wypadek pociągowy. Podczas jazdy po torze nr 2 poc. nr 515004 (PKP CARGO S.A.- przewozy towarowe) rel. Zajączkowo Tczewskie ZTB - Łódz Olechów Łoa, prowadzony lok. ET22 - 1160 nastąpiło wykolejenie 11 wagonu z końca składu nr 8251 5336885-7 jednym wózkiem ( próżny do kasacji ). Pociąg w stanie wykolejonym kontynuował jazdę do km 2,000 w którym nastąpiło rozerwanie składu. Tor nr 2 linii 735 zamknięty od godz. 9:31 do godz. xx:xx. Tor nr 1 linia 729 Górki - Malinowo zamknięty od godz.11:05 do godz.12:40. Przerwa w ruchu. W celu sprawdzenia i zabezpieczenia przejezdności toru przez komisję. UNIMOG z Tczewa żądany o godz. 9:50, wyjechał o godz. 10:00, na miejscu o godz.10:20. Wyłączono ze składu pociągu wagon wykolejony oraz wagon nr 3151 5351602-8 z powodu niemożności rozłączenia wagonów. Pociąg odjechał o godz. 18:23. Wkolejono o godz. 18:40. Wagony ściągnięto do PODG Górki na tor nr 14 o godz. 21:20, przy pomocy lok. 6Dg-1236 (PKP CARGO S.A.). Uszkodzeniu uległy przytwierdzenia szyn na długości 2500 m i około 10 podkładów. Przyczyna zdarzenia: zły stan techniczny wagonu.
Wypadek na torach w Wejherowie. Do potrącenia mężczyzny przez pociąg pospieszny doszło między stacjami Wejherowo Nanice, a dworcem gównym w Wejherowie. Poszkodowany poniósł śmierć na miejscu. Trwają policyjne oględziny, ruch pociągów jest wstrzymany.http://wejherowo.naszemiasto.pl/artykul/wypadek-na-torach-w-wejherowie-pociag-pospieszny-potracil,4357919,artgal,t,id,tm.html
[...]
Wcześniej pisaliśmy...
Wypadek na torach w Wejherowie wydarzył się w środę, 27 grudnia po godzinie 9 za stacją Nanice, w kierunku Wejherowa. Pociąg pospieszny relacji Szczecin - Olsztyn potrącił człowieka, który zginął na miejscu. Do zdarzenia doszło na torach na wysoikości targowiska na Nanickiej, natomiast pospieszny ze względu na prędkość i masę składu zatrzymał się dopiero przy peronie w Nanicach. Na miejscu pracują śledczy, którzy dokonują oględzin miejsca i wyjaśniają wszystkie okoliczności zdarzenia.
Wyprawienie pociągu na tor zajęty. Podczas wyjazdu pociągu nr 77252 (Koleje Wielkopolskie), relacji Zbąszynek - Poznań Główny, prowadzony ezt EN76-040, z toru 6 na tor 2 szlaku Zbąszynek - podg Chlastawa został zatrzymany 36 m za semaforem a na 174 m przed drezyną WM15-480 [ISE Zbąszynek], która znajdowała się w drodze przebiegu pociągu. Pociąg został zatrzymany przez nastawniczego, który zmienił sygnał zezwalający w czasie ruszania pociągu. Jazda pociągu odbywała się na przebieg zorganizowany, na sygnał zezwalający na semaforze wyjazdowym H6. Drezyna wykonywała jazdę manewrową z toru 97 na tor 4 w celu jazdy do stacji Zbąszyń. Tory stacyjny 6 i nr 2 szlaku Zbaszynek - podg Chlastawa zamknięte od godz. 9:30 do godz. 10:36. Podróżni zostali zabrani przez pociąg nr 77302 [Koleje Wielkopolskie], relacji Zbąszynek - Poznań Główny o godz. 10:53. IZT nadzoruje telefonicznie, IZKI i ISE na miejscu o godz. 9:40, przedstawiciel przewoźnika o godz. 9:45. Powiadomiono SOK. Komisja zakończyła prace o godz. 10:25.
89-letni mężczyzna nie miał szans w zderzeniu z rozpędzającym się pociągiem. Do tragedii doszło w poniedziałek (29 stycznia) pod wieczór na strzeżonym przejeździe kolejowym. Do tragicznego wypadku doszło w dniu wczorajszym około godziny 17:20 na przejeździe kolejowym w Starym Polu. Śmiertelnie potrącony przez pociąg mężczyzna to 89- letni mieszkaniec gminy Stare Pole.
Niestety po mimo sygnałów dźwiękowych dawanych przez maszynistę mężczyzna nie zareagował w wyniku czego doszło do jego potrącenia przez pociąg relacji Olsztyn-Gdynia. Pieszy nie miał żadnych szans, zginął na miejscu - mówi Zastępca Naczelnika Wydziału Prewencji KPP w Malborku podkom. Tomasz Czerwiński.
...przez pociąg relacji Olsztyn-GdyniaDziennikarze jak zwykle niedoinformowani. Mężczyznę potrącił pociąg TLK Stańczyk z Olsztyna do Szczecina.
Pociąg techniczny potrącił człowieka, mężczyzna zginął na miejscu. Do zdarzenia doszło przed godz. 5 rano, w Czepinie k/Gryfino.
- Zgłoszenie do policji wpłynęło o godz. 4:40, mężczyzna zginął na miejscu, maszynista pociągu był trzeźwy, na miejscu czynności prowadził prokurator - informuje nas asp. sztab. Grzegorz Klimek, oficer prasowy gryfińskiej policji.
Denat to ok 40-letni mieszkaniec Czepina, do wypadku doszło w pobliżu stacji kolejowej. Okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja
Śmiertelny wypadek na przystanku kolejowym w Królowie Malborskim. Nie żyje starszy mężczyzna
Dziś we w czesnych godzinach porannych, na linii kolejowej pomiędzy rozjazdem Łukanów a stacją Oleśnica Rataje wykoleił się pociąg towarowy. Na miejscu intensywnie działają służby kolei a także Policja. Trwa ustalanie dokładnych okoliczności zdarzenia. Wstępnie wykluczono celowe działanie osób trzecich.http://olesnica998.pl/pociag-towarowy-wykoleil-sie-na-lukanowie-szyny-pekly-od-mrozu/
Jak udało nam się ustalić, poczynione przez obecną na miejscu policyjna grupę dochodzeniowo – śledczą działania pozwoliły ustalić, iż do zdarzenia doszło najprawdopodobniej wskutek bardzo niskiej temperatury. Silny mróz, który o poranku dochodził do nawet -15°C osłabił wytrzymałość konstrukcji torów, która w momencie przejazdu przez nią składu po prostu pękła a następnie rozsypała się w drobne kawałki.
