- Symulator MaSzyna -

Hyde Park => Bieżące kolejowe => Wątek zaczęty przez: radim92 w 26 Lipca 2011, 23:23:26

Tytuł: Pociąg wjechał w budynek dworca w Strzelcach Krajeńskich.
Wiadomość wysłana przez: radim92 w 26 Lipca 2011, 23:23:26
Cytuj
Jak powiedział w rozmowie z TVN24 Marcin Węglarz z Komendy Powiatowej Policji, co najmniej dwa wagony pociągu towarowego wbiły się w dolną część stacji PKP. Część ta jest niezamieszkała, mieszkania znajdują się jednak na piętrze budynku. - Część wagonów wypadła z torów, jeden wpadł na drugi, tak że jeden jest w środku drugiego. Z tego powodu część ściany w pomieszczeniach mieszkalnych się zawaliła - relacjonował Węglarz.

http://www.tvn24.pl/-1,1711961,0,1,pociag-wjechal-w-dom-jedna-osoba-nie-zyje--druga-ranna,wiadomosc.html
Tytuł: Odp: Pociąg wjechał w budynek dworca w Strzelcach Krajeńskich.
Wiadomość wysłana przez: mmaciek3905 w 27 Lipca 2011, 01:31:35
Dwie osoby nie żyją, jedna ranna. Dwie węglarki się stoczyły bo były prawdopodobnie źle zabezpieczone.
"Pociąg wjechał w dom." Super, że dwa wagony nazywają się pociągiem. Szkoda, że polskie media są takie lipne i na każdym kroku coś przekręcą. Niestety w  porównaniu z zagranicznymi, które akurat często czytam wypadamy fatalnie.
Tytuł: Odp: Pociąg wjechał w budynek dworca w Strzelcach Krajeńskich.
Wiadomość wysłana przez: REWIZOR w 27 Lipca 2011, 08:37:01
Oceniłeś zbyt wcześnie, nie chodzi tu o liczbę ofiar, lecz o wagony. Na prezentowanym materiale filmowym widać, że to był skład.
Tytuł: Odp: Pociąg wjechał w budynek dworca w Strzelcach Krajeńskich.
Wiadomość wysłana przez: kacp3r w 27 Lipca 2011, 09:54:48
Obecnie są trzy ofiary wypadku. 18-letnia dziewczyna, która była ranna, zmarła w szpitalu.
Tytuł: Odp: Pociąg wjechał w budynek dworca w Strzelcach Krajeńskich.
Wiadomość wysłana przez: maciejzkap w 27 Lipca 2011, 10:26:21
Dwie osoby nie żyją, jedna ranna. Dwie węglarki się stoczyły bo były prawdopodobnie źle zabezpieczone.
"Pociąg wjechał w dom." Super, że dwa wagony nazywają się pociągiem. Szkoda, że polskie media są takie lipne i na każdym kroku coś przekręcą. Niestety w  porównaniu z zagranicznymi, które akurat często czytam wypadamy fatalnie.
Gdy @kacp3r dodawał swoją wiadomość, mowa była o pociągu towarowym. Na miejscu panował chaos, nikt nie wiedział, co stało się z maszynistą.
Tytuł: Odp: Pociąg wjechał w budynek dworca w Strzelcach Krajeńskich.
Wiadomość wysłana przez: zbyszek300 w 27 Lipca 2011, 11:20:06
Cytuj
Gdy @kacp3r dodawał swoją wiadomość, mowa była o pociągu towarowym. Na miejscu panował chaos, nikt nie wiedział, co stało się z maszynistą.
Z skąd masz takie informacje ,wszędzie jest napisane pisze ze 3 wagony się z  stoczyły._Prawdopodobną przyczyną z stoczenia się wagonów przez około 2 km ,_było uderzenie wagonu przez operatora koparki przez łychę przez koparkę.

Proszę pisać poprawnie.
/ Żuk

Tytuł: Odp: Pociąg wjechał w budynek dworca w Strzelcach Krajeńskich.
Wiadomość wysłana przez: Quark-t w 27 Lipca 2011, 11:29:53
A jak obejrzycie materiał filmowy, to mowa jest o 7 wagonach, z czego ostatnie 3 były pełne żwiru. Stały na bocznicy jakiejś firmy 2km od  miejsca wypadku. I na dystansie tych około 2km rozpędziły się do ~100km/h (!?).
Tytuł: Odp: Pociąg wjechał w budynek dworca w Strzelcach Krajeńskich.
Wiadomość wysłana przez: maciejzkap w 27 Lipca 2011, 11:39:03
 
Cytuj
Z skąd masz takie informacje ,wszędzie pisze ze 3 wagony się z  stoczyły.Prawdopodobną przyczyną z toczenia się wagonów przez około 2 km ,było uderzenie wagonu przez operatora koparki przez łychę.
Wczoraj, o 23:00 oglądałem program "Dzień po dniu" w TVN24. Właśnie wtedy podano informację o wypadku. Przez cały czas mowa była o pociągu, nie o samych wagonach. Reporter w rozmowie telefonicznej z jakimś strażakiem bodajże, dopytywał nawet w jakim stanie jest maszynista. Rozmówca powiedział, że do maszynisty jeszcze nie dotarł.
Tytuł: Odp: Pociąg wjechał w budynek dworca w Strzelcach Krajeńskich.
Wiadomość wysłana przez: surgeon w 27 Lipca 2011, 11:44:05
Ja oglądałem ten program o 23:30 i cały czas była mowa o samych wagonach, i że to nie jest pociąg z maszynistą.
Tytuł: Odp: Pociąg wjechał w budynek dworca w Strzelcach Krajeńskich.
Wiadomość wysłana przez: Sawi w 27 Lipca 2011, 12:09:12
@zbyszek300 jakbyś przeczytał ten artykuł, to byś wiedział i nie zadawał tego rodzaju pytań. Wystarczyło tylko dokładnie się nim zapoznać.
Siedem wagonów pociągu towarowego w części wypełnionych żwirem stało bez lokomotywy na bocznicy. Według informacji reportera TVN24 policja wykluczyła już czynnik mechaniczny, czyli przyczyną katastrofy był prawdopodobnie błąd ludzki - ktoś nie zaciągnął hamulca lub nieodpowiednio "zaczopował" wagony i dlatego się stoczyły.

Część wagonów wypadła z torów

Niewykluczone też, że w trakcie rozładunku operator koparki uderzył napełnioną łyżką w wagon i to wprawiło je w ruch. Na odcinku trzech kilometrów rozpędziły się i z impetem wbiły w dolną część stacji PKP. - Część wagonów wypadła z torów, jeden wpadł na drugi, tak że jeden jest w środku drugiego.
Obie wstępne ekspertyzy wskazują na błąd ludzki.
Źródło http://www.tvn24.pl/-1,1711961,0,1,pociag-wjechal-w-dom-jedna-osoba-nie-zyje--druga-ranna,wiadomosc.html
Tytuł: Odp: Pociąg wjechał w budynek dworca w Strzelcach Krajeńskich.
Wiadomość wysłana przez: Żuk w 27 Lipca 2011, 12:58:01
Wagony wypadły z torów z powodu najechania na żeberko. Przedstawiam poniżej układ torowy stacji, stan toru nr 21 przy peronie "1". Widać, że tor nr 21 pełnił rolę "oporka". Rozpędzona masa taboru, niedbałość o żeberko ( patrz konstrukcję toru ochronnego ), za bliskie usytuowanie kozła oporowego przed budynkiem stacyjnym, urządzenia w stanie zasadniczym, które kierują stoczony tabor na tor ochronny "21" i katastrofa gotowa.
- źródło załączników: http://semafor.prv.pl/ (http://semafor.prv.pl/)