Osiem z 31 wagonów składu wskutek zaistnienia usterki wypadło z szyn. Następnie część z nich przewróciła się do pobliskiego rowu. Na szczęście w momencie zdarzenia nikt nie przebywał w pobliżu szlaku. Nikomu nic się nie stało, jednak straty wstępnie oszacowano na 2 miliony złotych. Ruch na linii kolejowej nr 766 jest wstrzymany. Według zapewnień pracowników PKP utrudnienia potrwają maksymalnie przez następne 48 godzin.
We wtorek 27 lutego przed godziną 19 do opolskich służb ratunkowych wpłynęło zgłoszenie o wypadku na przejeździe kolejowym w Opolu-Chmielowicach.
Na przejeździe kolejowym strzeżonym znakiem "STOP" doszło do zderzenia samochodu osobowego marki volkswagen passat z szynobusem relacji Nysa - Opole Główne.
W wyniku wypadku dwie osoby poniosły śmierć na miejscu, a dwie kolejne są reanimowane.
Na miejscu jest 6 zastępów straży pożarnej, zrm i policja.
Jedna osoba została poszkodowana w zderzeniu samochodu osobowego z pociągiem w miejscowości Besko (pow. sanocki) do którego doszło około godziny 21.http://krosno112.pl/aktualnosci/wypadki-kolizje/item/4830-wypadek-na-przejezdzie-kolejowym-na-trasie-pomiedzy-sanokiem-a-krosnem
Pociągi na trasę pomiędzy Zagórzem, Sanokiem, Krosnem i Jasłem wróciły w niedzielę (11.03) po dłuższej przerwie spowodowanej remontami.
Niestety w środowy wieczór na niestrzeżonym przejeździe w Besku doszło do zderzenia samochodu osobowego z pociągiem pasażerskim. W wyniku kolizji poszkodowany został kierowca samochodu, natomiast osoby podróżujące pociągiem nie odniosły żadnych obrażeń.
Na miejscu interweniowały służby ratunkowe z powiatu sanockiego: JRG Sanok, ZRM, OSP KSRG Besko, Straż Ochrony Kolei oraz policja.
Nieuprawione wejście użytkownika przejazdu przy zamkniętych rogatkach na przejeździe kat. A obsługiwanym z odległości pod pociąg nr 78375 (Przewozy Regionalne) relacji Poznań Główny - Krzyż. Tor nr 1 szlaku Szamotuły - Pęckowo zamknięty od godz. 10:20 do godz. 13:49. Po zakończeniu czynności operacyjnych pociąg odjechał o godz. 13:50 jako PWJ .Pociąg nr 78375 odwołany na odcinku od stacji Szamotuły do stacji Krzyż, bez komunikacji zastępczej. Podróżni do stacji Wronki i Krzyż zabrani przez pociąg nr 18101 (PKP Intercity) o godz. 11:32. Pogotowie ratunkowe na miejscu o godz. 10:15 i policja na miejscu o godz. 10:20. Prokurator na miejscu o godz. 11:45, ISE na miejscu o godz. 11:30 . Przedstawiciel przewoźnika nieobecny.
Wypadek z pojazdem drogowym. Na przejeździe kat. "D" pod przejeżdżający pociąg nr 88647/6 (Przewozy Regionalne Sp. z o.o.) relacji Kołobrzeg - Szczecin Główny prowadzony SA136-011 wjechał samochód osobowy marki SEAT LEON. Kierowca (kobieta) poniosła śmierć na miejscu. W wyniku uderzenia w szynobusie pękły cztery szyby oraz jedna została całkowicie wybita (w środkowym członie). Rozbita szyba raniła pasażerkę, która została zabrana przez Lotnicze Pogotowie Ratunkowe o godz. 11:45 do szpitala w Szczecinie. Tor szlakowy zamknięty od godz. 10:43 do godz. 14:08. Przerwa w ruchu. Samochód rozbity (całkowicie). Uszkodzenia SA: uszkodzony zgarniacz i sprzęg czołowy, dziury i zadrapania w poszyciu pudła w dwóch wagonach, pęknięte 4 szyby i jedna wybita. Stan techniczny zezwala na zjazd szynobusu do stacji Kołobrzeg w celu dalszych oględzin i naprawy. Wprowadzono zastępczą komunikację autobusową od godz.12:40 na trasie Wyszomierz - Goleniów oraz Goleniów - Kołobrzeg. Pociąg odwołany na dalszej drodze przebiegu. Pogotowie Ratunkowe na miejscu o godz.11:15, Policja na miejscu o godz.11:00, Straż Pożarna na miejscu o godz.11:05, IZ na miejscu o godz.12:25, Prokurator na miejscu o godz.12:30, karawan Zakładu Pogrzebowego na miejscu o godz.12:45, który zabrał zwłoki o godz.13:45. Czynności operacyjne zakończone przez Prokuratora o godz.13:25. Samochód zabrany z toru na lawetę o godz.13:45. Wg ustaleń komisji powypadkowej przejazd prawidłowo oznakowany. Powiadomiono SOK (nr służ. 03378) i przewoźnika.
Najechanie na osobę nieuprawnioną leżącą w torze nr 2 obok peronu nr 1 podczas wjazdu w stację pociągu nr 54102 (PKP INTERCITY S.A.) relacji Gdynia Główna - Katowice, prowadzonego lok. EP07-1063. O godz. 5:30 osoba zabrana w stanie komunikatywnym (obrażeniami kończyny dolnej) do szpitala przez pogotowie ratunkowe. Część podróżnych przesiadła do poc. nr 56102 (PKP INTERCITY S.A.) relacji Gdynia Główna - Wrocław o godz. 5:39. Po wykonaniu czynności operacyjnych, pociąg odjechał o godz. 6:49.
Maszynista poc. nr LZS 669101(UN- PKP Energetyka S.A.) relacji Legnica-Zebrzydowa zgłosił ISEDR Bolesławiec że zatrzymał się w km. 37,450 przed leżącym na torze nr 1 pijanym mężczyzną. Powiadomiono SOK i Policję z Bolesławca .Policja na miejscu o godz.21:05. Po zabraniu mężczyzny przez Policję pociąg 669101 odjechał o godz.21:10 z miejsca zdarzenia.
Przeszkoda na torze. Wózek załadowany butelkami postawiony na torze przez nieznanych sprawców, na który najechał pociąg 61170 (PKP INTERCITY S.A.) rel. Jelenia Góra - Białystok, prowadzony ED161-015. Po usunięciu przeszkody i sprawdzeniu składu przez maszynistę pociągu, stwierdzono uszkodzenie pudła - pęknięcie i drobne zarysowania z prawej strony pudła. Pociąg kontynuuje dalszą jazdę z prędkością rozkładową.
Najchętniej bym ukrócił rozdawanie prawo jazdy.Chwalmy Pana, że nie masz w tym temacie nic do gadania. Skąd teza, że problemem jest "rozdawanie" prawa jazdy? W 2016 roku średnia zdawalność egzaminu praktycznego na wszystkie kategorie wynosiła w Warszawie 35,79% (źródło (https://www.word.waw.pl/images/Statystyka/Statystyka_roczna_2016.pdf)).
Na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Nowej Wsi Lęborskiej doszło dzisiaj do zderzenia samochodu osobowego opel astra z autobusem szynowym Pol-Regio relacji Łeba – Lębork. Ranny został kierowca samochodu, nikt z pasażerów jadących „szynobusem” nie odniósł obrażeń.http://www.lebork24.info/news,6576,Kolizja_z_autobusem_szynowym_w_Nowej_Wsi_Leborskiej
Do zdarzenia doszło ok. 9.40. Kierowca opla astry z dołączoną przyczepką jadąc w kierunku Lęborka nie zachował ostrożności i wjechał na tory tuż przed autobusem szynowym. Na szczęście dla niego szynobus właśnie hamował, by zatrzymać się na stacji w Nowej Wsi Lęborskiej. Samochód został uderzony w drzwi od strony kierowcy. Sprawnie zadziałały jednak poduszki i kurtyny powietrzne, co zapewne ochroniło kierowcę przed skutkami zderzenia. Pierwszej pomocy poszkodowanemu udzielili świadkowie zdarzenia jednak, aby wyciągnąć z pojazdu poszkodowanego, potrzebna była pomoc strażaków, którzy wydostali kierowcę przy użyciu sprzętu hydraulicznego. Kierowca nie odniósł poważniejszych obrażeń zagrażających życiu.
http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-lubuskie-tragiczny-wypadek-na-przejezdzie-kolejowym,nId,2606663
Samochód nauki jazdy zderzył się z pociągiem na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Zaskalu kołoNowego Targu w Małopolsce. Kierująca autem 18-latka zmarła. Jak dowiedział się reporter RMF FM egzaminatorowi udało się uciec z samochodu przed zderzeniem z pociągiem.
W chwili przejazdu pociągu technicznego na przejeździe niestrzeżonym, na linii Skierniewice - Łuków, uderzył w niego samochód.
- To linia dość rzadko uczęszczana - powiedział w rozmowie z Polsat News mł. brygadier Mariusz Wielgosz, rzecznik komendanta miejskiego PSP w Skierniewicach.
W wypadku poszkodowanych zostało 5 osób. Jedna z nich jest ciężko ranna - 29-letni kierowca Citroena Jumpera - została przetransportowana śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Łodzi.
- Znaleźliśmy go (kierowcę - red.) pomiędzy pociągiem a samochodem - zrelacjonował akcję straży pożarnej mł. brygadier Wielgosz.
Cztery pozostałe osoby są lekko ranne, przewieziono je do lecznicy w Skierniewicach. Wszyscy poszkodowani są mieszkańcami powiatu opoczyńskiego.
Droga na przejeździe jest w tej chwili zablokowana, ale ponieważ jest to droga lokalna nie tworzą się korki. - Linia kolejowa również nie jest często uczęszczana w związku z tym nie ma większych problemów komunikacyjnych - wyjaśniał rzecznik skierniewickich strażaków.
Z zeznań wynika, że chciał zahamować za przejazdem zgodnie z praktyką egzaminowania.Jeśli tak było, to powinien iść siedzieć. Planowe zatrzymanie za przejazdem kolejowym urąga wszelkim zasadom bezpieczeństwa. Egzaminator ma odpowiednie urządzenia, aby je użyć. Jeśli ich nie używa, jest bandytą.
Wypadek na torach kolejowych pomiędzy dworcem Wrocław Główny a stacją Wrocław Brochów. Mniej więcej na wysokości hurtowni Selgros Cash&Carry przy Krakowskiej doszło do pożaru lokomotywy. Spalinowóz jechał bez doczepionych wagonów, maszynista zdążył w porę uciec.
Przypadkowe nadanie sygnału "Alarm" za pomocą radiotelefonu na kanale nr 6 za pomocą radiotelefonu Radmor KT-1201016 przez praktykującego dyżurnego ruchu w stacji Przeciszów. Sygnał ,,Alarm" uruchomiony przypadkowo. Sygnał odebrany na (Lini 094) odcinek Dwory - Skawina na posterunkach ruchu: Skawina ( radiotelefon Koliber nr KT- 629002228 ), Podbory Skawińskie (radiotelefon Koliber KT01-1552016) , Brzeźnica ( radiotelefon Radmor nr 0040085) , Spytkowice (radiotelefon Koliber nr KT01-15416), Dwory (radiotelefon Koliber nr KT01-1532016) oraz pociąg nr 434028 (CD CARGO POLAND Spółka z o.o. ) relacji Zebrzydowice Żurawica Gr.Tor. Żra zatrzymał się na torze nr 2 podczas wjazdu do stacji Przeciszów, na szlaku Spytkowice - Brzeźnica pociąg nr 434046 ( LOTOS Kolej Sp. z o.o.) relacji Częstochowa Tow Ctb - Tarnów Filia, pociąg 834000 (PKP CARGO S.A) relacji Szczecin Port Centralny SPA- Nowy Sącz. Powiadomiono SOK (nr 01174).
Zgłoszenie z nr 112 operator nr 36. Uszkodzony samochód osobowy marki Renault Kangoo na przejeździe kat. B km 113,446 szlaku Dziewule - Łuków. Godz. 18:04 samochód zepchnięty przez użytkowników drogi z przejazdu. Na szlaku nie znajduje się żaden pociąg. Policja, SOK powiadomieni przez operatora. Kierowca nie odjechła z miejsca zdarzenia. Przejazd wyposażony w monitoring. Godz. 18:05 wystąpiła usterka na w/w przejeździe. Obowiązuje ograniczenie prędkości jazdy pociągów do v=20 km/h, (Vroz.= 160km/h). Powiadomiony monter srk z Łukowa o godz. 18:05 na miejscu o godz. 18:20. Po przybyciu monterów srk stwierdzono uszkodzoną rogatkę przez w/w samochód, wyłamane bezpieczniki drąga rogatkowego napędu nr 1 oraz uszkodzone przęsło wygrodzenia przejazdu. Odpis monterów o godz.18:40 - po wymianie bezpieczników napędu N1działanie ssp prawidłowe. Przęsło wygrodzenia zostanie naprawine w późniejszym terminie.