Edycja:
Proszę bardzo, z instrukcji ID1:
"Jeżeli  żeberko ochronne prowadzi w kierunku trwałej przeszkody, odległość kozła
oporowego od przeszkody powinna wynosić, co najmniej 100 m, a tor powinien być
zasypany ponad główką szyny na długości co najmniej 30 m na wysokość od 0,15 m na
początku zasypania do 0,30 m przy koźle oporowym. Dopuszczalne jest, w uzasadnionych
przypadkach, zmniejszenie odległości kozła do przeszkody do 50 m, pod warunkiem
zasypania terenu za kozłem warstwą o grubości co najmniej 0,50 m na długości nie mniejszej
niż 30m."
Tytuł: Odp: Pociąg wjechał w budynek dworca w Strzelcach Krajeńskich.
Wiadomość wysłana przez: pioko17 w 27 Lipca 2011, 13:13:43
Zastanawia mnie jak mogło przygnieść tą 18-letnią dziewczynę, skoro rzekomo była ona na peronie.
Tytuł: Odp: Pociąg wjechał w budynek dworca w Strzelcach Krajeńskich.
Wiadomość wysłana przez: radim92 w 27 Lipca 2011, 15:41:09
Często jeżdżąc wieczorami widziałem jak siedzą na koźle oporowym. Więc jak tak rozpędzone były wagony to naprawdę nie wiele czasu miały na ucieczkę.
Tytuł: Odp: Pociąg wjechał w budynek dworca w Strzelcach Krajeńskich.
Wiadomość wysłana przez: malły w 27 Lipca 2011, 19:45:48
Ja myślę ze mogą odpowiadać za to ludzie od załadunku, była mowa o koparce która starała się zatrzymać ten tabor. Znam naszych manewrowych i myślę że nie zostawili by składu wyluzowanego, a jak by był wyluzowany to by miał podstawione płozy hamulcowe. Ale nie wolno nikogo oceniać przed przed ostateczną informacją z prokuratury. Myślę że oni bawili się składem przestawiali go sami żeby lepiej rozładować tą koparką ale to tylko moje zdanie dlatego nie chce nikogo oceniać. Jeszcze tylko jedno mogła tam być wykolejarka za wyjazdem z tego zakładu ale już zapewne się tam znajdzie ale jak zwykle po fakcie.
Tytuł: Odp: Pociąg wjechał w budynek dworca w Strzelcach Krajeńskich.
Wiadomość wysłana przez: malły w 27 Lipca 2011, 19:55:24
Fakt faktem to był czynnik ludzki i nie wiem kto pracował w przy tym składzie ale chyba wiecie że manewrowi mają określoną instrukcję odnośnie swoich obowiązków.
 & 13 http://kolej.krb.com.pl/ir9/rozdz2.html.

Proszę stosować się do regulaminu.
http://eu07.pl/forum/index.php/topic,17793.msg215179.html#msg215179


/ Żuk
Tytuł: Odp: Pociąg wjechał w budynek dworca w Strzelcach Krajeńskich.
Wiadomość wysłana przez: mechatronik w 27 Lipca 2011, 20:40:29
Znam naszych manewrowych i myślę że nie zostawili by składu wyluzowanego…
Pamiętaj o tym, że wagony same też mogą odhamować. Kiedyś miałem skład około 15 wagonów, który po zahamowaniu i odstawieniu na ok 30 min zaczął sam luzować, wagon za wagonem… Druga sprawa jest taka, że samo podłożenie płozy to trochę za mało. Powinno się maksymalnie wcisnąć płozę pod koło a następnie za pomocą odluźniacza wagon wyluzować. Wtedy wagon najeżdża na płozę (pod warunkiem, że skład był ściśnięty) i nie ma takiej opcji żeby płoza wypadła albo ktoś ją ukradł. Życie pokazuje, że drużyny manewrowe ułatwiają sobie pracę i tylko podkładają płozę albo stawiają ją metr czy dwa od wagonu. Przy takim postępowaniu nietrudno o to żeby płoza spadła z szyny i nie zatrzymała wagonu.
…ale chyba wiecie że manewrowi mają określoną instrukcję odnośnie swoich obowiązków.
Gadanie… Co z tego, że jest instrukcja jak większość drużyn manewrowych i tak się do niej nie stosuje… Ktoś kiedyś powiedział, że gdyby na kolei robiono wszystko zgodnie z przepisami to żaden pociąg czy towarowy czy osobowy by nie wyjechał… Brutalne ale poniekąd prawdziwe. Jedyne co pozostaje to starać się pracować zgodnie z przepisami i uważać na tych co instrukcje i zalecenia omijają szerokim łukiem…
btw Odnośnie zabezpieczania składu. Np na stacji Toszek jest tak, że jak podstawia się pod rampę wyładunkową wagony z węglem należy na skrajnych wagonach zakręcić hamulce ręczne i wagony te zabezpieczyć za pomocą dwóch płóz. Na dodatek poprzez radio należy zgłosić dyżurnej zabezpieczenie składu i podać swoje nazwisko. Mimo, że na stacji dużych pochyleń nie ma, a tor zabezpieczony jest wykolejnicą środki ostrożności są całkiem rygorystyczne - i dobrze, tak powinno być wszędzie.


Tytuł: Odp: Pociąg wjechał w budynek dworca w Strzelcach Krajeńskich.
Wiadomość wysłana przez: malły w 28 Lipca 2011, 02:57:19
Przepraszam o odchamomaniu  samym  wagonom to wiem, szczegółowe próby wykonywałem na składach 40 wagonowych, ale i nieszczelność będzie w składzie. Sam wiesz jak ucieknie powietrze to  skład być  zahamowany, ale nawet przestawienie rękojeści w położenie NIECZYNNY  zahamuje wagon  ale potrzeba powietrza, chyba myślę ktoś cały skład wyluzował. Widzę znasz sę na tym. POZDRAWIAM.

Proszę poprawić błędy w tej wiadomości.
Quark-t
Tytuł: Odp: Pociąg wjechał w budynek dworca w Strzelcach Krajeńskich.
Wiadomość wysłana przez: mechatronik w 28 Lipca 2011, 11:21:56
Sam wiesz jak ucieknie powietrze to sam skład się hamuje albo przestawienie rękojęści w hamulec NIECZYNNY ale potrzeba powietrza, chyba myślę ktoś cały skład wyluzował.
Ja pisałem o samoczynnym luzowaniu wagonów a Ty mi tu gadasz o ucieczce powietrza z PG i samoczynnym hamowaniu…
Odnoszę nieodparte wrażenie, że nie masz pojęcia o budowie i działaniu hamulca zespolonego w wagonach. Jeśli odstawiasz wagony pod załadunek, wyładunek -nieważne, to zrucasz do 0 powietrze z PG. Dochodzi do zahamowania wagonów. W momencie gdy są nieszczelności np na uszczelkach wargowych w siłownikach hamulcowych, czy na rurach doprowadzających ciśnienie do cylindra siłownika to nie ma opcji żeby wagon został w stanie zahamowanym. A jak już pisałem wcześniej powietrza w PG nie ma. Nikt nie musi pociągać za odluźniacz jak są ubytki powietrza np z cylindra siłownika… Dlatego też przy próbie szczegółowej, szczelność składu dobrze jest też sprawdzić na zahamowanym pociągu. Sprawdza to się zwłaszcza zimą gdy uszczelki wargowe uszkadzają się jedna za drugą. Co ciekawe przechodząc koło takiego wagonu w 90% nic nie słychać. Powietrze ucieka na tak dużej powierzchni, że robi to po cichu. W takim przypadku niezastąpiony jest podręczny manometr.
szczegółowe próby wykonywałem na składach 40 wagonowych
A ja na składach po 59 wagonów w Lotos Kolej, i co? Co to ma do rzeczy? Mógłby być i skład 100 wagonów i byłby cacy a znajdzie się dziadostwo 6-cio wagonowe i na końcu zamiast 0,5MPa będzie niecałe 3…
Widzę znasz się na tym
Ciężko się w tych sprawach nie orientować skoro jestem czynnym rewidentem taboru kolejowego, maszynistą spt i przepracowałem swoje jako manewrowy (chcieli zrobić ze mnie ustawiacza ale im się nie udało ;> ).
Tytuł: Odp: Pociąg wjechał w budynek dworca w Strzelcach Krajeńskich.
Wiadomość wysłana przez: Ryszard-san w 28 Lipca 2011, 12:14:51
Jakie szczelne składy są to wszyscy co pracują na kolei (a zwłaszcza maszyniści i rewidenci) doskonale wiedzą ;). Super przykład widziałem kiedyś na stacji Toszek Północ, stał skład ok 30 wagonów z bykiem, sprężarki na byku wyłączały się dosłownie na 5 minut (mierzyłem) czyli ucieczka na PG na składzie wynosiła ok 1atm na 5 minut.