Usuwanie podróżnego bez ważnego biletu przez drużynę konduktorską z pociągu 69544(Koleje Dolnośląskie S.A.) relacji Lubań Śląski-Wrocław Główny
Pęknięty izolator na odciągu w lokacie 423-23 ,w uszkodzony odciąg uderzył lok. E186-250 na pociągu nr 574003 ( TRANSCHEM ) relacji Włocławek Brzezie - Rzepin. W lokomotywie popękana przednia szyba z lewej strony. Pociąg sieciowy ze Zbąszynka żądany o godz.04:10 ( przegląd sieci Kolei Wielkopolskich w Zbąszynku ), gotowy godz. 04:53, wyjazd godz.04:54, na miejscu godz.05:18. Tor nr 1 zamknięty od godz.04:15 do godz.11:45. Maszynista po oględzinach stwierdził że jazda torem nr 2 zagraża bezpieczeństwu ( elementy sieci ). Pociąg sieciowy stwierdził uszkodzony izolator odciągu który wchodzi w skrajnię toru nr 2. Tor nr 2 zamknięty od godz.04:55 do godz.06:20. Przerwa w ruchu. Poc. 574003 zjechał do st. Toporów ( z toru zamkniętego ) na tor nr 1 o godz. .8:41, po podmianie maszynistów odjechał o godz.08:56 z v-rozkładową. Pociąg sieciowy zakończył prace o godz.11:45 - wymiana wysięgu pomocniczego, izolatora, ramion odciągu, wieszaki szt.6, regulacja sieci.
Uszkodzony pantograf na pociągu nr 214024 (PKP CARGO S.A. - przewozy towarowe) relacji Ożarów Cementownia - Łódź Żabieniec GT, prowadzony przez lok. ET41-167 zgłoszony przez maszynistę pociągu. Pociąg sieciowy z stacji Zgierz, żądany o godz. 05:15. zgłoszenie gotowości godz. 05:35, wyjechał o godz. 05:37, na miejscu o godz. 05:45. Bez wyrzutu napięcia w sieci trakcyjnej. Uszkodzona sieć trakcyjna - uszkodzone ramię odciągowe w lok. 63-33, zgięty wysięg pomocniczy oraz ramię odciągowe w lok. 63-48. Od godz. 06:30 do godz. 14:00 zamknięty tor nr 6, 8 i wyłączone napięcie w sieci trakcyjnej w celu zabezpieczenia uszkodzonego pantografu i naprawy sieci. Przedstawiciel przewoźnika na miejscu o godz. 11:35. Przyczyna -wyparcie sieci trakcyjnej przez pantografy (niewłaściwy docisk). Powiadomiono przewoźnika.
Obniżona sieć trakcyjna z powodu zerwania liny nośnej w którą wjechał pociąg nr 744033 [Inter Cargo Sp. z o.o.] relacji Ostrów Wielkopolski - Chałupki przy lok. E183 - 003. W wyniku zdarzenia doszło do uszkodzenia lewej przedniej szyby lok. E183 - 003. Tor nr 2 zamknięty od godz. 7:05 do godz. xx:xx. Przerwa w ruchu [tor nr 1 zamknięty całodobowo - naprawa toru]. Pociąg sieciowy z Tarnowskich Gór, żądany o godz. 7:10, wyjechał o godz. 9:16, na miejscu o godz. 10:43 [ZXS10/11]. O godz 8:30 zamówiono lok. spalinową ST44 - 1240 PKP CARGO do ściągnięcia pociągu [445398], 13:57 w/m. Pociąg ściągnięty do stacji Toszek Północ na tor nr 5 przy pomocy lok. ST44 - 1240 CARGO o godz 15:30.
Spadki napięcia w sieci trakcyjnej zgłoszone przez maszynistę loka EU44-006 na poc.57001( PKP Intercity) relacji Gdynia - Frankfurt/Oder. Potwierdzone przez dyspozytora zasilania - awaria linii 110 KV po stronie ENEA.
Maszynista prowadzący pociag nr 564011 (PKP CARGO S.A. - przewozy towarowe), relacji Maksymilianowo - Kłodzko Główne wjeżdżając na tor nr 9A w stacji Wrocław Brochów, zgłosił uszkodzenie (urwanie) pantografu na lokomotywie ET22-1008. Pociąg sieciowy z Obornik Śląskich żądany o godz. 13:10, wyjazd o godz. 13:45, na miejscu o godz. 14:16. Po przybyciu na miejsce pociągu sieciowego, stwierdzono pęknięty izolator odciągowy wysięgnika górny w lokacie 3-5. Po zabezpieczeniu pantografu na w/w lokomotywie, pociąg został ściągnięty lokmotywą manewrową TG-1259 na tor nr 9A o godz. 16:00. Usterka usunięta przez pociąg sieciowy o godz. 17:00.
Przypadkowe użycie sygnału "ALARM" podczas uruchamiania lokomotywy przez maszynistę pociągu nr 172011 (Captrain Polska Sp. z o.o) relacji Stara Wieś - Rzepin. Odebrały st. Kutno, st. Stara Wieś (radiolelefon Radmor) i na lokomotywie E186-265 radiotelefon.GSM-111
Wypadek pociągowy. Podczas jazdy pociągu nr 543000/1 (LOTOS Kolej Sp. z o.o.) relacji Zduńska Wola Południowa - Czechowice-Dziedzice, prowadzonego lok. E181-133 nastąpiło wykolejenie dwóch próżnych wagonów 4-ty i 5-ty od końca pociągu. Wagon nr 315653484873 jednym wózkiem, wkolejony o godz. 7:50. Wagon nr 315653010447 dwoma wózkami, wkolejony o godz. 10:55. Jazda pociągu odbywała się na sygnał zastępczy "SZ" na semaforze "R", przebieg zorganizowany zabezpieczony drążkiem przebiegowym. Przerwa w ruchu od godz. 4:06 do godz. 13:45. Tor nr 1a zamknięty od godz. 4:06 do godz. 13:45. Tor 2a zamknięty od godz. 4:06 do godz. 15:11. Tor nr 2 Chorzów Stary - Siemianowice Śląskie zamknięty całodobowo. Linia tylko dla ruchu towarowego. Z Tarnowskich Gór dysponowano samochód ratownictwa kolejowego UNIROLLER godz. 4:35 wyjazd godz. 5:10, na miejscu godz. 5:55. Zamówiono lok. SM31-166 (PKP Cargo) z Chorzowa Starego do odciągnięcia 3 wagonów z tyłu, zabrane o godz. 10:39. Uszkodzeniu uległo 200 metrów toru, rozjazdy nr 56 i 58. Po. 543000 odjechał o godz. 9:23. Nieznany sprawca otworzył drzwi wagonu 335653010447. Drzwi w czasie jazdy wspięły się na metalową konstrukcję dachu nieczynnego przejścia podziemnego. Wózek wagonu został uniesiony i spadł wykolejając się.