Każdy skład zostawiony bez źródła powietrza samoczynnie wyluzuje po czasie, najczęściej są to drobne ucieczki (nie słyszalne), na złączach rur i i uszczelkach tłoczysk cylindrów hamulcowych.
Dla tych co nie znają hamulca powietrze które ciśnie na tłok w cylindrze hamulcowym pochodzi z zbiornika pod wagonem, a niestety zbiornik ten ma określoną pojemność, a ponieważ są ucieczki w obwodzie więc kiedyś się musi skończyć i wtedy wagon wyluzuje całkowicie. Powietrze to uzupełniane jest z PG
 
Tytuł: Odp: Pociąg wjechał w budynek dworca w Strzelcach Krajeńskich.
Wiadomość wysłana przez: Quark-t w 28 Lipca 2011, 15:00:34
Trzem osobom postawiono zarzuty. Operatorowi koparki (19 lat), synowi właściciela zakładu (19 lat), który pilnował rozładunku i 17-latkowi, który był wtedy pierwszy dzień w pracy (sic!). http://www.tvn24.pl/-1,1712118,0,1,uslyszeli-zarzuty-za-wagony-wbite-w-dom-maja-17-i-19-lat,wiadomosc.html

Moja prywatna opinia: taki mamy efekt bezstresowego wychowania, tłumaczenia, że "myślenie boli" oraz reformy szkolnictwa, która oducza myślenia na rzecz bezmyślnego klepania regułek.
Cytuj
podejrzani samodzielnie podjęli decyzję o odłączeniu lokomotywy od wagonów towarowych i zwolnieniu blokady hamulcowej. Spowodowało to, że skład ruszył, wykoleił się i uderzył w budynek mieszkalny.
A obsługa pociągu? Przyjechali, zostawili, poszli?