Mylne skierowanie pociągu nr 253005 (ZIK Leśkiewicz Kosmala) relacji Piaski k/Kielc - Płońsk. Pociąg został skierowany linią nr 009 w kierunku stacji Gąsocin, zamiast linią nr 027, w kierunku stacji Płońsk. Jazda odbyła się na sygnał zezwalający na semaforze wyjazdowym "O". Pociąg dojechał do st. Gąsocin o godz. 09:25 ( IZ Olsztyn). Po zmianie czoła pociągu powrót do st. Nasielsk na tor nr 9 o godz. 11:57. Po ponownej zmianie czoła pociągu kontynuacja jazdy w kierunku st. Płońsk o godz. 12:37.
Podczas mijania się poc. nr 56104(PKP Intercity) relacji Gdynia Główna - Wrocław Główny prowadzonego lok. nr EP 09-018 z poc. nr 674035 (PKP Cargo) relacji Niwnice - Poznań Piątkowo, uszkodzone przednie szyby czołowe (popękane) lokomotywy IC. Stan techniczny pozwala na dalszą jazdę. Poc. nr 674035 zatrzymany na stacji Środa Wlkp do dyspozycji komisji. Powiadomiono przewoźników i SOK. Komisja stwierdziła usyp i zaleganie żwiru płukanego na ostojnicy wagonu nr 31515498854.
Niezatrzymanie się pojazdu przed przejazdem kolejowo-drogowym kat.B.Usterka urządzeń SRK na przejeździe kat.B, brak ciągłości drąga. Przejazd wyposażony w tarcze przejazdowe,ToP wskazują ograniczenie prędkości jazdy pociągów do v=20 km/h, (Vroz.= 120km/h). Bez udziału pociągu,ISEDR powiadamia drużyny pociągowe o uszkodzonej rogatce przejazdowej. .Przejazd monitorowany.Monter srk z Iławy powiadomiony o godz.12:14, na miejscu o godz.12:50, stwierdził wyłamany drąg przejazdowy na bezpieczniku mechanicznym napędu N1 i N2 przez samochód cięzrowy , nr rejestracyjny odczytany z monitoringu.Godz.13:50 naprawiono wyłamane drągi rogatkowe, działanie urządzeń SSP prawidłowe.Prędkość rozkładowa.
Potrącenie osoby nieuprawnionej (poza przejściami i przejazdami) ze skutkiem śmiertelnym przez pociąg nr 85428 (Przewozy Regionalne Sp. z o o) relacji Piła Główna - Olsztyn Główny prowadzony ezt. EN 57 -613. Tor nr 2 zamknięty od godz. 16.15 do godz.19.25.Tor nr 1 na żądanie policji zamknięty o godz. 16.25.Zgoda prokuratora na otwarcie toru nr 1 o godz.18.12. Przerwa w ruchu o godz. 16.25 do godz.18.12. Powiadomiono służby ratunkowe pod nr 112 o godz. 16.12 przez dyżurnego ruch stacji Nakło n/Notecią , służby na miejscu godz.16.19 .Prokurator na miejscu godz.17.20.ISE na miejscu o godz.16.50. IZ nadzór telefoniczny. Przewoźnik (Przewozy Regionalne Sp. z o o) od st. Nakło n/N do st. Samostrzel wprowadził zastępczą komunikację autobusową za pociągi : 58411,55335,85428,85430 .Wszyscy podróżni przejęci przez pociąg 55335 do st. Nakło n/Notecią gdzie przesiedli się do zastępczej komunikacji autobusowej. Po zakończeniu czynności operacyjnych zgoda Prokuratora oraz Komisji Kolejowej na otwarcie toru nr 2 oraz zjazd pociągu. Pociąg zjechał do st. Nakło n/N na tor nr 4 godz.18.59.Dalsza kontynuacja jazdy, odjazd ze st. Nakło n/N w planie poc.55844(Przewozy Regionalne Sp. z o o) relacji Nakło n/N -Bydgoszcz Główna o godz.19.08. Powiadomiono Przewoźnika
Uszkodzony pantograf w lok. 182-152 ( CTL Logistics ). Podczas jazdy manewrowej z toru nr 18 po torze nr 26 na tor nr 24 ( w celu wyjazdu do DB ) nastąpiło uszkodzenie pantografu. Pociąg sieciowy z Radnicy ( prace przy usuwanie usterek na szlaku Radnica - Czerwieńsk Towarowy ) żądany o godz.02:14, gotowy godz. 03:08, wyjazd godz.03:14, na miejscu godz.03:55. O godz.04:43 włączono napięcie, maszynista lok. podniósł pantografy i nastąpiło wyłączenie napięcia, ponowne włączenie o godz.05:07. Uszkodzony jeden wieszak i ramię odciągu w torze nr 18. Tor nr 26 zamknięty od godz.02:10 do godz. 5.15. Tory szlakowe do Jerzmanic Lubuskich i Drzeńska zamknięte dla trakcji elektrycznej od godz.03:15 do godz.05:15. Przerwa w ruchu, brak napięcia nad torami nr 14 - 32. W celu naprawy i sprawdzenia sieci tory nr 4 - 24 zamknięte od godz. 6.12 do godz.7:30 .
Przypadkowe użycie sygnału "ALARM"...Czy jakiekolwiek konsekwencje może ponieść pracownik lub przewoźnik kolejowy po przypadkowym użyciu sygnału RS?
Ekspozytura IDDE Lublin o godz.0:30 otrzymała zgłoszenie od operatora nr alarmowego 112 o możliwości dokonania próby samobójczej przez nieznanego mężczyznę na szlaku między stacjami Knapówka a Psary w km 66,300 (rejon wiaduktu kolejowego) .O zaistniałym fakcie powiadomiono SOK Włoszczowa oraz ISEDR z w/w posterunków. Patrol SOK z Włoszczowy Północ przybył na miejsce o godz.0,40, O godz 1:30 otrzymano informację od Policji o zatrzymaniu w pobliżu miejsca zamieszkania osoby która poinformowała operatora z pod nr 112 o możliwości dokonania próby samobójczej.