Garść fotek z miejsca wypadku (za pl.misc.kolej):
http://ostbahn.pl/strzelce/
Tytuł: Odp: Pociąg wjechał w budynek dworca w Strzelcach Krajeńskich.
Wiadomość wysłana przez: MaciejM w 28 Lipca 2011, 15:14:11
Na TVN24 podawali, że w środku budynku jest jeszcze jeden wagon i to na nim opiera się teraz konstrukcja budynku. Siła uderzenia musiała być zatem bardzo duża.
Tytuł: Odp: Pociąg wjechał w budynek dworca w Strzelcach Krajeńskich.
Wiadomość wysłana przez: mechatronik w 28 Lipca 2011, 15:37:43
A obsługa pociągu? Przyjechali, zostawili, poszli?
Tzn powiem Ci, że jak się zostawia gdzieś skład to z automatu zabezpieczasz maszynę i wagony. Jak te czynności wykonasz to reszta już Cię nie interesuje. Ja tez wielokrotnie zaciągałem gdzieś pociąg i go zostawiałem (razem z maszyną). Oczywiście wcześniej zabezpieczałem i lokomotywę i skład. Jak to się zrobi (uczciwie) to można spać spokojnie. Jestem ciekaw jaki jest regulamin pracy tej bocznicy i jak należy zabezpieczyć wagony. Bywają bocznice gdzie Ciebie jako przewoźnika interesuje tylko to żeby zaciągnąć je na miejsce wyładunku/rozładunku, odczepić lokomotywę i to wszystko. Jak wagony uciekną to już nie Twoje zmartwienie, bo ma być tam pracownik, który ma je zabezpieczyć. Wracając do tej katastrofy to zapewne gdyby nie urwali wagonów od lokomotywy to by do tej tragedii nie doszło. Sam hamulec ręczny czy dodatkowy loka utrzymałby te parę wagoników mimo że nawet byłby wyluzowane. Ale głupota ludzka nie zna granic. Jak się na czymś nie zna albo nie zna do końca to nie ruszać. Z tym, że jest też tak jak piszesz. Szkoły nie uczą logicznego myślenia, a wymagają uczenia się na pamięć bez zrozumienia materiału…
Tytuł: Odp: Pociąg wjechał w budynek dworca w Strzelcach Krajeńskich.
Wiadomość wysłana przez: youBy w 28 Lipca 2011, 15:45:51
A obsługa pociągu? Przyjechali, zostawili, poszli?
Jak się podstawia skład, zahamowuje, to chyba nie ma potrzeby stania i patrzenia na ręce ładującym…
Tytuł: Odp: Pociąg wjechał w budynek dworca w Strzelcach Krajeńskich.
Wiadomość wysłana przez: Quark-t w 28 Lipca 2011, 21:10:14
Pytałem, bo ja sobie nie potrafię wyobrazić, że podchodzę do stojącego składu i odpinam wagony "dla wygody". Jasne jest, że maszynista/obsługa nie jest przykuty do lokomotywy. No i fakt - sprzęg przecież nie jest w żaden sposób zabezpieczony przed dostępem osób postronnych... (?)
Tytuł: Odp: Pociąg wjechał w budynek dworca w Strzelcach Krajeńskich.
Wiadomość wysłana przez: mechatronik w 29 Lipca 2011, 12:14:34
Mały zwrot akcji. Kto wie czy i załodze lokomotywy nie zostaną postawione zarzuty. Rozmawiałem z kolegą, który jeździł na tą bocznicę. Okazuje się, że w regulaminie technicznym był zapis odnośnie tego, że podczas wyładunku lokomotywa musi pracować i mieć sprawną sprężarkę (!) Skład musiał być też zabezpieczony od strony spadku płozą. Spadek ma tam około 17‰.
EDIT
Całkiem możliwe. Nigdy mnie tam nie było a nie miałem czasu zapoznać się z jakimikolwiek planami tamtych stron.
Tytuł: Odp: Pociąg wjechał w budynek dworca w Strzelcach Krajeńskich.
Wiadomość wysłana przez: EU07-483 w 29 Lipca 2011, 12:21:34
Tylko to nie jest bocznica z przepisowego punktu widzenia.
Tytuł: Odp: Pociąg wjechał w budynek dworca w Strzelcach Krajeńskich.
Wiadomość wysłana przez: Niebugoclaw w 29 Lipca 2011, 13:03:02
Nie mniej jednak uporek jest i nie ma możliwości bezpośredniego wjazdu na tory główne, więc bocznicą ma prawo się nazywać. A to, czy istnieje w D29 to już inna sprawa. No chyba, że RTS traktuje to inaczej.
Tytuł: Odp: Pociąg wjechał w budynek dworca w Strzelcach Krajeńskich.
Wiadomość wysłana przez: EU07-483 w 29 Lipca 2011, 22:09:49
Prawo może i ma, ale nie jest. Jazdy są pociągowe a w którymśtam kilometrze na torze szlakowym urządzona jest ładownia.
Ale to tylko na marginesie jako ciekawostka, bo na wypadek dużego wpływu to nie miało. ;-)
Tytuł: Odp: Pociąg wjechał w budynek dworca w Strzelcach Krajeńskich.
Wiadomość wysłana przez: Niebugoclaw w 29 Lipca 2011, 22:58:38
Jazdy są pociągowe a w którymśtam kilometrze na torze szlakowym urządzona jest ładownia.
No to się zgadza. Ale ciekawi mnie, czy ładownia znajduje się w torze szlakowym, czy też jest boczny tor zabezpieczony (!) wykolejnicą do której klucz znajduje się na nastawni dysponującej w Strzelcach?
Tytuł: Odp: Pociąg wjechał w budynek dworca w Strzelcach Krajeńskich.
Wiadomość wysłana przez: EU07-483 w 29 Lipca 2011, 23:22:11
Tego już nie jestem pewien, musiałby się @mechatronik wypowiedzieć, ale chyba w torze szlakowym jest to urządzone, bez żadnych bocznic, wykolejnic itp.
Tytuł: Odp: Pociąg wjechał w budynek dworca w Strzelcach Krajeńskich.
Wiadomość wysłana przez: kamils w 29 Lipca 2011, 23:35:08
Cytuj
czy ładownia znajduje się w torze szlakowym, czy też jest boczny tor

Tor szlakowy.