Obniżenie sieci trakcyjnej z powodu złamania trakcyjnego słupa kotwowego w lok. 56-18. Powodem złamania słupa był nagły spadek temperatury powodujący silne naprężenie sieci. W obniżoną sieć wjechał poc nr 94817 (Koleje Śląskie Sp. z o. o) rel. B. B. Gł. -Żywiec. Uszkodzone pantografy na ezt EN75-003. Pociąg został odwołany, na odcinku B. B. Gł. - B. B. Leszczyny wprowadzono zastępczą komunikację autobusową dla poc. Kolei Śląskich. Wyłączone zasilanie sieci trakcyjnej nad torami nr 4,6,8,14,16,18,20,22. Brak jazdy z i w kierunku st. B. B. Wschód. Tor zamknięty od godz. 04:39 do godz. 14:00, przerwa w ruchu. Obniżona sieć trakcyjna nad głowicą rozjazdową - wyjazd w kierunku st. B. B. Lipnik oraz w torach stacyjnych nr 4 (brak możliwości wystawienia składu ED161-009 na poc. nr 4126 (IC) rel. B.B. Gł.-Białystok. Poc. odwołany na odcinku B. B. Gł. - W-wa Wsch. Decyzją przewoźnika podróżni udający się do Warszawy zabrani o godz. 05:17 poc EIJ nr 4100 (IC) rel. B. B. Gł.- W-wa Wsch. Podróżni udający się do st. Częstochowa, Radomsko, Piotrków T. Koluszki przesiedli się o godz. 06:59 w st. Katowice do poc. nr 4526 (IC) rel. Katowice - Gdynia Gł. Pociąg sieciowy EZ Czechowice Dz. dysponowany ze st. Katowice, żądany o godz. 04:40, na miejscu godz. 06:11. Do ściągnięcia uszkodzonego ezt użyto SM42-936 i SM42-951. Uszkodzoną sieć trakcyjną naprawiono o godz. 14:00. Wprowadzono KZA za poc. KŚ odwołane na części trasy - 17 (Na odc. B. B. Gł. -B. B. Lipnik 12 poc. 94852,94801,94756,94758,94703,94707,94760, 94807, 94860, 94709, 94762, 94711; Na odc. B. B. Gł. - B. B. Leszczyny - 1 poc 94750. Na odc. B. B. Gł. - Wilkowice - 2 poc.- 94752,94701; Na odc. B. B. Gł. - Łodygowice - 2 poc.-94754, 40101. Na odc. Katowice - Sosnowiec -2 poc. -40568, 40587); PR-3 (2 poc na odc. BBW-BBG - 34603, 43602, 1 poc. na całej relacji); Odwołano na całej trasie poc. KŚ - 6 (1 z ZKA) ; 4poc. PR przeciągane trakcją spalinową na odc. B. B. Gł. - B. B. Wsch. - 1 poc. IC (4126) odwołany bez ZKA.
Rozerwanie składu pociągu nr 224031 ( PKP CARGO S.A. - przewozy towarowe) relacji Jaszczów - Puławy Azoty prowadzonego ET42-039. Rozerwanie nastąpiło za 21 wagonem od czoła pociągu, nr wagonu 31 51 5455586-9. Analiza pociągu: (długość 614 m , brutto poc. rozkładowe 3360 ton, rzeczywiste t 3258 ton). Tor nr 1 szlaku Łuków Łapiguz - Łuków zamknięty pod godz. 05:07 do godz. 08:56. Tor stacyjny nr 1 zamknięty od godz. 05:07 do godz. 08:56. Rewident na miejscu o godz. 05:50. Stwierdzono uszkodzony sprzęg śrubowy (cięgło) w /w wagonie. Godz. 07:40 po naprawie sprzęgu przez rewidenta dalsza jazda z szybkością rozkładową. Pociąg odjechał o godz. 08:52 po wymianie drużyny trakcyjnej.
Awaria sieci trakcyjnej. Przepalenie prawego przewodu jezdnego sieci w lok.4-20 przez lok.EU07-473 (KARPIEL Sp. z o. o) na odcinku jazdy bezprądowej ( oznaczonej odpowiednio wskaźnikami) podczas ruszania (rozruch lokomotywy). Pociąg nr 532004 (KARPIEL Sp. z o.o.), relacji Gdynia Port Gpa - Brzesko Okocim, prowadzony lok. EU07-473 zatrzymał się w km 4,340. Lokomotywa bez uszkodzeń. Tor zamknięty od godz. 5:10 do godz.13:10. Wydarzenie przy całodobowym zamknięciu toru nr 1 dla IR Południowy. Przerwa w ruchu. Brak możliwości wjazdu i wyjazdu z/na linię nr 94 (dotyczy ruchu towarowego). Pociąg sieciowy ze st. Kraków Płaszów, żądany o godz. 5:25, zgłosił gotowość o godz. 5:35 wyjechał, o godz.5:40, na miejscu o godz. 6:30. Dodatkowo z powodu wyłączenia napięcia w sieci trakcyjnej zamknięto tor nr 2 odcinku Kraków Bonarka - podg. Swoszowice - Skawina od godz. 9:00 do godz. 13:20. Pociąg nr 532004 (KARPIEL Sp. z o. o) ściągnięty przy pomocy lok.SM42--1287 (PKP CARGO) do stacji Kraków Prokocim PRA na tor nr 1 o godz.11:30. Naprawa sieci.
Silny wiatr. Nawiana gałąź na sieć trakcyjną w którą wjechał pociąg 69261[Koleje Dolnośląskie S.A. ] relacji Wrocław Główny-Szklarska Poręba Górna prowadzonego 36WEa-015. Po sprawdzeniu jednostki przez maszynistę brak możliwości uruchomienia składu.Tor szlakowy nr 1 zamknięty od godz.6:08 do godz11:15.Dysponowano lok. ST44-1221 z Jaworzyny Śląskiej. [PKP CARGO S.A. - przewozy towarowe] odjechała o godz.7:15 na miejscu godz.8:05, ROB2 na tor zamknięty z Wałbrzycha Miasto odj. g.8:11, powrót z pociągiem na tor nr3 g.9:09. Żądano pociąg sieciowy o godz.6:35 z Jeleniej Góry odjechał o godz.7:28.na miejscu o godz.8:58. ROB2 na tor zamknięty z Wałbrzycha Miasto odj. g.9:32, powrót g11:02.Napięcie w sieci trakcyjnej załączone o g.11:10. Uszkodzeniu uległy 3 wieszaki, uchwyt odległościowy, pogięty drut jezdny w lokacie 67-16, oraz lekko zgięty pantograf. Podróżni zabrani ze szlaku przez poc.69263 [Koleje Dolnośląskie S.A. ] relacji Wrocław Główny-Jelenia Góra o godz.6:35. Poc. 69261i 69236[Koleje Dolnośląskie S.A. ] odwołane na odcinku Jelenia Góra - Szklarska Poręba Górna - uruchomiona komunikacja zastępcza, oraz poc. 692341i 69267[Koleje Dolnośląskie S.A. ] odwołane na odcinku Piechowice - Szklarska Poręba Górna - uruchomiona komunikacja zastępcza.