Cytuj
efekt bezstresowego wychowania, tłumaczenia, że "myślenie boli" oraz reformy szkolnictwa

W pewnej części na pewno, ale z drugiej strony warto pamiętać, że rozwój kory przedczołowej kończy się w wieku 25 lat (http://www.scribd.com/doc/16531860/Law-Responsibility-and-the-Brain-Mobbs-Et-Al-2007). Z tego co kojarzę, to w najlepszym wypadku pełna zdolność przewidywania konsekwencji swoich działań wykształca się w liceum(*). W związku z tym (abstrahując od polskiego prawa) moim zdaniem:
1. Bezpośrednią i największą odpowiedzialność ponoszą sami sprawcy(**)
2. Prawie na równi z nimi odpowiedzialny jest właściciel firmy zostawiający bandę dzieci bez opieki
3. Szkoła i reforma są daleko w tyle za powyższymi, o wiele wcześniej są rodzice i to jak wychowywali swoje dzieci

(*) --- do literatury w tej chwili niestety nie dotrę, ale ciekawostką popierającą to stwierdzenie mogą by być najmłodsi oficerowie XIX-wiecznej marynarki --- początek służby podoficerskiej w wieku 12 lat, jeśli delikwent się sprawdził to stopień oficerski po 3 latach służby.
(**) --- zakładając, że są sprawcami
Tytuł: Odp: Pociąg wjechał w budynek dworca w Strzelcach Krajeńskich.
Wiadomość wysłana przez: Sakorius w 30 Lipca 2011, 00:55:03
Tego już nie jestem pewien, musiałby się @mechatronik wypowiedzieć, ale chyba w torze szlakowym jest to urządzone, bez żadnych bocznic, wykolejnic itp.
Tak, ta bocznica (punkt ładunkowy) jest urządzona na torze szlakowym linii Strzelce Krajeńskie Wschód - Strzelce Krajeńskie (dawniej linia szła do Lubiany Pyrzyckiej). W załączniku fragment regulaminu obsługi w/w ładowni, wg. którego bez drużyny pociągowej wyładunek nie powinien się odbywać.
Tytuł: Odp: Pociąg wjechał w budynek dworca w Strzelcach Krajeńskich.
Wiadomość wysłana przez: chemik35 w 30 Lipca 2011, 01:49:20
W świetle tych dokumentów jasno widać, że obsługa lokomotywy jak i ustawiacz popełnili karygodny błąd pozwalając na odczepienie lokomotywy od składu "młodzieży" z firmy wyładunkowej. Według mojej opinii po lekturze tych dokumentów "psim obowiązkiem" drużyny manewrowej było siedzenie w lokomotywie i czekanie na instrukcje firmy wyładowczej do skończenie prac. Na dokładkę skład powinien być osłonięty wagonem, który posiada "czynny hamulec zespolony, budkę lub pomost z ręcznym hamulcem i kurek nagłego hamowania". Śmiem domniemywać, że powodem odczepienia feralnych wagonów było podstawienie ich pod zsypnie lub w celu lepszego operowania koparką przy rozładunku. Niestety PLK nie zatroszczyła się o bezpieczeństwo, gdyż postawienie wykolejnicy przed zjazdem z toru bocznicowego na uporek czy choćby powiększenie/poprawienie stanu wysepki przed kozłem oporowym mogło uchronić tych ludzi przed śmiercią. Niestety lata zaniedbań i rutyny pokazują po raz kolejny nędzny stan linii kolejowych i bezpieczeństwa na nich.
Tytuł: Odp: Pociąg wjechał w budynek dworca w Strzelcach Krajeńskich.
Wiadomość wysłana przez: Sakorius w 30 Lipca 2011, 07:14:39
Czy ja wiem, czy to był błąd drużyny pociągowej... Mi to raczej wygląda na samowolkę "ekipy" rozładunkowej. Być może rozładunek był przewidziany w późniejszym terminie, gdy na pociąg przybędzie następna drużyna.
Tytuł: Odp: Pociąg wjechał w budynek dworca w Strzelcach Krajeńskich.
Wiadomość wysłana przez: Ryszard-san w 30 Lipca 2011, 10:52:18
Zgadzam się z opinią że, to była samowolka, podejrzewam (na podstawie zdjęć i innych informacji) że, zostały im 2 wagony do wyładunku i nie chciało im się przestawiać koparki (lub był większy problem z dojechaniem z "wanną") i postanowili że odepną skład i przepchną go koparką, no a jak ruszyli te (ok 260t) na pochyleniu to nie byli tego wstanie zatrzymać i skład poleciał. Przy tej masie to żaden kozioł nie był wstanie tego zatrzymać i doszło do tragedii. Wg. mnie porostu bezmyślność tych dzieciaków.
Tytuł: Odp: Pociąg wjechał w budynek dworca w Strzelcach Krajeńskich.
Wiadomość wysłana przez: ark21 w 30 Lipca 2011, 17:34:49
Mi to raczej wygląda na samowolkę "ekipy" rozładunkowej. Być może rozładunek był przewidziany w późniejszym terminie, gdy na pociąg przybędzie następna drużyna.
Cytuj
http://www.mmpoznan.pl/380557/2011/7/27/spoza-miasta-zwierzyn--wagony-uderzyly-w-budynek--osoby-nie-zyja-zdjecia-wideo--aktualne-informacje?category=spozaMiasta (http://www.mmpoznan.pl/380557/2011/7/27/spoza-miasta-zwierzyn--wagony-uderzyly-w-budynek--osoby-nie-zyja-zdjecia-wideo--aktualne-informacje?category=spozaMiasta)
Przed budynkiem Gminnego Ośrodka Kultury nasz reporter rozmawia z Lesławem Chorościnem, kierownikiem Wytwórni Mas Bitumicznych Eurovia w Owczarkach, 2 km od miejsca tragedii. (...) Oto, co ustalił. - Firma rozładowująca u nas wagony z kruszywem miała awarię koparki.

Wg regulaminu z powodu braku oświetlenia rozładunek powinien odbywać się tylko w porze dziennej. Gdy doszło do wypadku było już po 22. Rozładunek mógł się nie odbyć wcześniej z powodu awarii koparki.
Tytuł: Odp: Pociąg wjechał w budynek dworca w Strzelcach Krajeńskich.
Wiadomość wysłana przez: EU07-457 w 13 Marca 2012, 14:07:03
Przepraszam za odgrzanie "kotleta". W załączeniu raport naświetlający w znacznym stopniu okoliczności zdarzenia (ze względów rozmiaru pliku nie mogłem wstawić jako załącznik).
http://eu07.pl/userfiles/319/priv-protokol_Strzelce.pdf
Tytuł: Odp: Pociąg wjechał w budynek dworca w Strzelcach Krajeńskich.
Wiadomość wysłana przez: kacp3r w 13 Marca 2012, 14:30:49
Grubo. Ciekaw jestem, dlaczego wpadli na tak beznadziejny pomysł? Dzisiaj niestety chęć zysku często przeważa na rozsądkiem... Nie przeczytałem całego artykułu, ale w tekście pojawiał się temat "klinu" pod koła. Czy powinien być podłożony, i kto powinien tego dokonać?
Tytuł: Odp: Pociąg wjechał w budynek dworca w Strzelcach Krajeńskich.
Wiadomość wysłana przez: Ra w 13 Marca 2012, 15:12:00
No właśnie nie ma ustaleń komisji na ten temat. Drużyna pociągowa twierdzi, że płoza była, a pracownicy od rozładunku jej nie widzieli. A przede wszystkim brak myślenia całościowego -- jeśli tory idą pod górę, to wcześniej lub później coś zbiegnie (prawa Murphy'ego (http://pl.wikipedia.org/wiki/Prawa_Murphy%27ego)) i trzeba przewidzieć, co się może wtedy zdarzy i jak to zminimalizować.