Potrącenie osoby nieuprawnionej (poza przejściami i przejazdami) ze skutkiem śmiertelnym podczas wjazdu pociągu nr 54154 (PKP INTERCITY S.A.), relacji Bydgoszcz Główna - Bielsko-Biała Główna prowadzonego lokomotywą EP07-542 do stacji Oborniki Śląskie. Tor nr 2 w stacji Oborniki Śląskie zamknięty od godz. 09:25 do godz. 10:55. Po zakończeniu czynności operacyjnych, pociąg odjechał o godz. 10:55. Podróżni zabrani przez pociąg nr 69628 (Koleje Dolnośląskie S.A.), relacji Żmigród - Wrocław Główny o godz. 09:47, dalej pociągami rejsowymi. Prokurator na miejscu o godz. 10:15, przedstawiciel IZ na miejscu o godz. 10:48.
Defekt loka Ol49-69 ( awaria układu smarowania ) na pociągu nr 77349 ( Koleje Wielkopolskie ) relacji Wolsztyn - Zbąszynek. Pociąg został odwołany na odcinku Tuchorza - Zbąszynek. Wprowadzono autobusową komunikację zastępczą (także za powrotny pociąg nr 77206 [ Koleje Wielkopolskie ] relacji ( Zbąszynek - Wolsztyn ), autobus odjechał godz.12:20. Pociąg w planie PWP nr 77349/776018 zjechał na stację Wolsztyn o siłach własnych ( przez Stefanowo - oblot składu ) o godz.14:46. Powiadomiono przewoźnika. Bez opóźnień.
Wypadek z pojazdem drogowym. Na przejeździe kat. B, przy sprawnie działających urządzeniach SSP, w bok przejeżdżającego pociągu nr 17005 (PKP INTERCITY S.A.) relacji Warszawa Zachodnia - Berlin Hbf, prowadzonego lok. EP09 - 023 wjechał samochód osobowy marki Ford. Samochód rozbity, lok EP09 - 23 uszkodzona, stan techniczny nie zezwalał na dalszą jazdę, uszkodzone wagony nr 61 51 1970153-3, 6151 8870229-9, 6151 2170166-3. Przejazd nie wyposażony w monitoring. 1 osoba (kierowca samochodu) poniosła śmierć. Bez osób poszkodowanych w pociągu. Tor nr 1 zamknięty od godz. 13:05 do godz. 21:08, tor nr 2 zamknięty od godz. 13:05 do godz. 13:57. Przerwa w ruchu pociągów od godz. 13:05 do godz. 13:57. Od godz. 13:57 do godz. 20:30 obok miejsca wypadku wprowadzono ograniczenie prędkości do 15 km/h (rozkł. 160 km/h) po torze nr 2 od km 34,250 do km 34,300 i od godz. 18:15 do godz. 20:00 na żądanie policji wprowadzono ograniczenie do 10 km/h (rozkł. 160 km/h) od km 35,294 do km 35,120. O godz. 14:10 dysponowano lok. zastępczą EU07- 456 ( PKP INTERCITY) z rewidentem ze st. Warszawa Grochów, wyjazd o godz. 15:02, na miejscu o godz. 16:20. Pociąg ściągnięty do st. Teresin Niepokalanów na tor nr 6 o godz. 21:07. Po zakończeniu czynności operacyjnych pociąg odwołany na dalszej drodze przebiegu. Podróżni zabrani przez pociąg nr 17006/7 (PKP Intercity) relacji Warszawa Wschodnia - Berlin Hbf o godz. 16:55. Prokurator na miejscu o godz. 15:00, IZ na miejscu o godz. 13:50. Uszkodzeniu uległa głowica od tarczy przejazdowej ToP 357, puszka kablowa w strefie oddziaływania czujnika SSP oraz został wyłamany drąg rogatkowy. Dla naprawy głowicy tarczy ToP 357 wyłączono napięcie w sieci tr. od godz. 19:30 do godz. 20:30. Usterki naprawione o godz. 20:30. Odwołane poc. 19452, 93732 ( KM ) na odcinku Sochaczew - W-wa Zachodnia. Poc 19454, 91458 ( KM ) odwołane w całej relacji. Poc. 82104/5 ( PKP IC ) skierowany drogą okrężną przez Skierniewice, Żyrardów. Powiadomiono przewoźników.
Potrącenie osoby nieuprawnionej poza przejściem przez ET41-17 w pociągu nr 834000/1(PKP CARGO S.A. - przewozy towarowe) relacji Świnoujście Sia-Kraków Nowa Huta Nhc. Tor nr 3 zamknięty od godz. 22:17 do godz. Tor nr 4 linii 186 zamknięty od godz 22:27 do godz. 23:30 - poszkodowany leży w skrajni toru. O godz. 22:45 poszkodowany zabrany przez pogotowie do szpitala w D. Górniczej z obrażeniami głowy. Ruch pociągów prowadzony po torach czynnych linii nr 1. Powiadomiono zainteresowanych.
Najechanie na osobę podczas przechodzenia przez tory poza przejazdami i przejściami przez pociąg nr 654001 (LOTOS Kolej Sp. z o.o. ) relacji Malczyce - Gdańsk Olszynka prowadzony lok.E181-050 . Poszkodowany zabrany do szpitala w... o godz. xx:xx. Tor nr 1 szlaku Smętowo - Morzeszczyn zamknięty od godz. 22:43 do godz. xx :xx . Po zakończeniu czynności operacyjnych pociąg odjechał o godz. xx :xx.
06.12.2018 11:20
BLOKADA TORÓW NA ODCINKU PRUSZKÓW - GRODZISK MAZ.AKTUALIZACJA INFORMACJI Z GODZ. 10:55
Szanowni Państwo,z powodu całkowitej blokady torów kolejowych pomiędzy stacją Pruszków i przystankiem Parzniew oraz związanymi z tym utrudnieniami w ruchu wszystkich przewoźników (dalekobieżnych, regionalnych i aglomeracyjnych), od godz. 11:10 do odwołania wprowadzono wzajemne honorowanie biletów:- bilety Kolei Mazowieckich i PKP Intercity honorowane są we wszystkich środkach komunikacji ZTM na obszarze I i II strefy biletowej
- bilety ZTM (wszystkich rodzajów) honorowane są w pociągach Kolei Mazowieckich i PKP Intercity (za wyjątkiem pociągów EIC Premium i wagonów sypialny i z miejscami do leżenia) na obszarze I i II strefy biletowej.
----------------------------
06.12.2018 10:55
Szanowni Państwo,
z powodu całkowitej blokady torów kolejowych pomiędzy stacją Pruszków i przystankiem Parzniew oraz związanymi z tym utrudnieniami w ruchu wszystkich przewoźników (dalekobieżnych, regionalnych i aglomeracyjnych), od godz. 10:45 do odwołania, wszystkie pociągi SKM linii S1 w obu kierunkach mogą być opóźnione do około 60 minut. Możliwe są również skrócenia relacji wybranych pociągów SKM linii S1.Ponadto, pociąg SKM linii S1 nr 99322/3 ze stacji Otwock (odjazd o godz. 10:07) do stacji Pruszków został odwołany na odcinku Warszawa Zachodnia - Pruszków.
Kolejny przejazd...
Na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Smolęcinie (województwo zachodniopomorskie, pod Szczecinem) doszło do śmiertelnego wypadku. Pociąg niemieckich linii kolejowych uderzył w samochód osobowy, którego kierowca zginął na miejscu. Jak informuje TVN 24, do wypadku doszło w środę 5 grudnia po godzinie 11. W samochód osobowy jadący w stronę Smolęcina uderzył pociąg niemieckiej linii kolejowej Deutsche Bahn.
Z pierwszych ustaleń policji i straży pożarnej wynika, że kierowca samochodu osobowego nie próbował hamować przed wjazdem na przejazd kolejowy.
- Na przejeździe kolejowym nie widać śladów hamowania samochodu. Pociąg skończył hamowanie dopiero jakieś 200 metrów od przejazdu - poinformował w rozmowie z TVN 24 Przemysław Grzybowski, dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Policach.
Siła uderzenia była tak duża, że samochód się zapalił. Kierowca zginął na miejscu. Osoby podróżujące pociągiem nie odniosły żadnych obrażeń. Policja i prokuratura będą wyjaśniać okoliczności wypadku.
Pijany 18-latek uderzył w pociąg. Miał 2 tygodnie prawo jazdyŹródło: https://www.stalowka.net/wiadomosci.php?dx=21227 (https://www.stalowka.net/wiadomosci.php?dx=21227)
Do zderzenia samochodu z pociągiem LHS doszło do w miejscowości Laski w gminie Bojanów.
W niedzielę, 9 grudnia 2018 r. około godz. 17:10 na numer alarmowy 112 wpłynęło zgłoszenie o wypadku drogowo-kolejowym w miejscowości Laski (gmina Bojanów), gdzie samochód osobowy wjechał w pociąg LHS.
Na miejsce zadysponowano 4 wozy ratownictwa technicznego straży pożarnej, karetkę pogotowia oraz patrol policji. Po dojeździe zastano stojący na poboczu samochód osobowy a w nim zakleszczonego młodego człowieka. Pociąg nie zatrzymał się i odjechał w kierunku Nowej Dęby. Strażacy z OSP Laski i Bojanów, którzy przybyli pierwsi na miejsce zdarzenia, wyciągnęli rannego 18-latka z pojazdu a następnie przekazali zespołowi ratownictwa medycznego z Nowej Dęby. Był cały zakrwawiony, oszołomiony i nie wiedział co się stało. Nie był w stanie powiedzieć czy jechał sam czy z kimś. Po pewnym czasie zaczął dochodzić do siebie. Była wyczuwalna od niego woń alkoholu. Mówił, że wcześniej wypił trzy piwa i posiada prawo jazdy od dwóch tygodni. Z rozbitą głową został przewieziony do szpitala w Stalowej Woli. Drogę zablokowano.
Policja ustaliła, że z 18-latkiem podróżowało jeszcze dwóch mężczyzn. Rozpoczęto poszukiwania. Po pewnym czasie okazało się, że zdążyli dojść do swoich domów. Mieli porozbijane głowy. Wezwano karetkę pogotowia. Po dojeździe na miejsce jednego z nich opatrzono i zwolniono do domu. Kolejnego z nich przetransportowano z obrażeniami do szpitala w Stalowej Woli.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń, samochód osobowy marki volkswagen golf na niżańskich tablicach rejestracyjnych w miejscowości Laski wjechał w przejeżdżający skład Linii Hutniczo-Szerokotorowej. Maszynista nie zatrzymał składu. Prawdopodobnie nie zauważył pojazdu, który uderzył w koła wagonu a następnie się od nich odbił. Licznik w golfie zatrzymał się na 110 km/h.
Policjanci próbowali przebadać 18-latka alkomatem jednak nie był w stanie dmuchać. Została pobrana od niego krew do badań m.in na zawartość alkoholu.
Na miejscu pracowali policjanci ze stalowowolskiej drogówki. Teren na czas oględzin zabezpieczali strażacy z OSP Laski.
Chłopcy, którzy jako jedyni zauważyli nadjeżdżający z tyłu pociąg, wyskoczyli przez okno wagonu, który po chwili spadł kilkanaście metrów w dół i rozpadł się na kawałki. Ranni, "rozpaczliwie wołając 'Jezus, Maria!', uciekali w panice od miejsca katastrofy, byle najdalej od rozczapierzonych macek widma śmierci". Od najtragiczniejszego wypadku kolejowego międzywojennej Polski minęło 85 lat. (http://www.tvn24.pl)https://www.tvn24.pl/magazyn-tvn24/semafor-smierci-dzieci-skakaly-z-okien-oszaleli-z-przerazenia-uciekali-w-panice,198,3460 (https://www.tvn24.pl/magazyn-tvn24/semafor-smierci-dzieci-skakaly-z-okien-oszaleli-z-przerazenia-uciekali-w-panice,198,3460)
... to był ostateczny koniec EP08-004. Pojechała jako bierna do Pafawagu i wróciła już jako 07-243.Wróciła ponownie, a tym razem jako EP08-006 :)
Pociąg jadący do Szczecina wjechał w stado pasących się przy torach krów.
Najpierw potrącił ich pierwszy, potem drugi pociąg, jadący na przeciwnym torzeTo akurat nie jest prawda, drugi pociąg najechał na rower.
Zapoznaj się lepiej z zasadami obowiązującymi w tym wątku. Jeśli podajesz jakąś informację to dołączasz jej źródło.Źródło: EU07-483.
No chyba że ogłosimy wszem wobec że prasa kłamie? :)
30 maja ok. godz. 20.20 służby otrzymały informację o pożarze wagonów na terenie muzeum w Dzierżoniowie. Na miejscu pracowały dwa zastępy PSP Dzierżoniów, zastęp OSP Bielawa i dwa patrole policji. Dym widoczny był z dużej odległości. Wjazd na ulicę Strumykową od strony ul. Kolejowej był zablokowany przez ponad 2h. Prawdopodobną przyczyną pożaru było podpalenie.